PDA

Zobacz pełną wersję : Boli mnie głowa, jak sobie przeliczyłem !!!



PRO
07-03-2006, 17:19
Czy ktoś z użytkowników gazu z butli może mi napisać ile zapłacił średnio za gaz propan z butli w zalezności od wielkości domu m2 w miesiącu styczniu lub lutym.

Przykład:

styczeń - dom 140 m2 - zużycie x m3 - cena za zużyty gaz x zł.

luty - dom 220m2 - x m3 - x PLN



Coś mnie przeraziło i zastanawiam sie czy ja żle liczę?

sabe
07-03-2006, 19:46
styczeń pow ogrzewana ok. 130m2 zużycie 250m3x7,9zł=1975
luty zużycie 190m3x7,9 zł=1500

Jarek

tomasz1974
07-03-2006, 20:35
chyba się na gaz nie zdecyduję :o

PRO
07-03-2006, 21:09
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
A ja chce butle zamontować.
Chyba zamontuje ale do tankowania samochodu.

jprzedworski
08-03-2006, 08:14
styczeń pow ogrzewana ok. 130m2 zużycie 250m3x7,9zł=1975
luty zużycie 190m3x7,9 zł=1500

Jarek
Ja mam trochę taniej. Dom ok. 180m, nieco ogrzewany kominkiem (bez rozprowadzania ciepła), gaz z butli 33kg - nie ze zbiornika. Jedna butla propanu 140zł, około 6-7 butli miesięcznie (zimą). Czyli ok. 840-1000 zł na miesiąc. W lecie (tylko ciepła woda) jedna butla starcza na 2-3 miesiące i jest to wtedy tańsza mieszanka propan/butan. W największe mrozy >20 stopni butla szła w 3 dni, czyli maksymalne koszty: 10 butli x 140zł = 1400zł, ale takie mrozy nie trzymają miesiąc.

Marek30022
08-03-2006, 08:36
Dom 145 m kw + słabiej ogrzewany garaż i pom.gosp. 28 m. + ciepła woda dla 4 osób. W domu temp. 22 -21 st. Kominkiem nie grzeję. Od 7 styczni do 7 lutego 190 m sześc propanu po 6,30= 1197 zł. W cenie 6,30 jest tak naprawdę 1 zł. (do 3500 m sześć zużycia gazu) za wykonanie instalacji.

Od 7 lutego do 7 marca 140 m sześć. czyli 882 zł.

Inka1
08-03-2006, 09:55
styczeń pow ogrzewana ok. 130m2 zużycie 250m3x7,9zł=1975
luty zużycie 190m3x7,9 zł=1500

Jarek

:o :o :o (te oczy powinny bardziej z robit wychodzić)
Czemu tak dużo??????
Ja grzeję prądem, dom 180m, za najgorszy miesiac było 700zł (wszystko, razem z gotowanie, oświetleniem i bojlerem 200l)

Majka
08-03-2006, 10:08
a ja byłam zła, że policzyli nam za 2 miesiące /styczeń i luty/ 680zet :o

świnia jestem, ale ucieszyłam się, jak zobaczyłam wasze wyliczenia :oops:

jprzedworski
08-03-2006, 10:09
Jak 700zł to gratulacje! Ciepły dom.
Rzeczywiście 1500 to sporo, mnie wychodzi poniżej/około 1000, ale to właściwie pierwszy sezon grzewczy. Propan jest drogi - cena porównywalna do prądu, a może droższy. Docelowo ma być ziemny, powinno spaść o połowę. Dlatego nie opłaca mi się teraz robić na prąd, ani instalować zbiornika - taniej pojedyncze duże butle. Zawsze można je oddać, nie ma opłat za dzierżawę, jak przy zbiorniku itp.

Marek30022
08-03-2006, 10:10
a ja byłam zła, że policzyli nam za 2 miesiące /styczeń i luty/ 680zet :o

świnia jestem, ale ucieszyłam się, jak zobaczyłam wasze wyliczenia :oops:
Domyślam się, że masz gaz ziemny. Niedługo podrożeje ......

Majka
08-03-2006, 10:50
a ja byłam zła, że policzyli nam za 2 miesiące /styczeń i luty/ 680zet :o

świnia jestem, ale ucieszyłam się, jak zobaczyłam wasze wyliczenia :oops:
Domyślam się, że masz gaz ziemny. Niedługo podrożeje ......

nie bąź wisnia, daj sie pocieszyć :lol:

polanka
08-03-2006, 11:19
Dom parterowy, 110 m2, kocioł na eko-groszek.
21 listopada kupiłem 2100 kg w workach. Wczoraj wsypałem ostatni worek. Za tonę płacę ok. 420 złotych.

Kominkiem dogrzewam symbolicznie.

Grzegorz

hawkmoon
08-03-2006, 19:21
Współczuję wszystkim "gazownikom". Skusiłem się na ofertę spółki ciepłowniczej - przyłącze CO wysokoparametrowe, ich węzeł cieplny (zaleta działki w mieście, uzbrojonej we wszystko łącznie ze światłowodem). Rachunki - grudzień 340 zł, styczeń 440 zł, luty, jeszcze nie wiem, ale z licznika i ilości zużytych GJ wychodzi, że będzie gdzieś około 350 zł. Poza sezonem grzewczym płacę abonament 25 zł i za CWU ok. 30 zł. Łacznie ok 2,1 tys. zł rocznie.
Dom z Ytonga 36,5 - 130 m2. W domu ciepło jak w bloku. Nie mam zaworów termostatycznych na kaloryferach, ani skomplikowanego sterowania na podłogówce, czyli nie oszczędzamy.
Nie wyobrażam sobie innego systemu grzewczego.

Witos
08-03-2006, 19:49
Współczuję wszystkim "gazownikom". Skusiłem się na ofertę spółki ciepłowniczej - przyłącze CO wysokoparametrowe, ich węzeł cieplny (zaleta działki w mieście, uzbrojonej we wszystko łącznie ze światłowodem). Rachunki - grudzień 340 zł, styczeń 440 zł, luty, jeszcze nie wiem, ale z licznika i ilości zużytych GJ wychodzi, że będzie gdzieś około 350 zł. Poza sezonem grzewczym płacę abonament 25 zł i za CWU ok. 30 zł. Łacznie ok 2,1 tys. zł rocznie.
Dom z Ytonga 36,5 - 130 m2. W domu ciepło jak w bloku. Nie mam zaworów termostatycznych na kaloryferach, ani skomplikowanego sterowania na podłogówce, czyli nie oszczędzamy.
Nie wyobrażam sobie innego systemu grzewczego.

Na takim ogrzewaniu to naprawde niewarto oszczedzac bo wysokie sa opłaty stałe. Stoję własnie przed dylematem czy robic gazowe czy też wziać z MEC-u Miejskiej Energetyki Cieplnej. Dom będe miał bardzo energooszczędny, ściana U=0,18 itp. Napisz jaką masz powierzchnie domku i jaka masz zamówioną moc cieplną .

siwy z gosławic
08-03-2006, 19:58
Co Wy macie za chałupy że tak dużo propanu wam idzie.
Zobaczcie ile gazu spalił Rydzu za miesiąc i jaki ma dom.
A jego gaz powinniście podzielić ok. przez 2.5 .
Sabe tą ilością to mnie zaskoczył strasznie ale znam człowieka, który przez rok na samą ciepłą wodę wypalił mały zbiornik ok 2700l a ktoś pisze że 33 kg starcza na 2-3 miesiące czyli 63l x 6 =378 l na rok.

Mi narazie wyszło za styczeń 240 zł ale tylko 10 stopni bo jeszcze nie mieszkam i gaz był z małych butli co moim zdaniem się nie opłaca bo ostatni kg. zostaje w butli i zamias 11 spalałem tylko 10 kg.
W lutym grzałem tylko kominkiem i tutaj temparatury raczej nie dało się kontrolować i dochodziła czasami do 15C i kosztowało mnie to 300 zł bo spaliłem 2m dębu.

vanderbobo
08-03-2006, 20:03
Dom parterowy, 110 m2, kocioł na eko-groszek.
21 listopada kupiłem 2100 kg w workach. Wczoraj wsypałem ostatni worek. Za tonę płacę ok. 420 złotych.

Kominkiem dogrzewam symbolicznie.

Grzegorz


może podpowiesz mi w tym temacie?

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=66122

jprzedworski
09-03-2006, 12:06
... gaz był z małych butli co moim zdaniem się nie opłaca bo ostatni kg. zostaje w butli i zamias 11 spalałem tylko 10 kg.
W lutym grzałem tylko kominkiem i tutaj temparatury raczej nie dało się kontrolować i dochodziła czasami do 15C i kosztowało mnie to 300 zł bo spaliłem 2m dębu.
Zawsze coś zostaje, bo gaz przy parowaniu mocno się oziębia, co oczywiście zmniejsza ciśnienie. Ja mam przełącznik na dwie butle. Jak już nie chce lecieć, przełączam na pełną, tamta się nagrzeje to do niej wracam - tak można jeszcze sporo wyciągnąć.
Przy 15 stopniach to by mnie chyba żona zabiła. Dla rozgrzewki. :lol:

Marek30022
09-03-2006, 12:20
Porównywanie zużycia gazu do ogrzania domu i produkcji ciepłej wody nawet dla podobnych domów i podobnej ilości mieszkańców jest trochę złudne. Dlaczego. Podniesienie temp o 1 st powoduje zwiększenie zużycia gazu o kilka procent, dotyczy to także amiejszenia temp. na noc.
Inne jest zużycie gazu w wypadku jeśli w domu zawsze przebywają osoby i nie można zmniejszyć temp. w domu codziennie na ok. 8 godz. Różne jest także zużycie ciepłej wody (wanna, prysznic), nie wspomnę o paleniu w kominku.

hawkmoon
09-03-2006, 16:12
Współczuję wszystkim "gazownikom". Skusiłem się na ofertę spółki ciepłowniczej - przyłącze CO wysokoparametrowe, ich węzeł cieplny (zaleta działki w mieście, uzbrojonej we wszystko łącznie ze światłowodem). Rachunki - grudzień 340 zł, styczeń 440 zł, luty, jeszcze nie wiem, ale z licznika i ilości zużytych GJ wychodzi, że będzie gdzieś około 350 zł. Poza sezonem grzewczym płacę abonament 25 zł i za CWU ok. 30 zł. Łacznie ok 2,1 tys. zł rocznie.
Dom z Ytonga 36,5 - 130 m2. W domu ciepło jak w bloku. Nie mam zaworów termostatycznych na kaloryferach, ani skomplikowanego sterowania na podłogówce, czyli nie oszczędzamy.
Nie wyobrażam sobie innego systemu grzewczego.

Na takim ogrzewaniu to naprawde niewarto oszczedzac bo wysokie sa opłaty stałe. Stoję własnie przed dylematem czy robic gazowe czy też wziać z MEC-u Miejskiej Energetyki Cieplnej. Dom będe miał bardzo energooszczędny, ściana U=0,18 itp. Napisz jaką masz powierzchnie domku i jaka masz zamówioną moc cieplną .

Chyba duzo zamówiłem, bo 24 kW. Tyle podobno trzeba, żeby wymiennik wyprodukował CWU. W praktyce wymiennik jest tak skuteczny, że z kranu potrafi lecieć parząca woda. Czyli moc zamówiona mogłaby być mniejsza. Dom ma 130 m.kw.

KrzysiekMarusza
09-03-2006, 18:26
hawkmoon - ja mam parterówkę z ytonga 100.9 m2, grzeje gazem ziemnym (kondensat) - za cały rok 2004/2005 zapłaciłem mniej niz 2 kzł - (co, cwu, gotowanie). O ile wiem są tacy co płacą mniej :)
Fakt, po podwyżkach gazu (co były i co będą) pewnie będę płacić w granicach 2.2 kzł :(

pozdr - Krzysiek

09-03-2006, 21:29
przepraszam ale piszcie na temat ;

ja mam gaz z butelki
styczen 50m3 x 5,6 brutto = 230zł
luty 43m3 x5,6 brutto

powierzchnia prawie 90m2 domu z maxa29+12 styropianu

dopalam kominkiem

nie wiem co by mnie wyniosło taniej

zapraszam na grupe uzytkowników gazu płynnego tam jest tez kilka przykładów podanych

PRO
09-03-2006, 21:52
Pablo nawet nie prawdopodobnie mało, jaki masz kociołek i jakiego dostawce gazu?

Rozumiem że woda i gotowanie też na gazie?

Witos
10-03-2006, 14:47
Współczuję wszystkim "gazownikom". Skusiłem się na ofertę spółki ciepłowniczej - przyłącze CO wysokoparametrowe, ich węzeł cieplny (zaleta działki w mieście, uzbrojonej we wszystko łącznie ze światłowodem). Rachunki - grudzień 340 zł, styczeń 440 zł, luty, jeszcze nie wiem, ale z licznika i ilości zużytych GJ wychodzi, że będzie gdzieś około 350 zł. Poza sezonem grzewczym płacę abonament 25 zł i za CWU ok. 30 zł. Łacznie ok 2,1 tys. zł rocznie.
Dom z Ytonga 36,5 - 130 m2. W domu ciepło jak w bloku. Nie mam zaworów termostatycznych na kaloryferach, ani skomplikowanego sterowania na podłogówce, czyli nie oszczędzamy.
Nie wyobrażam sobie innego systemu grzewczego.

Na takim ogrzewaniu to naprawde niewarto oszczedzac bo wysokie sa opłaty stałe. Stoję własnie przed dylematem czy robic gazowe czy też wziać z MEC-u Miejskiej Energetyki Cieplnej. Dom będe miał bardzo energooszczędny, ściana U=0,18 itp. Napisz jaką masz powierzchnie domku i jaka masz zamówioną moc cieplną .

Chyba duzo zamówiłem, bo 24 kW. Tyle podobno trzeba, żeby wymiennik wyprodukował CWU. W praktyce wymiennik jest tak skuteczny, że z kranu potrafi lecieć parząca woda. Czyli moc zamówiona mogłaby być mniejsza. Dom ma 130 m.kw.

Ja zamawiam 22 kW na ogrzewanie i CWU. Zawsze to można zmniejszyc ale tylko raz w roku. Dom będzie miał 150 mkw npowierzchni do ogrzewania. Teraz w mieszkaniu tez mam ciepło z mecu ale nie wiem jaka to ma moc faktycznie woda jest bardzo gorąca. Wydaje mi sie ze moc mozna spokojnie jeszcze zmniejszyc ale wole to przećwiczyć. Założyłem wątek w tej sprawie. http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=66256

10-03-2006, 18:58
PRO pisalem na klubie użytkowników gazu płynnego
oraz na wątkach "ile gazu wam poszło....."

to jest razem z wodą i gotowaniem

pzw
10-03-2006, 19:38
ja mam gaz z butelki
styczen 50m3 x 5,6 brutto = 230zł
luty 43m3 x5,6 brutto

Pablo, co to za ceny......napisz coś więcej ?

11-03-2006, 00:25
pzw jezeli chcesz znac konkrety zadaj pytanie przez prv
nie chce robic kryptoreklamy

11-03-2006, 00:27
woli wyjasnienia
to sa ceny brutto metra3 gazu płynnego
1m3 gazu płynnego to 4 litry gazu płynnego.
prosze nie porównywac z kalorycznoscia ziemnego

sabe
11-03-2006, 21:35
Inka 1 też grzałem prądem przez 10 lat najwyższe rachunki ok 1300 zł miesięcznie, średnio 900 do 1000 w sezonie za wszystko (kuchnia, woda, ciepło itp.). Dogrzewałem kominkiem - ok. 12m3 drewna w sezonie. Zaistniała możliwosć podłączenia się do GZ z czego skorzystam, ale dopiero od czerwca. Na okres przejsciowy (1 sezon) zmuszony jestem korzystać z gazu butlowego. Mam taki sam układ jak kol. jprzedworski - automatyczny przełącznik na dwie butle propanu po 30kg. Ponieważ butle stoją na zewnątrz (i przy -20C nie rozładowują się do końca) od niedawna stosuję taki myk: tylko jedna butla jest odkręcona co nie pozwala na przełączenie na drugą przy spadku ciśnienia w pierwszej. Przełącznik sygnalizuje brak ciśnienia, ale piec pracuje jeszcze pół dnia. Wadą tego jest pilnowanie aby recznie zakręcić pustą butlę i odkrecić pełną. Od czasu stosowania tego sposobu (od połowy lutego) butla starcza na ok. 3 dni co daje koszt miesięczny 1200zł. No ale teraz nie ma takich mrozów jak w styczniu. Jednocześnie chciałbym zauważyć że gaz z tych butli jest troche droższy od tego ze zbiornika - 1m3 kosztuje ok. 8 zł .

Geezer
03-09-2006, 23:55
Jak 700zł to gratulacje! Ciepły dom.
Rzeczywiście 1500 to sporo, mnie wychodzi poniżej/około 1000, ale to właściwie pierwszy sezon grzewczy. Propan jest drogi - cena porównywalna do prądu, a może droższy. Docelowo ma być ziemny, powinno spaść o połowę. Dlatego nie opłaca mi się teraz robić na prąd, ani instalować zbiornika - taniej pojedyncze duże butle. Zawsze można je oddać, nie ma opłat za dzierżawę, jak przy zbiorniku itp.

A może lepiej kominek z płaszczem wodnym ?! 4-5 tys. droszy od tradycyjnego kominka ale jak wydac przez 1 zime 3-4 tys. na propan to moze lepiej wziac taki kominek i bedzie na lata i po podłączeniu ziemnego pozwoli czasem oszczedzic nieco grosza na drozejacym ruskim gazie ...

Heath
04-09-2006, 14:16
ja mam gaz z butelki
styczen 50m3 x 5,6 brutto = 230zł
luty 43m3 x5,6 brutto

Pablo, co to za ceny......napisz coś więcej ?

właśnie
i od kiedy 50 * 5,6 = 230? :o :o

smutna lidka
04-09-2006, 14:41
mnie tez boli

Matti
04-09-2006, 15:12
A czemu nikt nie porusza tematu pompy cieplnej.

jprzedworski
04-09-2006, 16:05
A czemu nikt nie porusza tematu pompy cieplnej.
Jeśli ja, na najdroższym gazie z butli, wydaję rocznie 4000 na CO i CW, a instalacja pompy cieplnej kosztuje np. 60000 zł, to po ilu latach mi się to zwróci? A pompa to nie perpetuum mobile - też energię elektryczną pobiera, nawet sporo, bo kompresor swoje musi przetloczyć.

Matti
04-09-2006, 16:15
Zgadza sie ale jeżeli policzysz Twoje 4000 razy x lat do tego ceny które za x lat będą wyższe ,to chyba przyznasz mi racje ze droga inwestycja lepiej sie oplaca.Mozesz kupić poloneza ale jakoś tych samochodów widze coraz mniej.A wiesz dlaczego?

katerhasser
04-09-2006, 16:51
Matti,
na tym forum były już dziesiątki wątków z pompą ciepła (opcja "szukaj" i reaktywujesz stare dyskusje :) )
W tym wątku tematem były koszty przy gazie z bańki...

Matti
04-09-2006, 16:59
Matti,
na tym forum były już dziesiątki wątków z pompą ciepła (opcja "szukaj" i reaktywujesz stare dyskusje :) )
W tym wątku tematem były koszty przy gazie z bańki...

Reaktywować to naprawdę nic nie chce, jedynie dać do przemyślenia a tu opcja szukaj jest raczej zbyteczna.

04-09-2006, 18:09
http://s2.bilder-hosting.de/img/K1SZ2.jpg
Matti
zmniejsz ten obrazek ...


pzdr

Geno
04-09-2006, 18:16
Zgadza sie ale jeżeli policzysz Twoje 4000 razy x lat do tego ceny które za x lat będą wyższe ,to chyba przyznasz mi racje ze droga inwestycja lepiej sie oplaca.Mozesz kupić poloneza ale jakoś tych samochodów widze coraz mniej.A wiesz dlaczego?
Wtedy okaże się ,że będzie się zwracać 15-20 lat po czym za 10 lat wymyślą nowszą technologię , stanieją solary itd.

04-09-2006, 18:29
dzięki Matti

pzdr

Matti
04-09-2006, 18:51
dzięki Matti

pzdr

To ja dziekuje za uwage.
pzdr.

Matti
04-09-2006, 18:58
Zgadza sie ale jeżeli policzysz Twoje 4000 razy x lat do tego ceny które za x lat będą wyższe ,to chyba przyznasz mi racje ze droga inwestycja lepiej sie oplaca.Mozesz kupić poloneza ale jakoś tych samochodów widze coraz mniej.A wiesz dlaczego?
Wtedy okaże się ,że będzie się zwracać 15-20 lat po czym za 10 lat wymyślą nowszą technologię , stanieją solary itd.

Solary to moim zdaniem bardzo ważny aspekt .Jak juz ktoś na forum napisał nieważne jest ile kosztuje postawienie domu, ale jeszcze ważniejsze jest za ile będziesz musiał go utrzymać przez następne 30 lat zeby go splacic.