Gafinka
11-02-2006, 09:17
Tak przy okazji wątku o wyżle przyszła mi do głowy że powinnam o tym napisać.
Kochani zakładajcie swoim psom na obroże identyfikatory.
W tej chwili można już poza torebeczkami i innymi sklepowymi - nie najlepiej sie sprawdzającymi identyfikatorami zamówić identyfikatory, które znakomicie pełnią swoją funkcję:
Na pewno w sieci sklepów zoologicznych Kakadu można zamówić identyfikator z wygrawerowanym tym co chcemy - czyli np. telefonem do nas.
Inna firma :
http://www.pupil-id.pl/main.php?client=urhmtjsdj54jp8rc1tqgbavfb7
też robi podobne identyfikatory.
To bardzo ważna rzecz - nawet jak pies ma tatuaż to upływa sporo czasu zanim namierzy się właściciela, droga jest długa i czasem kręta do tego więc sam tatuaż niczego nei rozwiązuje.
Podobnie rzecz ma się z Chipem - nie każda lecznica czyta Chip a poza tym nie jest w stanie ustalić od razu właściciela - powie tylko że pies chip ma - i znowu droga długa do ustalenia danych właściciela.
Adresówka to najpewniejszy sposób - moje psiaki mają wygrawerowane gustowne niebieskie kosteczki przy obrożach - z wygrawerowanym imieniem i telefonem do nas oraz na odwrocie napisane jest, ze za odprowadzenie nagroda.
Na adresówce mojego Dzygita jest takze informacja iż cierpi na padaczkę i stale otrzymuje leki.
Zawsze może zdarzyć się, ze nasz pies czy kot zachowa się nietypowo i choć nigdy nie uciekał - ucieknie lub zgubi się w innych okolicznościach.
Identyfikator pomaga odnaleźć natychmiast własciciela.
Pamietajmy o tym wszyscy.
Kochani zakładajcie swoim psom na obroże identyfikatory.
W tej chwili można już poza torebeczkami i innymi sklepowymi - nie najlepiej sie sprawdzającymi identyfikatorami zamówić identyfikatory, które znakomicie pełnią swoją funkcję:
Na pewno w sieci sklepów zoologicznych Kakadu można zamówić identyfikator z wygrawerowanym tym co chcemy - czyli np. telefonem do nas.
Inna firma :
http://www.pupil-id.pl/main.php?client=urhmtjsdj54jp8rc1tqgbavfb7
też robi podobne identyfikatory.
To bardzo ważna rzecz - nawet jak pies ma tatuaż to upływa sporo czasu zanim namierzy się właściciela, droga jest długa i czasem kręta do tego więc sam tatuaż niczego nei rozwiązuje.
Podobnie rzecz ma się z Chipem - nie każda lecznica czyta Chip a poza tym nie jest w stanie ustalić od razu właściciela - powie tylko że pies chip ma - i znowu droga długa do ustalenia danych właściciela.
Adresówka to najpewniejszy sposób - moje psiaki mają wygrawerowane gustowne niebieskie kosteczki przy obrożach - z wygrawerowanym imieniem i telefonem do nas oraz na odwrocie napisane jest, ze za odprowadzenie nagroda.
Na adresówce mojego Dzygita jest takze informacja iż cierpi na padaczkę i stale otrzymuje leki.
Zawsze może zdarzyć się, ze nasz pies czy kot zachowa się nietypowo i choć nigdy nie uciekał - ucieknie lub zgubi się w innych okolicznościach.
Identyfikator pomaga odnaleźć natychmiast własciciela.
Pamietajmy o tym wszyscy.