PDA

Zobacz pełną wersję : Kr?cone schody



pik33
22-01-2003, 21:42
Czy ktoś ma doświadczenia z instalowaniem i używaniem kręconych, spiralnych schodów (zamiast konwencjonalnych zabiegowych)prowadzących z salonu na parterze na użytkowe poddasze?
Jak jest z ceną takich schodów?
---------
Pytam dlatego, że zastąpienie schodów klasycznych (długość ponad 2 metry) spiralnymi o średnicy 160 cm uwolniłoby w salonie metr ściany umożliwiając montaż tam kominka... wolę najpierw spytać tu niż od razu angażować architekta.

Bartt
22-01-2003, 22:08
Jeśli masz małe dzici lub osoby starsze w domu to raczej odpada, poza tym są mało wygodne: wąskie stopnie i brak spocznika

KarinaZ
22-01-2003, 22:09
pik33,
właśnie jak w buźkę wałkujemy ten temat.
W projekcie pierwotnym mamy klatkę schodową z parteru na użytkowe poddasze, jak w bloku - brrrrrrr...
Zmieniamy na inne rozwiązanie,
Ale swego czasu, wchodziłam takimi kreconymi schodami do góry u jednego lekarza. Zawinięcie około 360 stopni, szerokość pewnie z 80 cm - naprawdę fatalne odczucie - nie tylko moje. A jak wniesiesz na poddaszę tapczan, wyobrażam sobie tam sypialnię ?
Są inne rozwiązania, wrzuć hasło schody w necie a znajdziesz sporo obrazków.

P.S
Ceny 5-6 tys. za niewyszukane do 20 tys. za extra, średnio 7-10 tys.

Karina

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: KarinaZ dnia 2003-01-22 23:11 ]</font>

Maco
22-01-2003, 22:24
Myśmy też ten temat wałkowali...
I nic sensownego żeśmy nie wywałkowali i na razie są zabiegowe. U znajomych, któryz wychowali 4 chłopaków nis się nie stało (żaden dzieciak nie złamał sobie niczego na schodach) i są zadowoleni (z z abiegowych).

Widziałem fajny projekt ze schodami kręconaymi ale wokół obudowy kominka. Bardzo chicałem to u siebie zrobić ale nie udało się mądrze wstawić.
http://www.studio-atrium.com.pl/atrium.php?p=po&cid=16&pid=177

pitbull
23-01-2003, 07:55
Najtansze okolo 3000 PLN, sredio okolo 7-10000 PLN, bardziej wyszukane drozsze.
Jesli sa za waskie - malo praktyczne.
Rozny sposob mocowania konstrukcji. Abo do sciany albo do stropow.

inwestor
23-01-2003, 08:12
Średnica zewnętrzna 1,6m moim zdaniem jest o wiele za mała dla schodów kręconych z szerokością biegu 0,8m. Czy przy takich schodach bedzie możliwe zachowanie proporcji dotyczącej budowy schodów podanej w warunkach technicznych ?
Mieszkałem kiedyś w bloku gdzie były schody kręcone o średnicy ok. 3m i przy wnoszeniu mebli były kłopoty. Osoby starsze użytkujace te schody miały kłopoty ze schodzeniem. Myślę że 1,6m to mogą być schody kręcone ale prowadzące do pomieszczeń użytkowanych sporadycznie gdzie nie nie ma konieczności wnoszenie dużych rzeczy.
Pozdrawiam

ckwadrat
23-01-2003, 08:22
Ja też mieszkałem w bloku z kręconymi schodami przez ok. 3 lata i przy wnoszeniu mebli były duże kłopoty - trzeba było np. rozkręcać na części większe meble. Właśnie na takich schodach zwichnąłem sobie nogę (jedyny raz w życiu), więc nie cierpię takich konstrukcji tym bardziej. W projekcie długo nie zastanawiałem się żeby zmienić zabiegowe na 2-biegowe.

Bartt
23-01-2003, 09:04
A myśleliście o schodach ażurowych wyeksponowanych na ścianie w salonie? praktycznie nie zabierają miejsca bo można pod nimi ustawić TV, Hi-Fi, Kominek, czy co kolwiek innego. Bartek

pik33
23-01-2003, 11:03
Bartt, dokładnie o kominek mi chodzi!!! Jak to właściwie miałoby być?

Bartt
23-01-2003, 11:48
To zależy od powierzchni salonu. Możesz zrobić jeden ciąg wzdłuż ściany na piętro, lub łamane (L lub C) wychodzące z przedpokoju i skręcające na ścianę. To C może też otaczać ścianę i komin do okoła. Tak to u siebie wymyśliłem, ale muszę skonsultować z architektem - ponieważ mam pustkę nad salonem mam kilka opcjonalnych rozwiązań :smile:

tcic
23-01-2003, 12:08
Tak sie sklada, ze rowniez mialem ten dylemat.
Bardzo podobaly mi sie krecone schody, z wejsciem prosto z salonu. BAJKA !
Ale LIVE IS LIVE.
To jest tak jak z zachwytem nad 2 miejscowym PORSCHE TARGA. Jest piekne,ale niepraktyczne (szczegolnie jak masz 4 osobowa rodzine).
I tak jest ze schodami. Mieszkalem przez kilka tygodni w takim domu. Schody bajka - moje marzenie - do momentu, w ktorym ja nie musialem po nich wchodzic 40 razy dziennie i nie zaczely po nich biegac dzieci. To byl horror.

A moral? W swoim domu zrobilem porzadne, betonowe schody zabiegowe. Takie jak w projekcie. Estetyka zadna - teraz sa betonowe (jakos bede musial nadac im lekkosci).
Ale sa wygodne i szerokie. Wszystko wniose na gore, a i o dzieci jestem spokojny.

Ale jak wiedze prospekty z pieknymi "lekkimi" schodami - to ckno mi na duszy...

tcic
23-01-2003, 12:10
I najwazniejsze. Schody musza byc takie, ze jak 40 - 50 razy dziennie bedziesz wspinal sie na gore - nie moze to byc dla Ciebie i Twojej rodziny udreka.

Bartt
23-01-2003, 13:37
tcic a co było złego w poprzednich
1)umiejscowienie w salonie
2)konstrukcja ażurowa
3)brak spoczników, bądź ich krętość?

woreczek
23-01-2003, 14:09
Ja bede miał zwykłe zabiegowe schody i o wysokości stopnia 15,5 cm. Polecam, ale trzeba mieć dużo miejsca.

pozdrawiam

kgadzina
25-01-2003, 07:29
Moje doświadczenia z krętych schodów są KOSZMARNE. Jak ktoś chce spróbować naniastki codziennego używania takich schodów to zapraszam do Krakowa. Z Wawelu do Smoczej Jamy schodzi się po takiej spirali kilkanaście metrów w dół. Jedno przejście wystarcza do wybicia sobie z głowy posiadania takiego "wynalazku" w domu.
Lepszy mały kominek i wygodne schody niż odwrotnie.:grin: