PDA

Zobacz pełną wersję : Odbior czesciowy budynku - POTRZEBNA RADA



tcic
24-01-2003, 10:25
Pomozcie w takim temacie.
Mam budowe mozno zaawansowana (budynek stoi, sa innstalacje, tynki). Teraz instaluje kominek + DGP i podlaczam ogrzewanie.
Tyle tylko, ze to ogrzewanie dodatkowe bedzie elektryczne. A problem w tym, ze powinno byc ono zasilane z II taryfy (inaczej mnie zabije finansowo).
I tu jest bol.
Zaklad Energetyczny oswiadczyl, ze zmieni mi taryfe na G12 jak zakoncze budowe i dokonam odbioru budynku !
Kurcze! Ja do zakonczenia mam jeszcze kupe roboty. Nie chce go konczyc teraz (chocby ze wzgledu na ulge budowlana, ktora zamierzam dalej wykorzystywac). Roboty mam jeszcze of groma!
I kolo sie zamknelo.
Ale ratunkiem moze byc podobno CZESCIOWY ODBIOR BUDOWLANY BUDYNKU. Czy ktos slyszal o takiej mozliwosci?
Co moge zrobic, aby "ugrysc" ten temat?

Majka
24-01-2003, 10:33
Możesz zrobić częściowy odbiór domu. Musisz miec wykonane instalacje /wszystkie odbiory/, posadzki, pomalowane ściany przynajmniej w jednym pokoju, itp. Najlepiej zapytaj się swojego kierownika budowy, jeżeli on nie wie to w miejscowym wydziale /nadzór lub architektura/co żądają przy odbiorze.

Klaudia
24-01-2003, 10:33
Też słyszałam o częściowym odbiorze budynku. Wówczas na pewno nie traci się ulgi. Proponuję skonsultować sprawę z kierownikiem budowy. Ja swojego kierownika o to zapytam. Jak będę wiedziała coś więcej to Ci napiszę. Jestem mniej więcej na tym samym etapie i też myślę o częściowym odbiorze. Swoją drogą zapytaj w energetyce, czy wystarczy im częściowy odbiór do zmiany taryfy.
Pozdrawiam

Klaudia
24-01-2003, 10:34
Ale numer napisałyśmy to w jednym czasie i równo ukazało się na forum.

Klaudia
24-01-2003, 10:40
Majka czy nie orientujesz się, czy w przypadku dodatkowego ogrzewania, np. kominka - do odbioru częściowego też potrzebny jest odbiór instalacji co-cwu?

tcic
24-01-2003, 10:43
OK. Zaraz jade i dowiem sie, czy czesciowy odbior ich wogole interesuje. Napisali mi w pismie,ze po zmiane taryfy mam zglosic sie:
a. z dowodem osobistym
b. odbiorem budynku (musza miec juz adres - a moj budynek poki co takiego adresu nie posiada).

Pyza
24-01-2003, 10:57
JA mam już adres dawno, a budynek w stanie surowym otwartym. Po prosu wystąpiłam do gminy o nadanie numeru budynku. Ale jak uczy moje doświadczenie, co gmina to obyczaj.
Pozdrawiam

tcic
24-01-2003, 11:00
WOW ! - wiec jade zaraz rowniez do GMINY.
W grudniu pytalem ich - KIEDY DOSTANE ADRES?.
Odpowiedz byla jednoznaczna: Jak dokonam odbioru budynku.

CO KRAJ TO OBYCZAJ. Najgorsze jest to, ze nie mam "w reku" argumentow, zeby uciac ewentualne dyskusje.

Alanta
24-01-2003, 11:15
U mnie wystarczył odbiór wewn. instalacji elekrycznej - panom z ZE wystarczyło, ze było JEDNO gniazdko w domu zamontowane, coś w nim pomierzyli, podpisali odbiór i mam prąd "mieszkaniowy" (z innych gniazdek sterczą druty, do nich bezpieczniki są wyłączone ! )

Krzysztof
24-01-2003, 11:31
U mnie poszło gładko (podobnie jak u Alanty).
Nie wymagali odbioru budynku!!!
Najważniesza była instalacja elektryczna.
Skrzynkę z licznikiem mam wolnostojącą w granicy działki.
Przy odbiorze panowie z GZE przyszli tylko i zaplombowali licznik. Do budynku nawet nie wchodzili!!!!
Aczkolwiek uwierzyli mi na słowo, że instalacja elektryczna jest wykonana (podobno wystarczy jedno gniazdko i koniecznie róznicówka).

Klaudia
24-01-2003, 11:33
Dokładnie - ja również dostałam adres gdy budynek był w stanie surowym. Wyglądało to tak, że Towarzystwo naszego osiedla domków jednorodzinnych wystąpiło do gminy z wnioskiem i propozycjami nazw ulic. Po 2-3 tygodniach otrzymałam decyzję o nadaniu numeru i nazwy ulicy, którą w dodatku sami wymyśliliśmy.
Próbuj - powodzenia!!!

Krzysztof
24-01-2003, 11:36
Jeszcze odnoścnie częściowego odbioru budynku!
To oczywiście co kraj to obyczaj!
U nas na przykład, aby dokonać częściowego odbioru budynku trzeba koniecznie oddać w urzędzie powykonawczy namiar geodezyjny!!! Bez tego nie dostanie się numeru budynku!!! (można dostać wpradzie tak zwany tymczasowy numer, który prawdopodbnie będzie numerem właściwym, ale on nie wystarczy aby się zameldować. Numer tymczasowy dostałem pod pretekstem, że chcę założyć telefon z telekomunikacji, a TP wymaga właśnie takiego pisma z urzędu).
Ktoś powyżej napisał, że musi być pomalowany przynajmniej jeden pokój! To też oczywiście fikcja! O tym co jest potrzebne decyduje tylko kierownik budowy, a dokładniej jego wpis
w dzienniku budowy! Musi on stwierdzić, że budynek nadaje się
w części (np. parterowej) do zamieszkania!!!!
Z urzędu zwykle nikt nie przychodzi na odbiór, a już na pewno na częściowy!

waldek102
24-01-2003, 11:57
U mnie to było tak (okolice Poznania). Energetyka podłączyła mnie do sieci i dostałem od razu II taryfę. Budynku nie było w ogóle.

Majka
24-01-2003, 12:08
U nas pracownicy się nudzą i chodzą na wszelkie odbiory. Do naszego częściowego odbioru pofatygowała się pani z architektury, która zajmuje się jednocześnie nadzorem /Tomek przywiół ją autem/, nie robiła nam żadnych problemów. Dom mamy włąściwie skończony /brakuje otynkowania z zewn, tarasu, dobrej drogi dojazdowej itp.
Numer domu otrzymaliśmy w geodezji, po odbiorze domu.

tcic
24-01-2003, 15:19
Wlasnie wrazam z kaliskiego ZE.
Nie chce eozmawiac o zmianie taryfy bez odbioru budynku (laskawie moze byc czesciowy).
Musza byc pomiary energetyczne.
Teraz musze pochodzic za wszystkimi potrzebnymi skladnikami do czesciowego odbioru.
Nie wiem, czy nie bede musial "wolac" kominiarzy...
Nie chcieli nawet slyszec o zmianie taryfy na G12 (teraz mam prad "budowlany" - cholernie drogi) bez odbioru.

zp
24-01-2003, 21:11
Bez kominiarza na pewno się nie obędzie, również dokumentacja geodezyjna powykonawcza, przyłącza jeżeli te które masz, no i to co wpływa na bezpieczeństwo czyli barierki na balkonach i schodach. Ja zrobiłem odbiór częściowy bez większych problemów. Problemy pojawiły się gdy chciałem zakończyć budowę (żeby dostać tzwn. kredyt refinansowy, warunkiem było zakończenie inwestycji). Zmienił się po prostu w gminie inspektor nadzoru i praktycznie wszystkie dokumenty i ustalenia musiałem robić od nowa. Po dwóch miesiącach się udało, dostałem kredyt, zakończyłem budowę i jeszcze załapałem się na ulgę remontową. Życzę wytrwałości i uporu z takimi monopolistami jak energetyka, wodociągi, gazownia no i TPSA trzeba walczyć do upadłego.

tcic
24-01-2003, 21:41
Koszmar !
Zalatwiania kosmicznie duzo. A wlascicwie tylko po to, aby energetyka chciala mnie przelaczyc na G12 !!!!
Nie ma szacunku dla Klienta!

Cavallino
07-02-2003, 09:17
Nie zmieniaj na G12 (dla gospodarstw domowych) tylko na C12 - dwutaryfowy odpowiednik Towjego obecnego C11.
Nie będzie problemu z odbiorem - pozostanie problem z dużymi rachunkami za licznik.