Akumulacja cieplna w lekkim szkielecie?

[GrzegorzS]

Planuję budowę domu w najbliższym czasie, a ponieważ muszę wybudować szybko (budowa ma być finanasowana pieniędzmi ze sprzedaży mieszkania) może to być jedynie lekki szkielet drewniany. Mam jednak jedną wątpliwość którą mogą mi zapewne wyjaśnić użytkownicy takich domów: co z komfortem cieplnym latem? Czy brak akumulacji cieplnej nie powoduje, że robi się za gorąco? Nie znam standardów amerykańskich, ale wydaje mi się, że u nich klimatyzacja jest bardziej rozpowszechniona, w Szwecji natomiast lato jest krótsze... Czekam na odpowiedzi, dziękuję

[pik33]

Szybko budują także z prefabrykatów keramzytowych - Praefa. Poza szkieletem i praefą nie znalazłem nic szybkiego - może ktoś coś jeszcze zna?

[Wladek]

Ja bym na akumulację nie liczył, no chyba, że będziesz miał podłogę betonową. Nie na darmo w USA stosuje się w 90% ogrzewanie powietrzne (+ klimatyzacja), ze względu na bardzo małą bezwładość cieplną obiektu obu obiektów (domu i ogrzewania). Myślę że taki dom bardzo szybko (jak nie na bierząco) osiągnie temperaturę powietrza zew. (pomijam ogrzewanie/chłodzenie).

[GrzegorzS]

Podłoga betonowa to niezły pomysł - szkielety chyba stawia się również na posadzkach na gruncie

[Maco]

Przy obliczaniu zapotrzebawania na ciepło raczje nie bierze się pod uwagę "akumulacyjności" cieplnej.
Nie jestem co prawda mieszkańcem szkieletu ale mam zamiar takowy wybudować w tym roku i jestem na razie przekonany, że przy dobrej izolacji ścian w domu będzie w lecie chłodno !

[Wladek]

Nie wiem czy stawiają na gruncie - nie interesowałem się tą technologią (spytam kumpla on jest inż. technologi drewna), ale nawet to i tak będziesz miał tylko podłogę. Zastanów się poważnie nad dużym gruntowym wymiennikiem do wentylacji. To pewnie rozwiązało by problem wachań (nadmiernych) temp. w lecie. A jak nie to klimatyzacja.

[Maco]

Ja (chyba raczej nie po to, żeby ograniczyć wahania ale razczej, żeby mieć "darmową" klimatyzacją) zamierzam zrobić Gruntowy Wymiennik Ciepła.

[ketiso]

Akumulacja Kanadyjczyka jest tak niska ,że można powiedzieć ,że jej nie ma.
Dla mnie jednak niemiłymi doznaniami z tego typu budowli jest przenoszenie się drgań np od skaczącej pralki.
HEJ!

[waldek102]

Buduje kanadyjczyka i mieszkałem w nim przez parę tygodni tego lata w najwieksze upały. Przy temperaturze na zewnątrz około 30 stopni w środku na poddaszu temperatura nigdy nie była wyższa niż 24 stopnie.

[GrzegorzS]

Dzięki Waldek, chodziło mi zwłaszcza o doświadczenia osób które już pomieszkują. Zapewne na tych, którzy już od dawna mieszkają nie ma co liczyć. W końcu po co im to forum :wink:

[Maco]

Znam kilka rodzin zadowolonych z mieszkania w domu "kanadyjczyku" od klilku lat. Więc zakładam, że w lecie też im było chłodno.

[NOTO]

Akumulacja Kanadyjczyka jest tak niska ,że można powiedzieć ,że jej nie ma.
Dla mnie jednak niemiłymi doznaniami z tego typu budowli jest przenoszenie się drgań np od skaczącej pralki.
HEJ!
Na akumulacyjność wpływają też wszystkie elementy znajdujące się w pomieszczeniu.
Ao że drgania z pralki przenoszą Ci się do innego pomieszczenia ... to jestem zdziwiony ? Masz pralkę przykręconą do ściany ?

[NOTO]

Buduje kanadyjczyka i mieszkałem w nim przez parę tygodni tego lata w najwieksze upały. Przy temperaturze na zewnątrz około 30 stopni w środku na poddaszu temperatura nigdy nie była wyższa niż 24 stopnie.
Czy poddasze było ocieplone tzn czy dach był ocieplony .... bo nie piszesz czy poddasze było mieszkalne czy domek parterowy.