PDA

Zobacz pełną wersję : Co można zrobić na działce przed budową?



mika31
06-02-2006, 21:55
Budowa prawdopodobnie jeszcze nie w tym roku, więc chciałabym, w ramach rozłożenia kosztów, zrobić coś już na działce.
Stąd pytanie. Co można, aby nie przeszkadzało?
Mogę ogrodzić z 3 stron?
Co z prądem. Tu jestem zielona. Co z tą taryfą budowlaną?
Czy to jest order? Czy taniej? Czy inaczej nie da rady?
Czy jak przeciągnę zwykły, może mi się ktoś podłączyć?
Może już coś posadzić?
Nic wiecej nawet mi do głowy nie przychodzi.
Czekam na wasze propozycje.
Ach. Może pompa głębinowa? Woda podobno nawet pitna.

kropi
06-02-2006, 22:45
Khem, zbyt wiele nie pomogę, ale tak dla potdierżanija razgawora ;-)
Grodzić możesz i z 4 stron, a jak zaczniesz budowę to nawet musisz.
O media wystąpić warto z wyprzedzeniem, bo ich załatwianie może trwać latami, o ile nie masz przyłącza na działce to rób to już. Co do taryf się nie wypowiem bo nie wiem.

A w poprzedniej wersji miałem taki projekt, żeby kupić za kilka tys przyczepę i se postawić na ty działce i se mieszkać na włościach :lol: - teraz są takie fajne przyczepy od Niemca że i domu może się odechcieć budować ;-) - `żadnych pozwoleń, nic - nawet ogrzewanie mają i kibelek i prysznic... 8)

No ale wersja się nam zmieniła i może na jesieni już zamieskamy... :roll:

rafałek
07-02-2006, 07:31
Możesz uprzatnąć jesli jest co. Możesz ogrodzić, ale jeśli będzie to już ogrodzenie docelowe to dobrze je przemyś by w trakcie prac nie okazało się że dowożąc materiały trzeba będzie je demontować lub zostanie uszkodzone.
Możesz uprzętnąć krzewy i drzewa które kolidują z budową - sprawdź legalność tego działania. ZE może śmiało dociągnąć ci prąd - to przecież ich inwestycja nie twoja, jeśli jest pozwolenie to możesz dociągać przyłącza, stawiać jakąś szopę czy wiatę budowlaną. Możesz ściągnąć humus i przewieźć go na pryzmę w "spokojnej" części działki.

Fumfol
07-02-2006, 09:35
Możesz wykopać sobie studnie - będziesz miał wodę do budowy, potem do podlewania ogrodu lub (i) użytkowania w domu.

katerhasser
07-02-2006, 11:41
ja zrobiłbym teraz tak:

- zaplanowanie ogrodu
- wykarczowanie działki i przygotowanie pod manewry cięzkiego sprzętu
- przemyślane rozplanowanie stanowisk dla rozładunku materiałów, betoniarki, piachu itp., miejsc na postój samochodów dostawców i robotników.
- wydzielenie części ogrodowej, nienaruszalnej dla pojazdów, sprzętu i budowlańców; ew. nawiezienie ziemi żyznej, wyrównanie terenu itp.; nasadzenia drzew i krzewów - czyli niech ogród będzie zanim będzie dom.
- ogrodzenie (może być częściowo docelowe, tam, gdzie już nic mu nie zagrozi)
- zorganizowanie wody: albo studnia albo wodociąg.
- w międzyczasie oczywiście załatwianie wszystkich papierologii (mapki, pozwolenia, media itp.)
- poustawianie się z terminami z wykonawcami
- zachowanie sobie w odwodzie 3-4 rezerwowych na wypadek, jakby się przestało układać z tym wybranym.
- staranne wybranie kierownika :x
- wybudowanie wygódki
- wybudowanie szopy na graty i cement
- jeśli nie ma szans na szybkie załatwienie prądu (w toku i potrwa to jeszcze) - dogadanie się z sąsiedztwem na pożyczkę. O ile sąsiedztwo też się akurat buduje i ma taryfę budowlaną, to z czystym sumieniem można odkupić taki prąd.
- no i temat rzeka: do znudzenia układać harmonogram budowy, czytać, pytać, myśleć co by tu i jak...

Fumfol
07-02-2006, 12:06
Mając projekt budowlany, można sie też zająć aranżacja wnetrz. Lepiej to zrobić zanim stanie dom, zawsze można w czasie budowy jeszcze jakieś drobiazgi poprawić.

annanatali
07-02-2006, 12:30
Jedna rzecz: nie można ogradzać się od strony drogi gminnej bez zgłoszenia w gminie. Najpierw coś takiego syszałam i specjalnie sie upewniałam w gminie. Zgłoszenie jest bajecznie proste, ale z niego zrezygnowałam. Nalezy mieć aktualną mapkę i narysować po granicy jak ma iść ogrodzenie jakimś kolorem i dołączyć do tego pismo - i tyle.
Nie chciało mi sie brać mapki, moze gdybym ją miała to bym może to zrobiła.

Andrzej Wilhelmi
07-02-2006, 13:08
Z mojego doświadczenia wynika, że doskonałym rozwiązaniem jest lekki blaszany garaż, który przed rozpoczęciem budowy jest pomieszczeniem gospodarczym, w czasie budowy magazynem szatnią itp. i ma tą zaletę, że po zakończeniu budowy można go sprzedać. Pamiętaj żeby ustawić go w przemyślanym miejscu. Jak nie zaczynasz szybko budowy humusu nie zgarniaj, wiatr będzie roznosił kurz. Puki co niech będzie zielono. Pozdrawiam.

Dominiqo
12-02-2006, 13:06
Tym grodzeniem to bym uważał jeżeli nic w tym roku nie masz zamiaru budować-mojemu sąsiadowi po jednej nocy ukradli siatke:(. Ja zaczynałem tak jak Ty-uprzątnąłem działke i uzbroiłem-radzę zacząć wcześnie bo to troche trwa. Pozdro600.

rafałek
12-02-2006, 18:43
Tym grodzeniem to bym uważał jeżeli nic w tym roku nie masz zamiaru budować-mojemu sąsiadowi po jednej nocy ukradli siatke:(. Ja zaczynałem tak jak Ty-uprzątnąłem działke i uzbroiłem-radzę zacząć wcześnie bo to troche trwa. Pozdro600.

Siatkę to i mogą ukraść jak się już buduje...

EZS
12-02-2006, 19:10
Możesz podciągnąć prąd, założyć licznik i z niego korzystać, nawet jak nie masz pozwolenia na budowę. Tego jestem pewna. Co do taryfy - mnie powiedzieli, że założa zwykłą, nie budowlaną, czyli to się nawet bardziej opłaca...
Czy można zrobić np studzienkę do wody i gaz - nie wiem, ale jeżeli z prądem zmienili przepisy, to i z resztą może też. Trzeba zadzwonić.
Możesz pewnie zrobić dziurę w ziemi (wybrać sobie humus) - w końcu nikomu nic do tego, że sobie wymieniasz ziemię na działce. Jak dostaniesz pozwolenie, dziura będzie jak znalazł...