PDA

Zobacz pełną wersję : jaką powierzchnię można ogrzać kominkiem z dgp



VIP Jacek
08-02-2006, 20:27
Jakie powierzchnie ogrzewacie swoimi kominkami Czy dom o pow. 180 m2 z poddaszem użytkowym i wys. pomieszczeń ok. 3,0 m (tylko na parterze), dobrze ocieplony (20 cm styropianu, reku z gwc) oraz ew. garaż o pow. 36 m2 można skutecznie ogrzewać tylko wkładem kominkowym z dgp + turbina? Zaznaczam, że alternatywą będzie ogrzewanie elektryczne, ale używane będzie tylko pod nieobecność domowników.
Ciekawi mnie to, bo po wizycie w sklepie z kominkami firmy Fonte Flamme (wkłady francuskie), sprzedawca stwierdził, że taką kubaturę domu będzie mi trudno ogrzać jakimkolwiek wkładem kominkowym dowolnej firmy. Stwierdził, że dla mnie do ogrzania takiej powierzchni potrzebny jest wkład o mocy 30 KW. :o Zainteresowany jestem głównie na dzień dzisiejszy wkładam w/w firmy lub Jotulem. Nie chce mi się wierzyć w wypowiedż tego sprzedawcy. Powoływał się, że dom ogrzewany powietrzem ocieplony standartowo (czyli chyba zgodnie z PN), potrzebuje 50W/m3 pow. ogrzewanej.
Co o tym sądzicie?

Jeż
08-02-2006, 23:18
VIP Jacek
Zalecenia wielokrotnie publikowane mówią, że wystarczy 0,8-1kW/10m2. Ponieważ dom jest dobrze ocieplony, ale wysokie kondygnacje, więc - uwzględniając garaż - proponuję wkład kominkowy 22kW.
Jednak na pewno jedna turbina 600m3/h nie wystarczy. Konieczne byłyby dwie pracujące równolegle. Potrzebny jest przepływ minimum 900 - 1000 m3/h dla rozprowadzenia mocy 20kW (2kW kominek odda przodem wkładu). Radzę więc rozważyć teoretycznie lepsze, ale bardziej ryzykowne (bo niesprawdzone) rozwiązanie - tłoczenie z takim dużym przepływem chłodnego a nie zaciąganie gorącego powietrza tj. nietypowe DGP ostatnio będące przedmiotem dwóch wątków na tym forum.
Pozdrawiam
Jeż

VIP Jacek
09-02-2006, 08:04
Czyli, jak bym zrezygnował z ogrzewania garażu, to myślę, że zwykłe dgp z jedną turbiną zupełnie by wystarczyło. Poza tym, wys. pomieszczeń ok. 3,0 m dotyczy tylko parteru (ok. 85 m2). Na poddaszu jest standartowa wysokość oraz są jeszcze skosy.
Mnie się tak wydaję, że by to wszysko chodziło nawet dogrzewając garaż (choć garaż nie jest priorytetem) przy zastosowaniu jednej tradycyjnej turbiny. :-?

abromba
09-02-2006, 08:20
No więc ja dom o takiej powierzchni - ale bez garażu - ogrzewam prawie wyłącznie Jotulem Harmony 18. Ale jednak w łazienkach trzeba trochę włączać podłogówkę, w kuchni też miło jest mieć ciepłą podłogę (zwłaszcza że mamy małe dziecko). No i w mrozy też na jakieś 4 godziny dziennie włączaliśmy co.
Z tym, że my nie mamy turbiny - samo grawitacyjne DGP, więc u nas w sypialni, która jest z boku, jest dość chłodno (ok. 18 stopni) - ale to świetna temperatura do spania.
Jotul chodzi praktycznie non stop - ale żeby się nie zamęczyć z podrzucaniem trzeba mieć sporo twardego drewna (grab, klon , akacja). Brzozę niestety trzeba dorzucać co jakieś 3 - 4 godziny.

Jerzysio
09-02-2006, 08:28
Mam 166 m2 w parterze i ok. 470 m3 do ogrzania, ściany 20 cm styro, strop wełna 30 cm.
Wkład Fondis nominalna moc 13 kW ( + reku ale bez GWC ), grzeje na full od Sylwestra. Przy temperaturach do -10 C w domu utrzymuje się
ok. 19 C ( dogrzewana elektrycznie podłogowo łazienka, bo za zimno )
Ok. 23 ostatni załadunek drewna i redukcja do 6.00, potem wystarczy dołożyć i pali się dalej, temperatura 17-18 C.
Przy - 28 C, chodziła elektryczna podłogówka w sypialniach i jedna sekcja w kuchni ( ok. 7 kW ) bo nie dało się wytrzymać ( 15 - 16 C bez dogrzewania ).
No ale to są ekstremalne sytuacje, których projektanci nie uwzględniają.
Mam nadzieję że pomogłem
Pozdro
J

VIP Jacek
09-02-2006, 08:31
Jeżu.
Dodam jeszcze, że sprzedawca kominków nic nie wspomniał o wydajności turbiny tylko chodziło mu o moc wkładu kominkowego. Poza tym myślę dgp kominka połączyć z reku. Ale Ty Jeżu jak pamiętam jesteś temu przeciwny?

Jerzysio
09-02-2006, 08:35
sooorki :oops: myślałem że to do mnie

...nie, nie ja tylko rozpatrywałem różne warianty, a zdecydowałem się na wspólny system DGP + reku ( poprzez skrzynkę rozprężną ) i działa ....
J

VIP Jacek
09-02-2006, 08:56
Dzięki Jerzysio, wszystkie doświadczenia są dla mnie ważne.

Abromba, dom masz z poddaszem użytkowym? Jotula masz tego największego? Bo ja chciałem zastosować u siebie Jotula I 18 RTD Panoramę (15 KW), to jest ten największy. Choć nie podają mocy max. tylko znamionową.
A myślę, że jakbyś miała dgp z turbiną to by było jeszcze cieplej.

abromba
09-02-2006, 09:33
Dom mam z poddaszem użytkowym, na dole wys. 2,90, na górze max. 2,75 (no i skosy) ściana max 29 plus 15 cm styropianu . Garaż przyklejony do domu od wschodniej strony. Okna plastiki pieciokomorowe Thyssena.
Duże straty ciepła na "zetce" w kotłowni (niestety mamy co na gaz płynny) i na nieocieplonym wyłazie na nieuzytkowy stryszek ( w mrozy po prostu wwaliliśmy tam starą kołdrę).
Jotula mam tego największego - tez nie umiem rozgryźć jego mocy, bo te 15 KW to chyba rzeczywiście nie jest max. moc. Dużo ciepła trzyma zarówno obudowa kominka - z granitu, choć nie jest jej dużo (może z 1 m kw) no i komin.
Turbiny nie chciałam, bo bałam sie hałasu.

Wiele, wiele razy pisałam, że do tego Jotula powinnam mieć dodatkowe ogrzewanie na prąd a nie wodne co na gaz płynny.

Maluszek
09-02-2006, 09:48
VIP Jacek - ja mam Panormę 18 - 15 KW Ogrzewam nią dom powierzchni ok. 200 m2. Ściana 1W - Ytong. Dom parterowy z użytkowym poddaszem. Kominek połączony jest z reku więc nawiew ciepłego powietrza mamy w każdym pokoju. Temperatura w domu 23 stopnie (bo ja lubię ciepełko) - piec załącza się sporadycznie. Od trzech sezonów ogrzewamy w ten sposób dom i bardzo dobrze się to sprawuje.

Jeż
09-02-2006, 16:35
VIP Jacek
Moim zdaniem nawet bez ogrzewania garażu jedna turbina nie wystarczy. Na pewno czytałeś wszystkie posty w tym wątku. Wynika z nich właśnie to. Aby rozprowadzić moc 20kW gorącym powietrzem z kominka turbiną dającą przepływ 500m3/h musiałoby ono mieć temperaturę 134degC. Wynika to z ciepła właściwego powietrza. To bardzo wysoka temperatura. Moim zdaniem znacznie za wysoka. Dla 18kW byłoby to 123degC. To też jest za wysoko. Wiem, że niektórzy, zwłaszcza z grawitacyjną DGP mają takie temperatury w czopuchach kominków. Ale w takich wysokich temperaturach przypiekany jest kurz domowy, co jest szkodliwe dla zdrowia. Poza tym tak gorące powietrze znacznie gorzej miesza się z chłodnym i w efekcie są duże gradienty temperatur między sufitem a podłogą rzędu 10 stopni, zwłaszcza na parterze, jeśli nawiew będzie górą spod sufitu. Jeśli chcesz, aby kominek był głównym źródłem ciepła, to moim zdaniem musisz dać większy przepływ czyli dwie turbiny, albo wentylator tłoczący chłodne powietrze do czopucha.
Pozdrawiam
Jeż

VIP Jacek
09-02-2006, 16:57
Dzięki wszystkim za posty. :)
Także, tak jak myślałem można skutecznie ogrzać taką powierzchnię (kubaturę) o jakiej wspominałem w tym wątku. Mój "kominkowy" nie miał racji. Ja chcę podobnie zrobić jak Maluszek połączyć kominek z reku. Taka metoda jak widzę stosowana jest coraz częściej i użytkownicy są zadowoleni. U mnie zresztą połączenie reku z kominkiem ma wykonywać ta sama firma co u Ciebie - Maluszku.
Niemniej czekam jeszcze na opinie innych ogrzewających kominkiem swoje domki. :)

VIP Jacek
09-02-2006, 17:04
Jeżu, z całym szacunkiem do Ciebie, ale przeczytaj wypowiedzi Maluszka i Abromby. U tych osób to działa i się sprawdza.
Zapytam mojego wykonawcy co o tym sądzi na temat Twojej sugestii.

Jerzysio
09-02-2006, 20:26
..jeszcze raz soorki....

ja też potwierdzam działanie takiego systemu ( DGP + reku )
jest to co prawda I sezon grzewczy...... ale działa !!!
Pozdro
J

PS

...i cholerka muszę dokładnie czytać wypowiedzi ( chybam zmneczon wielce, skoro oczy tekstu nie pojmują :roll: :wink: )

Jeż
09-02-2006, 20:28
VIP Jacek
W pytaniu napisałeś: " Czy dom o pow. 180 m2 (...) można skutecznie ogrzewać tylko wkładem kominkowym z dgp + turbina? Zaznaczam, że alternatywą będzie ogrzewanie elektryczne, ale używane będzie tylko pod nieobecność domowników."
Maluszek napisał: "Temperatura w domu 23 stopnie (bo ja lubię ciepełko) - piec załącza się sporadycznie.". Czyli Maluszek ma działający równolegle do kominka jakiś piec. Jaki - nie napisał.
Abromba napisała między innymi: "mamy co na gaz płynny", oraz "No i w mrozy też na jakieś 4 godziny dziennie włączaliśmy co.". Czyli abromba też ma alternatywne ogrzewanie c.o. i musi je włączać w czasie mrozów!!!
VIP Jacek - chciałeś ogrzewać tylko kominkiem, a w tych przykładach ogrzewanie kominkowe jest wspomagane innym. Sic!

Teraz reku plus DGP.
Jerzysio napisał: "...nie, nie ja tylko rozpatrywałem różne warianty, a zdecydowałem się na wspólny system DGP + reku ( poprzez skrzynkę rozprężną ) i działa ....". I to jest wszystko co Jerzysio napisał o połączeniu reku z DGP. Spytaj go na czym polega ten "wspólny system". Czy świeże powietrze z reku i gorące powietrze z kominka idzie wspólnymi kanałami i jest nawiewane przez wspólne anemostaty lub kratki? A jeśli tak, to czy można regulować obrotami wentylatora kominkowego, lub go wyłączyć i ustawiać różne biegi wentylacji jednocześnie? Teoretycznie sterowanie czymś takim jest możliwe w dzisiejszych czasach. Ale czy Jerzysio sam to sterowanie zrobił? Czy zlecił jakiejś firmie? Jeśli firmie to ile zapłacił za to sterowanie?
I nie chodzi mi o tylko coś takiego: włącza się bieg 1 reku gdy DGP wyłączone, a 1bis reku gdy DGP włączone, gdy jednocześnie nie można włączyć 2 biegu reku przy włączonym DGP lub jednocześnie przy włączonym reku nie można regulowac obrotami wentylatora DGP. Uważam, że powinna być możliwość sterowania obrotami wentylatora DGP i jednocześnie włączania wszystkich np. 5 biegów reku. Spytaj Jerzysia czy może tak tym wspólnym systemem sterować. Wątpię czy jest sposób takiego łączenia reku i DGP i prosty układ sterowania czymś takim. Ale może jest. Chciałbym go poznać.
Pozdrawiam
Jeż

PS.
Jerzysio
Przepraszam, że pytań nie kieruję do Ciebie. Na razie polemizuję z VIP Jackiem. Jesli odpowiesz jednak, będzie mi bardzo miło.

VIP Jacek
09-02-2006, 21:01
Nie znam dokładnie zasady działania współpracy reku wraz z kominkiem.
Widzę, że to szczegółowo obrazujesz. Ja opieram się na opinii Maluszka (i innych), której to dobrze działa. Nie zamierzam z Tobą polemizować na ten temat szczegółowo, bo się na tym nie znam. Zbieram poprostu opinie od ludzi, którzy to mają i użytkują.
A czy Ty masz u siebie może takie urządzenia i przemawia za tobą praktyka czy tylko teoria? Bo to też jest dla mnie istotne.
Ale powtarzam, Twoje uwagi są dla mnie pomocne. Przecież to wymiana doświadczeń. :)
Jeśli chcesz się dowiedzieć coś więcej na temat połączenia reku i kominka to skontaktuj z nimi: www.klimwent.pl Oni robią to z powodzeniem.

Jeż
09-02-2006, 22:44
A czy Ty masz u siebie może takie urządzenia i przemawia za tobą praktyka czy tylko teoria? Bo to też jest dla mnie istotne.
Samodzielnie zrobiłem instalację ogrzewania kominkowego z wymuszoną DGP z regulacją obrotów wentylatora. Działa i eksploatuję tę instalację z powodzeniem już drugi sezon. Kupiłem też 2 wentylatory do wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej. Zamierzałem włączyć nawiew do DGP, a w przyszłości uzupełnić tę sieć rekuperacją. Jednak nie włączyłem nawiewu do DGP ze względu na trudności ze sterowaniem takiego połączonego układu. Zacząłem więc szukać w internecie bardziej szczegółowych informacji. Na forum portalu www.wentylacja.com.pl temat przewijał się wielokrotnie. Konkluzja była jednoznaczna. Nie da się tym połączonym układem dobrze sterować. Zatem znalazłem tylko potwierdzenie moich kłopotów.
Gdy czytam opisy połączenia reku i wymuszonej DGP z kominka, publikowane przez parę firm, to tylko się uśmiecham. Wynika z nich, że w instalacjach tych po prostu nie ma sterowania jakie ja uważam za konieczne. Z firmą klimwent nie kontaktowałem się jeszcze. Zrobię to i poinformuję za jakiś czas o wynikach tych kontaktów. Może wymyślili jakiś patent. Wątpię ale sprawdzę.
Pozdrawiam
Jeż

Jerzysio
10-02-2006, 07:12
Służe informacjami.
System ma wspólne anemostaty nawiewowe ( ustawione zgodnie z obliczeniami ! ), powietrze spotyka się w komorze rozprężnej, gdzie następuje mieszanie ( to oczywiste przy różnych max. przepływach 600 m3/h i 300 m3/h !).
Turbina DGP ma sondę, która odpala wentylator i nie posiada regulacji :o ( przy założeniu że grzejesz "przemysłowo" to nie bawisz się w regulację - a jeśli już to robisz, to przy pomocy kominka a nie wentylatora, bo to nie piec gazowy co to trzyma temperaturę, tylko kotłowego trza zatrudnić :wink: ) !
Oczywiście reku posiada sterowanie ( nawet z programowaniem ! ), są zawory zwrotne na dojściu do skrzynki rozprężnej, coby nie było "cofki"
w przypadku gdy np. w kominku ciemno !
I tyle :roll:
Osobiście ( z autopsji ) dałbym sobie spokój z jakimś nadzwyczajnym systemem regulacji - według mnie ( podkreślam ) nie warto się nad tym pochylać z powodów jak wyżej,

Pozdrawiam z nadzieja, że moje doświadczenia pozwolą dokonać Wam właściwego ( tzn. niekoniecznie zgodnego z Jarosławem Bliźniaczym :roll: :wink: ) wyboru !

J

Maluszek
10-02-2006, 08:00
Jeż - pytałeś o mój piec - kondensat Viessmanna.

Całość ustrojstwa tzn reku + kominek połączony jest jak u Jerzysia. Jakbyś chciał zobaczyć jak to wygląda mogę podesłać fotki. Turbina od kominka ma własny regulator i załącza się w zależności od jego ustawienia - można regulować go w czasie pracy. Reku też ma kilku stopniowy regulator i można go przełączać w każdym momencie. Powietrze z reku i kominka jest wpuszczane do specjalnej komory mieszającej i takie wymieszane powietrze nawiewane wspólnymi kanałami - nie ma osobnych kanałów dla DGP i reku.

Marek30022
10-02-2006, 08:16
Moje pytanie jest następujące.
Jeśli ktoś zakłada ogrzewanie domu tylko kominkiem, to czy nie lepiej zainstalować w kotłowni piec na drewno a nie robić z salonu kotłowni.

NOTO
10-02-2006, 08:37
VIP Jacek
W pytaniu napisałeś: " Czy dom o pow. 180 m2 (...) można skutecznie ogrzewać tylko wkładem kominkowym z dgp + turbina? Zaznaczam, że alternatywą będzie ogrzewanie elektryczne, ale używane będzie tylko pod nieobecność domowników."
Maluszek napisał: "Temperatura w domu 23 stopnie (bo ja lubię ciepełko) - piec załącza się sporadycznie.". Czyli Maluszek ma działający równolegle do kominka jakiś piec. Jaki - nie napisał.
Abromba napisała między innymi: "mamy co na gaz płynny", oraz "No i w mrozy też na jakieś 4 godziny dziennie włączaliśmy co.". Czyli abromba też ma alternatywne ogrzewanie c.o. i musi je włączać w czasie mrozów!!!
VIP Jacek - chciałeś ogrzewać tylko kominkiem, a w tych przykładach ogrzewanie kominkowe jest wspomagane innym. Sic!

Uważam że nie ma sensu przygotowywać systemu na -33 C (taką zarejestrowałem u siebie) . tylko dla obliczeniowych -18C.
W tak duże mrozy wiadomo że się nie szaleje i wyłacza się z grzania np. 1,2 pokoje (szczególnie przy dużych domach). I zawsze można starą farelkę podłaczyć aby dogrzać.
Dodatkowe inwestycje w ostatnie (-10C) będzie najbardziej kosztowne a wykorzystane moze 2 razy w roku. Mniejszy komfort ... ale bez przesady :)

VIP Jacek
10-02-2006, 08:50
W pełni podzielam opinie NOTO. Tak wysokie mrozy trwają u nas dosyć krótko, także na te parę dni można uruchomić ogrzewanie alternatywne (wspomagać kominek).

abromba
10-02-2006, 09:36
Moje pytanie jest następujące.
Jeśli ktoś zakłada ogrzewanie domu tylko kominkiem, to czy nie lepiej zainstalować w kotłowni piec na drewno a nie robić z salonu kotłowni.
To tez już wiele razy powtarzałam - są tacy co lubią palić kominkiem i tacy co nie lubią. Kazdy powinien wybrać wersję dla siebie. Dla mnie wybieranie popiołu nie jest problemem, drewno w salonie tez mi nie przeszkadza. Plusem jest to, że jak masz znajomych, to przy nich dorzucasz do kominka a nie zostawiasz ich i idziesz do kotłowni.

Ja mam istalację bezsensownie przeszacowaną, bo nie uwzgledniająca tego grzania kominkiem, spokojnie mogłabym mieć cztery grzejniki mniej, jeśli ktoś robi reku to w ogóle odzysk ciepła mu załatwia sprawę (ja mam wentylacje grawitacyjną, która może wyssać, ale tak chciałam, bo po prostu idea reku mi nie pasuje, choć to niewątpliwie opłacalne ekonomicznie).
Myślę że przy sprawnym i dobrym kominku, którym zamierzamy grzać, naprawdę wystarczy zrobić podłogówki i ewentualnie 2- 4 grzejniki elektryczne. Przecież zawsze można coś dołożyć, a koszt instalacji nieporównywalnie mniejszy.
Ale tyle razy o tym pisałam, że naprawdę zaczynam się powtarzać.

Jeż
10-02-2006, 09:55
NOTO I VIP Jacek
Dlaczego posądzacie mnie o jakieś skrajności? Dyskutujemy o tym jaka moc kominka jest potrzebna do konkretnego domu. Uważam, że nawet nie -18degC, ale -15degC powinno być temperaturą obliczeniową dla kominka. Podałem przykłady wypowiedzi, w których autorzy nie pisali o żadnych -33 ani -20 nawet. Pisali o mrozach. A to jest takze -1.
Nie chcę przedłużać tej dyskusji, więc kończę.
Pozdrawiam
Jeż

abromba
10-02-2006, 10:13
No to wyjaśniam: pisząc o mrozach, kiedy to włączalismy c.o. cztery razy dziennie ( na godzinę - dwie), miałam na myśli temperatury poniżej - 10 st. Czyli dwa ostatnie tygodnie stycznia. Teraz włączamy dwa razy po godzinie w nocy (i grzeją: podłogówka w kuchni i obu łazienkach i jeden grzejnik w naszej sypialni).

NOTO
10-02-2006, 11:49
Wydaje mi się że łączenie podłogówki i kominka to trochę dziwne rozwiązanie. Kominek jako mało strerowalne urządzenie do grzania powinien być wspomagany systemem szybko reagującym. Wtedy budujemy sobie komfort.
Podłogówke trzeba uruchamiać na kilka godzin wcześniej przed chęcią uzyskania ciepła. .... choć może nie zrozumiałem idei.

Jerzysio
10-02-2006, 12:00
W przypadku mrozów wystarczy zaprogramować podłogówkę by włączała sie np. od 4 do 7..
J

abromba
10-02-2006, 12:05
Wydaje mi się że łączenie podłogówki i kominka to trochę dziwne rozwiązanie. Kominek jako mało strerowalne urządzenie do grzania powinien być wspomagany systemem szybko reagującym. Wtedy budujemy sobie komfort.
Podłogówke trzeba uruchamiać na kilka godzin wcześniej przed chęcią uzyskania ciepła. .... choć może nie zrozumiałem idei.

Dla mnie komfort polega na tym, że w łazience lubię mieć ciepło w nogi. A w kuchni - co z tego, że 22 stopnie (kuchnia właściwie otwarta na salon) , jesli dzieciak siada mi na zimnej podłodze?
I tego ani kominek, ani kaloryfer nie załatwi.

Jerzysio
10-02-2006, 12:07
...powiem więcej !
W łazience musi być ciepło, coby nie odmrozić sobie pewnych części ciała :roll: :wink:
J

abromba
10-02-2006, 12:10
W przypadku mrozów wystarczy zaprogramować podłogówkę by włączała sie np. od 4 do 7..
J
Elektryczną to na pewno można, ale w moim c.o. wodnym albo nie można sobie oddzielnie zaprogramowac podłogówki (najlepiej z robiciem na pomieszczenia) albo jestesmy na to zbyt ograniczeni umysłowo. Dlatego jestem tak sfrustrowana moim c.o.

NOTO
10-02-2006, 15:24
Dla mnie komfort polega na tym, że w łazience lubię mieć ciepło w nogi. A w kuchni - co z tego, że 22 stopnie (kuchnia właściwie otwarta na salon) , jesli dzieciak siada mi na zimnej podłodze?
I tego ani kominek, ani kaloryfer nie załatwi.
Oczywiście kazdy ma swoje spojrzenie na komfort :)
Zaoytam dodatkowo ... czy nie boicie się po prysznicu chodzić bezpośrednio po płytkach. Moje są conieco śliskie i ... zimne (z wyjątkiem miejsca gdzie biegnie zasilanie grzejnika :))

Jerzysio
10-02-2006, 15:54
....ja nie mam płytek w łazience ... 8) :roll:
J

NOTO
10-02-2006, 20:17
....ja nie mam płytek w łazience ... 8) :roll:
J

To już trzeba było dopisać czym masz wyłożoną podłogę ... i jak to się sprawdza gdt wilgotność stóp masz > niż 100% :)

Jerzysio
11-02-2006, 16:45
...panele pcv w formie ryflowanych ( antypoślizg !!! ) dech.
J