PDA

Zobacz pełną wersję : Pod Polską jest 1,2 bln m3 gazu...



Mały
27-12-2005, 10:18
http://finanse.wp.pl/POD,2,wid,8133468,wiadomosc.html?rfbawp=1135678635 .537&ticaid=1cb4
I co Wy na to?
Ściemniają czy nie?
A jak nie to wydobędą czy znów położą l...?

Wladek
27-12-2005, 11:20
Pewnie się we własne zbiorniki podziemne wwiercili :-)

A tak na powaga to nieźle by było.

Mały
27-12-2005, 11:34
No właśnie - płacz i lament ,że paliwa drożeją...a tu niby łazimy po nich...
A jeszcze skretyniały "żont" pożarł się z ruskimi i nitka z gazem pójdzie obok.

Marek30022
27-12-2005, 11:35
Pamiętam, żę w 1980 lub w 1981r wytrysnęła nam ropa na pomorzu i mieliśmy być drugim Kuwejtem. Szły do ludu sygnały, że nie korzystamy z własnej ropy bo rosjanie wolą nam ją sprzedawać. Podejrzewam, że i teraz "zgodnie ze spiskową teorią dziejów" usłyszymy głosy, że ten gaz ukrywają złe siły związane z Gaspromem ale nowa władza szybko wskaże winnych i rozwiąże problem m.in. poprzez podwyżkę cen gazu.

Mały
27-12-2005, 12:00
Pamiętam, żę w 1980 lub w 1981r wytrysnęła nam ropa na pomorzu i mieliśmy być drugim Kuwejtem. Szły do ludu sygnały, że nie korzystamy z własnej ropy bo rosjanie wolą nam ją sprzedawać. Podejrzewam, że i teraz "zgodnie ze spiskową teorią dziejów" usłyszymy głosy, że ten gaz ukrywają złe siły związane z Gaspromem ale nowa władza szybko wskaże winnych i rozwiąże problem m.in. poprzez podwyżkę cen gazu.
No właśnie tego się obawiam - koło ropy w Karlinie jeździłem ponad 5 lat i coś tam sie niby działo ,ale żeby cos było o tym słychać...
Ale zawsze można mieć nadzieję.

pasco
27-12-2005, 12:07
Nawet jeżeli pod nami są takie złoża, to lepiej, żeby pozostały one nie ruszane (lub eksploatowane w niewielkim stopniu). Ale ze względu na bezpieczeństwo energetyczne chyba rozsądne by było wybudowanie kilku kopalń. Im więcej opcjonalnych źródeł, typ lepiej dla nas.

Mały
27-12-2005, 13:13
Nawet jeżeli pod nami są takie złoża, to lepiej, żeby pozostały one nie ruszane (lub eksploatowane w niewielkim stopniu). Ale ze względu na bezpieczeństwo energetyczne chyba rozsądne by było wybudowanie kilku kopalń. Im więcej opcjonalnych źródeł, typ lepiej dla nas.
Obawiasz sie ,że staniemy sie państwem podziemnym...? 8)

pasco
27-12-2005, 13:48
Państwem podziemnym to my już jesteśmy od lat ;)
A tak na poważnie, to bezpiecznie jest mieć rezerwy, i korzystać z nich wyłącznie w przypadku konieczności. Takie jest moje zdanie.

