PDA

Zobacz pełną wersję : Co lepsze emulasja czy czy farba lateksowa np.Nobiles?



buczek
20-12-2005, 07:29
Zabralem się za malowanie wewnętrzynych ścian. Sprzedawca mi polecił farbę emulsyjną dekoral akrylit W. Niestety był to kompetny szajs. Zagruntowane wczesniej sciany ( sniezka grunt, tynk wapienno-cementowy) malwałem dwa razy i wymagalay dalszego krycia. Wtedy kupiełem duluksa supermatt i ta farba okazała się o niebo lepsza, ale poszlo jej znacnie więcej niż deklarował producent.

Teraz zamierzam, tym razem kolorowo pomalować kolejne ściany. Zastanawim się nad farbą lateksową. Czy faktycznie można potem czyścić scianę bez robienia wyblakłej plany. Czy nobiles jest dobry? Czy lateksowa farba jest paroprszepuszczalna?
I jak malować by nie puść z torbami?

buczek
20-12-2005, 09:56
I co nikt z was nie malował jeszcze ścian?

MarcinIKS
20-12-2005, 10:03
I co nikt z was nie malował jeszcze ścian?

Tym Nobilesem malowałem ostatnio i w życiu jeszcze nie miałem tak dobrej farby :)
Fakt, że jest gęsta i malowanie jest dość męczące, ale efekt super. Sciany były zagruntowane i pomalowane raz Śnieżką i na to poszedł Nobiles kolorowy z serii Pory roku. Dwa kolory, w obu przypadkach zadowalający efekt po jednorazowym malowaniu. Przy okazji, farby dość odporne na niewprawnego malarza :)
Drobne zabrudzenia można czyścić, większych nie próbowałem.

buczek
20-12-2005, 10:08
Dzięki. A jakie masz tynki?

MarcinIKS
20-12-2005, 10:10
Dzięki. A jakie masz tynki?

Gipsowe, na to jeszcze gdzieniegdzie gładź.

buczek
20-12-2005, 10:21
Ja mam wapienno-cementowe i obwiam się, że u mnie nie skończy się na jednorazowym malowaniu.Wiem, bo też mam jedną scianę giposową i tę malowało się błyskaiwcznie. Prawie nie piła farby....

maciejon
20-12-2005, 10:23
Bierzesz pod uwage farbę lateksową. Nie sądzę, by był to najlepszy pomysł do malowania pomieszczeń mieszkalnych. Taką farbę polecono mi, gdy szukałem farby do malowania garażu. Szukałem farby dającej się dobrze zmywac.
Powiedziano mi, ze lateksowa bardzo dobrze daje się myć ale szczelnie zalepia sciany, nie pozwalając scianie "oddychać".

MarcinIKS
20-12-2005, 10:39
Bierzesz pod uwage farbę lateksową. Nie sądzę, by był to najlepszy pomysł do malowania pomieszczeń mieszkalnych. Taką farbę polecono mi, gdy szukałem farby do malowania garażu. Szukałem farby dającej się dobrze zmywac.
Powiedziano mi, ze lateksowa bardzo dobrze daje się myć ale szczelnie zalepia sciany, nie pozwalając scianie "oddychać".

U mnie ta farba idzie na wszystkie sciany w ciągach komunikacyjnych a w związku z tym do pomieszczeń narażonych na zabrudzenie. Faktycznie pokoi raczej tym bym nie malował.

Peterek
20-12-2005, 10:42
Ja osobiście pomalowałem lateksową (Bonder). Wcześniej zagruntowałem jakimś tanim gruntem. Ściany wyszły "na raz" mam cementowo wapienny tynk z filcówką (przed malowaniem ściana biała). Farba po pomalowaniu wygląda jak emulsyjna, może troszkę inna, a co do oddychania ścian to wolę mieć sprawną wentylację i/lub wietrzyć.

Sp5es
20-12-2005, 20:00
Lateksówka jest szczególnie polecana na strefy o podwyższonej wilgotności np. kuchnia, pralnia, łazienka oraz ciągi komunikacyjne. Doskonale nadaje się do pomieszczeń intensywnie eksploatowanych np. świetlica, dzieci piszące kredkami po ścianie itp. Dla dobrego producenta farba jest idealnie zmywalna.
Do innych pomieszczeń - MOŻNA stosować, brak przeciwwskazań oprócz... cenowych. Z tych samych względów (oszczędności ) nie kładzie się jej na sufitach (wyjątek - pomieszczenia wilgotne).

Idealny stosunek cena jakość to farby lateksowe Huma - 3 wiadra 12,5 l wystarczyło mi na 2 krotne malowanie 125 m2 powierzchni mieszkania (rzut podłogi), co daje ok 370m2 powierzchni ścian. Sprawdziłem, polecam. Funkcjonuje bez pudła.Przystępna cena i znakomita jakość. Też dobre, niekoniecznie lepsze , ale za to o niebo droższe firmy Sto, Benjamin Moore.

Na temat "oddychania" - zapomnij o oddychaniu - w razie wątpliwości poczytaj wątek " Wełna czy styropian - mity i fakty". Tam są pewne konkrety z fizyki budowli. Dobrze się przenoszą na farbę wewnętrzną.

"Oddychanie" farby w pomieszczeniach wewnętrznych na znaczenie wyłacznie przy malowaniu kościołów - ściana w krótkim czasie musi przyjąć znaczną ilość wilgoci "z dymiących ciałek" i równie szybko oddać. Wtedy bierze się wewnętrzną farbę silikatową. W innych przypadkach standardowych- bez znaczenia.

W sumie - masz kasę maluj całość lateksówką, lub ściany w lateksie - sufit zwykła dyspersja, jak ograniczone środki - lateks - kuchnia, łazienka, korytarz, garaż - reszta zwykłą.

rumak1974
21-12-2005, 07:44
Zabralem się za malowanie wewnętrzynych ścian. Sprzedawca mi polecił farbę emulsyjną dekoral akrylit W. Niestety był to kompetny szajs. Zagruntowane wczesniej sciany ( sniezka grunt, tynk wapienno-cementowy) malwałem dwa razy i wymagalay dalszego krycia. Wtedy kupiełem duluksa supermatt i ta farba okazała się o niebo lepsza, ale poszlo jej znacnie więcej niż deklarował producent.

Teraz zamierzam, tym razem kolorowo pomalować kolejne ściany. Zastanawim się nad farbą lateksową. Czy faktycznie można potem czyścić scianę bez robienia wyblakłej plany. Czy nobiles jest dobry? Czy lateksowa farba jest paroprszepuszczalna?
I jak malować by nie puść z torbami?


Ja malowałem tego lata nobilesem "ctery pory roku" - w sumie 3 pokje kolorami" szczypiorkowy, jarzębina i gradowa..generalnie bardzo fajna farba i świetna baza kolorów natomiast zauwazyłem niestety że kolory ciemne własnie takie jw tzn szczypior i jarzebina. niestety trzeba malowac 3 krotnie a w przypadku jarzębiny nawet 4 krotnie (za to efekt zaj....sty najlepiej malowac wałkiem welurowym o krótkim włosiu) Moje ściany to tradycyjny tynk + cekol jako gładzie - wczesniej ściany były gruntowane. Natomiast jesli bys chciał malowac jasniejszymi kolorami to na spoko jednokrotnie wystarczy tak jak to miało niejsce z kol. gradowym