PDA

Zobacz pełną wersję : Drewniny strop z poddaszem...



web21
27-01-2002, 02:00
Wybudowałem domek 100m2 w którym strop wykonany jest z drewna.Wygląda to tak:belki 6x18cm co 55cm, od spodu łaty metalowe (profile) do tego przykręcone płyty gips-karton.Na belki wrzucę folię paroizolacyjną a na nią wełna 20cm.Dalej mam dylemat :co położyć na wełnę??? Zaznaczam iż poddasze jest nieuzytkowe,dach z blachodachówki na łatach czterospadowy.Dach nie przecieka,jedynie zauważyłem trochę śniegu w pobliżu koszowych(niestety brak folii pod blachą)Więc jak powinen wyglądać przekrój tego stropu???
Pozdrawiam Darek

Wojciech Nitka
27-01-2002, 21:45
Trochę to zrobiłeś nie tak.
Układ winien być następujący (od dołu):
- płyty g/k,
- ruszt metalowy,
- opóźniacz pary (folia paroizolacyjna),
- belki stropowe,
- izolacja cieplna - między belkami.
To co zrobiłeś co prawda nie szkodzi fizyce przegrody, ale uniemożliwia Ci wykorzystanie poddasza. Możesz co prawda, z dużym wysiłkiem, naprawić błąd, ale to juz nie będzie to; folię paroizolacyjną rozłóż na górze belek stropowych schodząc z folią w każdym przęśle na płytę g/k.
Wełnę możesz przykryć folią wysokoparoprzepuszczalną (3000 g/m2/24g). Niektórzy zalecają takie postępowanie dla ograniczenia wychładzania izolacji cieplnej.

web21
27-01-2002, 22:36
O.K folię paroizol. położę na belki a między krokwy na wełnę.Tylko cały czas myślę aby na wełne zamiast foli paroprzepuszczalnej położyć coś takigo aby w razie problmów ze śniegiem (jak w tym roku) wilgoć nie przedostał się do wełny.Aha ,czy 20cm wełny wystarczy?

Frankai
28-01-2002, 06:56
W.Nitka - a może jednak powinien przybić folię (wysoko-)paroprzepuszalną pod krokwie, aby działa tak jak w normalnym dachu - tj. odprowadała wdmuchiwaną przez wiatr wodę i śnieg do obróbki nad rynną.
Web21 - jeżeli kiedykolwiek miałbyś ochotę użytkować poddasze, to pogadaj z dekarzami. Może jest możliwe niezbyt kosztowne zdjęcie blachy, normalne ułożenie folii i zamontowanie blachy z powrotem? Gdzieś w Muratorze był też opis jak podłożyć folię pod istniejące poszycie, ale był on wątpliwy (sami nie bardzo go polecali)

28-01-2002, 11:22
Tak, widziałem taki sposób że pomiędzy krokwie przybijano od strony pokrycia dachowego folię paroprzepuszczalną (była cięta na paski nieco szersze niż odstęp pomiędzy krokwiami). Później pomiędzy krokwie wełnę, paroizolację i płyty g-k. Ale to chyba będzie ciekło przy krokwiach, czyż nie?

Wojciech Nitka
28-01-2002, 17:33
Frankai,
web21 prosił o podanie przekróju stropu.
Mario,
w ten sposób wiele firm wykonawczych tworzy przestrzeń wentylacyjną pod poszyciem dachu z płyty.
Osobiście nie zalecałbym nigdy takiego rozwiązania pod dachówkę; na połaczeniach krokwii z folią będą szpary nie gwarantujące ochrony izolacji cieplnej przed ewentualnymi zacielami.

web21
28-01-2002, 23:45
O.K nigdy nie zamierzam wykorzystć poddasza.Chodzi mi o to jak prawidłowo wykonć strop,tak aby za kilka lat nie naprawiac!
Doszliśmy do tego(patrząc od dołu)
-płyty g-karton
-łaty metalowe
-krokwy 6x18 cm
-na krokwiach rozłożę folię paroizolacyjną,tak aby schodziła na płyty i tam wcisnę wełnę 20 cm(wystarczy?)
Co położyć na to aby zapewnic wentylację stropu i zabezpieczyć przed ewentualną wilgocią(deski odpadaja)
Pozdrawiam

vitek
29-01-2002, 04:36
Wszystko pieknie ,tylko po co zakladac listwy stalowe(strata pieniedzy).lepiej przykrecic plyty g-k bezposrednio do belek stropu drewnianego.W stanach-gdzie mieszkam robi sie tak---
od dolu-plyta g-k,izolacja z welny miedzy belkami stropowymi i dalej 1)poddasze uzytkowe-na belki sklejka i jakas podloga np drewniana lub wykladzina,2)jesli poddasze jest nieuzytkowe izolacja z welny lezy na plytach g-k i nic jej nie przykrywa-to tak jakby izolowany byl sufit pomieszczenia nizej.Dodatkowa izolacja jest powietrze znajdujace sie na poddaszu,pod warynkiem ,ze poddasze jest odpowiednio wentylowane

Wojciech Nitka
29-01-2002, 17:32
Ruszt (metalowy czy drewniany) często stosuje się do wyrównania nierówności stropu powstałych z powodu używania nienajlepszej jakości drewna. Taki powód użycia rusztu metalowego widzę tu.

No nie całkiem w Stanach tak się robi.
Zanim zamontujesz płyty g/k musisz dać na przegrodach zewnątrznych późniacz pary (paroizolację)lub, jeżeli mieszkasz np. na Florydzie, folię wiatroizolacyjną. Ponadto pod sklekę dajesz klej Liquid Nail dla ograniczenia skrzypienia podłogi oraz gąbkę pod wykładzinę.
Jeżeli się mylę popraw.

carringtontomas
14-05-2008, 11:11
Wszystko pieknie ,tylko po co zakladac listwy stalowe(strata pieniedzy).lepiej przykrecic plyty g-k bezposrednio do belek stropu drewnianego.W stanach-gdzie mieszkam robi sie tak---
od dolu-plyta g-k,izolacja z welny miedzy belkami stropowymi i dalej 1)poddasze uzytkowe-na belki sklejka i jakas podloga np drewniana lub wykladzina,2)jesli poddasze jest nieuzytkowe izolacja z welny lezy na plytach g-k i nic jej nie przykrywa-to tak jakby izolowany byl sufit pomieszczenia nizej.Dodatkowa izolacja jest powietrze znajdujace sie na poddaszu,pod warynkiem ,ze poddasze jest odpowiednio wentylowane

Niby wszytsko łądnie-pięknie, ale drewno pracuje, skręca się itd. W związku z tym, płyty mogą pękac na połączeniach. Zastosowanie rusztu z profili niweluje ten problem.

anpi
14-05-2008, 11:22
Wszystko pieknie ,tylko po co zakladac listwy stalowe(strata pieniedzy).lepiej przykrecic plyty g-k bezposrednio do belek stropu drewnianego.W stanach-gdzie mieszkam robi sie tak---
od dolu-plyta g-k,izolacja z welny miedzy belkami stropowymi i dalej 1)poddasze uzytkowe-na belki sklejka i jakas podloga np drewniana lub wykladzina,2)jesli poddasze jest nieuzytkowe izolacja z welny lezy na plytach g-k i nic jej nie przykrywa-to tak jakby izolowany byl sufit pomieszczenia nizej.Dodatkowa izolacja jest powietrze znajdujace sie na poddaszu,pod warynkiem ,ze poddasze jest odpowiednio wentylowane

Niby wszytsko łądnie-pięknie, ale drewno pracuje, skręca się itd. W związku z tym, płyty mogą pękac na połączeniach. Zastosowanie rusztu z profili niweluje ten problem.

Niby wszystko ładnie-pięknie, ale odpowiadasz na post sprzed 6 lat. Myślisz, że autor będzie jeszcze zainteresowany? :lol:

Paweł70
14-05-2008, 11:35
Wszystko pieknie ,tylko po co zakladac listwy stalowe(strata pieniedzy).lepiej przykrecic plyty g-k bezposrednio do belek stropu drewnianego.W stanach-gdzie mieszkam robi sie tak---
od dolu-plyta g-k,izolacja z welny miedzy belkami stropowymi i dalej 1)poddasze uzytkowe-na belki sklejka i jakas podloga np drewniana lub wykladzina,2)jesli poddasze jest nieuzytkowe izolacja z welny lezy na plytach g-k i nic jej nie przykrywa-to tak jakby izolowany byl sufit pomieszczenia nizej.Dodatkowa izolacja jest powietrze znajdujace sie na poddaszu,pod warynkiem ,ze poddasze jest odpowiednio wentylowane

Niby wszytsko łądnie-pięknie, ale drewno pracuje, skręca się itd. W związku z tym, płyty mogą pękac na połączeniach. Zastosowanie rusztu z profili niweluje ten problem.
:D :D :D
Niby wszystko ładnie-pięknie, ale odpowiadasz na post sprzed 6 lat. Myślisz, że autor będzie jeszcze zainteresowany? :lol: :D

Andrzej Wilhelmi
16-05-2008, 22:43
On nie ale może ktoś inny? :wink: . Pozdrawiam.