PDA

Zobacz pełną wersję : Ile płaciliście za drewno na więźbę?



AxLe
11-03-2006, 16:57
Pytanie jak w temacie// Ile płaciliście dotychczas za drewno na więźbę. Interesuje mnie cena za metr sześcienny, impregnowana czy nie.

Kebuz
11-03-2006, 17:09
Witam.
Bez rachunku 550m3 bez impregnacji (zrobiłem sam i wiem co mam)
Drewna miałem 13m3 i forsy trochę poszło + 300 zł transport.

bladyy78
11-03-2006, 17:15
Ja placilem 550 za m3 transport gratis impregnacje robilem sam.

jeżyk
11-03-2006, 17:18
Od 640 do 740 netto z impregnacją

Lee
11-03-2006, 18:41
11 m3 i 5 m3 desek razem z impregnacją 10500zł
m3 chyba 640zł z impregnacją

janoj
11-03-2006, 18:55
530 zł za m3 krokwi +50 zł impregnacja za m3 ,deski 380 zł m3 + 50 zł impregnacja za m3 .Bez transportu.

maszket
11-03-2006, 19:01
650 za metr /impregnacja + transport/

ubek
11-03-2006, 21:09
My płaciliśmy w 2005 roku wiosną 550 netto z transportem (braliśmy tego bardzo duzo 16 m^3). Impregnacje robiłem sam.

Acent
12-03-2006, 13:27
500 zł netto za 1m3, ze składowaniem do lipca,transportem gratis.

RENE-ENES
12-03-2006, 13:36
540 m3 netto - gotowa więźba wg projektu (razem z impregnacją i transportem).
pzdr :D

alagor
12-03-2006, 17:59
czy macie na fakturach PKWiU na więźbę dachową, na mojej fakturze pisze "więźba dachowa" i nie wiem czy mogę odliczyć VAT ?

RENE-ENES
12-03-2006, 18:39
czy macie na fakturach PKWiU na więźbę dachową, na mojej fakturze pisze "więźba dachowa" i nie wiem czy mogę odliczyć VAT ?
z tego co rozmawiale z goscie w tartaku to na drzewo jest 7%, a zatem o odpisie nie ma mowy :x
pzdr :D

AGA44
12-03-2006, 20:57
z tego co rozmawiale z goscie w tartaku to na drzewo jest 7%, a zatem o odpisie nie ma mowy

:o :o :o CZY KTOŚ TO POTWIERDZI???

alagor
12-03-2006, 21:28
Ja płaciłam z vatem 22% po 1.05.2004 a hasło na fakturze to "więżba dachowa"

pyrka
12-03-2006, 21:30
VAT na drewno jest 7%, gdy jest nieprzerobione, czyli kupowane w lesie w postaci kłód. Drewno w tartaku pocięte w jakikolwiek sposób ma stawkę podstawową VAT-u 22%. Wyjątek stanowią wyroby dla budownictwa mieszkaniowego, które miały (teraz już chyba nieaktualne) stawkę obniżoną do 7%.

AGA44
12-03-2006, 21:34
A wiecie może jaki jest symbol PKWiU na więźbę?

MMD
12-03-2006, 21:45
Hej, Ja płaciłem bez faktury i bez transportu 480m3 (impregnowałem sam).Pozdr.

J_K_K
12-03-2006, 21:50
czy macie na fakturach PKWiU na więźbę dachową, na mojej fakturze pisze "więźba dachowa" i nie wiem czy mogę odliczyć VAT ?
z tego co rozmawiale z goscie w tartaku to na drzewo jest 7%, a zatem o odpisie nie ma mowy :x
pzdr :D

Osobiście mam fakturę na deski szalunkowe a 22%.
A w załączniku do rozporządzenia jest: "drewno iglaste / liściaste kształtowane w sposób ciągły"

Pzdr

JKK

alagor
12-03-2006, 22:00
Osobiście mam fakturę na deski szalunkowe a 22%.
A w załączniku do rozporządzenia jest: "drewno iglaste / liściaste kształtowane w sposób ciągły"
Czyli odpisujesz vat czy nie?

ARETE
13-03-2006, 20:59
VAT na drewno jest 7%, gdy jest nieprzerobione, czyli kupowane w lesie w postaci kłód.

Nieprawda. Kupowałem z miesiąc temu w lesie, trzymam w ręku fakturę i widzę wyraźnie: 22% (oczywiście kupowane w kłodach).

vanderbobo
13-03-2006, 21:06
620zł brutto za m3

sono
13-03-2006, 22:38
800 zl za m3 belki modrzewiowe na strop drewniany i ganki zewnetrzne i 650 zl za m3 za belki swierkowe na wiezbe bez impregnacji z transportem.
pozdr..

ARETE
14-03-2006, 06:37
Sono, gdzie kupowałeś modrzew? (też buduję się w okolicach Bydgoszczy).
W tej chwili przeciera mi się modrzew kupiony w lesie, ale wygląda na to, że trzeba będzie dokupić...

sono
15-03-2006, 17:19
Miałem taka sama sytuacje. Kupilem modrzew w lesie 13 m3, i 7 m3 swierka, pocieli mi to w tartaku w Reptowie i mi zabraklo. Kupilem reszte tzn. 6m3 modrzewia -belek pocietych na wymiar i 11 m3 belek pocietych ze swierka w tartaku Izbica Kujawska, wlasnie mi to tna i moze w przyszlym tygodniu bede odbieral. Pozdrawiam sono.

iz+wo
16-03-2006, 11:22
za 6,5 m3 sosna impregnowana cięta na wymiar wraz z dowozem 70 km i montażem dachu kopertowego 145m2 6400 zł netto

jeżyk
16-03-2006, 23:31
iz+wo daj mi namiary, jak rozumiem jest to cena drewna + montaz więźby i czy wykonawca jest godny polecenia.

Agduś
30-04-2006, 17:53
Dostaliśmy propozycję:
580 zł za m3 więźby impregnowanej (świerk lub jodła) z transportem.
10 zł za m2 postawionego z niej dachu (robocizna).
Chyba do przyjęcia te ceny?

fugo79
30-04-2006, 19:30
770 M3 BEZ VAT SOSNA DREWNO IMPREGNOWANE JESZCZE JEDNA UWAGA PONOC POD BLACHODACHÓWKE NIE POWINNO IMPREGNOWAC SIE DREWNA W ROZTWORZE SOLNYM BO TO PRZYSPIESZY KOROZJE ALE O TYM NIECH SIE FACHOWCY WYPOWIEDZA.

Agduś
30-04-2006, 20:18
Sosnowa więźba? :o Nie za miękkie drewno? "Nasz" wykonawca twierdzi, że z sosny się więźby nie robi.
A co do impregnowania, to mamy spokój - nie kładziemy blachy.

macio
30-04-2006, 21:57
Agduś uśmiecham się do Ciebie nieśmiało :wink: i pytam czy mozesz mi zdradzić namiary gdzie to ta więźba? :D


pozdrawiam

anpi
30-04-2006, 22:14
UWAGA PONOC POD BLACHODACHÓWKE NIE POWINNO IMPREGNOWAC SIE DREWNA

A ja słyszałem, że w Niemczech mało kto impregnuje więźbę. Większość domów robi się z drewna nie-impregnowanego. Ktoś może to potwierdzić?

Ja płacę 600 zł netto za nieimpregnowaną więźbę. Impregnację robiła ekipa przed montażem (natryskowo).

rafałek
01-05-2006, 09:43
VAT na drewno jest 7%, gdy jest nieprzerobione, czyli kupowane w lesie w postaci kłód.

Bzdura. Drewno od maja 2004 roku ma 22% VAT za wyjątkiem drewna opałowego S4 i drobnicy opałowej M2 oraz zrębków opałowych. Cała reszta ma 22% VAT. Pewne gotowe elementy mogą podlegać zwrotowi ale te znajdziecie w stosownym wykazie.

zbiho
01-05-2006, 17:21
Sosnowa więźba? :o Nie za miękkie drewno? "Nasz" wykonawca twierdzi, że z sosny się więźby nie robi.
No to mnie zatkało,czyżby dębowa a może z akacji???????

rafałek
01-05-2006, 17:38
Sosnowa więźba? :o Nie za miękkie drewno? "Nasz" wykonawca twierdzi, że z sosny się więźby nie robi.
A co do impregnowania, to mamy spokój - nie kładziemy blachy.

Może to najwyższy czas na zmianę wykonawcy. Co będzie dalej?

Paweł i Magdalena
01-05-2006, 20:42
Ja narazie jestem przerażony - na terenie łódz i pod łodzią - kurde - kasa do wydania około 600-850 zł za m3

Agduś
02-05-2006, 07:56
Może to najwyższy czas na zmianę wykonawcy. Co będzie dalej?
Czemu? Po prostu zrobi nam więźbę z jodły albo świerka.
Szczerze mówiąc zawsze uważałam sosnę za miękkie drewno. W dodatku ma dużo dużych sęków. No ale, skoro moje zdziwienie wywołało tak żywą reakcje, to może się i robi więźbę z sosny...
Tak czy inaczej w górach mają więcej jodeł i świerków, więc z sosny nie robią i już.

rafałek
02-05-2006, 08:06
Ja narazie jestem przerażony - na terenie łódz i pod łodzią - kurde - kasa do wydania około 600-850 zł za m3

A sprawdzaliście ile by kosztowało kupienie drewna z lasu i oddanie do przetarcia w jakimś tartaku. Do tego zostaną Wam deski na szalunki lub deskowanie dachu.

zbiho
02-05-2006, 08:57
Czemu? Po prostu zrobi nam więźbę z jodły albo świerka.
Szczerze mówiąc zawsze uważałam sosnę za miękkie drewno. W dodatku ma dużo dużych sęków. No ale, skoro moje zdziwienie wywołało tak żywą reakcje, to może się i robi więźbę z sosny...
Tak czy inaczej w górach mają więcej jodeł i świerków, więc z sosny nie robią i już.[/quote]
Dużo sęków to mają kawałki z wierzchołka a kłoda ma nie mieć sęków w przeciwieństwie do jodły albo świerka z których te sęki dodatkowo wypadają po wyschnięciu.Dlaczego jak mieszkasz w Niepołomicach chcesz budować z jodły,która rośnie w górach a nie ze sosny,którą masz pod nosem w puszczy tak jak wszyscy w powiecie?

wartownik
02-05-2006, 09:27
Czy to prawda , ze sosna z gor jest gorsza na wiezbe niz z typowych lasow sosnowych ?

rafałek
02-05-2006, 09:32
Czy to prawda , ze sosna z gor jest gorsza na wiezbe niz z typowych lasow sosnowych ?

Jesli rośnie na słąbych górskich siedliskach to może być wręcz odwrtotnie czyli będzie lepsza. Gorsze warunki = mniejsze przyrosty = gęstsze drewno = bardziej twarde.

wartownik
02-05-2006, 10:27
Wiezbe wykonuje sie nie tylko na budynku mieszkalnym , zwlaszcza w srodowisku wiejskim ( sam nie pochodze ani z miasta , ani ze wsi ). Zrobilem tak , poszedlem do lasu , wybralem sobie swierki z przeznaczonych do wyciecia , firma lesna zciela , przyciela na dlugosc , przywiozla , okorowalem , zamalowalem ciete miejsca , polezala kilka miesiecy , lekko recznym strugiem i szlifierka ,srednica ok 16 cm, kolor ...calkowity koszt m3 ok 200 zl , konstrukcje zbudowalem na ziemi , rozebralem i do gory - pelna satysfakcja :P

Potraktowalem to jako eksperyment . Teraz bedzie drugi , inny ...

? czy mozna budowac takim drewnem , jakie sa ewentualne przeciwwskazania ?

Agduś
02-05-2006, 22:47
Dużo sęków to mają kawałki z wierzchołka a kłoda ma nie mieć sęków w przeciwieństwie do jodły albo świerka z których te sęki dodatkowo wypadają po wyschnięciu.Dlaczego jak mieszkasz w Niepołomicach chcesz budować z jodły,która rośnie w górach a nie ze sosny,którą masz pod nosem w puszczy tak jak wszyscy w powiecie?
Bo ja już taka oryginalna jestem i nie chcę mieć jak wszyscy w powiecie.
A tak na poważnie, to nie czuje się na siłach wdawać w fachowe dyskusje na temat walorów drewna, ponieważ nigdy żadnego materiałoznawstwa nie studiowałam. Poddaję się! Wywieszam białą flagę.
Moje kontakty z drewnem ograniczyły się dotychczas do:
- podziwiania (lub nie) drewna w różnych postaciach (meble, boazerie, ogrodzenia, podłogi itp.)
- zabaw scyzorykiem rozpoczętych nielegalnie w czasach dzieciństwa (jakieś takie zapędy miałam a'la Antek)
- napawania się zapachem świeżo ściętych drzew w lesie lub różnych wyrobów w okolicach tartaków
- zbierania drewna i palenia ognisk.
Z tychże doświadczeń wynika, że:
- w drewnie sosnowym łatwiej się rzeźbi, bo miękkie, ale nie da się wycinać drobnych elementów w poprzek słoi, bo się strasznie łupie
- bardzo łatwo jest nawet paznokciami odłupywać kolejne słoje (jakoś się nie trzymają kupy)
- drewno sosnowe ma piękny kolor i bardzo lubię meble z klejonych sosnowych desek, ale niestety nie jest dziecioodporne
- w drewnie świerkowym nie rzeźbi sie tak łatwo (a ja spędzałam wakacje z reguły w górach i do innego rzadko miałam dostęp podczas moich "rzeźbiarskich" poczynań), za to się tak nie łupie, więc można z niego wycinać drobne elementy
- rzeczywiście ma ładne sęki, najczęściej takie drobne i ciemne (to obserwacja boazerii), które często wypadają, za to sam sęk i jego okolica jest wściekle twarde i lepiej się do nich scyzorykiem nie dobierać, bo to może boleć
- o zapachu i paleniu ognisk nie będę się wypowiadała.
Jak więc widać moje doświadczenia w tym względzie nie mogą być podstawą do dyskusji.

Mimo wszystko uważam, że pozostanę przy swoim zdaniu.
Nie wątpię, że więźby sosnowe istnieją (nawet w domu, który wynajmujemy taka jest, co stwierdzono naocznie - niestety trochę zniszczona) i dachy na nich oparte nie walą się na głowy mieszkańców.
Jednak więźby świerkowe i jodłowe też istnieją i też się nie rozpadają. Co więcej są stawiane głównie w górach, gdzie często przechodzą ciężkie próby obciążenia śniegiem. Ponieważ nie słyszałam doniesień o masowych zawaleniach się dachow w górach, nie będę uciekała od więźby wykonanej z jodły lub świerka. (Tak, tak - przyznaję od razu: o zawaleniach się dachów z więźbą sosnową też nie donoszono.)
A co do zdziwienia, dlaczego "aż" z gór, zamiast z pobliskiej puszczy, to proszę zauważyć, że cena tej "egzotycznej" więźby nie odbiega in minus od cen podanych przez innych forumowiczów.

Reasumując:
Prypominam, że na wstępie wywiesiłam białą flegę. Wyczerpałam argumenty i nie czuję się na siłach prowadzić dalszej dyskusji (tym bardziej, że to może być dyskusja z gatunku tych "co lepsze - beton komórkowy czy poroterm?").
My będziemy mieli więźbę z jednego z ww. gatunków drewna.
Moi adwersarze wykonają ją z sosny.
Każde z nas będzie spało spokojnie pod swoim dachem z poczuciem dobrze dokonanego wyboru. I O TO CHODZI!
Pozdrawiam

zbiho
03-05-2006, 11:25
Wiezbe wykonuje sie nie tylko na budynku mieszkalnym , zwlaszcza w srodowisku wiejskim ( sam nie pochodze ani z miasta , ani ze wsi ). Zrobilem tak , poszedlem do lasu , wybralem sobie swierki z przeznaczonych do wyciecia , firma lesna zciela , przyciela na dlugosc , przywiozla , okorowalem , zamalowalem ciete miejsca , polezala kilka miesiecy , lekko recznym strugiem i szlifierka ,srednica ok 16 cm, kolor ...calkowity koszt m3 ok 200 zl , konstrukcje zbudowalem na ziemi , rozebralem i do gory - pelna satysfakcja :P

Potraktowalem to jako eksperyment . Teraz bedzie drugi , inny ...

? czy mozna budowac takim drewnem , jakie sa ewentualne przeciwwskazania ?
Od wczesnego średniowiecza do końca XX wieku tylko takiego drewna używano do budowy więźby na domach i budynkach zagrodowych w całej europie,może z wyjątkiem dworów i kościołów.Wynikało to z braku możliwości innej obróbki,lub jej wysokich kosztów,sam obecnie mieszkam w drewnianym domu z 1932 roku i taka węźba jest na nim.
Drewno na więźbę było najwyżej przecięte wzdłuż na połowy jeżeli miało dostateczną średnicę.Cała sztuka była w doborze,najlepiej identycznej średnicy,bez sęków,skręceń czy pęknięć.No i najważniejszy był cieśla,który potrafił te półokrągłe kawałki poskładać do kupy,teraz drewno jest prostokątne w przekroju bo takie łatwiej wyciąć,łatwiej obliczyć,łatwiej poskładać,nawet nie trzeba go ciesielsko zacinać,wystarczy pozbijać blachami(czasem widuję takie profanacje).
Ostatnie pytanie,czy można budować takim drewnem?
Zależy co w twoim wypadku oznaczało"świerki przeznaczone do wycięcia",jeżeli to były drzewa chore albo uschnięte na pniu to raczej nie można a jak to była planowa przecinka to jak najbardziej tak.

wartownik
03-05-2006, 15:34
Byla to planowa przecinka . Dzsiaj stosuje sie przekroje prostokatne , zaleca sie odpowiedni stosunek wysokosci do szerokosci itd. , krotko mowiac chodzi mi o ksztalt , czy jakas norma nie zabrania stosowania okraglego drewna w konstrukcji.

Spotkaliscie jakis projekt na konstrukcje z takim drewnem ?

Dziwne to czasy w ktorych 20 % kosztow wiezby to "blaszki" :roll:

zbiho
03-05-2006, 16:48
No i właśnie cały problem w tych normach,dawniej jak cieśla popatrzył na dach to wiedział jakie ma zastosować drewno a teraz na wszystko musi być norma.