PDA

Zobacz pełną wersję : podatek od deszczu



25-01-2002, 21:24
Jesli macie odwodnienie podlaczone do burzowki lub planujecie takie rozwiazanie, to warto wiedziec, ze przepisy obowiazujace od 1.01.2002 wprowadzily oplaty za wody opadowe. Kazdy wlasciciel budynku bedzie musial podac do urzedu powierzchnie dachu i uiscic stosowny podatek, ktory w zaleznosci od formy wlasnosci (budynek mieszkalny/firma) wyniesie od kilku do kilkudziesieciu groszy za metr kwadratowy dachu. Osobna oplata bedzie za place manewrowe, parkingi (np. przed hipermarketami). Mnie kopara opadla, a Wam?
pzdr
BOB

Frankai
26-01-2002, 18:24
Coś usłyszałem w radiu, ale myślałem, że to żart. W takim wypadku będę postępował ekologicznie i zbierał deszczówkę, a jak będzie zbyt dużo to zrobię studnię chłonną.

Zachar
26-01-2002, 18:58
Czy możesz podać akt prawny który o tym mówi? Jeżeli faktycznie tak będzie też zacznę zbierać deszcz ...

27-01-2002, 11:24
Aktu prawnego nie pamietam. Bedzie to ustawa o ochronie srodowiska, albo prawo wodne. Nieistotne. Fakt jest faktem, ze oplaty beda. Zmian dotyczacych wody/wodociagow jest wiecej. Np. w blokach bedzie mozna sie indywidualnie rozliczac z wodociagami. Mozna bedzie zalozyc ogrodowy licznik wody itd. Ja tez nie dam sie miastu robic w bambuko i wiosna buduje studnie, do ktorej bede zbieral wode z dachu, a potem podlewal trawke.
pzdr
Bob

bobiczek
27-01-2002, 19:51
Podobno gminy pod Krakowem już to mają celem sprawdzenia czy zda egzamin.
Liczy się średnią opadów w rejonie, połać dachu i....z grubej rury(czytaj - płać).
Gwoli pocieszenia, jak byłem u znajomych Niemców, płacą to już chyba 4lata. Oczywiście też się nie za bardzo cieszą.

Frankai
27-01-2002, 21:15
Bobiczek - może Niemców stać. Mnie nie, poza tym myślmy ekologicznie. Jak się wkurzę, to nawet dam deszczówkę na płukanie kibelków, mycie auta, sprzątanie. Będzie ekologiczniej i taniej. Wodkanowi co to już mnie złupał na dzieńdybry 2*1400PLN sprezentuję ścieki wyprodukowane na bazie deszczówki. Nie sprawdzają, a może nawet jakby zaczęli to też ich kiwnę.

Wojtek M.
28-01-2002, 09:17
Ja też słyszałem w trójce i myslałem, że to żart! JAJA SOBIE ROBIĄ, BELKOWCY JEDNI! Mam jeszcze kilka podobnych pomysłów: podatek od okna w zależności od wpadającego światła (podatek słoneczny), od komina za ilość spalin, od wentylacji za zużyte powietrze. A najlepiej to hurtowo 100 milionów od głowy zaraz przy urodzeniu i zwolnienie z innych podatków.

Frankai
28-01-2002, 09:32
Wojtek M. - jesteś za tzw. podatkiem pogłownym, trochę tylko zmodyfikowanym, bo normalnie płatnym co rok. Na nim to właśnie przejechał się i wyleciała "Żelazna Meggi", więc uważaj.

bobiczek
28-01-2002, 10:02
Pytałem w wod-kan czy kanały burzowe są ich.
Okazało się że nie.Są własniością gminy, a skoro tak to wiecie że gmina dokładać nikomu do niczego nie lubi.A konserwować i utrzymywać trzeba, więc po pieniądze wyciągną rękę w naszą stronę niestety.

Alanta
28-01-2002, 11:17
A co myślicie o podatku katastralnym zamiast dotychczasowego od nieruchomości! Chcą go zróżnicować w zależności od wieku i standartu domu: im nowszy i lepszy tym więcej płać!!! No i jeszcze opłata adiecencka: im większy wzrost wartości działki przez np. skanalizowanie, tym większa opłata (choć to akurat trochę rozumiem, gmina dokłada do inwestycji na terenach przewidzianych do tego).
Chyba Redakcja powinna przenieśc ten wątek do "podatków"

Frankai
28-01-2002, 12:30
Alanta - jako uzupełnienie dodam, że jakiś rok temu wstrzymano opłaty adiacenckie, bo cóś tam było "niezgodne". U mnie miasto miało wobec tego wstrzymać część inwestycji. Jak na razie na tym zyskuję, bo zrobili mi drogę, a wcześniej było już pełniutkie uzbrojenie.

Agnicha1704
28-01-2002, 15:46
Jeśli chodzi o nową opłatę to jest ona związana z ustawą Prawo ochrony środowiska. Będzie liczona od każdego dachu, ale zwolnione będą dachy poniżej pewnej powierzchni. Jutro podam szczegóły - dziś wieczorem zamierzam się wczytać w rozporządzenie wykonawcze wydane w tym temacie. O ile jutro bedę mieć dostęp do internetu to odpowiem. Na dzień dzisiejszy wiem, że jest to kwota rzędu 0,03 PLN za m2. Jako właściciele domów - raczej nie powinniśmy się martwić, ale jeśli ktoś mieszka w budynku spółdzielczym - to gwarantowana podwyżka czynszu.
pozdrowionka
Agnicha

Frankai
28-01-2002, 15:49
Agnicha - jak dziś to będzie 500m2, to za miesiąc zrobią 50m2 w imię równości społecznej.

28-01-2002, 19:09
Ja w swoim miescie tez "odkrylem", ze burzowka nalezy do gminy, a nie do wodociagow. W ulicy leca dwie rury i kazda nalezy do kogo innego. Toz to bajzel.

pitbull
29-01-2002, 09:11
W celu obrony przed podatkiem katastralnym proponuje kamuflaz domu, a to:
wylamane futryny, namalowane zacieki na scianach, uschniety swierk, odkrecona rrura spustowa i rynna itp.
Musimy sie chopy bronic.

01-02-2002, 09:16
a gdzie można kupić rdzę w sprayu , jeśli nikt nie produkuje to proponuję uruchomić produkcję , będzie z tego niezły biznes , może jeszcze sztuczne próchno nakładane na powierzchnie drewniane, i wylewki samopoziomujące imitujace zwietrzały beton , cóż jakoś się trzeba bronić , a jak technika trochę pójdzie naprzód to może jekieś hologramy maskujące.

p.s. można gdzieś znaleźć wytyczne czym kierują sie przy określaniu wartości budynku , chciałbym trochę zainwestować ( żeby później płacić mniej ) , gdzie tu sens i logika , teraz będziemy mieli dzielnice nowoczesnych ruin , bo przecież polak potrafi

Frankai
01-02-2002, 13:16
Anonimowy - tak samo jest z samochodami. Można już sprowadzać stare samochody i choć wiele z nich jest o niebo lepsze niż to co już telepie się po naszych drogach, to nie zezwoliłbym na to, dopóki policja i warszataty nie będą miały takiego sprzętu, pozwoli na analizę spalin, oraz czy samochód nie jest sklejony z kilku lub zwichrowany.
Myślę, że jeszcze wiele takich bzdur przed nami. Podatki powinny być odwrotne - masz ruderę to płać za oszpecanie krajobrazu.

bogo
01-02-2002, 17:39
Zara Zara panowie i panie. Też słyszałem o tym przebłysku geniuszu jakiś czas temu chyba w Bielsku Białej. Ale ktoś nadmienił o odprowadzaniu opadówki do kanalizacji burzowej. Z tego co wiem prawo zezwala na odprowadzanie wód opadowych na ulice. Więc trzeba wylewać wodę na posesję by jakimś fikuśnym korytkiem spływała sobie na nią. Jeżeli nie ma czegoś takiego jak obowiązkowe podłączenie rynien do kanalizacji burzowej jak to jest odnośnie sanitarnej to problem z głowy. Poza tym co w sytuacji gdy w okolicy wogóle takiej kanalizacji nie ma?. Swoją drogą wiadomo, że urzędasów wymyślających te bzdety to wali bo i tak mają służbowe samochody, mieszkania i tak wysokie dochoy, że mogą sobie na takie opłaty pozwolić. Ale doigrają się pewnego dnia.

01-02-2002, 18:36
Agnicha. Obiecałaś podać postawę na jakiej naliczany jest "podatek od deszczu". Chętnie bym się tym zapoznał. Z życzeniami zdrowia Fred.

Agnicha1704
04-02-2002, 12:17
Fred - chętnie, ale wsiąkło mi rozporządzenie w tym temacie a że znowu straciłam stałe podłączenie do internetu więc jeszcze to potrwa - proszę o cierpliwość - jak obiecałam to informacje na pewno podam.
pozdrowionka
Agnicha

Foxal
18-02-2002, 22:35
Agnicha jedyne rozporządzenie jakie znalazłem w tej sprawie to nr 1453 z 09-10-2001 "W sprawie opłat za korzystanie ze środowiska" podpisane jeszcze przez J.Buzka, a obowiązujące od 01-01-2002r. Jest tam mowa o opłatach za odprowadzanie do systemów kanalizacyjnych wód opadowych i roztopowych, ale jedyny ustęp który pasuje do opisanych obaw to par5 pkt5:"0,03zł na rok za 1 m kw powierzchni o nawierzchniach szczelnych, innych niż wymienione w pkt1 i 2(porty,składowiska, parkingi - przyp.mój),
znajdujących się w miastach lub - jeżeli miasto podzielone jest na dzielnice - w dzielnicach miast o gęstości zaludnienia powyżej 1300 osób/km kw." Czy to o to chodziło? Dodać należy, że w rozporządzeniu brak jest dolnej granicy pow. która zwalniałaby z opłat. Jeśli jest jeszcze jakiś inny równie genialny przepis proszę podajcie go na forum. Trzeba się chopy bronić. Ni?:smile:
Pozdrawiam

Agnicha1704
20-02-2002, 14:48
Tak Foxal - dokładnie o tym rozporządzeniu mówiłam. Ale wiem, że gdzieś jest zwolnienie dla domów jednorodzinnych - poszukam po sesji - jeszcze walczę. Dam znać jak obiecałam - po mojej sesji. :smile:
pozdrowienia
Agnicha