PDA

Zobacz pełną wersję : Pilarkę przydomową przyjmę na stancję



Pafnucy
22-02-2006, 08:51
Hello
jakich pilarek używacie w celu pokawałkowania drewna do kominka? Mam w planie kupować ok. 10 mp opału w kawałkach po metrowych. Wiadomo, że trzeba się ptem trochę nagimnastykować, ale chyba warto. Szkopuł w tym, że w sklepie wybór szeroki, a rady sprzedawcy sprowadzają się do tego, żeby kupić droższą. Wiadomo, że taniej kupisz, dwa razy kupisz - wiertarkę udarową w TESCO wymieniałem trzy razy, w końcu dostałem zwrot pieniędzy, w międzyczasie, kiedy działała zrobiliśmy prawie wszystko, do czego młot był potrzebny:) Ale z pilarką chcę jednak postąpić roztropniej. Napiszcie, czego używacie i jak się sprawuje w perspektywie średnio- i długoterminowej.

krzysztofh
22-02-2006, 08:58
Do tego celu to chyba nie pilarka a piła łańcuchowa. Która nie wiem bo brak mi doświadczenia w kwestii pił łańcuchowych.

rafałek
22-02-2006, 09:03
Ja używam Husqwarnę, ale myślę, że przy wyborze powinieneś się kierować dostępem do serwisu, części oraz akcesorii. Zakup taniej "dziwnej marki" może być bardzo atrakcyjny cenowo, może się okazać, że przez kilka lat nic się nie stanie, ale może się też okazać po 2-3 latach, że nic do niej nie kupisz i trzeba będzie kombinować. Przy takiej ilości drewna do cięcia pilarka w zasadzie straczy Ci na całe życie, ale czy warto zaoszczęszić 200 zł na czymś co niewiadomo gdzie kiedyś naprawić. Wracając do mojego przypadku - ta pilarka którą ja używam ma już ponad 15 lat i ciągle można bez większych problemów dostać do niej wszystkie części. Znajdź tanią nieznanego producenta która to będzie miała.

ppp.j
22-02-2006, 10:33
Jeżeli planujesz prace tylko przy domu rozważ zakup piły łańcuchowej z napędem elektrycznym. Dużo tańsza, prawie bez hałasu, nie śmierdzi, jeżeli kupisz porządną to moc i trwałość podobna do spalinowej i tylko jeden mankament że musi być uwiązana do zasilania ale przy domu to nie problem. Mam taką i jestem bardzo zadowolony. Pierwszą kupiłem w jakiejś promocji i po dwóch latach się rozsypała więc następną kupiłem już porządną i ta od trzech lat ciężko pracuje i jest OK. Staraj się wybrać z prowadnicą 40 cm.

Yoric
22-02-2006, 10:43
Pafnucy,

Dobrze ppp.j i rafalek prawia - jak pile na kilka lat to dobrej firmy z serwisem, czesciami.
Kupilem Stihla 170 - tego najtanszego 1.8 KM i sie sprawuje.
Naklanialbym Cie jednak do pily spalinowej, gdyz dzieki niej pojawiaja sie nowe ... niedostepne dla elektrycznej mozliwosci pozyskania cennego opalu ... ;-)
Ale o tym to chyba na priva ;-)

(Y)

YEYO
22-02-2006, 11:40
Qpiłem DOLMARA 111 z prowadnicą 45cm 3,3KM. Zależy jakie drewno chcesz ciąć. Ja przed zakupem swojej posiłkowałem sie małą Maikitą sąsiada. Piłowałem drewno jabłoni. To co małą Makitą się męczyłem w tydzień DOLMAREM popiłowałem w 2 godz. Nie licząc tego, że zużyłem z 5 razy mniej paliwa. Jeżeli łańcuchowa to MOIM zdaniem tylko spalinówka i tak powyżej 2KM.

Pafnucy
22-02-2006, 12:10
Będę posiłkował się bukiem, takie drewno mi pasuje, choć nie wykluczam innych twardych gatunków. Wybór nadal musi się rozstrzygnąć, mobilność piły nie ma dla mnie znaczenia.