Plany zagospodarowania przestrzennego- prośba o pomoc

[sensor]

10 lat temu przeniosłem firmę na tzw. "zadupie" ze względu na problemy z sąsiadami ( produkcja materiałów budowlanych). Myślałem że tu będę miał spokój aż do dziś. Gmina opracowała nowy plan zagospodarowania przestrzennego i zmieniła pastwiska i łąki wokół mojego zakładu na działki budowlane. A więc wkrótce mogę mieć znowu problem z sąsiadami. Ponoć mogę zgłaszać sprzeciw wobec tego planu ale nie wiem na co się powoływać, czy np żądać aby wydzielono jakiś pas ochronny wobec mojego zakładu, czy żądać aby każdy ewentualny inwestor musiał wyrazić zgodę, że zakład nie będzie mu przeszkadzał gdy już wybuduje koło mnie chałupę. Czy ktoś coś wie na ten temat ?

[marek200]

Sensor wątpię czy twoje odwołanie od planu coś da. Pamiętaj na zawsze Gmina opracowując nowy plan musi brać pod uwagę ewentualną szkodliwośc twojego zakładu. Pamiętaj też, że projekt miejscowego planu jest opiniowany przed zatwierdzeniem. Jeżeli jesteś stroną w postępowaniu administracyjnym to dokonaj wglądu w akta sprawy i sprawdź czy wypełniono obowiązek zaopiniowania projektu planu z Ochroną Środowiska i z Sanepidem. Wiec także(gdybyś musiał sie kiedyś na to powołać) że gmina sprzedając działki musi poinformować potencjalnego nabywce o uciążliwościach zlokalizowanych wokół nabywanej nieruchomości. Taka informacja winna być wówczas zapisana w akcie notarialnym pod pozycją obciążenia i ograniczenia. Jeżeli nabywca to widzi i notariusz to odczyta to kłopot z głowy. Bo kupił gość działkę z obciążeniami i ograniczeniami świadomie. Jeżeli natomiast tego nie zapisza to Gmina jest za to odpowiedzialna i niech klient idzie do sądu po odszkodowanie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.