Jak giną dokumenty w urzędach?

[Bełatka]

W piątek zaniosłam do starostwa powiatowego dokumenty w celu odrolnienia działki, w sztywnej przeźroczystej koszulce i złozyłam na dziennik podawczy. Dzisiaj w poniedziałek postanowiłam donieść mapkę, gdyż zorientowałam się, że jest bardzo ważna w kwestii wydania wyżej opisanej decyzji. Jakież było moje zdziwienie, gdy pani urzędniczka w odpowiednim pokoju odszukała moje dokumenty, żeby dołączyć mapkę i były one nawet nie spięte, tylko luźno fruwały pomiędzy innymi pospinanymi papierami. I co teraz jak poginą, komu się ta koszulka przydała? :o

[jag_24]

W piątek zaniosłam do starostwa powiatowego dokumenty w celu odrolnienia działki, w sztywnej przeźroczystej koszulce i złozyłam na dziennik podawczy. Dzisiaj w poniedziałek postanowiłam donieść mapkę, gdyż zorientowałam się, że jest bardzo ważna w kwestii wydania wyżej opisanej decyzji. Jakież było moje zdziwienie, gdy pani urzędniczka w odpowiednim pokoju odszukała moje dokumenty, żeby dołączyć mapkę i były one nawet nie spięte, tylko luźno fruwały pomiędzy innymi pospinanymi papierami. I co teraz jak poginą, komu się ta koszulka przydała? :o

Kiedy będziesz składać dokumenty w poszczególnym urzędzie składaj je razem z kopiami!!!! podpieczetowane kserokopie przechowuj, będziesz miała podkładkę że takowe dokumenty dostarczyłas. :-?

[ania]

Wystarczy wymienić załączniki w piśmie głównym i podstemplować tylko pismo główne - rada dla tych, którzy toną w papierach...