PDA

Zobacz pełną wersję : rozpoczęcie budowy - jak się do tego zabrać?



AlaKa
29-01-2002, 11:10
Pozornie błahe pytanie, dla tych, którzy się już budują, ale dla nas, którzy na wiosnę mają ruszyć z tym koksem - to istny koszmar. Oczywiscie wiemy, że trzeba zniwelować teren, wylać fundamenty itd, ale ... No własnie - kiedy i jak najlepiej szukać ekip, które to zrobią - czy już zaklepać sobie wykonawców (jak?) czy czekać do wiosny? Pomóżcie znaleźć nam jaką dróżkę w tym budowlanym labiryncie....
PS. Dom jest ( a raczej ma być) w Ytongu pod samiutkim Poznaniem.

Zachar
29-01-2002, 11:24
Zakładam, że pozwolenie na budowę już jest, wtedy pierwsza rzecz to inspektor nadzoru lub kierownik budowy. Potem ekipa. Nie czekaj do wiosny na wiosnę dobre ekipy już pracują i ewentualnie umówią się na jesień lub przyszły rok. Z ekipą nie pomogę, sam szukam intensywnie na terenie Trójmiasta -może ktoś coś wie? :smile:

budowlaniec
29-01-2002, 12:42
Raczej kierownik budowy lub dodatkowo (nie jest wymagany)inspektor nadzoru. Dobrze jest jednak znależć wykonawcę z uprawnieniami budowlanymi, który budował będzie świadomie i z odpowiedzialnością zawodową, a Ty zaangażuj inspektora nadzoru kontrolującego poczynania wykonawcy.

29-01-2002, 12:45
Ja też szukam ekipy na terenie Trójmiasta... jedną już mam i to podobno dobrę, ale strasznie drogą - tak mówią przedstawiciele innych ekip (ale maja już niestety zlecenia). Jakbys coś wiedział, to daj znać. Joanna

yenot
20-02-2002, 16:41
Ja osobiscie nie mogłem się doczekac kiedy zacznę kopać fundament !
Miałem przygotowane wszystko rok wczesniej - działka kupiona 2 lata pred budową, papiery czekały rok przed rozpoczęciem, wykonawcę znalazłem w ostatniej chwili - na jesieni go znalazłem i to juz było ciut za późno, ale wziął jeszcze moją budowę.
Ruszyłem w maju i za rok w maju się wprowadziłem.
Optymizmu !

20-02-2002, 16:49
w kwestii Ytonga - negocjuj ceny do upadłego !!!
Ja dostałem najpierw ofertę systemową z Ytonga, gdzie średnia cena za m2 była na poziomie 130 PLN brutto. Telefon do najbliższej hurtowni - i już zrobiło się 125 PLN.
Potem dzięki Forum Muratora znalazłem firmę "Builder' ze Śląska. Zaproponowali 102 PLN ! Wtedy dopiero zrozumiałem, co to znaczy się targować !
I nie ważne, że nie budujesz na Śląsku - ja też nie, ale okazuje się że transport nie jest taki drogi, gdy możesz zyskać do 3000 PLN ! (tak było u mnie).

skunks
20-02-2002, 17:48
:)

Frankai
20-02-2002, 18:15
Pamiętajcie o tym, że jak to powiadają "najtrudniej jest zacząć i skończyć"

20-02-2002, 20:42
Skunksie-jestes niemozliwy....:wink:

skunks
20-02-2002, 21:30
:)

21-02-2002, 09:28
Co za zapach, co za zapach!

rchmielewski
26-02-2002, 20:29
A ja budowę rozpocząłem od postawienia wygódki.

Frankai
27-02-2002, 07:58
A ja na początu "robiłem" na działce sąsiada. Sam zresztą zaproponował, by korzystać z jego sławojki. Dlatego proponuję, by chociaż piwo wypić z sąsiadami na początku budowy.

kodi_gdynia
27-02-2002, 08:58
Moje doświadczenia są jeszcze przede mną, ale:
- działkę kupiłem w maju 2001 roku,
- papiery, dokumentacja zajeła mi blisko 5 miesięcy,
- prąd blisko 6 miesięcy /w marcu będę miał go już na działce/,
- w lato zrobiłem szajerek - taki mały 2x2, ale betoniarka się zmieściła i ewentualnie coś droższego,
- kwiecień - robię ogrodzenie - docelowe,
- potem fundamenty itd.

Głowa do góry, trzeba wierzyć w to co się robi, motywacja to podstawa.

Pozdrawiam

Piotr
03-03-2002, 00:07
Poprowadzę budowę Wrocław i okolice. Upraawnienia do projektowania i kierowania robotami budowlanymi bez ograniczeń.