Krzysiek_3miasto
02-02-2006, 11:12
Kupilem w czasie lania fundamentow przyczepe campingowa na 6 osob...stan b.dobry, kuchenka gazowa,ogrzewanie gazowe z rozprowadzaniem powietrza, lodowka, dwa pokoje, dorobilem ciepla wode z elektrycznego przepływowego ogrzewacza i przyszla budowa....dom budowala ekipa przyjezdna...jezdzili tylko na niedziele do domu....spali i zyli w przyczepie....
ZALETY dla mnie:
1.brak kosztow wynajmu lokalu dla ekipy,
2.tansza o 50%ekipa z poludnia,
3.stroze gratis na budowie w nocy w dni robocze...my z soboty na niedziele,
4.materialy czasami przyjezdzaly wieczorem...mialem ludzi do rozladunku,
5.mozna sie bylo schowac w deszcz, wygodnie polozyc, przyrzadzic zarcie,
6.mozna bylo popatrzec w tv w komforcie,
7.zimne piwo z lodowki i ciepla woda do mycia,
8.niedzielne grille i radocha dla dzieciakow z przyczepy,
9.przyczepa w pelni zarejestrowana bezterminowo i ubezpieczona
ZALETY dla ekipy:
1.nie ganiali bez sensu do domu,
2.zarobili wiecej niz w swojej okolicy i nie wydawali grosza na pobyt u mnie,
2.mogli w deszcz sobie pospac,
3.jedli przy stole cieple zarlo i pili zimne piwko,
4.mozna bylo uczcic kolejne etapy budowy...nie trzeba bylo szukac,
leszcza co wszystkich rozwozi :)
5.zawsze to kamping nad morzem:)
Cale wakacje gdy trwala wykonczeniowka a my sprzedalismy mieszkanie na ten cel, w przyczepie spalo sie jak na wakacjach...niezapomniane wakacje.........
Teraz chce sprzedac te przyczepe...niech komus posluzy tak dobrze jak mi... :P
ZALETY dla mnie:
1.brak kosztow wynajmu lokalu dla ekipy,
2.tansza o 50%ekipa z poludnia,
3.stroze gratis na budowie w nocy w dni robocze...my z soboty na niedziele,
4.materialy czasami przyjezdzaly wieczorem...mialem ludzi do rozladunku,
5.mozna sie bylo schowac w deszcz, wygodnie polozyc, przyrzadzic zarcie,
6.mozna bylo popatrzec w tv w komforcie,
7.zimne piwo z lodowki i ciepla woda do mycia,
8.niedzielne grille i radocha dla dzieciakow z przyczepy,
9.przyczepa w pelni zarejestrowana bezterminowo i ubezpieczona
ZALETY dla ekipy:
1.nie ganiali bez sensu do domu,
2.zarobili wiecej niz w swojej okolicy i nie wydawali grosza na pobyt u mnie,
2.mogli w deszcz sobie pospac,
3.jedli przy stole cieple zarlo i pili zimne piwko,
4.mozna bylo uczcic kolejne etapy budowy...nie trzeba bylo szukac,
leszcza co wszystkich rozwozi :)
5.zawsze to kamping nad morzem:)
Cale wakacje gdy trwala wykonczeniowka a my sprzedalismy mieszkanie na ten cel, w przyczepie spalo sie jak na wakacjach...niezapomniane wakacje.........
Teraz chce sprzedac te przyczepe...niech komus posluzy tak dobrze jak mi... :P