PDA

Zobacz pełną wersję : Działka cała w gruzie



Bodiniusz
24-03-2006, 19:19
Jestem przed zakupem działki. Ona jest cała w gruzie: ziemia (chyba jeszcze z humusem) jest jakieś 40-50 poniżej.
Gruz jest pełen cegieł, ma też jakieś kawałki szkła. Czasem zdarza się spory kawałem ściany.

Jak widzę wszystkie działki wokół mają gruz, ale są wyrównane. Sprzedający mówi, że wyrówna, ale czeka na wiosnę.

Mam teraz pytania:

1. Czy dom można zbudować na takim gruzie: czy nie trzeba będzie wkopywać się fundamentami 80 cm poniżej rzeczywistego poziomu ziemii, a potem wyciągać fundamentów?

2. Czy w takim gruzie poradzi sobie koparka pod fundamenty, GWC, wiertło geologa itd.?

3. Potem jak się domyślam będę musiał sobie skombinować humus (działka jest spora - ile kosztuje), pewnie kilkanaście centymetrów. Ale czy potem mi cokolwiek na tej działce wyrośnie więcej niż trawa (jakieś drzewko, tuja itd.)?

4. Czy nie będzie mnie drażniło, że gdzie nie wbiję łopaty to mi wylatują na wierzch kawałki cegieł, betonu itd.

5. Czy ktoś ma działkę z gruzem na sobie? Czy coś z tym robił (ściągał? kto wie, czy facet celowo nie przywoził gruzu, a teraz miałbym płacić za ściągania)? Na ile i w jakich sytuacjacj jest to uciążliwe?

Proszę o porady...

Mirek_Lewandowski
24-03-2006, 19:21
No to szukaj innej..

I.W.
25-03-2006, 12:46
Pytanie dlaczego ten gruz tam się znajduje? Czy nie było tam jakies wysypisko śmieci albo zapadlisko które zostało wypełnione. Koszty humusu i problemy przy fundamentach mogą jednak sprawić że interes z jej "rekultywacją" będzie całkowicie niepłacalny. Policz koszty wynajęcia samej ciężarówki, koparki żeby to usunąć, gdzieś to by trzeba wywieźć i być może też zapłacić za składowanie odpadów itp. Za wykop pod fundament płaci się po kilkaset PLN więc gdybyś chciał oczyścic całą działkę to może być kilka tys lub nawet kilkanaście. O ile pod gruzem jest grunt rodzimy to trzeba do niego dotrzeć na gruzie raczej fundamentu nie postawisz (bez dużych kosztów dodatkowych- bo technologia to by się znalazła) i jeszcze to wszystko trzeba obsypać aby uzyskac odporność na przemarzanie. Generalnie spore ryzyko i jeżeli pod innymi względami jest przeciętna to szkoda zachodu i pewnie będzie to drażniące. Pomyśl że włożysz tam kilkaset tys więc na dziadostwie chyba nie ma co. Wiem jak to jest bo jak szukałem działki to przerabiałem warianty z byłą cementownią, zagrożeniem powodzią, liniami WN, słupami,nadajnikami telewizyjnymi i innymisensacjami i też mi się wydawało że już nigdzie nic nie znajdę, a jednak.

w40
25-03-2006, 12:54
Jak moi przedmówcy powtórze: szukaj innej działki.
Fundamenty muszš być posadowione na twardym gruncie - u Ciebie to będzie poniżej nasypanego gruzu i tego humusu co pod nim. Drzewka na gruzie będš bardzo słabo rosnšć.

Yogi66
25-03-2006, 14:24
Na 100% to nie jest jedyna działka która możesz kupić.

Poszukaj innej, bez takich obciążeń.
Być może cena jest atrakcyjna ale nie ma róży bez kolców. Rekultywacja terenu i posadowienie budynku oa nawet podmurówki i słupków ogrodzenia może Cię kosztowć zdecydowanie więcej niż zaoszczędzisz na niższej cenie działki.

Petroniusz
25-03-2006, 17:20
Ja to bym się nie zastanawiał tylko rozglądał się za czymś innym :roll:
Szkoda nerwów ,ale jak ją kupisz to te nerwy Ci wysiądą .......na bank.....przekonasz się .

Pozdro.... :D :D :D

Szczecin HENRYK
25-03-2006, 17:32
Po pierwsze poznaj przyczynę dla jakiej ten gruz tam się znalazł. bywa, że nawozi sie gruzu aby przykryć jakiś staw, bagienko, wysypisko lub inny niestabilny grunt. Budować tam da się bez wielkich problemów. Koparka przy kopaniu fundamentów sobie poradzi. Urosną także drzewa i inne rośliny także bez nawożenia humusu. Fundament należy zagłębić 80 cm poniżej górnej powierzchni gruzu ale koniecznie poniżej humusu i na warstwie nienaruszonej. Moim zdaniem nie ma sensu wcześniej wyrównywać terenu. Wystarczy zrobić to w momencie wykopów pod fundamenty jednocześnie plantując ziemię z wykopów na działce. Wywrotka humusu (3 - 4 m3) kosztuje 100 - 300 zł. A tego trzeba dużo. Można także z czasem po budowie wybrać przez lata i wywieźć górną warstwę gruzu. Dla mnie największym problemem byłaby świadomość że mieszkam na śmietniku....

Bodiniusz
26-03-2006, 09:04
Dziękuję wszystkim za te uwagi. Trochę mnie martwiš, bo bardzo chciałem tę działkę (nie ze względu na cenę, ale bardziej ze względu na położenie).

Gruz jest przywieziony z rozbiórki starych poniemieckich domów z Wrocławia i oprócz pewnie chęci pozyskania trochę $$ za przyjęcie œmieci, właœciciel chciał podnieœć teren, bo rzeczywiœcie był gliniasty i bagnisty.

W miejscu, gdzie miałby stanšć dom jest to nieco cieńsza wartstwa (ok. 30 cm), ale z tyłu ok. pół metra.

Wiem, że decyzję muszę podjšć sam, dziękuję za uwagi. Dylemat mam wielki....

siwy z gosławic
26-03-2006, 09:48
Niedaleko mnie jest tak działka, która była 1m niżej niż ulica (raczej bagnista) wozili tam gruz chyba miesiąc (pół Wrocławia tam wsypali) teraz działka jest wyżej niż droga i zarosła chwastami. Ciężarówki tak zniszczyły drogę że gmina postawiła znak do 10 ton. Działka jest bardzo ładnie położona ale bieda temu co ją kupi.

Geno
26-03-2006, 13:13
Bez badań heotechnicznych możesz sobie darować budowę na tej działce - grunt jest nasypowy o nieznanej miąższości - nie wiadomo jaki kosztu usunięcia samego gruzu spod obrysu budynku nie mówiąc o tym,że może to być zasypany np. stary staw lub bagienko. Bez badań możesz się wpakować w znany mi przypadek dosyć podobny gdzie inwestora aby zbudować dom musiał zaniwestować 50 tys. w posadowienie na mikropalach. nie licząc innych dodatkowych kosztów - właściciel działki szuka frajera....