Waldon
27-12-2005, 14:08
Co do ilości nie umiem się odnieść.
Mieszkam w regionie gdzie gaz z rury jest w 100% krajowy i nawet spalany jest w elektrociepłowniach w Zielonej Górze i Gorzowie a w przyszłości w Kostrzynie. To link do firmy która zajmuje się wydobyciem.
http://www.zzgnig.com.pl/

Mały
27-12-2005, 14:44
Co do ilości nie umiem się odnieść.
Mieszkam w regionie gdzie gaz z rury jest w 100% krajowy i nawet spalany jest w elektrociepłowniach w Zielonej Górze i Gorzowie a w przyszłości w Kostrzynie. To link do firmy która zajmuje się wydobyciem.
http://www.zzgnig.com.pl/
Czyli wychodzi ,że jak chcemy to możemy ,ale wolimy grać męczenników.

rafałek
27-12-2005, 17:21
Do najbliższego odwiertu mam ok 4-5 km. Jest tam i gaz i ropa. Zdaniem wiercących są to największe złoża w Polsce. Co do danych w mediach to faceci tylko się śmieją. Prasa podaje najczęście dane geologiczne z których tylko pewien procent można wydobyć. Złoża są na głębokości conajmniej 3 km. W tej chwili tną las jak chcą i gdzie chcą. W zasadzie jeśli jest lokalizacja to dostają zgodę i wiercą. W najbliższej przyszłości ma być wycięte tylko w skali jednego nadleśnictwa kilkadziesiąt ha lasów pod rurociągi. Niby technologie są bezpieczne, ale zdażyło im się jak przy próbnych eksploatacjach uwolniło się zbyt wiele siarkowodoru i czegoś tam jeszcze i wyschło nam "trochę" lasu. Przyjechała ekipa i bez słowa płącili kary czuli ich wina. A co z tego będzie? Złoża leżą na terenie 2 województw i kilku gmin. Każdy patrzy przeciągnąć coś na swoją stronę bo za tym idą pieniądze. W efekcie złoża w tajemniczy sposób przemieszczają się pod ziemią między gminami a ruchy zależą od układów politycznych. Osobiście widziałem i ropę i widziałęm jak palił się ten gaz. I co z tego. Ja gazu nie mam (poza tym z butli) i chyba jeszcze długo go mieć nie będę. Okolica niby turystyczna, ale co będzie jak wydobycie ruszy? No i kiedy to się stanie?

To by było tyle z małego Kuwejtu jak nas niekiedy nazywała prasa (nawet ogólnopolska).

Pozdrawiam

KrzysiekMarusza
27-12-2005, 18:23
mnie jeszcze w latach 70tych uczyli w podstawówce, że ropy to my nie mamy, ale gazu za to dużo. A tych złoży przy granicy z ówczesnym ZSRR (teraz Ukraina albo Białoruś - nie wiem) nie możemy exploatować, bo są sporne i Wielki Brat nie pozwala

pozdr - Krzysiek

JackD
27-12-2005, 18:50
mnie jeszcze w latach 70tych uczyli w podstawówce, że ropy to my nie mamy, ale gazu za to dużo. A tych złoży przy granicy z ówczesnym ZSRR (teraz Ukraina albo Białoruś - nie wiem) nie możemy exploatować, bo są sporne i Wielki Brat nie pozwala

pozdr - Krzysiek
mnie też utkwiło w pamięci, że złoża przy granicy sa własnością wschodniego sąsiada.... ale chyba sa jakieś normy międzynarodowe...
per analogia.... jabłko i gałęzie z drzewa sasiada a które sa na mojej stronie.... do kogo należą??
a tak na marginesie, to wszystko to polityka....a jeszcze gorzej prywata prominentów, nieudoloność, niekompetencja..... echhh, szkoda gadać...

Mały
28-12-2005, 10:13
Suma sumarum wszystko rozbije się znów o tą bandę darmozjadów... :evil:

Mały
28-12-2005, 11:51
i nowe
http://finanse.wp.pl/POD,2,wid,8134524,wiadomosc.html?rfbawp=1135770466 .301&ticaid=1ccd

rafałek
28-12-2005, 17:27
Wy tylko o wschodzie a tu:
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20030604/REGION02/306030036&SearchID=73230866172236

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20030528/REGION06/305270040&SearchID=73230866172236

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20010925/REGION06/109250047&SearchID=73230866172236

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20010904/REGION06/109040051&SearchID=73230866331812