Zobacz pełną wersję : Słupy na poddaszu
Witam.
Ciekawi mnie ile macie słupów na poddaszu i w jakich miejscach są one ustawione. Czy sa one po środku pokoju, czy w rogu... I przede wszystkim, czy nie przeszkadzaja Wam one w mieszkaniu na poddaszu.
Oczywiście zakładam, że chodzi o domy z poddaszem uzytkowym.
Joanna i Janusz
21-02-2006, 15:28
jeśli się nie mylę, to nie będziemy mieć słupów...
Darek Rz
22-02-2006, 07:28
Witam
U nas dach podparty jest dwiema stalowymi ramami z kształtownika HEB 160
.Dzięki nim na poddaszu nie ma ani jednego słupa.
pozdrawiam D.RZ
hej,
co kto lubi ..;-)
mam 8 (18x18 cm) slupow na poddaszu
4 na srodku pokoi
4 przy scianach - specjalnie nie chcialem ich chowac w scianie.
Mi nie przeszkadzaly te slupy na srodku - w projekcie ich nie bylo - kierownik kazal dostawic - nie oponowalem.
Dla mnie slupy sa super - dodatkowo plyty KG zrobilem tak, zeby belki 18x18 cm wystawaly z sufitu na jakies 4 cm.
Uwaga:
pokoje sa spore - najmniejszy ma 22 m2 "po podlodze" i dlatego te slupy nawet na srodku nie przeszkadzaja.
W mniejszych pomieszczeniach ze slupami na srodku moze byc trudniej.
Ale i tak namawiam.
(Y)
Kze-można sie przyzwyczaić :wink: jak pokój duży to nawet nie przeszkadza
http://www.miter.foxnet.pl/ew-ka/galeria/image007.jpg
http://www.miter.foxnet.pl/ew-ka/galeria/image008.jpg
No, ale ja myslałem, by jak najwięcej słupów usunąć...
Ew-ka - a jak mieszkaniem w takich pokojach? Juz troszkę tam mieszkasz i jak? Nie ma problemów?
No, ale ja myslałem, by jak najwięcej słupów usunąć...
Ew-ka - a jak mieszkaniem w takich pokojach? Juz troszkę tam mieszkasz i jak? Nie ma problemów?
a ile Ty masz tych słupów ? Bo u nas są 4 i dwa nad garażem .O usuwaniu to chyba zapomnij ,bo przecież one podtrzymują dach .
Słupy wkomponowaliśmy - u Kasi Dziadek zrobił płóki ,a w łazience został wkomponowany w ścianę ....
Nie jest tragicznie ze słupami ,a nawet może być uroczo - córka zrobiła na słupie mini galerię i jest bardzo dekoracyjnym meblem w pokoju.
Słupy z pomieszczenia nad garażem już usunałem 8) Konstrulktor policzył i mam kupic sobie stalowe teowniki... Ale zainteresowałem sie słupami z pokojach. Czy dobrze się z nimi mieksza, czy nie przeszkadzają, czy nie utrudniaja komunikacji... itp
kze,
z tymi profilami stalowymi uwazalbym ....
Pol biedy jesli profil "biegnie" gdzies na poddaszu nieuzytkowym, na strychu ...ale jesli bedziesz mial takie zelastwo w skosach - jak to ocieplisz ?? Bedzie przemarzalo, wilgoc sie moze w tych miejscach wykraplac....
Poza tym te profile sa dosyc drogie - profil C 180 walcowany na goraco to wydatek okolo 100 zl/mb.
Jakie profile i ile musisz kupic ?
Kto Ci to dostarczy ?
Kto wniesie na dach ? dzwig ?
Kto pospawa ?
Czy trzeba spawacza z uprawnieniami ..czy moze to posmarkac byle kto ?
Jesli to proste profile umocowane w scianach nosnych to OK - ale jak jakies konstrukcje przestrzenne, trapezoidy - przemysl raz jeszcze ;-)
(Y)
kze,
i zobacz jak u Ewki ladnie .... moim zdaniem WLASNIE te slupy nadaja uroku...
nie mieszkam jeszcze ...ale duzo bardziej uciazliwe i niebezpieczne sa skosy niz slupy
Y
Profile w ścianach nośnych + 2 stalowe belki w konstrukcji dachu nad poddaszem uzytkowym.
generalnie nie trapezoidy tylko tak jakby litera T, gdzie daszek litery T jest stalowy, ma długośc ok.5m i waży ok 200kg i wchodzi w skład konstrukcji, która będzie stanowić sufit na poddaszu.
200kg to 4 chłopa podniesie...
kze,
i zobacz jak u Ewki ladnie .... moim zdaniem WLASNIE te slupy nadaja uroku...
nie mieszkam jeszcze ...ale duzo bardziej uciazliwe i niebezpieczne sa skosy niz slupy
Y
Byłem u Ew-ki, bo mam bardzo podobny projekt. Ale to nie zmienia faktu, ze w pomieszczeniu nad garażem nie chcę słupów. I architekt mi je usunał.
...ale duzo bardziej uciazliwe i niebezpieczne sa skosy niz slupy
Y
to są święte slowa ....skosy ....jak ja ich nie lubię :(
a co do słupów .....do wszystkiego można sie przyzwyczaić ...nawet do szubienicy :wink:
one tak bardzo mi nie przeszkadzają ,chociaz ten słup na holu mnie wnerwia :evil: ale tak musi być i już.
Nie znam tego rozwiązania z kątownikami ale tegoroczna zima z takimi opadami ciężkiego śniegu pokazała jedno -solidny dach to podstawa....a na dachu takim jak ja mam -kopertowym -śnieg zalegał długo .....
http://www.miter.foxnet.pl/ew-ka/galeria/image017.jpg
tu jest ten nieszczęsny słup na holu
Dachu nie chcę osłabiac, ale w hobby room nie chciałem mieć słupów.
Moja Żona lubi skosy... :roll:
Zapewne widziałeś u mnie te konstrukcje stalowe.
Dzięki temu nie ma żadnych słupów na środku.
2 słupy stalowe przy ścianach i 3 drewniane przy ścianach.
Obie ramki stalowe ważyły w sumie 1200 kg.
Potrzebny był specjalistyczny zakład spawalniczy, transport bardzo dużym samochodem (długość ramki 12m), no i oczywiście dźwig.
No i z 8 chłopa do zamontowania tego.
Ale organizacyjnie to nie problem: zamawia się stal, którą bierze zakład robi ramki wg. projektu, załatwia transport, dźwig i ludzi.
Całość robocizny ze sprzętem kosztowała 2200 zł.
Materiał chyba 3500 zł.
Coś za coś: zabawa nie jest tania, dodatkowy etap budowy, dodatkow problemy - właśnie teraz wychodzą przy ocieplaniu dachu - no bo trzeba to jakoś zaizolować te części idące w skosach.
Ale nie ma słupów.
Ja w zasadzie nie podejmowałem decyzji, czy robić to czy nie - po prostu od początku ustaliłem, że idę zgodnie z projektem i nie będę kombinował, bo każde rozwiązanie ma plusy dodatnie i ujemne. :wink:
Rafal9 - ja mam w projekcie słupy. Architekt mi je miał usunąc i usunął, ale.. Teraz mam jakieś przy scianach... Chyba wybiore sie do Ciebie by te słupy przy scianach zobaczyć. Byłem kilka razy u Ciebie, a tych słupów przy ścianie nie zauwazyłem.
U mnie wyszło jakieś 900kg stali. Okazało sie, że dokładnie to mamm mieć 4 stalowe słupy w scianie i 2 litery "pi" TT.
...ale duzo bardziej uciazliwe i niebezpieczne sa skosy niz slupy
Y
to są święte slowa ....skosy ....jak ja ich nie lubię :(
a co do słupów .....do wszystkiego można sie przyzwyczaić ...nawet do szubienicy :wink:
one tak bardzo mi nie przeszkadzają ,chociaz ten słup na holu mnie wnerwia :evil: ale tak musi być i już.
Nie znam tego rozwiązania z kątownikami ale tegoroczna zima z takimi opadami ciężkiego śniegu pokazała jedno -solidny dach to podstawa....a na dachu takim jak ja mam -kopertowym -śnieg zalegał długo .....
http://www.miter.foxnet.pl/ew-ka/galeria/image017.jpg
tu jest ten nieszczęsny słup na holu
A czemu nie lubisz skosów?
A czemu nie lubisz skosów?
moja głowa nie lubi :wink: kilkanaście razy już sie uderzyłam o te nieszczęsne skosy ... co prawda bez większego uszczerbku na skosach :wink: ale nie lubię tak znienacka ..... w głowę ..... 8)
goralandrzej
03-08-2006, 19:10
U mnie w projekcie nie ma słupów ale wykonawca chce dołożyć 2 tak aby schowały się w ścianach, nie protestuję.
U mnie w projekcie nie ma słupów ale wykonawca chce dołożyć 2 tak aby schowały się w ścianach, nie protestuję.
Jak w ścianach to bez problemu. Ja tam mam schowane wszystkie słupy...
casandra75
15-09-2006, 19:21
ja też mam w ścisanach schowane częścowo bo krawędzie będą widoczne -te słupy to sam urok -jak się wchodzi na poddasze to tak jak do innej bajki - typowy wiejski dworek drewno wielkie drewniane słupy meble z akcentem wikliny skóry zwierza na podłodze i jakies szable wiszace na scianie , noi książki książki i bujany fotel :lol: :lol: o rany chyba sie starzeje 8)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin