Słupy w ścianach działowych na poddaszu

[peterz]

Jak najlepiej wykończyć siany działowe na poddaszu, w których schowane są drewniane słupy podtrzymujące więźbę ???

Chciałbym, żeby ściany działowe były otynkowane, a nie obłożone płytami kartonowo–gipsowymi.

Słupy (14 cm) schowane są w ścianach (Porothon 12 cm), wiec wystają z jednej strony na ok. 2 cm.

Czy jest możliwe uniknięcie pękania/ odpadania tynku ??


Alternatywnym pomysłem jest wyeksponowanie tych słupów - z tym że jeden z nich wychodzi na łazienkę.


Będę wdzięczny za pomysły.

Pozdrawiam, Piotr

[ulanka]

podnoszę, bo tez jestem zainteresowana tematem :)

[rafałek]

Na słupy dałęm siatkę na to tynk - popękało. Poddasza na razie nie tykam więc temat leży, ale rozważam odkucie słupów i położenie na nich warstwy styropianu (cienkiej), na to siatka i tynk. Styropian mam nadzieję rozwiąze problem pracy słupa.

[PrzemoBDG]

To że słupki wystają ze ściany, a nie są w niej ukryte, lub z nią zlicowane niezwykle utrudnia sprawę, gdyż uniknięcie pęknięć wydaje się bardzo trudne.
Jedyna metoda otynkowania to:
1) pokryć słupki papą
2) zamocować na nich siatkę Raubitza (nawet podwójnie) - jest to stalowa, ocynkowana siatka (uważaj bo jest ich kilka wersji na rynku, wybierz tą o rombowatych oczkach, o większej sztywności), układanie oczywiście wokół całego słupka z zakładem na ściankę murowaną,
3) otynkuj słupki, przy czym pierwsza warstwa dla zyskania dobrej przyczepności to powinien być właściwie sam cement,

[rafałek]

To że słupki wystają ze ściany, a nie są w niej ukryte, lub z nią zlicowane niezwykle utrudnia sprawę, gdyż uniknięcie pęknięć wydaje się bardzo trudne.
Jedyna metoda otynkowania to:
1) pokryć słupki papą
2) zamocować na nich siatkę Raubitza (nawet podwójnie) - jest to stalowa, ocynkowana siatka (uważaj bo jest ich kilka wersji na rynku, wybierz tą o rombowatych oczkach, o większej sztywności), układanie oczywiście wokół całego słupka z zakładem na ściankę murowaną,
3) otynkuj słupki, przy czym pierwsza warstwa dla zyskania dobrej przyczepności to powinien być właściwie sam cement,


I tak może popekać tak jak to miało miejsce u mnie...

[pawelurb]

też mam taką sytuacje ze słupami, ale zlicowałem je ze ścianą od strony łazienki i pralni tam gdzie będą kafelki , a po stronie korytarza wystają sobie , na tej ścianie ze słupami dam płyte G-K , bo inaczej to sporo zabawy, słup i tak wystaje , a pozatym nie ma gwarancji braku pęknieć.

[peterz]

też mam taką sytuacje ze słupami, ale zlicowałem je ze ścianą od strony łazienki i pralni tam gdzie będą kafelki , a po stronie korytarza wystają sobie , na tej ścianie ze słupami dam płyte G-K , bo inaczej to sporo zabawy, słup i tak wystaje , a pozatym nie ma gwarancji braku pęknieć.


Dzięki na komentarz/ info. Chyba pójdziemy tym właśnie tropem .. zielona płyta G-K w łazience - tam gdzie są zlicowane ze ścianą, a tam gdzie wystają (pokoje), to niech se dekorują :D - na coś się przydadzą :lol: 8) - z tym, że pojawia się kolejne pytanie "czy tynk w miejscu styku ze słupem nie będzie pękać/ odpadać" ??
Może już masz doświadczenie .. ??

PS. :oops:
Płyta G-K na stelażu, czy bezpośrednio klej i do ściany ..??
Rozumiem, że ścian na które pójdzie płyta G-K nie tynkować ..??
:roll:


Pozdrawiam, Piotr

[Jarek_75]

Ja mam zrobione tak jak pisze wyżej PrzemoBDG, tynk tradycyjny cementowo wapienny jak narazie nic nie pęka (2 lata po otynkowaniu) na to gładź, zobaczymy co będzie dalej ale myśle że jak nie pękło do tej pory to moze się będzie trzymać.

[mh]

Ja zrobiłem tak jak PrzemoBDG i popękało, ale po analizie okazało sie, że przyczyna była inna. Słupy stały na wspólnej belce 14x14 i podczas tynkowania je poobcinałem przy słupach. Spowodowało to chyba, że na słupy inaczej zaczęły rozkładać się siły i to było przyczyną pąknięć. Po roku poprawiłem tynki na słupach i jest OK. Nic nie pęka. :lol: