PDA

Zobacz pełną wersję : Glowice termostatyczne do pieca na paliwo stale



kurzyk
06-03-2006, 21:28
Witam
Chcialbym sie dowiedziec czy jest sens i czy mozna zalozyc glowice termostatyczne do grzejnikow--obieg otawarty--piec na mial i drewno??

pozdrawiam

Heniek
07-03-2006, 06:47
Witaj.
To zależy od instalacji. Ja mam kociołek dolnego spalania FEX i głowice na grzejnikach. Nigdy bym ich nie założył, gdybym nie miał jakiegoś buforu ciepła. Bo wyobraź sobie sytuację, że wszystkie głowice się zamykają, a kocioł nadal "produkuje" ciepło. Co wtedy? Potrzebna natychmiastowa interwencja ręczna. A jak nie ma nikogo?
Na ile jest sterowalny Twój kocioł? Bo FEX super. W kociołku z górnym spalaniem nie wiem, czy bym się odważył na głowice. No chyba, że z potężnymi buforami.
Pozdrawiam, Heniek

Mały
07-03-2006, 07:03
Witam
Chcialbym sie dowiedziec czy jest sens i czy mozna zalozyc glowice termostatyczne do grzejnikow--obieg otawarty--piec na mial i drewno??

pozdrawiam
A co to za sprzęt "na miał i drewno"?

pawelurb
07-03-2006, 09:08
ja planuję kocioł na Eko-groszek , i chyba nie założe zaworów termostatycznych , natomiast piec będzie sterowany termostatem pokojowym, jak się zrobi za ciepło , to się wyłączy , trochę się też obawiam bezwładności takiego pieca i tego że nie da się go nagle wyłączyć i będzie produkował ciepło jeszcze jakiś czas, a to przy instalacji o małej pojemności wodnej spowoduje szybkie zagrzanie wody.
A jak już zdecydowałbym się na zawory to nie wszedzie , napewno kilka grzejników zostawiłbym otwarte , np. ten w przedsionku i w łazienkach , nawet jakby się reszta pozamykała w pokojach, to te kilka sztuk zawsze odbierze troche ciepła , przy takim rozwiązaniu komfirt cieplny w pokojach będzie zachowany a instalacja będzie zabezpieczona.
Jak sądzicie czy dobrze rozumuję ?

sebo8877
07-03-2006, 09:11
Witam
Chcialbym sie dowiedziec czy jest sens i czy mozna zalozyc glowice termostatyczne do grzejnikow--obieg otawarty--piec na mial i drewno??

pozdrawiam
A co to za sprzęt "na miał i drewno"?

Zapewne wszyskorzer z palącym się całym wsadem ile wsadzisz tyle się pali czyli ???? Górniak - ale nie Edyta :)

Sebo8877

P.S. Wracając do meritum juz poważnie w pełni podzielam zdanie Heńka - głowice tylko w sytuacjach kiedy masz możliwośc oddania gdzieś ciepła lub/mozna i tak: głowice na max 1/3 grzejników (a dokładnie na 1/3 mocy wszystkich grzejników dostepnych w instalacji)[/quote]

Mały
07-03-2006, 10:03
ja planuję kocioł na Eko-groszek , i chyba nie założe zaworów termostatycznych , natomiast piec będzie sterowany termostatem pokojowym, jak się zrobi za ciepło , to się wyłączy , trochę się też obawiam bezwładności takiego pieca i tego że nie da się go nagle wyłączyć i będzie produkował ciepło jeszcze jakiś czas, a to przy instalacji o małej pojemności wodnej spowoduje szybkie zagrzanie wody.
A jak już zdecydowałbym się na zawory to nie wszedzie , napewno kilka grzejników zostawiłbym otwarte , np. ten w przedsionku i w łazienkach , nawet jakby się reszta pozamykała w pokojach, to te kilka sztuk zawsze odbierze troche ciepła , przy takim rozwiązaniu komfirt cieplny w pokojach będzie zachowany a instalacja będzie zabezpieczona.
Jak sądzicie czy dobrze rozumuję ?
Przecież odbiór zapewni pompa...

pawelurb
07-03-2006, 11:06
ja planuję kocioł na Eko-groszek , i chyba nie założe zaworów termostatycznych , natomiast piec będzie sterowany termostatem pokojowym, jak się zrobi za ciepło , to się wyłączy , trochę się też obawiam bezwładności takiego pieca i tego że nie da się go nagle wyłączyć i będzie produkował ciepło jeszcze jakiś czas, a to przy instalacji o małej pojemności wodnej spowoduje szybkie zagrzanie wody.
A jak już zdecydowałbym się na zawory to nie wszedzie , napewno kilka grzejników zostawiłbym otwarte , np. ten w przedsionku i w łazienkach , nawet jakby się reszta pozamykała w pokojach, to te kilka sztuk zawsze odbierze troche ciepła , przy takim rozwiązaniu komfirt cieplny w pokojach będzie zachowany a instalacja będzie zabezpieczona.
Jak sądzicie czy dobrze rozumuję ?
Przecież odbiór zapewni pompa...

ale co z tego że pompa będzie chodzić , skoro teoretycznie mogą być wszystkie grzejniki zamknięte ? i nie będzie żadnego wymiennika ciepła ? rurki cienkie, zaizolowane , mało wody ....sama pompa raczej nie zapewni odbioru...

AldonkaS
07-03-2006, 11:29
Widzę, że nie macie kompletnie doświadczenia z takimi piecami (instlacjami). Ja mam 18 grzejników + 3 obwody podłowgówki, piec Viadrus 25kW i głowice na wszystkich grzejnikach. Jak sie głowice zamykają, to wzrasta szybciej temperatura na opiecu, czyli po uzyskaniu odpowiedniego poziomu (u mnie 72 stopnie) piec się automatycznie wyłącza. Temperatura wzrasta jeszcze o jakieś 2-4 stopnie, ale do temp. wrzenia jeszcze daleko. Natomiast w przypadku zagotowania się wody jest jeszcze naczynie (nie pamiętam dokładnie nazwy) wzbiorcze na strychu, gdzie nadmiar wody się wyleje.
Użytkuję piec dopiero pierwszy sezon, ale wasze obawy to czysta abstrakcja teoretyczna. Pogadajcie z użytkownikami takich pieców!!!!!!!!!!!!!!

MarcinBialezyn
07-03-2006, 11:41
Widzę, że nie macie kompletnie doświadczenia z takimi piecami (instlacjami). Ja mam 18 grzejników + 3 obwody podłowgówki, piec Viadrus 25kW i głowice na wszystkich grzejnikach. Jak sie głowice zamykają, to wzrasta szybciej temperatura na opiecu, czyli po uzyskaniu odpowiedniego poziomu (u mnie 72 stopnie) piec się automatycznie wyłącza. Temperatura wzrasta jeszcze o jakieś 2-4 stopnie, ale do temp. wrzenia jeszcze daleko. Natomiast w przypadku zagotowania się wody jest jeszcze naczynie (nie pamiętam dokładnie nazwy) wzbiorcze na strychu, gdzie nadmiar wody się wyleje.
Użytkuję piec dopiero pierwszy sezon, ale wasze obawy to czysta abstrakcja teoretyczna. Pogadajcie z użytkownikami takich pieców!!!!!!!!!!!!!!

Witam,

nie do końca taka abstrakcja, to że u ciebie się tak nie dzieje to ok, ale nie wszyscy mają takie same układy jak ty.
Często bywa, że w domach kotły jak i grzejniki są mocno przewymiarowane, a wtedy zamykanie głowic może miec miejsce w każdym grzejniku. Poza tym nie każdy kocioł na paliwo stałe da się tak od razu wyłączyć.

AldonkaS
07-03-2006, 11:54
Może i masz rację, ale z tych instalacji które mogłam oglądać, to wszystkie wygladają w podobny sposób:
1) układ otwarty lub otwarto-zamknięty (ja taki mam),
2) zbiornik na CWU (140-200 litrów).
Zbiornik wpięty jest zawsze w układzie otwartym.
Tak więc nie wiem jakie mogą byc różnice w układach???
Instalacja w kotłowni zawsze wykonana jest w miedzi (główne ciągi rurami 1", reszta do kaloryferów i do CWU w miedzi lub PEX-Al-PEX (ja tak mam). Tu nie ma żadnej filozofii. Ja nie słyszałam o problemach o jakich mówisz.

MarcinBialezyn
07-03-2006, 12:20
Może i masz rację, ale z tych instalacji które mogłam oglądać, to wszystkie wygladają w podobny sposób:
1) układ otwarty lub otwarto-zamknięty (ja taki mam),
2) zbiornik na CWU (140-200 litrów).
Zbiornik wpięty jest zawsze w układzie otwartym.
Tak więc nie wiem jakie mogą byc różnice w układach???
Instalacja w kotłowni zawsze wykonana jest w miedzi (główne ciągi rurami 1", reszta do kaloryferów i do CWU w miedzi lub PEX-Al-PEX (ja tak mam). Tu nie ma żadnej filozofii. Ja nie słyszałam o problemach o jakich mówisz.

Oczywiście, układ musi być zbudowany na takich samych zasadach. Różnica może polegać natomiast na zapotrzebowaniu domu na ciepło i mocy kotła.
Kocioł 25kW będzie zupełnie inaczej pracował w domku 100m2 dobrze ocieplonym a co innego w 250m2 z kiepską izolacją termiczną. W tym drugim przypadku ryzyko zagotowania wody jest pewnie minimalne.

Heniek
07-03-2006, 12:30
Może i masz rację, ale z tych instalacji które mogłam oglądać, to wszystkie wygladają w podobny sposób:
1) układ otwarty lub otwarto-zamknięty (ja taki mam),
2) zbiornik na CWU (140-200 litrów).
Zbiornik wpięty jest zawsze w układzie otwartym.
Tak więc nie wiem jakie mogą byc różnice w układach???
Instalacja w kotłowni zawsze wykonana jest w miedzi (główne ciągi rurami 1", reszta do kaloryferów i do CWU w miedzi lub PEX-Al-PEX (ja tak mam). Tu nie ma żadnej filozofii. Ja nie słyszałam o problemach o jakich mówisz.
Aldonka
Ile mieści się wody w rurach? W dodatku przy zamkniętych zaworach nie masz obiegu. Zbiornik CWU to tylko wężownica, lub płaszcz wodny - kilkanaście litrów. Kocioł mieści w sobie kilkadziesiąt litrów. To wszystko zbyt mało. A przelanie wody przez naczynie wyrównawcze jest dobre w sytuacjach awaryjnych, a nie jako rozwiązanie robocze.
Żaden kocioł na paliwo stałe nie wyłączy się do zera w przypadku braku zapotrzebowania na ciepło (no chyba, że szuflą wyciągniemy opał - ale chyba nie o tym mówimy).
W okresie przejściowym (o ile w tym roku nastąpi) możesz powiedzieć, czy Twój układ działa bezawaryjnie (czego Ci życzę).
Mój działa już drugi sezon bez żadnych niespodzianek. Rozpaliłem kociołek jesienią, do tej pory pracuje bez wygaszania.
Pozdrawiam, Heniek
PS A zrobiłem tak jak opisałem wcześniej, bo kocham swoją rodzinę :D

Mały
07-03-2006, 16:06
ja planuję kocioł na Eko-groszek , i chyba nie założe zaworów termostatycznych , natomiast piec będzie sterowany termostatem pokojowym, jak się zrobi za ciepło , to się wyłączy , trochę się też obawiam bezwładności takiego pieca i tego że nie da się go nagle wyłączyć i będzie produkował ciepło jeszcze jakiś czas, a to przy instalacji o małej pojemności wodnej spowoduje szybkie zagrzanie wody.
A jak już zdecydowałbym się na zawory to nie wszedzie , napewno kilka grzejników zostawiłbym otwarte , np. ten w przedsionku i w łazienkach , nawet jakby się reszta pozamykała w pokojach, to te kilka sztuk zawsze odbierze troche ciepła , przy takim rozwiązaniu komfirt cieplny w pokojach będzie zachowany a instalacja będzie zabezpieczona.
Jak sądzicie czy dobrze rozumuję ?
Przecież odbiór zapewni pompa...

ale co z tego że pompa będzie chodzić , skoro teoretycznie mogą być wszystkie grzejniki zamknięte ? i nie będzie żadnego wymiennika ciepła ? rurki cienkie, zaizolowane , mało wody ....sama pompa raczej nie zapewni odbioru...
Rozumiem że nie założysz głowic (tak pisałes wczeœniej) i zamontujesz tylko sterownik pokojowy...? a skoro nie będzie głowic to ręcznie pozamykasz zawory?

pawelurb
07-03-2006, 16:31
ja planuję kocioł na Eko-groszek , i chyba nie założe zaworów termostatycznych , natomiast piec będzie sterowany termostatem pokojowym, jak się zrobi za ciepło , to się wyłączy , trochę się też obawiam bezwładności takiego pieca i tego że nie da się go nagle wyłączyć i będzie produkował ciepło jeszcze jakiś czas, a to przy instalacji o małej pojemności wodnej spowoduje szybkie zagrzanie wody.
A jak już zdecydowałbym się na zawory to nie wszedzie , napewno kilka grzejników zostawiłbym otwarte , np. ten w przedsionku i w łazienkach , nawet jakby się reszta pozamykała w pokojach, to te kilka sztuk zawsze odbierze troche ciepła , przy takim rozwiązaniu komfirt cieplny w pokojach będzie zachowany a instalacja będzie zabezpieczona.
Jak sądzicie czy dobrze rozumuję ?
Przecież odbiór zapewni pompa...

ale co z tego że pompa będzie chodzić , skoro teoretycznie mogą być wszystkie grzejniki zamknięte ? i nie będzie żadnego wymiennika ciepła ? rurki cienkie, zaizolowane , mało wody ....sama pompa raczej nie zapewni odbioru...
Rozumiem że nie założysz głowic (tak pisałes wczeœniej) i zamontujesz tylko sterownik pokojowy...? a skoro nie będzie głowic to ręcznie pozamykasz zawory?

jak będzie sterownik pokojowy to nie będe ich wogóle zamykał , jak temperatura w domu wzrośnie to wtedy termostat pokojowy wyłączy piec, a na grzejnikach mozna dać zwykłe zawory, żeby w razie czego któryś móc przymknąć ręcznie

Mały
07-03-2006, 18:54
No ok ale piszesz że grzejniki ze zwykłymi zaworami...potem że nie odbierze pompa ciepła z kotła bo grzejniki zamknięte...
Przeciez jeśli nie będziesz miał termostatów to nawet jak sterownik wyłączy kociołek to pompa i tak przetłoczy wodę przez otwarte grzejniki nie? No chyba że sam je zamkniesz ręcznie...a skoro przetłoczy przez grzejniki to wychłodzi.

Grzesiek13
07-03-2006, 21:00
Można jeszcze podpiąć sterownik pod pompę.

kurzyk
07-03-2006, 22:14
[quote=kurzyk]Witam
Chcialbym sie dowiedziec czy jest sens i czy mozna zalozyc glowice termostatyczne do grzejnikow--obieg otawarty--piec na mial i drewno??

pozdrawiam
A co to za sprzęt "na miał i drewno"?

Mysle nad zakupem pieca Logica od Ciechewicza, a wracajac do termostatow to zrozumialem ze bez obawy moge je zalozyc na 1\3 grzejnikow tak? w ukladzie jest jeszcze podlogowka i bojler z wezownica 120L. Tylko czy jest sens zakladac glowice na 1\3? czy niezakladac ich wogole?
A co myslicie jeszcze nad zalozeniem wkladu w komin, bo kominiarz mi odradza a hydraulicy sie uparli i mowia ze musi byc?

dzieki za wszystkie odpowiedzi ;)

AldonkaS
08-03-2006, 07:35
wg opinii kominiarskiej jaka dostałam, istnieje możliwość nie wkładania do komina rury, ale doświadczenie moich znajomych (którzy tak zrobili) podpowiada mi, że warto wyłożyć ten 1000,00PLN na wkład. Może znajomi mieli pecha, ale nawet Ci z gotowymi kominami po 2 - 3 latach wkładali do środka wkłady stlowe :( :( :).
Wracając do poprzednich postów: w układzie moim pracuje 140l wody. To trochę jest. Wszyscy moi znajomi (a jest ich kilkunastu) posiadający piece na eko-groszek, maja na grzejnikach termostaty i nikt jeszcze nie narzekał. Ja też mam i na razie jest OK. Wg mnie, obawy ludzi o przegrzanie są wyimaginowane. To tak jak, chlorowanie wody. Nie wiem czy wiecie, ale 1 osoba na chyba 100.000 zapada z tego tytyłu na raka. A i tak wszyscy ją pijemy :) :) :). MOże przykład zbyt drastyczny, ale nie bądźmy filozofami, tylko trzeźwo patrzmy na życie.

P.S. Tak na marginesie - czytam to forum (dziś już coraz rzadziej) od jakiś 3 lat, czasami zabieram głos, ale na tym forum spora część użytkowników to straszne oszołomy (proszę nie obrażać). Wystarczy trochę logicznie pomysleć i wiele problemów rozwiązuje się samo. Może nie na temat, ale podoba mi się kilka stwierdzeń z innych postów, że są rozwiązania które nigdy się nie zwrócą, ale z jakiś powodów ktoś tam je stosuje (np. solary, rekuperatory i inne tego typu bajery). Och chyba znów się naraziłam forumowiczom, fantastom :) :) :)

Mały
08-03-2006, 09:32
[quote=kurzyk]Witam
Chcialbym sie dowiedziec czy jest sens i czy mozna zalozyc glowice termostatyczne do grzejnikow--obieg otawarty--piec na mial i drewno??

pozdrawiam
A co to za sprzęt "na miał i drewno"?

Mysle nad zakupem pieca Logica od Ciechewicza, a wracajac do termostatow to zrozumialem ze bez obawy moge je zalozyc na 1\3 grzejnikow tak? w ukladzie jest jeszcze podlogowka i bojler z wezownica 120L. Tylko czy jest sens zakladac glowice na 1\3? czy niezakladac ich wogole?
A co myslicie jeszcze nad zalozeniem wkladu w komin, bo kominiarz mi odradza a hydraulicy sie uparli i mowia ze musi byc?

dzieki za wszystkie odpowiedzi ;)
Logica cichewicza to typowe górne spalanie...palenie drewnem w nim to nieporozumienie (szkoda opału). Co do głowic - zdecydowanie w sypialni.
A wkład ? Wystarczy cieplejsza pogoda żeby się kociołek troszkę pokisił na niuższych parametrach i wychłodzony komin zaraz sie poosadza syfem. Nie mówišc że prędzej czy póŸniej przebije na zewnštrz...

MarcinBialezyn
08-03-2006, 10:11
Witam,

jeżeli ktoś lubi sobie pokombinować i nie boi się komplikacji to może zrobić tak jak ja.
Mam układ kominka z płaszczem + kocioł gazowy. Kominek przemawia za tym, aby nie montowac głowic termostatycznych, a gazowy jak najbardziej.
Dlatego zamiast zwykłych głowic mam głowice termiczne-elektryczne + termostat.
Jeżeli grzeje kocioł gazowy to głowice są sterowane tylko termostatami pokojowymi, jeżeli natomiast pali się w kominku, to otwarcie głowic grzejnikowych zostaje wymuszone (niezależnie od termostatów pokojowych) poprzez drugi termostat znajdujący się w płaszczu kominka i załączający się po przekroczeniu temperatury 85°C wody w płaszczu kominka. Zatem ryzyko zagotowania wody jest minimalne i jednocześnie w pierwszej kolejności są ogrzewane pomieszczenia, które tego wymagają a dopiero w przypadku wysokiej temperatury na kominku grzeją wszystkie grzejniki.
Oczywiście z tego wymuszczenia mogę wyłączyć niezależnie różne pomieszczenia. W tej chwili w sypialni tak mam ustawione.

rafałd
12-03-2006, 10:27
Ja mam piec na węgiel z podmuchem i sterowaniem i na większości grzejników mam głowice termostatyczne założone. Tylko w pokoju, jadalni i kuchni (pomieszczenia połączone razem) nie zakladałem głowic. Temperaturę reguluję na sterowniku pieca po kątem temp. wew. w pomieszczeniach gdzie nie mam głowic. Reszta pomieszczeń sama się reguluje. Po przejściu niedawno z gazu na węgiel muszę powiedzieć że komfort cieplny w całym domu mam bardzo dobry.