PDA

Zobacz pełną wersję : Ogrzewanie podłogowe - plusy i minusy



Magdala
25-01-2006, 07:08
.

RolandB
25-01-2006, 08:16
Jest bardzo dużo tematów na forum - proponuję żebyś je poczytała - jest tam dużo argumentów za ...
Co do unoszenia się różnych rzeczy ... One się unoszą tym bardziej im większa jest różnica temperatur ...
I teraz sama powiedz ...
grzejniki mają 55C a powietrze w domu 21 - różnica 34C
podłogówka ma 27C ( powietrze to samo ) - róznica 6C

W którym przypadku będzie się coś unosić ? Niestety nie znam wyników żadnych badań, ale czasami zdrowy rozsądek powinien wystarczyć ...

pozdrawiam

Inka1
25-01-2006, 08:17
Nie mam dostępu do badań, natomiast... od kiedy wyprowadzilismy się z bloku - gdzie były kaloryfery i cały kurz unosił się z nich (nie zwykłam odkurzać kalofyferów, zresztą i tak nie wszystko bym wymiotła) - do domku - gdzie grzeję głownie podłogówką - sprawy alergii moje i dziecka minęły...

Talbot
25-01-2006, 08:26
Ogrzewanie podłogowe to wymiana ciepła w 30% na drodze konwekcji (odpowiedzialnej za unoszenie się kurzu) a w 70% na drodze promieniowania. W przypadku grzejników te proporceje sa prawie dokładnie odwrotne.

RYDZU
25-01-2006, 08:53
Według mnie wszystkie teksty przeciw podłogówce powstały w okresie gdy była ona instalowana
w budynkach słabo ocieplonych. Wtdy musiała ona dostarczyć sporej ilości ciepła, a co za tym idzie
mógł się w pewnych przypadkach pojawiać pewnie dyskomfort (puchnięcie nóg etc) no bo
płyta podłogi faktycznie musiała być mocno ciepła.
W nowym dobrze ocieplonym domu podłogówka nie dostarcza wcale aż takich wielkich ilości ciepła.
U mnie na przykład podłoga nie jest zimna, ale nie jest też odczuwalnie ciepła. Ot taka nijaka ;)
Ważne, że w domu jest ciepło (23 stopnie) i nie ma grzejników na ścianach.

Pozdrawiam

avzi
25-01-2006, 10:00
Potwierdzam słowa Rydza. Kilka dni temu musiałem obniżyć temperaturę wody w podłogówce (a dokładnie krzywą grzewczą), ponieważ mimo ledwie ciepłej podłogi temperatura w salonie wynosiła 24 st. Teraz podłoga jest jeszcze mniej ciepła (właśnie taka "nijaka"), a temperatura pomieszczenia wynosi 20-21 st., czyli jak dla mnie optymalna.

Eluś
25-01-2006, 10:19
Jestem alergikiem i odkąd w części domu zniknęły normalne grzejniki żyje mi się lżej. Prosta przyczyna podłogę dobrze jest raz dziennie przetrzeć na mokro, co jest raczej mało uciążliwe. Natomiast mycie grzejników brrr.
Użytkowałam normalne grzejniki a teraz mam podłogówkę i stukam się w łepetynkę, że nie zrobiłam całego salonu tylko częściowo.
Rozwiązanie na lata trwałe,estetyczne.A z podłogą którą mam same problemy

25-01-2006, 15:47
potwierdzam to co napisali przedmówcy. Mam podłogówkę na całym parterze (w wiatrołapie także). Podłoga wcale nie jest gorąca. Jest po prostu letnia, dla stóp w zasadzie neutralna. Odczuwalnie ciepła jest w łazience i tak ma być bo w łazience ma być cieplej. Jestem naprawdę super zadowolony że mam podłogówkę w całym domu, do tego uważam że zużywa sie mniej gazu przy ogrzewaniu podłogowym.
Do tego w wiatrołapie szybko schną przemoczone buty i jak sie naniesie śniegu to też szybko wysycha. Nie stwierdzam, żadnych ujemnych zagrożeń zdrowotnych ze strony podłogówki. Jedynie gdy chodzi sie kapciach to czasem jest za ciepło w stopy i musze je zdjąć, wtedy jest OK.
Za to moje dziecko uwielbia ciełą podłogę bo może bawić sie gdzie chce na podłodze i jest przyjemnie ciepło. Mam dziecko alergika (2 latka) i nie odczuwam, aby po przeprowadzce z bloku dziecko jakoś gorzej się czuło (choć lepiej też nie, mam tu na myśli alergie- ale to już inna sprawa).

Senser
25-01-2006, 16:26
Kurcze...no to mi się lepiej zrobiło :-) Myślałem, że tylko ja mam taką "nijaką" ciepłą podłogę...aż sam się zastanawiałem, skąd ta temperatura w Salonie...21-24 stopni :-)
Nigdy nie mieszkałem w domu, zawsze w bloku i z kaloryferami. Wcześniej nasłuchałem się różnych "legend" nt. podłogówki...
Teraz już po tych prawie 3 miesiącach jej użytkowania i mieszkania wiem, że rozwiązanie to jest extra. Unoszący się kurz to sprawa zarezerwowana wyłącznie do grzejników!!! Jeden bądź dwa grzejniki, w dość małej powierzchni w stosunku do podłogówki muszą oddać skutecznie ciepło...więc gdzi ruch powietrza siłą rzeczy musi być większy??
Jak myjemy podłogę to super szybko wysycha...kolejna zaleta, o której jeszcze chyba nie pisaliście :-)
A w łazience...mioooodzio, zrobiliśmy podłogówkę z powrotu grzejnika...suuuper, jej większa ciepłota to tylko zaleta...bywa się tam na tyle krótko, że nie odczuwa się nadmiernej temp. negatywnie...

Krzysiek.
25-01-2006, 16:49
z czego można wykonać podłogi przy ogrzewaniu podłogowym? pytam bo nie lubię terakoty w salonie..... :-?

Senser
25-01-2006, 16:56
z czego można wykonać podłogi przy ogrzewaniu podłogowym? pytam bo nie lubię terakoty w salonie..... :-?
Najlepiej ze wszystkiego co podobne do kamienia i chyba stali :-)

Krzysiek.
25-01-2006, 16:59
zmartwiłeś mnie Senser..... :cry:

bogas
25-01-2006, 18:16
Cieszy mnie to co się tu wypisuje. Sam również zaplanowałem podłogówkę zarówno na parterze jak i na poddaszu. Z tego co czytałem już na forum (a sprawę monitorowałem nadzwyczaj zapalczywie), zarzuty kłębów kurzu, rozwarstwiających się paznokci i złego samopoczucia wydają się mocno przesadzone. Znam osobę, której ufam i twierdzi, że ma problemy z podłogówką w pracy. Zdjagnozowałem sprawę i najprawdopodobniej przyczyna tkwi w zbyt wysokiej temperaturze zasilania obwodów - ręką można bardzo łatwo wyczuć miejsca gdzie przebiega rurka z ciepłą wodą...

Co do materiałów, to oczywiście powinno się wybrać materiały ceramiczne i kamienne. Jednak istnieją panele a nawet specjalne drewno, które przeznaczone jest specjalnie pod podłogówkę (chodzi o warstwowo klejone, najczęściej z wyżłobieniami od strony "podłogówki"). Sam również nie chcę mieć wszędzie ceramiki, więc będę kładł drewno. Zalecane jest zrobienie projektu podłogówki, który bierze pod uwagę docelowe wykończenie w każdym z pomieszczeń. By zachować tą samą temperaturę powietrza w pomieszczeniu trzeba liczyć się ze zwiększoną ilością rury (a zatem i obwodów) jeśli zdecydujemy się na drewno. Dodatkowo warstwa takiego drewna nie powinna być grubsza niż 1.8 - 2.0 cm (im mniej tym lepiej, bo drewno to raczej dobry izolator ciepła). Dochodziły mnie też sygnały o wypaczaniu się drewna na podłogówce, ale wydaje mi się (!), że jest to problem wyłącznie podłogi drewnianej nie przystosowanej do ogrzewania podłogowego. Niestety ta "specjalistyczna" jest trochę droższa (jeszcze nie wiem ile dokładnie).

W każdym razie mam nadzieję, że to jest dobry wybór, szczególnie, że mój domek będzie grzała pompka ciepła ... ;-)
Mam nadzieje, że w następnym sezonie grzewczym będę mógł się już podzielić bardziej praktycznymi uwagami na ten temat ;-)

RolandB
25-01-2006, 18:38
potwierdzam wszystko co napisałeś ... mogę dodać tylko że lepsze na ogrzewanie podłogowe jest ciemne drewno egzotyczne - ma najmniejszy skurcz ... Ja mam podłogówkę wszędzie i jestem bardziej niż zadowolony ( łącznie z zadowoleniem z posiadania paneli podłogowych na niej :wink: i zasilaniu tego wszystkiego przez PC :wink: )

pozdrawiam

jabko
25-01-2006, 19:21
Tak więc wychodzi że podłogówka ma same plusy.
I żadnych minusów.

To tak jak kiedys Laskowik prawił.
Żadnych minusów. :lol:

Magdala
25-01-2006, 19:46
jabko: ponoć ma i tą wadą jest cena instalacji, bo koszt ogrzewania ponoć pozwala nieco zmniejszyć
ale zastrzegam: tak jedynie czytałam, w praktyce to jeszcze przede mną
może ktoś wypowie sie też na temat

ppp.j
25-01-2006, 19:51
Jeszcze zimuję w bloku, ale przysięgam to już ostatnia zima tutaj. Lejecie mi miód na serce z Waszymi pozytywnymi opiniami o podłogówce. Postanowiłem również zastosować ten system mimo początkowych negatywnych opinii. A w bloku w pokoju mam 22oC a po nogach ciągnie chłód. Bo nie ma podłogówki. :(

Magdala
25-01-2006, 19:56
RolandB: ja mam do Ciebie pytanie: czy projekt Twojego domu to typowy - jesli tak, to jaki? Oraz co za podłoge masz na podłodze :) chodzi mi o te deseczki. Barzdo mi sie podobają.

RolandB
25-01-2006, 20:32
projekt typowy muratora D08. A deski to firmy Tarkett - panel drewniany Merbau - opisy np tutaj (http://www.tarkett-floors.com/floors/site/en-fr/topic/wood_collection/article/16292/article.asp)

pozdrawiam

sambor
25-01-2006, 20:33
Witam ,jesli mąż po tylu argumentach za jest innego zdania to-ma napewno ponad 70 lat ( a starych drzew sie nie przesadza) młode owszem ( a tyle pewnie masz) ,wiec grzej w młody gaik . A tak na poważnie hmmm.... to juz napisałem ( podłoga rewelacja,zadnego latania 'kotów' .sam jestem alergikiem i wczesniej mieszkałem i w domu gdzie były grzejniki i potem w bloku i czesto katar mnie lapał,teraz po sprawie.Bodatkowo zawsze oszczedność w opale bo chyba łatwiej osiągnąn np.50 stopni na kotle niż 80 ,czy mylę sie ? ? ? POozdrawiam

Pońko M.
25-01-2006, 21:11
bogas napisał:


ieszy mnie to co się tu wypisuje. Sam również zaplanowałem podłogówkę zarówno na parterze jak i na poddaszu. Z tego co czytałem już na forum (a sprawę monitorowałem nadzwyczaj zapalczywie), zarzuty kłębów kurzu, rozwarstwiających się paznokci i złego samopoczucia wydają się mocno przesadzone. Znam osobę, której ufam i twierdzi, że ma problemy z podłogówką w pracy. Zdjagnozowałem sprawę i najprawdopodobniej przyczyna tkwi w zbyt wysokiej temperaturze zasilania obwodów - ręką można bardzo łatwo wyczuć miejsca gdzie przebiega rurka z ciepłą wodą...

Co do materiałów, to oczywiście powinno się wybrać materiały ceramiczne i kamienne. Jednak istnieją panele a nawet specjalne drewno, które przeznaczone jest specjalnie pod podłogówkę (chodzi o warstwowo klejone, najczęściej z wyżłobieniami od strony "podłogówki"). Sam również nie chcę mieć wszędzie ceramiki, więc będę kładł drewno. Zalecane jest zrobienie projektu podłogówki, który bierze pod uwagę docelowe wykończenie w każdym z pomieszczeń. By zachować tą samą temperaturę powietrza w pomieszczeniu trzeba liczyć się ze zwiększoną ilością rury (a zatem i obwodów) jeśli zdecydujemy się na drewno. Dodatkowo warstwa takiego drewna nie powinna być grubsza niż 1.8 - 2.0 cm (im mniej tym lepiej, bo drewno to raczej dobry izolator ciepła). Dochodziły mnie też sygnały o wypaczaniu się drewna na podłogówce, ale wydaje mi się (!), że jest to problem wyłącznie podłogi drewnianej nie przystosowanej do ogrzewania podłogowego. Niestety ta "specjalistyczna" jest trochę droższa (jeszcze nie wiem ile dokładnie).

W każdym razie mam nadzieję, że to jest dobry wybór, szczególnie, że mój domek będzie grzała pompka ciepła ... ;-)
Mam nadzieje, że w następnym sezonie grzewczym będę mógł się już podzielić bardziej praktycznymi uwagami na ten temat ;-)

Również zgadzam się z Tobą. Jeśli tak podejdzie się do sprawy to nie może być problemów. Bilans cieplny, podanie projektantowi rodzajów wykończenia podłóg, dalej projekt CO i jeśli myślisz o PC to dążenie do tego aby można utrzymać jak najniższą temperaturę na zasilaniu. Taką podłogókę można mieć wszędzie, także w sypialni, nic nie puchnie, nic nie gruchnie......, a tak mi się zrymowało :)

albert z drzazgowej
25-01-2006, 21:13
Witam
Wydaje się, że wszyscy macie podłogówkę wodną; ja zaplanowałem elektryczną. Czy ktoś z was ma doświadczenie w użytkowaniu takiego ogrzewania (akumulacyjnego?)

Marek30022
26-01-2006, 07:21
Jest jedna wada podłogówki: większa bezwładność cieplna, tlatego m.in jeśli w domu jest podłogówka i kaloryfery to programator pokojowy powinien być tam gdzie są kaloryfery. Ja niestety o tym nie wiedziałem i teraz trudno ustawić jest optymalne warunkim ogrzewania.
Jeśli planujecie mieć programator pokojowy to chyba najlepszym wyjściem jest od razu pomyśleć o programatorze radiowym.

SławekD
26-01-2006, 07:57
Jest jedna wada podłogówki: większa bezwładność cieplna, dlatego m.in jeśli w domu jest podłogówka i kaloryfery to programator pokojowy powinien być tam gdzie są kaloryfery...
U nas cały parter będzie na podłogówce a na piętrze będą grzejniki, czyli jeśli dobrze Cię zrozumiałem, programator powinienem mieć na pietrze, mimo że przebywam w salonie? ....raczej sie z Tobą nie zgodzę :wink:

ppp.j
26-01-2006, 08:49
No właśnie. Wasze przemyślenia i doświadczenia, gdzie umieścić sterownik gdy na dole podłogówka a na piętrze ogrzewanie grzejnikowe? Często na dole w salonie jest jeszcze kominek ze swoim dodatkowym ciepłem równie często rozprowadzonym po okolicy np. do sypialni na górze.

SławekD
26-01-2006, 09:03
No właśnie. Wasze przemyślenia i doświadczenia, gdzie umieścić sterownik gdy na dole podłogówka a na piętrze ogrzewanie grzejnikowe? Często na dole w salonie jest jeszcze kominek ze swoim dodatkowym ciepłem równie często rozprowadzonym po okolicy np. do sypialni na górze.
Właśnie dlatego po bardzo długim poszukiwaniu kotła i sterownika wybrałem Vaillanta ze sterownikiem 420. Jest to sterownik pogodowy z możliwością pomiaru temp w pomieszceniu gdzie się znajduje, obsługuje 2 układy niezależnie czyli osobno podłogówkę zmieszaczem i osobno układem grzejnikowym.
Plusy: niezależnie od temp np w salonie ( np. imrezka i rosnaca temp ) mozna sterowac układem grzejnikowym, jest to sterownik pogodowy ( zyski przy podłogowce), możliwość sterowania cyrkulacją z zasobnika itp
Minus: cena :cry:
To na razie teoria, to co wyczytałem i usłyszałem, jak mrozy odpuszczą planuję odpalić kocioł, wówczas będę mógł coś powiedziec jako praktyk :lol:

Marek30022
26-01-2006, 09:43
Jest jedna wada podłogówki: większa bezwładność cieplna, dlatego m.in jeśli w domu jest podłogówka i kaloryfery to programator pokojowy powinien być tam gdzie są kaloryfery...
U nas cały parter będzie na podłogówce a na piętrze będą grzejniki, czyli jeśli dobrze Cię zrozumiałem, programator powinienem mieć na pietrze, mimo że przebywam w salonie? ....raczej sie z Tobą nie zgodzę :wink:

Tak dobrze mnie zrozumiałeś i powie Ci to każdy instalator pieców, a także na forum jest wiele wypowiedzi na ten temat. Ja niestety dowiedziałem się o tym trochę za póżno (były już kable w ścianach). Niemniej na wiosnę zrobię z tym porządek.

A teraz trochę o tym jak to działa. Ustawiłeś na programatorze np. tem. 20 st. Piec się włączył i grzeje. Grzejniki na górze szybko się nagrzały i podnoszą temp prawie od razu. Na dole, przy podłogówce podłoga nagrzewa się powoli i powoli rośnie temp. W tym czasie na górze jest już ponad 20 st i grzeje się dalej. W końcu na dole jest 20 st. i piec się wyłącza. Góra stygnia a podłoga nadal oddaje ciepło. Góra się wychładza i jest np. 18 st. a na dole jeszcze nadal 20.

Można oczywiście dodatkowo regulować temp. wody w podłogówce, mieć zawory termostatyczne na kaloryferach ale najlepiej mieć programator tam gdzie jest grzejnik, który dodatkowo powinien mieć w pełni otwarty zawór termostatyczny. O takim umieszczeniu programatora jest napisane m.in w instrukcji pbsługi programatora pokojowego Viesmana.

Grzegorz63
26-01-2006, 10:22
Jest jeszcze jedna, co prawda czysto hipotetyczna wada podłogówki, którą zauważyłem przy ostatnich syberyjskich mrozach. Otóż w nocy z niedzieli na poniedziałek- aby utrzymać w domu temp. +22 C kocioł chwilami podgrzewał wodę do 52 C a wiadomo, że max temp. wody w podłogówce to 55 C. Podejrzewam, że gdyby takie mrozy (- 28 C) utrzymywały się dłużej to temperatura w domu zaczęłaby stopniowo spadać... Z dobrze dobranymi grzejnikami raczej takiego problemu nie powinno być.
No ale w razie czego mam też kominek! :wink:

RolandB
26-01-2006, 15:20
macie jakieś straszne temperatury w tych podłogówkach .... nie wiem jak to możliwe ale ja mam na sterowniku ustawioną max. temp 33C ... Przy dużych mrozach jednak zwiększyłęm ją na 34C ( bo mi temp. spadła o 1 stopień w domu ) ... Mam panele drewniane więc muszę dbać o max temp powierzchni :wink: W domu mam normalnie 22 - 23C a w czasie mrozów mieliśmy min temp zewn. -22C. Ogrzewam ogółem 135 m2. ( w pom. gosp. jest zimniej 15-16C ale w WC jest np 25-26C ). Może dlatego że jest bardzo dobrze izolowany ? wg OZC jest ok 40 W/m2. Jak myślicie - gdzie jest przyczyna ?

pozdrawiam

Przekorek
26-01-2006, 15:28
Przy temperaturze 55 stopni podłoga by parzyła. Nie da sie takiej mieć w podłogówce.
Wadą podłogówki jest bezwładność i trudność w sterowaniu. Ja np nie mam indywidualnych regulatorów termostatycznych i cierpię - bo przeważnie w łazience mam za cieplo, a jak zmniejszę temperature na mieszaczu, to od razu w calej podłogówce - hall, kuchnia, wiatrołap. Muszę ten problem rozwiązać po sezonie.

RolandB
26-01-2006, 15:33
Przy temperaturze 55 stopni podłoga by parzyła. Nie da sie takiej mieć w podłogówce.
Wadą podłogówki jest bezwładność i trudność w sterowaniu. Ja np nie mam indywidualnych regulatorów termostatycznych i cierpię - bo przeważnie w łazience mam za cieplo, a jak zmniejszę temperature na mieszaczu, to od razu w calej podłogówce - hall, kuchnia, wiatrołap. Muszę ten problem rozwiązać po sezonie.

a nie możesz jednej pętli przykręcić na rozdzielaczu ? ja mam rozdzielacz z termostatami i mogę regulować zarówno przepływ ( zakręcając kurek ) jak i temp czynnika w podłogówce ( regulując termostatem )

pozdrawiam

JM
26-01-2006, 15:38
Ja mam tego 420C Vaillanta i narazie nie wiem gdzie go zainstalować. Narazie mam go na kotle. U mnie jest jeszcze jeden problem, mam i grzejniki i podłogówkę na dole, jak zainstaluję programator w salonie i ustawię na 21st. to góra mi się wychłodzi. Tak jak mam teraz dziś przy -5, na górze mam 20 st a na dole ponad 23 bo jeszcze do salonu świeci słońce. Jak bym miał tu programator kocioł wyłączyłby się a na górze temp. spadłaby do mało komfortowej. Zdurniałem więc i nie wiem gdzie zainstalować ten programator.

kol
26-01-2006, 17:07
Z całą pewnością polecam podłogówkę. Mam alergiczne dzieci. Zima to było kongo. Tej zimy jedna i druga była raz chora. Leki alergiczne u jednej córki odstawione całkowicie. Zgadzam się również z tym, iż projekt podłogówki należy zaplanować dużo wcześniej. Myśmy od początku wiedzieli co bedzie na podłodze i dlatego tam, gdzie są panele jest większa liczba rurek. Co do jednego też jestem pewna. Mam pokój wysunięty nad garażem nieosłonięty z 3 stron. Tam jednak jest zimno. Ale na szczęście to sypialnia. Z samej podłogówki jestem zadowolona.Gorzej z pieca i wykonwacy.

Grzegorz63
26-01-2006, 23:04
...Przy temperaturze 55 stopni podłoga by parzyła. Nie da sie takiej mieć w podłogówce...
:o Jeżeli zakładasz, że temp. czynnika grzewczego = temp. powierzchni podłogi to oznacza, że twoja podłogówka w ogóle nie oddaje ciepła do mieszkania! U mnie termometr leżący na podłodze wskazuje temperaturę wyższą o 2-3 stopnie niż temp. w pomieszczeniu (za wyjątkiem łazienek-tam jest cieplej). Natomiast kocioł sterowany regulatorem pogodowym sam sobie odpowiednio podgrzewa wodę, raz jest to np. temp. 30 C a przy ostatnich mrozach było to aż 52 C. I zaręczam Ci, że temp. powierzchni podłogi w obu przypadkach była porównywalna, tzn. kilka stopni więcej niż temp. w pomieszczeniu. Temp. powierzchni podłogi nigdy nie przekroczyła 28 C a z reguły utrzymuje się na poziomie 23-25 C. Po prostu, gdy jest duże zapotrzebowanie na ciepło energia cieplna z podłogi szybciej wypromieniowuje (ogrzewanie podłogowe = 70 % promieniowanie + 30 % konwekcja).

Aktualne, bieżące dane:
Godz. 23:50
Temp. zewnętrzna: -14,4 C
Temp. wewnętrzna: 22,6 C
Temp. zasilania: 38,5 C
Temp. powierzchni podłogi <24 C (termometr leży przede mną na podłodze od pół godziny)...
Kocioł (Junkers Cerapur) grzeje mocą 34 %, czyli około 9,5 kW.

SławekD
27-01-2006, 09:57
Ja mam tego 420C Vaillanta i narazie nie wiem gdzie go zainstalować. Narazie mam go na kotle. U mnie jest jeszcze jeden problem, mam i grzejniki i podłogówkę na dole, jak zainstaluję programator w salonie i ustawię na 21st. to góra mi się wychłodzi. Tak jak mam teraz dziś przy -5, na górze mam 20 st a na dole ponad 23 bo jeszcze do salonu świeci słońce. Jak bym miał tu programator kocioł wyłączyłby się a na górze temp. spadłaby do mało komfortowej. Zdurniałem więc i nie wiem gdzie zainstalować ten programator.
No i właśnie jak to jest z tym sterowaniem poprzez ten sterownik ???
Z tego co dowiedzaiłem się od instalatora juz opisałem czyli ...
....Właśnie dlatego po bardzo długim poszukiwaniu kotła i sterownika wybrałem Vaillanta ze sterownikiem 420. Jest to sterownik pogodowy z możliwością pomiaru temp w pomieszceniu gdzie się znajduje, obsługuje 2 układy niezależnie czyli osobno podłogówkę zmieszaczem i osobno układem grzejnikowym.
bo z tego co rozumiem na gzejniki można zadać temp. "x" której kocioł powinien się tzrzymać a temp. w pomieszczeniach z grzejnikami będzie zależna od nastawionej na głowicy termostatycznej a osobno będzie utrzymywana inna temp na układzie z mieszaczem i wówczas nie powinno być problemów z niedogrzaną "górą". Czy dobrze rozumuję ???

Xena z Xsary
27-01-2006, 10:07
Ludzie mili powiedzcie mi co tak naprawdę można kłaśc na takiej podłogówce oprócz kafli.
Wersji zdarzeń jest z 1000 i przyznam, że zgłupiałam, sorki , że się wcinam w temat, ale w sumie też dotyczy podłogówki, a tym samym jej ceny (jako całość)
pozdrawiam

ppp.j
27-01-2006, 10:26
Specjalne panele podłogowe przeznaczone do ogrzewania podłogowego. Standardowe pokrycia podłogi są projektowane z wykorzystaniem dobrych własności izolacji termicznej tych materiałów, co jest zaprzeczeniem idei ogrzewania podłogowego. :( Inne rozwiązania są domorosła twórczością wykonawców (tu zastrzegam nie zawsze złą) ale nie zalecaną przez znawców systemu.

bogas
27-01-2006, 10:38
Jest jedna wada podłogówki: większa bezwładność cieplna, tlatego m.in jeśli w domu jest podłogówka i kaloryfery to programator pokojowy powinien być tam gdzie są kaloryfery. Ja niestety o tym nie wiedziałem i teraz trudno ustawić jest optymalne warunkim ogrzewania.
Jeśli planujecie mieć programator pokojowy to chyba najlepszym wyjściem jest od razu pomyśleć o programatorze radiowym.

Choć - jak wynika z mojej poprzedniej wypowiedzi - jestem zwolennikiem ogrzewania podłogowego, również i ono (tak jak każde inne rozwiązanie) ma swoje "zady i walety". Zalet wymieniać już nie będę, a z wad to myślę, że przede wszystkim:

- duża bezwładność cieplna => problemy z szybką reakcją na zmiany temperatury (choć to również może być rozpatrywane jako zaleta, gdyż przy obniżce temperatury dom szybko się nie wychłodzi),
- jednak stosunkowo wysoki koszt (w porównaniu do grzejnikowego),
- konieczność większej roztropności przy zastosowaniu wykończenia posadzek (raczej należy zrezygnować z grubych desek, na nich dywanów, etc),
- kłopotliwe wiercenie w posaddze (nigdy nie wiadomo, czy czegoś nie trzeba będzie jeszcze pociągnąć)... to jednak mały problem przy dobrym planowaniu

To chyba tyle...
[/list]

27-01-2006, 11:46
Ludzie mili powiedzcie mi co tak naprawdę można kłaśc na takiej podłogówce oprócz kafli.


Ja mam panele podłogowe o grubości 6mm w salonie. Na opakowaniu paneli nie było nic napisane, że są specjalnie dedykowane dla ogrzewania podłogowego. Sprzedawcy paneli twierdzą, że praktycznie wszystkie panele nadają sie na ogrzewanie podłogowe.
Panele grzeją i nie mam problemów żeby było zimno w pokoju. Ale ponieważ maja mniejszą przewodność ciepła jak kafelki uwzględniłem to kładąc rurki od ogrzewania podłogwego trochę gęściej niż tam gdzie mam kafelki.
Pod panelami mam położoną tekturę falistą a nie gąbkę. To ważne bo gąbka bardziej izoluje.
Więc spokojnie można używać paneli na ogrzewanie podłogowe.

Grzegorz63
27-01-2006, 12:32
Ja mam panele 8 mm i gąbkę 2 mm i też mi fajnie grzeje... :wink: No może bezwładność mam trochę większą niż Ty (jakieś 15 minut :wink: ), ale ktoś już tu kiedyś napisał że nawet szmata kiedyś przepuści to ciepło, tylko będzie to trwało odpowiednio dłużej no i ciepełko zamiast do pokoju może sobie wybrać mniej oporną drogę np. do gruntu...

JM
27-01-2006, 12:36
....Właśnie dlatego po bardzo długim poszukiwaniu kotła i sterownika wybrałem Vaillanta ze sterownikiem 420. Jest to sterownik pogodowy z możliwością pomiaru temp w pomieszceniu gdzie się znajduje, obsługuje 2 układy niezależnie czyli osobno podłogówkę zmieszaczem i osobno układem grzejnikowym.
bo z tego co rozumiem na gzejniki można zadać temp. "x" której kocioł powinien się tzrzymać a temp. w pomieszczeniach z grzejnikami będzie zależna od nastawionej na głowicy termostatycznej a osobno będzie utrzymywana inna temp na układzie z mieszaczem i wówczas nie powinno być problemów z niedogrzaną "górą". Czy dobrze rozumuję ???

Bardzo dobrze rozumujesz tylko co w moim przypadku kiedy mam na dole i grzejniki i podłogówkę ?

adam_mk
27-01-2006, 12:46
Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że można stworzyć układ , gdzie wada bezwładności podłogówki może być jej zaletą. W domu , gdzie jest wentylacja wymuszona z rekuperatorem można nieomalże natychmiast ustawić żądane warunki przez usunięcie zbyt ciepłego powietrza i ustawienie "niżej" nastawy dla płyty grzejnej danego pomieszczenia. Uśredniony strumień usuniętego ciepła w innych miejscach domu nie zaszkodzi. Wręcz zmniejszy zapotrzebowanie na dogrzewanie tych innych pomieszczeń. Zmiany powolne są kompensowane regulatorami dość dobrze.
Pozdrawiam Adam M.

SławekD
27-01-2006, 12:53
....Właśnie dlatego po bardzo długim poszukiwaniu kotła i sterownika wybrałem Vaillanta ze sterownikiem 420. Jest to sterownik pogodowy z możliwością pomiaru temp w pomieszceniu gdzie się znajduje, obsługuje 2 układy niezależnie czyli osobno podłogówkę zmieszaczem i osobno układem grzejnikowym.
bo z tego co rozumiem na gzejniki można zadać temp. "x" której kocioł powinien się tzrzymać a temp. w pomieszczeniach z grzejnikami będzie zależna od nastawionej na głowicy termostatycznej a osobno będzie utrzymywana inna temp na układzie z mieszaczem i wówczas nie powinno być problemów z niedogrzaną "górą". Czy dobrze rozumuję ???

Bardzo dobrze rozumujesz tylko co w moim przypadku kiedy mam na dole i grzejniki i podłogówkę ?
Powiem szczerze że nie wiem tylko czy głowice powinny być całkowicie otwarte czy nie. Efekt powinien być podobny jak u mnie z pewnym małym ale... temp tam gdzie masz podłogówkę i grzejniki będzie większa od ustawionej bo gdy załączą się grzejniki i będą grzały do momentu ogrzania pomieszczenia do zadanej temp i głowice zamkną obieg, to podłogówka ze wzgędu na bezwłafność będzie oddawała jeszcze ciepło ..... przynajmniej tak sądzę ....ale nie wykluczam ze mogę się mylić :wink:

JM
27-01-2006, 13:18
A czy te głowice, które powinny być otwarte ( odkręcone ) na max. to one wtedy działają ? Tzn. przymykają zawory w zależniości od temp. pomieszczenia czy poprostu są cały czas otwarte ?

sebapark
27-01-2006, 13:25
hej,

Remontuję własnie poniemiecki dom gdzie całkowicie wymienam posadzkę i mogę zainstalować podłogówkę.

