Spółdzielnia forumowa?

Co myślicie o następującej propozycji?
Zakładamy "spółdzielnię" na dany produkt,który akurat potrzebujemy kupić."W kupie" taniej.Jako grupa składamy zapytanie ofertowe i na bank dostajemy korzystniejszy upust.
Na forum już odbyła się taka inicjatywa i z dobrym skutkiem (wysoki rabat).
Nie trzeba być z jednej miejscowości.Choć być może w niektórych przypadkach będzie to miało znaczenie.
Oczywiście dotyczy to tylko produktów, które są w sprzedaży ogólnpolskiej u przedstawicieli i polityka firmy pozwala na takie zbiorcze danie upustu mimo różnych dostawców, hurtowników.-Głównie dotyczy to okien,dachu,drzwi.
No i co Wy na to?
:eek:

Kominki pewno też dałoby radę.Może podłogi(nie trzeba kupować tego samego tylko u tego producenta- jako zbiorcze zamówienie)

[ArtMedia]

No dobra, to do roboty, kto skoordynuje, i "ma gadane" żeby dobrze wynegocjować?

Sebastian

Ale ja myślę,że trzeba się najpierw skrzyknąć czyli stworzyć coś w rodzaju giełdy.Każdy szuka "swojego" i potem dana grupa (dany produkt) działa.
Ja np. szukam kogoś do okien Dziadka. :roll: Chyba najlepiej z okolic W-wy, bo w tym przypadku negocjacje są z lokalnym przedstawicielem.
To samo dotyczy dachówki.Też szukam.
:smile:

[Bartt]

Każdy ma inne potrzeby i innych faworytów na dany produkt. W jednym wątku się to pogubi. Proponuję stworzyć nowy dział np. "Wspólne zakupy" gdzie ludzie o podobnych potrzebach mogliby się zmówić, a firmy np. oferowac wstępne rabatu :grin: . Redakcjo czekamy!

Też myślę,że jeśli pomysł wypali to konieczna jest oddzielna "przegródka" coś w rodzaju giełdy.Ale poczekajmy na reakcję ludności.
Zaiteresowanych proszę o zgłaszanie się do tego wątku i podawanie na wstępie intersujące go produkty.Od razu będzie wiadomo,czy to ma sens w ogóle.
Zdrowia życzę. Plucha straszna.:sad:

[Becik]

Obawiam się że przedstawiciele wielu firm również czytają Forum i jeśli np Dziadek wyczyta że opal + kilka innych osób są zainteresowani ich i tylko ich ofertą - to będzie żadna motywacja do udzielania rabatu. Proponuję organizować raczej zapytania do co najmniej 2 firm - wówczas istnieje ryzyko odrzucenia oferty - a więc i motywacja do negocjacji większa.
Jeśli chodzi o rabaty to udzielają ich nie tylko producenci - również sprzedawcy - kiedy np w ubiegłym roku zbieraliśmy oferty na porotherm, od różnych przedstawicieliśmy doostaliśmy zupełnie różne ceny na ten sam produkt ( tzn rabat producenta ten sam ale inny od sprzedawcy ).

P.S. Ok. kwietnia będziemy zamawiać okna drewniane, interesują nas oferty Stolbud Włoszczowa i Ferno.

Jestem już po analizie ofert na okna i ta,którą dostałam od Dziadka jest na tyle atrakcyjna,że żaden z konkurentów nie jest w stanie dorównać, nawet dając duże upusty.(Ferno na przykład chyba "oszalał" tej zimy) :lol:
Biorę pod uwagę oczywiście standart Dziadka (oceniany nawet tu na forum przez naszego dyżurnego specjalistę :smile: jako dobry)i uważam,że okna te w niczym nie ustępują pozostałym, które widziałam.
Przyznam,że mam wątpliwości czy hurtownicy czytają nasze forum, miałam czasem problem z wysłaniem mejla (chodziły tylko faksy albo dyktowanie przez telefon):lol:
No i wątpię,czy faktycznie ich ewentualna obserwacja jest dla nas zagrożeniem.Ja wręcz podaję w negocjacjach takie nowinki-ile to u konkurencji dali, ile opuścili.
Na zapytaniu podpisuję się swoim imieniem i nazwiskiem a nie jako opal. :wink:
Na pewno zatem dla bezpieczeństwa warto najpierw wystąpić pojedynczo i dopiero od tej oferty drążyć dalej.
:smile:

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: opal dnia 2003-01-24 15:05 ]</font>

[Ivonesca]

Opal- czyżbys myslala o firmie Gebauer ? :grin:
pozdrawiam serdecznie - a co z Twoja podlogą? ja ostatnio ogladałam deske barlinecka, panele inne wszelakie i wyglada to fatalnie :sad: :sad:

Co do rabatów zaś, to oczywiście ,że sprzedawcy dają upusty.Ale występując jako grupa z różnych miejscowości musimy drążyć u przedstawiciela, czy samego producenta, kogoś, kto da "odgórny" rabat i potem taka osoba może dalej negocjować u siebie.Dotyczy to sytuacji, gdy są różne miejsca zamieszkania.
Jest generalna zasada-upust producenta i upust sprzedawcy.Choć nie zawsze sprzedawca gra uczciwie.Ale to już inna kwestia.
:smile:

Ivonesco :smile:
tak, myślałam o gebauerze, który mimo tej atrakcyjnej ceny jest dla nas za drogi.Ten etap już nam uświadomił,że każde 1000 zł to jest poważny pieniądz. :smile:
Co do podłóg, to chyba gdzieś już pisałam,że moje wrażenia po obejrzeniu paneli barlineckich są negatywne.Na pewno chcę drewno.
Myślę o mozaice (na górę). O czymś tanim w każdym razie.
Pozdrówka :smile:

[pik33]

Dołączyłbym się do mozaiki, tyle, że na razie na działce jest jedynie gołe pole...

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: pik33 dnia 2003-01-24 15:02 ]</font>

pik 33 :lol:
Mozaika to pewno na jesień sprawa, także spokojnie można się umawiać?Jest sporo producentów mozaiki, którzy mają przedstawicieli na terenie Polski.(przypomnij skąd jesteś?)
A, która to będzie jesień, to nie wiadomo.U nas na przykład nie wiadomo czy ta jesień. :smile:

Póki co, mamy:
-okna
-mozaika
-dachówka

[pik33]

Białystok. Nie wiem gdzie są w pobliżu producenci mozaiki, ale lasów u nas dostatek, więc pewnie gdzieś w pobliżu są.

[Tomasz B]

Przedsięwzięcie dość trudne do wykonania logistycznie, ale myślę że możliwe. Mam nawet pomysł jak pokonać przeszkodę odległości. Jeżeli będzie więcej chętnych to wyrażam gotowość podjęcia się i realizację tematu.

Czekam na odzew.

Tomaszu,
sprecyzuj, proszę.
pozdrawiam :smile:

[Tomasz B]

Każdy ma dane lepsze lub gorsze uzdolnienia do pewnych dziedzin życia. Ja posiadam duży talent organizacyjny (próbuję zaprezentuję swoje zalety a nie przechwalam się :smile: ). Problem jest bardzo obszerny i to co zdołałem teraz przy monitorze wymyśleć wygląda następująco:
1. Istotna jest skala upustu, żeby się forumowiczom opłacało musi być minimum ok. 20%
2. Zamówenia składamy terminowo tzn. zapisujemy zamóienia na konkretny termin czyli np. kto potrzebuje dachówkę wpisuje się w dział dach. Tam określa rodzaj, kolor, firmę, ale może zamówienie zrealizować tylko w wyznaczonych przez "spółdzielnię" terminach np. 10 i 30 lipiec. To nam zapewnia komasację zamówień.
3. Forma zamówienia i płatności jest sprawą dość prostą i ogólnie stosowaną
4. Sposób pokonania odległości bez dużych kosztów nie jest problemem ( celowo nie zdradzam ). Największe zagrożenie widzę jednak w przełamaniu bariery psychologicznej. Czy perspektywa zysku kilkudziesięciu procent skłoni forumowiczów do zmiany formy dokonywania zakupów. Nauczy z wyprzedzeniem planowania materiałów, oglądania gdzie indziej i kupowania gdzie indziej. Bo jak było wcześniej napisane "razem łatwiej" a razem to musi być nie wiem np. 10 dachów.
Dlatego kluczowym pytaniem jest tutaj nie jak,ale czy jest zapotrzebowanie.
I na to pytanie musimy sobie odpowiedzieć.
Pozdrawiam.

Ja mimo wszystko widziałabym to w mniej zaawansowanej formie, bo przedstawiona przez Ciebie troszkę jest zbyt "profesjonalna" i nie widzę za bardzo szans na jej powodzenie właśnie z powodów, które podałeś.Może się mylę!
Nie wiem,czy potrzeba aż 10 zamówień.Sądzę,że nawet 3-4 to już coś.
Z precedensu forumowego wynika,że ok. 5 osobowa grupa uzyskała właśnie 20 %.
Myślę,że da radę wpasować się i znaleźć akurat kogoś o podobnym zamówieniu bez konieczności wyprzedzania kilkumiesięcznego.Tym bardziej,że harmonogram prac jest na ogół podobny i dane rzeczy kupuje się w podobnym okresie. Z drugiej strony budowa jest na tyle dynamiczna,że mogą sie wydarzyć nieprzewidziane historie więc planowanie nie zawsze jest możliwe i korzystne.
Jeśli uda się kupić nawet jedną rzecz taniej,to już przyjemność. :smile:
Co do kupowania na odległość, to widzę jednak problem wcale nie psychologicznej natury.Chodzi o reklamacje i szybkie dostarczanie jakiś brakujących elementów.Wygoda i czas po prostu.Pewno,że można daną rzecz zobaczyć w hurtowni, a potem zamówić "z Polski",ale w razie konieczności wymiany,dokupienia może być problem.

Co to za tajemnice? :wink:

Swoją drogą nawet sprzęt AGD kupuje się przez internet więc...

Weryfikacją pomysłu będą zgłoszenia do tego wątku.
Myślę,że może lokalnie działają takie inicjatywy na forach regionalnych.

[kgadzina]

I po co ja ten dom tak szybko budowałem?
Aha, jest jeszcze poddasze do wykończenia....:smile:

Do Opal.
Własnie zamówiłem okna w Ferno.
Po b. długim szukaniu. Znalazłem przedstawiciela producenta (nie mylic z posrednikiem)
Jeżeli chcesz namiar kontakt na priva [email protected]

Obecnie jestem na etapie kominka (jotul, spartherm a może tarnawa?) i kotłowni (olej buderus, viesman). Chetnie poszukam kogoś chętnego do zakupów. Region Radom, Kielce, Czestochowa, Lublin, Kraków o dległość rzecz wzgledna.:smile:Termin max 1 mies. - wklad, kotłownia - 2 mies.
Czekam na podobnych chętnych

[JANK]

Podoba mi się taka SPÓŁDZIELNIA. Myślę, że mogła być tworzona wokół większych miast. Ja jestem na etapie wykończeniówki/drzwi zewnętrzne, wewnętrzne,podłogi,posadzki,kotłownia,suche tynki,wyposażenie łazienek itp./ Buduję w okolicach Białegostoku.

a nie lepiej takie hasła rzucać w forumowych klubach regionalnych?

[Alanta]

Mi się też pomysł podoba. Ja buduję w minispółdzielni, kupujemy z sąsiadem (bliźniak), raz udało się załatwić upust 30% !!! przeważnie upusty to 5 - 20%...

[JANK]

Zapomniałem jeszcze o kominku i ogrodzeniu.

[Bartt]

Na a gdzie jest właściciel forum czyli REDAKCJA :???:

[ArtMedia]

Witam.



On 2003-01-27 13:19, JANK wrote:
Podoba mi się taka SPÓŁDZIELNIA. Myślę, że mogła być tworzona wokół większych miast. Ja jestem na etapie wykończeniówki/drzwi zewnętrzne, wewnętrzne,podłogi,posadzki,kotłownia,suche tynki,wyposażenie łazienek itp./ Buduję w okolicach Białegostoku.

No to mamy identyczne zapotrzebowanie, w okolicach Białegostoku :wink:
Może na priv-a albo na regionalnym?

Sebastian

[ipm111]

Nie wiem czy redakcja mnie polubi, ale to forumowicze chcą. Macie darmowy dostęp do takiego narzędzia, które spełnia większość tych oczekiwań. Kieruje Wasze zapytania ofertowe do szerokiego grona dostawców i to zawsze do tych właściwych. Oni muszą Wam tylko odpowiedzieć trzeba więc dać jakiś kontakt. Standardowo jest to adres e-mail, który nie jest udostępniany nikomu - na serwerze jest tymczasowa skrzynka, w której gromadzą się odpowiedzi i dzień po dacie ważności zapytania wszystkie odpowiedzi są wysyłane w jednym mailu. Czasem nie jest to wygodne i wtedy ludzie wpisują swój kontakt w treści zapytania. (e-mail, tel.).


<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Redakcja dnia 2003-04-22 16:01 ]</font>

[Maluszek]

Proponuje wspólny zakup kotłowni (Viessman) oraz kominka (Jotul).

[JANK]

Do Sebastiana - wyślij e-maila myślę, że warto się spotkać.

[ADAMOS48]

Założenia spółdzielni są dobre ,tylko nie wykonalne ,ponieważ każdy chce mieć co innego i w powodzi tysiecy produktów i rejonizacji ,to moim skromnym zdanien nie do spełnienia .Hurtownie czytają takie rzeczy czego dowodem jestem ja .Z poważaniem.
p.s Staram się zawsze doradzić ,ale tylko z mojej branży.Nie mówię jakiej bo zostanę posądzony o reklamę.

[ADAMOS48]

Na polskim rynku już takie coś istnieje i nazywa się "GRUPY ZAKUPOWE" Zrzesza sie paru hurtowników w grupę zakupową i negocjują ceny z importerami lub producentami .