Alanta
16-01-2003, 11:52
Oto fragment dziennika Alicjanki (jej dom ma ok. 160m2):
"Rzecz która okazuje się być niedociągnięciem to wielkość zbiornika z gazem, który stoi u nas w ogrodzie. Jest ona bowiem prawdopodobnie za mała (2700 l pojemności - maksymalne załadowanie to 80%), abyśmy mogli na takiej ilości gazu pociągnąć cały rok. A jak wiadomo ceny gazu latem znacznie się różnią od cen gazu zimą. Dobrze byłoby latem, przy najniższych cenach załadować taką ilość gazu która opędziła by cały rok (...)
* przez cztery miesiące opalania spaliliśmy zatem 1488l, czyli 372l na miesiąc.
* za pierwsze tankowanie płaciliśmy 0,89 zł zza litr co daje miesięczny wydatek 331zł. Niestety następne ładowania będą kosztowały ponad złotówkę, a jak bardzo ponad zależeć będzie od sezonu (w lecie dużo taniej)."
Na co EM skomentował:
"Myślę Alicjanko, że masz właściwy zbiornik tzn. większy zbiornik kosztowałby Cie drożej i pozatym - byłby bardziej wyeksponowany w ogrodzie.
Większy zbiornik więcej kosztuje w dzierżawie: min 15 zł miesięcznie tj. 180 zł rocznie.
Natomiast gaz jest zima droższy o max. 25 gr.
Pojemność robocza zbiornika wynosi 2300 l (85% z 2700) czyli pełne tankowanie kosztuje więcej o 575 zł. Nigdy jednak tyle się nie tankuje: gaz powinno się zamawiać już przy 20% napełnieniu a już napewno przy 10%. Efektywna pojemnośc robocza wynosi zatem 2025 l. Tak więc tankowanie może kosztowac drożej o 506,25 zł.
Minimalna ilośc gazu, którą trzeba zamowić wynosi 500 l czyli drożej o 125 zł. Możesz tyle zamowić np w marcu i dociągnąć do niższych cen letnich i latem zatankowac na full. Za czynność tankowania się nie płaci.
Oszczędność roczna min 55 zl a chyba więcej bo dzierżawa kosztuje więcej a różnica jest mniejsza."
Co o tym myślicie ? ile zużywacie gazu płynnego, jaki macie zbiornik ? My chcemy kupić wspólny zbiornik do bliźniaka, grzane będzie 200m2 + dwie kuchenki gazowe+ dwa zasobniki ciepłej wody. Podejrzewam, ze zbiornik 2700l będzie dla nas za mały...
"Rzecz która okazuje się być niedociągnięciem to wielkość zbiornika z gazem, który stoi u nas w ogrodzie. Jest ona bowiem prawdopodobnie za mała (2700 l pojemności - maksymalne załadowanie to 80%), abyśmy mogli na takiej ilości gazu pociągnąć cały rok. A jak wiadomo ceny gazu latem znacznie się różnią od cen gazu zimą. Dobrze byłoby latem, przy najniższych cenach załadować taką ilość gazu która opędziła by cały rok (...)
* przez cztery miesiące opalania spaliliśmy zatem 1488l, czyli 372l na miesiąc.
* za pierwsze tankowanie płaciliśmy 0,89 zł zza litr co daje miesięczny wydatek 331zł. Niestety następne ładowania będą kosztowały ponad złotówkę, a jak bardzo ponad zależeć będzie od sezonu (w lecie dużo taniej)."
Na co EM skomentował:
"Myślę Alicjanko, że masz właściwy zbiornik tzn. większy zbiornik kosztowałby Cie drożej i pozatym - byłby bardziej wyeksponowany w ogrodzie.
Większy zbiornik więcej kosztuje w dzierżawie: min 15 zł miesięcznie tj. 180 zł rocznie.
Natomiast gaz jest zima droższy o max. 25 gr.
Pojemność robocza zbiornika wynosi 2300 l (85% z 2700) czyli pełne tankowanie kosztuje więcej o 575 zł. Nigdy jednak tyle się nie tankuje: gaz powinno się zamawiać już przy 20% napełnieniu a już napewno przy 10%. Efektywna pojemnośc robocza wynosi zatem 2025 l. Tak więc tankowanie może kosztowac drożej o 506,25 zł.
Minimalna ilośc gazu, którą trzeba zamowić wynosi 500 l czyli drożej o 125 zł. Możesz tyle zamowić np w marcu i dociągnąć do niższych cen letnich i latem zatankowac na full. Za czynność tankowania się nie płaci.
Oszczędność roczna min 55 zl a chyba więcej bo dzierżawa kosztuje więcej a różnica jest mniejsza."
Co o tym myślicie ? ile zużywacie gazu płynnego, jaki macie zbiornik ? My chcemy kupić wspólny zbiornik do bliźniaka, grzane będzie 200m2 + dwie kuchenki gazowe+ dwa zasobniki ciepłej wody. Podejrzewam, ze zbiornik 2700l będzie dla nas za mały...