Czy taki dom który ma 70cm sciany z cegły bez ocieplenia może byc ogrzewany podłogówką. Oczywiście dam 10cm stropianu na posadzkę. Ile mocy ciepła mogę dostać z 1m2 podłogówki?

Pozdrawiam
Sebastian

adam_mk
27-01-2006, 13:29
Jak dobrze zrobisz to 80W/m2 (w szczycie! nie zalecane) Typowo 60 a pracujesz na 40 lub mniej ( w dobrze ocieplonym domu).
Adam M.

Majgeniusz
27-01-2006, 14:19
hej,

Remontuję własnie poniemiecki dom gdzie całkowicie wymienam posadzkę i mogę zainstalować podłogówkę.

Czy taki dom który ma 70cm sciany z cegły bez ocieplenia może byc ogrzewany podłogówką. Oczywiście dam 10cm stropianu na posadzkę. Ile mocy ciepła mogę dostać z 1m2 podłogówki?

Pozdrawiam
Sebastian
Jeśli to możliwe, to daj więcej, np. 15 cm styropianu. Po co jeszcze część ciepła ma uciekać w grunt.

SławekD
27-01-2006, 14:28
A czy te głowice, które powinny być otwarte ( odkręcone ) na max. to one wtedy działają ? Tzn. przymykają zawory w zależniości od temp. pomieszczenia czy poprostu są cały czas otwarte ?
I tu tkwi też moja wątpliwoś ... powinny wypowiedzieć się użytkownicy lub fachowcy

1950
27-01-2006, 15:28
Ja mam tego 420C Vaillanta i narazie nie wiem gdzie go zainstalować. Narazie mam go na kotle. U mnie jest jeszcze jeden problem, mam i grzejniki i podłogówkę na dole, jak zainstaluję programator w salonie i ustawię na 21st. to góra mi się wychłodzi. Tak jak mam teraz dziś przy -5, na górze mam 20 st a na dole ponad 23 bo jeszcze do salonu świeci słońce. Jak bym miał tu programator kocioł wyłączyłby się a na górze temp. spadłaby do mało komfortowej. Zdurniałem więc i nie wiem gdzie zainstalować ten programator.
programator załóż na piętrze tam gdzie masz grzejniki,
w pomieszczeniu tzw. referencyjnymm
w tym pomieszczeniu nie powinno być na grzejnikach założonych głowic, ewentualnie powinny być całkowice otwarte,
w pozostałych pomieszczeniach, temperaturą sterują głowice termostatyczne,
co do bezwładności podłogówki,
są to mity, niech ktoś mi powie ile razy w sezonie włącza ogrzewanie,
raz, na początku sezonu i cóż się stanie gdy na rozgrzanie podłogi poczeka nie 15 minut jak na grzejniki, ale 40 minut do godziny,

JM
27-01-2006, 16:08
1950
Tak mi świtało w łepetynie żeby programator założyć na górze ale że jest to mało popularne rozwiązanie nikt mi takowego nie doradzał.
Skoro tak to jeszcze Cię pomęczę :)

- co to jest pomieszczenie "referencyjne" ?
- czy jak głowice termostatyczne są ustawione na "max' to reagują na temp. pomieszczenia czy poprostu są stale otwarte ?
- na zaworach Danfosa mam tzw. "kryzę", którą mogę regulować odpowiednio : N - nominalna ? znaczy najwięcej przepuszcza wody ?, następnie kreski poziome i kolejno liczby od 1 do 7 ( -----N-----1 2 3 4 5 6 7 ------- ). W którą stronę kręcić aby zamykać dopływ ? Z pozycji N na 7 mam kręcić w lewo czy w prawo ? Nie ma tam żadnych oporów a ta regulacja kręci się dookoła w obie strony. :roll: :roll:

1950
27-01-2006, 21:00
pomieszczenie wzorcowe w którym chcesz mieć zawsze temperaturę najbardziej Ci odpowiedającą,
z reguły jest to pokój dzienny, ale u Ciebie będzie trochę inaczej,
zawory są stale otwarte w Danfosie ustawione na przepływ nominalny N

boorg
28-01-2006, 01:44
potwierdzam wszystko co napisałeś ... mogę dodać tylko że lepsze na ogrzewanie podłogowe jest ciemne drewno egzotyczne - ma najmniejszy skurcz ... Ja mam podłogówkę wszędzie i jestem bardziej niż zadowolony ( łącznie z zadowoleniem z posiadania paneli podłogowych na niej :wink: i zasilaniu tego wszystkiego przez PC :wink: )

pozdrawiam
Ciemne drewno egzotyczne na ogrzewanie podłogowe nie do końca jest dobrym pomysłem. O ile merbau (jatoba, teak, iroko) jest dosyć stabilne i na ogrzewanie podłogowe może być, to lapacho (typowo ciemne, brazowe, egzotyczne) kempas (pomarańczowo-brązowe) są mniej stabilne, w przypadku ogrzewania skurczą się i powstaną duże szpary między deskami. Przy drewnianych podłogach istotnym problemem przy ogrzewaniu podłogowym jest gęstość drewna: im jest większa tym mocniej musimy rozgrzać podłogę. Średnio wynosi to o 2-4 stopnie C więcej niż przy podłodze ceramicznej. Pod podłogę drewnianą bardziej nadaje się ogrzewanie podłogowe wodne niż elektryczne (vide przepalanie punktowe podłogi).
Panele drewniane bez względu na lico (warstwę wierzchnią) zachowują się podobnie. Przy ogrzewaniu podłogowym zalecenia są różne:
1. kleić do podłoża (Barlinek, Haro).
2. kłaść na papier (Baltic Wood).
3. kłaść jak w innych przypadkach (Tarkett, Witex).
Rozgrzanie podłogi około 3 stopnie C więcej niż przy podłodze ceramicznej.

adam_mk
28-01-2006, 09:41
Rurki nieco gęściej i stary, dobry, poczciwy dąb.
Adam M.

bingo-ada
28-01-2006, 17:23
Czy na ogrzewanie wodne podłogowe nadają się tylko panele zbudowane warstwowo z drewna? Czy np. typowy parkiet (merbau) nie zdałby egzaminu? Czy jest jakaś maksymalna grubość drewnianej podłogi dostosowanej do tego typu ogrzewania (i minimalna, żeby nie był za cienki)?

rs6000
28-01-2006, 17:40
Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że można stworzyć układ , gdzie wada bezwładności podłogówki może być jej zaletą. W domu , gdzie jest wentylacja wymuszona z rekuperatorem można nieomalże natychmiast ustawić żądane warunki przez usunięcie zbyt ciepłego powietrza i ustawienie "niżej" nastawy dla płyty grzejnej danego pomieszczenia. Uśredniony strumień usuniętego ciepła w innych miejscach domu nie zaszkodzi. Wręcz zmniejszy zapotrzebowanie na dogrzewanie tych innych pomieszczeń. Zmiany powolne są kompensowane regulatorami dość dobrze.
Pozdrawiam Adam M.

Witaj
Czy masz pomysł na praktyczne rozwiązanie tego zagadnienia ? Mam dokładnie taką sytuacje ja opisałeś i chciałbym to wysterować.

Pozdro
Sławek

adam_mk
28-01-2006, 17:44
Wszelkie opinie na ten temat budowane są w oparciu o doświadczenia wynikające z praktyki. Ktoś coś sklecił i jak nie sknocił to dzałało dobrze a było takie...

Połóż klepkę parkietową na grzejniku na godzinę, a potem weź ją do ręki i oceń, czy jest tak samo ciepła z obu stron.

Im cieńsza warstwa drewna, im bardziej "zbite, twarde" to drewno, tym SZYBCIEJ a nie MOCNIEJ przeniesie potrzebny strumień ciepła. Typowy panel to ok 8mm, co nie przeszkadza, jak się okazuje. Typowa klepka parkietowa to 2 do 2.5cm a to dość sporo i znacznie spowalnia wszelkie reakcje na sterowanie temperaturą (np. przy gwałtownym ochłodzeniu). ABSOLUTNIE NIE PRZESZKADZA W TRANSPORCIE CIEPŁA!!! Wygodniej byłoby jednak zastosować cieńszą warstwę. Tak ok. 1 cm. Są takie parkiety.
Oczywiście, powstały droższe, specjalizowane konstrukcje do takich zastosowań a ich producenci twierdzą, że tylko tak, bo inaczej nie wyjdzie!. To bzdury!

Co to jest za cienki? Niech wnuki sobie nowy położą, jak Ty go 12 razy przecyklinujesz!
Pozdrawiam Adam M.

adam_mk
28-01-2006, 17:54
rs6000
Jeżeli Cię stać, to postaw regulator naścienny w każdym pomieszczeniu, które chcesz sterować. Na powrotnym kolektorze rozdzielacza podłogówki załóż sterowane zdalnie (po kablu z regulatora naściennego) termozawory. Co nastawisz na regulatorze, to zawór odpowiedniej pętli ustawi i po pewnym czasie się ustabilizuje. Natychmiast (w ciągu minuty) ustawi sprawę lekkie zwiększenie wentylacji, jak stwierdzisz, że jest za ciepło.

Pozdrawiam Adam M.

bingo-ada
28-01-2006, 18:08
Adam, dzięki, argument z wnukami nie do przebicia :lol: :lol: :lol:

kaloosa
28-01-2006, 18:56
Ja mam podobny dylemat. Otoz najprawdopodobniej bedzie u nas PC a w zwiazku z tym ogrzewanie podlogowe z tym ze strop chemy miec drewniany, rowniez podlogi na poddaszy drewniane. Czy jest to do zrobienia, czy moze za duzo tego drewna chemy? Moze ktos podsunie jakies inne rozwiazanie?

adam_mk
28-01-2006, 23:16
Witam
kaloosa
Potrafię sobie wyobrazić konstrukcję opartą na drewnianych legarach, która uniesie płytę grzejną podłogówki na piętrze. Trzeba jednak koniecznie podyskutować o problemie z projektantem. Konieczna będzie analiza wytrzymałości takiej konstrukcji. Podparcia, ugięcia itd. Technicznie jest to realizowalne. Pytanie czy kalkulacja kosztów pomysłu nie zabije. Jakby wyszło, to sama wygoda, komfort i oszcędności w eksploatacji.
Ten strop to koniecznie drewniany być musi? Obudowany drewnem nie może? Byłoby chyba łatwiej. Moja wiedza tak głęboko nie sięga, abym wyrokował ostatecznie. Fachowca za guzik i niech to policzy.
Pozdrawiam Adam M.