czy ktoś ma taki strop? [Archiwum]

Zobacz pełną wersję : czy ktoś ma taki strop?

radomik

17-01-2006, 18:17

witam.
W projekcie pewnego domku mam taki strop:
http://foto.onet.pl/upload/8/12/_570288_n.jpg

Pytanko:
Czy da radę przeprojektować go na inny, (najlepiej monolityczny), żeby nie trzeba było używać belek nośnych HEB lub HEA - wygląda to tak: ][ , zaznaczone na czerwono.
Są one kosmicznie drogie jak na jeden szczegół w sropie.
Dodam, że poddasze jest użytkowe, a na dachu planowana jest dachówka.

Geno

17-01-2006, 18:20

Musiał coś adaptujący powyrzucać niektóre ścian ,że takie wielgache podciągi wymyślił - zdjęcie zbyt słąbej jakości żeby cosik konkretnie zobaczyć.

radomik

17-01-2006, 18:22

dodam że to HEB 200 - olbrzymy , ok. 64kg/mb

Geno

17-01-2006, 18:28

dodam że to HEB 200 - olbrzymy , ok. 64kg/mb
Ehe taki olbrzymi to nie jest - jak szyna kolejowa UIC 60 albo R65 :wink:
Nie wiem jakie wymiary tam masz ale przy wersji z podciągami na pewno będzie drogo a czy mozliwie jest zastosowanie czegoś innego to bez wymiarów stwierdzic nie sposób - na pewno chąc miec duże otwarte przestrzenia trzeba miec duzy,otwarty na wydatki portfel :wink:

radomik

17-01-2006, 18:49

A jak by zastosować strop monolityczny, z belkami żelbetowymi wylewanymi z B25.
Muszę to skonsultować z "kierownicą", ale ciekawość pośpiesza :-) . Poza tym ciekawy przypadek. (i drogi)

Geno

17-01-2006, 18:53

A jak by zastosować strop monolityczny, z belkami żelbetowymi wylewanymi z B25.
Muszę to skonsultować z "kierownicą", ale ciekawość pośpiesza :-) . Poza tym ciekawy przypadek. (i drogi)

Jakie są długości tych podciagów (bez podparcia) i dlaczego adaptujący odwrócił belki stropów - za bardzo rozmazane zdjęcie żeby dojśc do tego samemu :wink:

radomik

17-01-2006, 19:03

Zdjęcie poprawiłem, wymiary domu: 15 x14,60 [m]

Geno

17-01-2006, 19:08

Zdjęcie poprawiłem, wymiary domu: 15 x14,60 [m]
To nie za wiele mi mówi :wink: chodzi o to na jakiej długości podciągi są bez podpór (ściany np. pod spodem)

PS. Foty nie działają :evil: :wink:

radomik

17-01-2006, 19:16

u mnie fota działa.
Napiszę na piechotę:
od góry, lewa str w dół: 4[m],
5 [m],
5,5[m](garaz)

Od góry, prawa str. 2x 5[m]

Geno

17-01-2006, 19:21

u mnie fota działa.
Napiszę na piechotę:
od góry, lewa str w dół: 4[m],
5 [m],
5,5[m](garaz)

Od góry, prawa str. 2x 5[m]

W takim razie przy takich długościach można zrobić żelbetowe podciągi albo strop żelbetowy - tylko nadal nie wiem po co one w ogóle sa jeśli rysunek sprzed adaptacji pokazuje kierunki belek równoległe do podciagu a w przypadku zastosowania tegoż będą prostopadle.

jajmar

17-01-2006, 19:22

Fotki nie działają.
Co do podciągów to 5-czy 5,5 metra to nie jest problem dla żelbetu tyle tylko że to będzie wystawać ze stropu. Stalowe mozna bardziej ukryć w grubości stropu.

radomik

17-01-2006, 20:47

teraz na 100% muszą działać.

jeżeli żelbet ma wystawać to jeszcze jest wyjscie z podwieszanym sufitem z K-G. Ale tego nie planowałem.

radomik

18-01-2006, 18:25

Podciągnę, do góry, może ktoś się jeszcze wypowie, coś na pocieszenie doda od siebie:-)

18-01-2006, 21:40

radomik

19-01-2006, 09:22

heby masz wstawione po to, aby utrzymywały konstrukcje dachu
aby ich uniknąc
mozesz zrobić podciągi zelbetowe /wystajace do góry/
lecz czy to rozwiązanie będzie tańsze od hebów ... :-?
na Twoim miejscu zmieniłbym projekt ...

pzdr

To że Heb-y są do podtrzymania konstrukcji dachu to wiem, dlatego zaznaczyłem słupy na poddaszu (na rysunku).
Zmiana projektu ale chyba stropu, a nie domu.
Jezeli domu, to nie wiem czy na moim miejscu, w tak zaawansowanej budowie (stan 0) zmieniłbyś projekt :-). Nie zrozum mnie źle, proszę.

19-01-2006, 09:39

Radomik

rozważ wersje pogrubienia scian wewnetrzych pod hebami lub wylania tam zelbetowych słupów nie wystajacych poza lico sciany i skrócenie hebów ...
oparcia ich wyłacznie na scianach wewnetrznych /bez opierania na scianach zewnetrznych/
z przesunieciem /minimalnym/ słupków konstrukcji dachu /nad budynkiem/ w góre rysunku
pzdr

Yoric

19-01-2006, 09:53

radomik,

Pewnie ze da sie przeprojektowac strop na zelbet - w Twoim przypadku byloby to rozsadne rozwiazanie.
Nie widzialem projektu wiezby ..ale moze sie okazac, ze przyjdzie dekarz i powie "paaaaanie te slupy to gdzie indziej musza byc " a przy zelbecie masz mozliwosc przesuniecia slupow, przy terivie juz nie bardzo.
Zgadzam sie z brzoza ze podciagi powinno sie wyciagnac nad strop, nie rozumiem natomiast, dlaczego to ma byc drogie rozwiazanie.
Przy rozpietosciach do 5,5 metra plyta zelbetowa o grubosci 15 cm bedzie wystarczajaca - na pewno strop zelbetowy wyjdzie najtaniej.
Rob zelbet!

Uwagi:
- nie podoba mi sie ta belka w garazu !!!! Po pierwsze opiera sie na bramie garazowej, po drugie duzo lepszym rozwiazaniem byloby pociagniecie podciagu w poprzek garazu - krotsza belka oparta na 2 pelnych scianach.
- nie podoba mi sie podciag w pomieszczeniu na gorze z lewej strony - po cholere dawac podciag pod slupem, ktory stoi 10 cm od sciany - przeciez mozna przesunac slup i oprzec go na scianie (albo przesunac sciane na dole)

(Y)

radomik

19-01-2006, 10:02

Z tą belką w garażu zgadzam sie w 110%, tak być nie może(belka na bramie).

O belce w pom. po lewj stronie na górze nie pomyślałem. Bardzo trafne spostrzeżenie.

Terivy napewno nie będzie, to już przesądzone, tylko w przypadku stropu monolitycznego, czy nie trzeba zwiększyć grubości tam gdzie słupy na poddaszu (np 2x w salonie).
Na priv-ie gadałem z kolegą, pocieszył mnie że jak nawet będę miał belki w salonie to je sobie okleję buazerią i będzie imitacja belek drewnianych. Mówi - BAJER! :-)

Yoric

19-01-2006, 10:28

radomik,
salon to ten po rpawej ? ;-)
dawanie grubszego stropu w salonie nie ma sensu - lepiej ...tak jak juz pisalem ;-) zrobic podciagi wystajace do gory. Pozniej i tak wyrownasz je szlichta - tak ze w salonie belek miec nie bedziesz ;-)
Inne zalety zelbetu:
- scianki dzialowe murujesz na poddaszu jak chcesz.
- masz mocny solidny strop przydatny w przypadku bombardowan ;)

(Y)

radomik

19-01-2006, 10:48

http://foto.onet.pl/upload/25/78/_570693_n.jpg sciany i wieźba

Może jeszcze to coś pomioże w opiniach i podpowiedziach.

Yoric

19-01-2006, 14:24

radomik,

jakbym moj dach widzial ;-)
Twoj zaprojektowany jest lepiej, jednakze niepokojaca jest:
- dlugosc krokwi naroznej w pokoju 3
- w wc1
- w salonie
Zauwaz, ze w tych wymienionych przypadkach dlugosc krokwi bez podparcia to okolo 6-7 metrow!!
Jaki bedziesz mial stromy dach ?
Jakie przekroje krokwi ?
Zauwaz, ze te slupy sa tak sztucznie scisniete do srodka ...a akurat tam sa najmniej potrzebne, gdzyz najwieksze sily beda dzialaly tam, gdzie wlasnie brak slupow.
Bela 7 metrowa pod dachowka bedzie sie wyginac ...niezaleznie od danego przekroju, poniewaz tak dluga belka wygina sie juz pod wlasnym ciezarem.
Wrzuc rzut wiezby .
(Y)

radomik

19-01-2006, 15:04

Oto wszystkie (chyba?) szczegóły
http://foto.onet.pl/upload/9/94/_570766_n.jpg

Sciany
http://foto.onet.pl/upload/25/78/_570693_n.jpg

Strop
http://foto.onet.pl/upload/8/12/_570288_n.jpg

(znacie jakis lepszy upload na większe foto?)

Yoric

19-01-2006, 15:48

Rezi

19-01-2006, 17:15

radomik,

musisz porozmawiac KONKRETNIE i JEDNOCZESNIE ze swoim kierownikiem i ekipa od dachu i to jeszcze przed zalaniem stropu. U mnie rozmowy byly dlugie i burzliwe, scieraly sie rozne koncepcje ..ale w koncu mam dach nad glowa ;-).

założenia dachu podobne do mojego, przynajmniej z kształtu, dach przy tej rozpiętości i założęniu minimalnej iliści słupów ( 6 ) dach mam w konstrukcji stalowo drewnianej

krokwie 7,60 m , przekrój 180/ nic się nie dzieje, nie ugina - tez byłem tym przerażony wcześniej
HEB w konstrukcji stropu zastąpiono podciągami żelbetowymi o długości 15 mb - podpory co ok 5mb i na tym podparto belki stropowe - podciąg niewidoczny w stropie foto 1 (http://rezulak.pl/widok5.jpg)
pomiędzy wszystkimi słupami mam podciągi żelbetowe foto 2 (http://rezulak.pl/salon3.jpg)

Krokwie narożne długości 10 mb w projekcie mam stalowe wsparte na słupach żelbetowych środkowych wspartych na podciągach żelbetowych ( podobnie jak u Ciebie) foto 2 (http://rezulak.pl/salon3.jpg)

sugestia

idź do konstruktora przeliczy ci to i ew paprawi - nic na własna rękę i bez konkretnych obliczeń wytrzymałościowych. U mnie zmiana wnęk okiennych ze słupem na takie bez słupa narożnikowego pociągneła za soba zmine uklady stropu, zminę przekroju i zbrojenia wieńca, i co dziwne - zwiększenie przekroju 2 krokwi narożnych orzaz co dziwne, zrobienie podciągy stalowego w innej cześci domu w górnej części dachu pomiędzy dwoma słupami podtrzymującymi dach