PDA

Zobacz pełną wersję : Syf przy anemostacie nawiewnym



Szaruś
26-12-2005, 22:12
Na świeżo pomalowanym suficie pojawił mi się "syf" przy anemostacie nawiewnym, o taki (przepraszam za jakość zdjęcia):

http://www.dunakanyar.net/~kszarkowicz/Murator/anemostat.jpg

Wentylacja nawiewno-wywiewna z rekuperatorem (przed wentylatorami są filtry EU3). "Syf" jest na czterech anemostatch nawiewnych na piętrze (piąty na piętrze jest "czysty"). Przewody nawiewene są poprowadzone na poddaszu, które jeszcze nie jest ocieplone.

Czym może byś spowodowany ten syf? Gdzieś jakaś nieszczelność w instalacji?

Janussz
26-12-2005, 22:32
Szaruś.
Zasada Bernoulliego. Takie zjawisko czasami nazywane jest "aerostatycznym paradoksem". Ten kurz jest z pomieszczenia, nie z rur.
Strumień wypływający z anemostatu tworzy wokół siebie podciśnienie, czyli zasysa powietrze z pomieszczenia. W powietrzu są cząsteczki kurzu, które przyklejają sie do ściany i samego anemostatu. Nic na to nie poradzisz :evil: .

adam_mk
27-12-2005, 01:18
Witam
Ewidentnie guw...ty anemostat. Zmienić na inny typ. Tak, żeby struga wypływająca nie "przyklejała" powietrza do ściany. Są takie.
Pozrawiam Adam M.

Szaruś
27-12-2005, 08:57
No zgadza się. W pomieszczeniu jeszcze było trochę kurzy, bo roboty wykończenipowe idą pełną parą.

A jaki konkretnie anemostat byłby lepszy? Producent, typ?

_bogus_
27-12-2005, 15:26
Szaruś - mam wszystkie anemostaty nawiewowe (bodajże 6) dokładnie takie jak Ty. Z tego 3 w suficie. Działają od 1,5 roku. Z żadnym nie mam tego typu problemu jak na Twoim zdjęciu.

Nie znam się na anemostatach ale Bernoulliego (Daniela zresztą ;-) ) bym o to nie posądzał. Jeśli masz dobre filtry to może w czasie montarzu do rur jakiś syf się dostał? Wtedy problem z każdą chwilą powinien być mniejszy bo to powinno się w końcu wydmuchać.

Gdyby to jednak było spowodowane zawirowaniami powietrza i to jest kurz z danego pomieszczenia - powinna pomóc zmiana regulacji anemostatu - np. trochę wykręcić albo dokręcić. Oczywiście wtedy trzeba też wyregulować pozostałe by układ był zrównoważony. W ostateczności mozna te anemostaty bardziej wysunąć - tzn. dać jeszcze jakąś podkładkę by znalazły się dalej od sufitu.

Tak czy inaczej - powinnien to zobaczyć i zaradzić wykonawca.

Pozdrawiam

Ps. A zresztą jeśli powodem są roboty wykończeniowe - to przecież się skończą. Może po prostu poczekać?

lonly
12-07-2007, 07:27
Witam
I zwracam się z pytaniem do osób mających doswiadczenie lub wiedzę na temat anemostatów. Chcę zainstalować anemostaty na wylotach ciepłego powietrza z kominka w sufitach. Na rynku dostępne są dwa rodzaje anemostatów pod wzgledem kształtu wewnętrznego talerza:
Jeden o kształcie wypukłym np. Darcohttp://darco.com.pl/pl/oferta.php?o=1&kid=19&xid=0&pid=622#poz lub
lub lejkowym np. Dospel:http://www.dospel-comfort.pl/?lang=pl
Który z tych typów jest lepszy pod względem kierukowości strugi ciepłego powietrza, zabrudzeń etc. Czy kupić białe czy jednak stalowe. Czy białe(malowane proszkowo) mogą po jakimś czasie zżółknąć?

SNCF
12-07-2007, 09:11
No zgadza się. W pomieszczeniu jeszcze było trochę kurzy, bo roboty wykończenipowe idą pełną parą.

A jaki konkretnie anemostat byłby lepszy? Producent, typ?

ja jak ktos cos robil i pylil w domu to wylaczalem reku coby nie zassał