Zobacz pełną wersję : DO panow projektantow
beata_stce
13-03-2006, 09:36
Przegladajac projekty nasunela mi sie mysl.......
W kazdym domku ktory mnie sie podoba i ktory mi odpowiada brakuje pomieszczenie gospodarczego na rowery czy kosiarke......itp
Czy za kazdym razem musze kombinowac jak kon pod gore i mysle gdze by tu wykombinowac jakis schowek na te rzeczy.
Przeciez projektując taką chatke mozna to uwzglednic .
Przegladajac wpisy forumowiczow nie tylko ja mam ten problem.
Pomyslcie wreszcie ze takie pomieszczenie jest przeciez potrzebne w kazdym domu.
Wkoncu za to bierzecie kase.
POZDRAWIAM
dlatego ja zrobiłam piwnice :)
Nie cierpie gotowych projektów i schodów zabiegowych !
Wychodze z załozenia, jak sobie zrobie sam to mam pewność ze mam dobrze zrobione :)
beata_stce
13-03-2006, 10:10
Sama projektu nie zrobię ,a piwnica? no coz myslalam ale wieksze koszty.
Denerwuja mnie rowniez projekty ktore maja kotlownie przy wejsciu .
Przeciez wiekszosc ludzi ma ogrzewanie na wegiel i wiadomo ze czasami sie kopci z pieca.
Moj znajomy ma tak i wegiel przynosi z komorki bo malo miejsca w kotlowni .Przeciez to jest niewygodne
Projektanci projektujcie domy dla polakow a nie dla amerykanow.
POZDRAWIAM PANOW PROJKTANTOW
Zawsze można zlecić wykonanie projektu indywidualnego, a wtedy będziesz mieć to, co chcesz. Oczywiście taki projekt więcej kosztuje, ale uwzględnia wszystkie wymagania.
A projektantami również mogą być kobiety.
bladyy78
13-03-2006, 10:34
A ja troszke pobronie gotowe projekty bo pomimo wielu wad maja wiele zalet. Na rynku teraz jest tyle firm projektujacych domy ze kazdy moze znalezc dla siebie cos odpowiedniego. Jezeli w domu nie ma pomieszczenia gospodarczego, a ktos by takie chcial miec to jaki problem, zawsze mozna przeznaczyc jeden pokoj na parterze na takie pomieszczenie. Nie kazdy ma wizje swojego domu wiec wybiera gotowy projekt a wybór teraz ogormny :wink:.
beata_stce
13-03-2006, 10:40
aAswoja droga to kobiety projektantki tez mogloby wziasc pod uwage ze w domku trzeba gdzies schowac rower.
Nie wszyscy mają rowery :D
beata_stce
13-03-2006, 11:00
Ale pewnie jak masz dzieci male to jeszcze nie masz rowerow .
Z biegiem lat kupisz rowery i z cala rodzinką bedziesz urządzal przejazdzki rowerowe.
Ja tak robię i polecam wyprawę rowerową w okolice gor swietokrzyskich.
Beata
beata_stce
13-03-2006, 12:17
No i nastepna mysl .Czy w takiej kotlowni 3 metry zmieszcze jakis opal ???
Przeciez wegiel kupuje sie na tony a nie na kilogramy ?
I znow pytanie kto projektuje taka mala kotlownie>?????????
Pozdrawiam projektantow takich projektow.
BEATA
No i nastepna mysl .Czy w takiej kotlowni 3 metry zmieszcze jakis opal ???
Przeciez wegiel kupuje sie na tony a nie na kilogramy ?
I znow pytanie kto projektuje taka mala kotlownie>?????????
Pozdrawiam projektantow takich projektow.
BEATA
Nie każda kotłownia musi miec składowisko opału :wink: - nie ma takiej możliwości aby gotowca dopasować do każdego inwestora - wyjściem byłoby wykonanie róznych wesrji ale mogło by się to zakończyć setkami wariantów - jedne chce większą kotłownią,drgi salon, trzeci łazienkę,czwart spiżarkę a piąty chce pokój zwierzeń :wink:
beata_stce
13-03-2006, 12:38
Kotlownia -to miesce na piec i opal.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie rozumiem mojej przedmowczyni ,ze nie kazda kotlownia jest skladowiskiem opalu.
Wiekszosc rodzin w polsce pewnie w kotloni trzyma cos do palenia.
Kotlownia -to miesce na piec i opal.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie rozumiem mojej przedmowczyni ,ze nie kazda kotlownia jest skladowiskiem opalu.
Wiekszosc rodzin w polsce pewnie w kotloni trzyma cos do palenia.
Ja w kotłowni trzymam oprócz kotła - rower :wink: Przemówczynia nie jestem jeśli o to chodzi :wink: w kazdym razie oprócz ogrzewania na paliwo stało istnieję inne chyba -gaz,olej, itd. - skąd architekt ma wiedzieć jakie ogrzewanie będzie miał inwestor - po to są adaptacje i to jest efekt ubocny gotowca - nie można mieć wszystkiego za stosunkowo małą cenę.
Beata wyluzuj....chandre masz, czy co?
Dodaj do domku z poddaszem pomieszczenie kotlowni weglowej - powiedzmy ok. 10 m2. To oznacza, ze jeszcze 10 m2 powinnas dorzucic na poddaszu, co oznacza, ze dom juz ma 20 m2 pow. netto wiecej (zalozmy ze ok 15 m2 pow. uzytkowej).
Jesli chcesz maly domek, to ginie Ci na dole lazienka albo gabinet, a wejscie do kotlowni masz gdzies na przeciw pokoju dziennego.
A to 15 m2 sprawia, ze Twoj domek juz z kategorii malych wedruje do srednich, co oznacza wieksze koszty.
No i wegiel - to jeszcze instalacja otwarta - troche chyba trzeba ja inaczej projektowac. Nie wiem, jak jest z wymaganiami np. co do drzwi ognioodpornych i wentylacji, to moze rowniez byc cos "extra". I za to extra musisz zaplacic. Ktos mowi: "ja mam domek 100 metrow i dwa pokoje i lazienke na dole", a Ty chcesz to samo, ale domek wychodzi Ci 120 m2. Wiec nie bierzesz projektu, "bo inni maja lepiej i taniej", a projektantowi wcale nie o to chodzilo, zebys go nie brala...
Jeżeli ktoś przewiduje ogrzewanie na paliwo stałe, to rzeczą normalną jest, że wybierając projekt patrzy czy ma pomieszczenie na kotłownię i miejsce na składowanie paliwa stałego. Jeżeli przewiduje ogrzewanie np. na gaz, to pomieszczenia te są dla niego zbędne. Kocioł może być nawet łazience.
A co do roweru to u mnie może stać w kotłowni lub garażu. :wink:
zielonooka
13-03-2006, 16:43
a ja bardzi prosze zeby zaznaczyc ze projektantami sa nie tylko panowie
:wink: :D
a dwa - kazdy projekt gotowy trzeba zaadaptowac - wtedy wlasnie zazwyczaj powstaja np takie pomieszczenia na rowery - projektant robiac projek typowy zaklada pewne rzeczy umowne i w pewien sposob abstrakcyjne- skad np ma wiedziec ile Inwestor ma np. rowerów - 2 ? 4 ? :D a moze wcale nie ma a pom chce miec na cos innego?
czesto zakłada sie tez chyba ze taka funkcje np bedzie spelnial garaz - zwl w niewielkich projektach gdzie kazdy cm jest na wage zlota i wlaczany w funkcje mieszkaniowa a nie "pomocnicza"
pozdrawiam
siwy z gosławic
13-03-2006, 20:20
ja jakoś nie wyobrażam sobie składu opału w kotłowni. Przedewszystki dla bezpieczeństwa, po drugi wnieś sobie 5 ton węgla wiadrami do kotłowni albo 10 metrów drzewa, po takim zabiegu malowanie gwarantowane.
Jeżeli już skład opału to w piwnicy a obok pomieszczenie z kotłownią.
Pan Roman
13-03-2006, 23:18
Ghy... rada jest jedna - lepiej szukać. Naprawdę jest wybór trzeba tylko wiedzieć czego się szuka. Zakreśl wstępnie swoje wymagania, potem znajdź wątek o biurach dla poszukujących, na koniec usiądź i przeglądaj. Nikt tego za Ciebie nie zrobi bo to ma byc Twój dom. Koniec. Albo indywidualnie i ktoś w częsci zrobi to za Ciebie i za Twoje pieniądze.
ja jakoś nie wyobrażam sobie składu opału w kotłowni. Przedewszystki dla bezpieczeństwa, po drugi wnieś sobie 5 ton węgla wiadrami do kotłowni albo 10 metrów drzewa, po takim zabiegu malowanie gwarantowane.
Jeżeli już skład opału to w piwnicy a obok pomieszczenie z kotłownią.
To gdzie zamierzasz miec sklad opalu? osobny budynek?
Sama projektu nie zrobię ,a piwnica? no coz myslalam ale wieksze koszty.
Denerwuja mnie rowniez projekty ktore maja kotlownie przy wejsciu .
Przeciez wiekszosc ludzi ma ogrzewanie na wegiel i wiadomo ze czasami sie kopci z pieca.
Moj znajomy ma tak i wegiel przynosi z komorki bo malo miejsca w kotlowni .Przeciez to jest niewygodne
Projektanci projektujcie domy dla polakow a nie dla amerykanow.
POZDRAWIAM PANOW PROJKTANTOW
To jak ma byc? kotlownia w bryle domu nie, piwnica nie, sklad opalu w komorce tez nie, czyli jak? Ja tez jestem na etapie projektowania i ciekawa jestem jakie rozwiazania sa wedlug ciebie wlasciwe, bo ja nie wiem.
siwy z gosławic
14-03-2006, 17:48
ja jakoś nie wyobrażam sobie składu opału w kotłowni. Przedewszystki dla bezpieczeństwa, po drugi wnieś sobie 5 ton węgla wiadrami do kotłowni albo 10 metrów drzewa, po takim zabiegu malowanie gwarantowane.
Jeżeli już skład opału to w piwnicy a obok pomieszczenie z kotłownią.
To gdzie zamierzasz miec sklad opalu? osobny budynek?
W starym domu mam w tym samym budynku ale wejście jest od zewnątrz (i bardzo dobrze)
W nowym domu będę składował tylko drewno a ono lubi być na świeżym powietrzu, czyli zrobię tylko zadaszenie.
beata_stce
14-03-2006, 20:30
To jak ma byc? kotlownia w bryle domu nie, piwnica nie, sklad opalu w komorce tez nie, czyli jak? Ja tez jestem na etapie projektowania i ciekawa jestem jakie rozwiazania sa wedlug ciebie wlasciwe, bo ja nie wiem.
[/quote]
Witaj byc moze ze masz racje pisząc mi ,iz sama nie wiem czego chce.
Ale tyle juz przejrzalam projektow ze teraz juz nie wiem co wybrac.
a z czego zrezygnowac.
Pozdrawiam.Beata
beata_stce
14-03-2006, 20:34
Beata wyluzuj....chandre masz, czy co?
TAK wczoraj mialam chandre i kiepski dzien w pracy i w domu.
Beatka ale dzisiaj to już dobrze, prawda?
Spokojnie usiądź, obejrzyj jeszcze raz projekty, odłóż te które choć trochę Cię zainteresują. I spośród nich coś wybierz. Każdy projekt typowy wymaga adaptacji przez lokalnego projektanta i ewentualne niedociągnięcia on poprawi.
Życzę owocnych poszukiwań.
beata_stce
14-03-2006, 21:30
Beatka ale dzisiaj to już dobrze, prawda?
Spokojnie usiądź, obejrzyj jeszcze raz projekty, odłóż te które choć trochę Cię zainteresują. I spośród nich coś wybierz. Każdy projekt typowy wymaga adaptacji przez lokalnego projektanta i ewentualne niedociągnięcia on poprawi.
Życzę owocnych poszukiwań.
Dziekuje Anetko jestes bardzo mila.
Może ktoś mi polecić sprawdzonego, dobrego, najlepszego i w miarę niedrogiego projektanta najlepiej południe woj. lubuskiego.
Wiem już jaki projekt, rozkład pomieszczeń itp.
Będę wdzięczny.
beata_stce
15-03-2006, 09:33
Witam. spokojnie tak jak mi radzilas Anetko przejrzalam jeszcze raz te projekty .No coz pewnie tak idealnego nie znajdę .
Pojawil mi sie maly usmiech na twarzy, ze przeciez ten opal moge trzymac w komorce .Pamietam z dziecinstwa jak latalam z węglarką do komórki i żyje.A czasem tez rąbalam drzewo siekierą w drwalce.
Rowery -no coz, gdzies tam je wpakuje.
Moze to cudo wreszcie mi dogodzi bo chyba jest w miare moich mozliwosci finansowych .http://www.studioatrium.pl/projekt-domu-GL-250,269,61,opis.html
Pozdrawiam wszystkich ktorzy sie do mnie odezwali.
Beata
Pojawil mi sie maly usmiech na twarzy, ze przeciez ten opal moge trzymac w komorce .Pamietam z dziecinstwa jak latalam z węglarką do komórki i żyje.A czasem tez rąbalam drzewo siekierą w drwalce.
Rowery -no coz, gdzies tam je wpakuje.
Moze to cudo wreszcie mi dogodzi bo chyba jest w miare moich mozliwosci finansowych .http://www.studioatrium.pl/projekt-domu-GL-250,269,61,opis.html
Fajny projekt, tylko jesli chcesz palic w kotle na paliwo stałe (węgiel)
to raczej chyba bedzie to w tym wypadku kłopotliwe.
Wiesz, poszukaj moze podobnego projektu, który ma za garażem pomieszczenie
przeznaczone na kotłownię (z wejsciem od garazu, jak i z zewnątrz od tylnej strony domu
- wtedy bedziesz mogla niekłopotliwie wnosic węgiel) Dodatkowo mozesz zrobić
przejscie z domu do garazu, zeby nie wychodzić na zewnątrz, jak trzeba będzie "dołożyć do pieca" ;)
Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru
Wojty
beata_stce
15-03-2006, 11:37
http://www.studioatrium.pl/projekt-domu-GL-250,269,61,parter.html
Miedzy lazienka a kotlonią bedzie sciana z drzwiami.
W garazu zrobie drzwi do kotlowni aby tedy wnosic węgiel.
Aby podrzucic do pieca bede musiala przejsc przez lazienke do kotlowni ,ale wychodząc z kotlowni skorzystam z lazienki i umyje rece.
Tak to widze UFFF...............................
Beata
Przegladajac projekty nasunela mi sie mysl.......
W kazdym domku ktory mnie sie podoba i ktory mi odpowiada brakuje pomieszczenie gospodarczego na rowery czy kosiarke......itp
Takiej sytuacji jesteśmy czesto winni my sami. Projektanci projektów gotowych tworzą domy, które mają sie "dobrze sprzedawać". Sprzedają się te które mają jak najmniejszą powierzchnię całkowitą (niby koszty), a największe pokoje i salony. Skutkiem czego recepta na częściowy sukces jest miniaturyzacja pomiesczeń dodatkowych: Waitrołapów, pom. gospodarczych garażów.
Szukając projektu ciężko jest pozbyć się schematu myślenia: "po co mi dodatkowe 4 m2 pom. gopodarczego jak mogę mieć o tyle większą sypialnię". Każdy kto mieszka już w domu wie ile czasu spędza się w garażu, pralni, komórce, spiżarni. Po za tym koszty nie przeliczają się nigdy bezpośrednio 1m2 pom. gosp. = 1m2 salonu. W skrajnym przypadku może to być 3m2 pom.gosp. = 1m2 salonu.
Powoli projektanci zaczynają powiększać garaże tak, zeby obok samochodu chociaż rower dało sie powiesić na ścianie, a do pomiesczenia wprowadzić kosiarkę, o wózku dla małego dziecka nie wspomnę !.
Niestety rzeczy te dotyczą projektów średnich dużych typu 160-180 gdzie po prostu dodatkowe 10m2 "jakoś ujdzie".
beata_stce
15-03-2006, 12:01
Czy tylko ja jestem tak upierdliwa ze szukajac projektu uparlam sie na to aby miec gdzie schowac opal ,kosiarke,rower
A inni patrzą tylko na to aby miec duzy piekny salon??????????
Chyba nie ..
Nie mam dzis chandry i nie bede sie czepiac panow projektantow.
Ale miejcie na uwadze to projektując dom ....dla Kowalskich
Czy tylko ja jestem tak upierdliwa ze szukajac projektu uparlam sie na to aby miec gdzie schowac opal ,kosiarke,rower
A inni patrzą tylko na to aby miec duzy piekny salon??????????
Chyba nie ..
Nie mam dzis chandry i nie bede sie czepiac panow projektantow.
Ale miejcie na uwadze to projektując dom ....dla Kowalskich
Ja mysle ze problem jest w tym, ze wszyscy chccielibysmy miec jak najwiecej miejsca na wszystko na jak najmniejszym metrazu ;) A rzeczywistos jest nieublagana - chcesz miec miejsce na wszystko, muszisz miec dostatecznie duzy dom.
beata_stce
19-03-2006, 11:08
Juz zdecydowalam ze zrobie w Sniezce czesciowe podpiwniczenie Tylko teraz ile takie cos bedzie mnie kosztowac ??????
Byc moze ktos tez tak uczynil i moze podzielic sie ze mną swoim wrazeniami ile za to zaplacil?
POZDRAWIAM
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin