PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki kombiak?? ratunku:)



yemiołka
24-02-2006, 15:16
poratujcie! jestem w wirze zakupów na ostatnią chwilę, jak zwykle... za minutę kończy się OC w naszej sierrce... 23 letniej :lol: :lol:

nadszedł kres naszej psychicznej wytrzymałości i kupujem "nowe", a że finanse i psychiczne potrzeby niewygórowane, planujem rocznik ~1995, do 8 tysi za wsjo /z rejestracją/. no i oczywiście każdy z zaprzyjaźnionych mechaników radzi nam co innego...
jeśli macie doświadczenie ze starymi rumpami, pomóżcie, plizzzz! 8)

szukamy diesla albo z gazem. no i zastanawiamy się, jak hula klima w takich gratach? czy to ma sens /szykuje się wizyta w Espanii, przydałoby się takie cudo do sporadycznego stosowania/

będę dźwięczna za wszelkie sygestyje!! 8)

AxLe
24-02-2006, 16:20
Najlepszy byłby mondeo, tylko z tego rocznika należy unikać tych z silnikiem diesla (1.8D bardzo rwały się rozrządy)

Mirek_Lewandowski
24-02-2006, 16:24
Tłukę się Escortem 1,8 D. 1999 (niemiec) 2Xklocki (80 tys) wczoraj pasek (piszczał).Nie narzekam, za te pieniądze :D
Tyle, że ropsko prawie tyle co benzyna, a szkoda lać oranżadę.
Pasek od alternatora oczywiście, nie rozrząd.

Ew-ka
24-02-2006, 16:41
mamy od nowości (1999) Astrę Classic ...bez problemów ...silnik 1,6 benzyna ,spalanie ok 8l , Bardzo wygodne .Następne autko też będzie kombi.Wychodzimy z założenia że buda nie powinna kusić ,ale środek to full -wypas ..... :D

agathap
24-02-2006, 20:12
Mam escorta combi diesel'a 1996r z Niemiec. Pali niecale 5l/100. Klima działa bez zarzutu, nie narzekam :) Taki kobiecy kombiczek ;)

1950
25-02-2006, 08:59
nissan primera diesel 2,0,
jak kupisz w dobrym stanie, auto nie do zdarcia

Mały
25-02-2006, 13:19
Najlepszy byłby mondeo, tylko z tego rocznika należy unikać tych z silnikiem diesla (1.8D bardzo rwały się rozrządy)
Tak , ale w tych TD. Bardzo nieudane silniki.

AxLe
25-02-2006, 17:21
Oczywiście że turbo, wolnossących do mondeo nie montowano.

Funia
26-02-2006, 11:03
Gdyby nie to, że właśnie się będziesz swojej pozbywać, to powiedziałabym Ci, że koniecznie sierra :wink: (tylko może troszkę młodsza).

Uzasadnienie: bo to duży kombik i nadaje się na bazę dla kit - cara ( :roll: wyjaśnienie w dzieniku) :D .

A tak serio z tego co zaproponowałaś - to chyba Ford Mondeo bo największy, a w kombi chyba głownie o to chodzi, ale ja wybrałabym astrę, bo mam sentyment do opli (to było moje pierwsze autko).


Chyba nie pomogłam co? :-? :lol: :lol:

yemiołka
01-03-2006, 12:50
dzięki wszystkim za rrrrady 8)
ech, oczekiwania swoje, a życie swoje, w ciągu tych kilku dni zeszliśmy do 6 tys. i komisyjnie wyreślono z listy kombiaki. o klimie nie wspomnę. takoż na tapecie mondeo i golf...

MarcinU
01-03-2006, 13:23
Mondeo, Mondeo. Mam, używam, zajebisty jest. 1,8 benzyna, pali 8 litrów w mieście. A bagaznik .. poezja. Pół tony cementu bez jęknięcia bierze, max 13 balotów wełny mineralnej nim wiozłem po prostu rewelacja. A na przeprowadzce większość mebli wraz z lodówką przewiozłem. Naprawdę polecam.

yemiołka
01-03-2006, 13:46
Mondeo, Mondeo. Mam, używam, super jest. 1,8 benzyna, pali 8 litrów w mieście. A bagaznik .. poezja. Pół tony cementu bez jęknięcia bierze, max 13 balotów wełny mineralnej nim wiozłem po prostu rewelacja. A na przeprowadzce większość mebli wraz z lodówką przewiozłem. Naprawdę polecam.
ano ano, grzebię się w autogiełdach właśnie, obrzydlistwo!! 8)
a słyszeliśta coś na temat tych 16V? ponoć cuś się tam w nich kiepściło...

AxLe
01-03-2006, 18:42
Ponoć wszystkie benzyniaki były z rodziny ZETEC 16V. Bardzo dobre i długowieczne.

Mirek_Lewandowski
20-03-2006, 20:17
http://img205.imageshack.us/img205/7120/dsc07871223rm.jpg
Mój syn i samochód. Co prawda nie kombiak, ale polecam :D

Wojty
20-03-2006, 21:13
poratujcie! jestem w wirze zakupów na ostatnią chwilę, jak zwykle... za minutę kończy się OC w naszej sierrce... 23 letniej :lol: :lol:

nadszedł kres naszej psychicznej wytrzymałości i kupujem "nowe", a że finanse i psychiczne potrzeby niewygórowane, planujem rocznik ~1995, do 8 tysi za wsjo /z rejestracją/. no i oczywiście każdy z zaprzyjaźnionych mechaników radzi nam co innego...
jeśli macie doświadczenie ze starymi rumpami, pomóżcie, plizzzz! 8)

szukamy diesla albo z gazem. no i zastanawiamy się, jak hula klima w takich gratach? czy to ma sens /szykuje się wizyta w Espanii, przydałoby się takie cudo do sporadycznego stosowania/

będę dźwięczna za wszelkie sygestyje!! 8)

jejku yemiolka, tydzien temu w mojej firmie sprzedano Astre combi 2001 za 10 000 - stan dobry - przez caly czas serwisowana. Poprostu chcili sie jej szybko pozbyc.... :( kurde....

Ale nie wiem czy jeszcze jednej sie nie beda chcieli pozbyc - jakby co to pierwsza o tym bedziesz wiedziala :)

M@riusz_Radom
21-03-2006, 14:38
Volvo V40

yemiołka
21-03-2006, 15:05
jejku yemiolka, tydzien temu w mojej firmie sprzedano Astre combi 2001 za 10 000
za wysokie progi :lol: ale dzięki...

kończąc historyję: oczywiście po kolejnym przymierzaniu się do kombiaka /już 7 rok się przymierzamy :wink: / zakupiliśmy zwykłego mondziaka, chyba dość okazyjnie, choć bez klimy 8), ale się turla...
dzięki za pomoc!

yemiołka
21-03-2006, 15:07
http://img205.imageshack.us/img205/7120/dsc07871223rm.jpg
Mój syn i samochód. Co prawda nie kombiak, ale polecam :D
polecasz syna czy samochód? :lol: :lol:

Mirek_Lewandowski
21-03-2006, 16:07
Jak wynika z kontekstu samochód :D ,junior jeszcze młody