PDA

Zobacz pełną wersję : Do postawienia wymarzonego domu brakuje mi 11 cm działki!!!



Evva
06-04-2006, 09:18
Będę miała wąską działkę (szer. 15,59 m). Znalazłam domek o szer. 7,7 m. Okna są ze wszystkich stron. Po zachowaniu czterek metrów po bokach brakuje 11 cm.
Czy jest szansa, że bez zrobienia ślepej ściany dostanę pozwolenie?

Z wielu różnych powodów zeleży mi na tym konkretnym projekcie i nie chciałabym go zmieniać na inny.

Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale nie ma planu zagospodarowania - muszę wystąpić o warunki zabudowy.

bladyy78
06-04-2006, 09:30
Pierwsze wystap o warunki a pózniej bedziesz sie martwic. Te jedenascie centymetrów nie bedzie raczej odgrywalo wielkiej roli. Nikt z linijka nie bedzie biegal.

Geno
06-04-2006, 09:35
Będę miała wąską działkę (szer. 15,59 m). Znalazłam domek o szer. 7,7 m. Okna są ze wszystkich stron. Po zachowaniu czterek metrów po bokach brakuje 11 cm.
Czy jest szansa, że bez zrobienia ślepej ściany dostanę pozwolenie?

Z wielu różnych powodów zeleży mi na tym konkretnym projekcie i nie chciałabym go zmieniać na inny.

Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale nie ma planu zagospodarowania - muszę wystąpić o warunki zabudowy.

Albo pokombinowac i ukryć te 11 cm albo nieco zmienić projekt.

zuczek
06-04-2006, 09:41
Jak na moje, to problemu nie powinno być. W końcu to 11 cm chyba nie będziesz miała do okna tylko do ściany? (okno jest przecież cofnięte w scianę) A ściana to może być nawet 3m od granicy.

paweu
06-04-2006, 09:42
Będę miała wąską działkę (szer. 15,59 m). Znalazłam domek o szer. 7,7 m. Okna są ze wszystkich stron. Po zachowaniu czterek metrów po bokach brakuje 11 cm.
Czy jest szansa, że bez zrobienia ślepej ściany dostanę pozwolenie?

Z wielu różnych powodów zeleży mi na tym konkretnym projekcie i nie chciałabym go zmieniać na inny.

Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale nie ma planu zagospodarowania - muszę wystąpić o warunki zabudowy.
Czy na pewmo masz granice boczne działki równoległe ? Może się nieco rozchodzą i po odsunięciu od frontu będzie te 11 cm więcej. Do projektu urzędowego można dać możliwie najcieńszą izolację cieplną, może to pomoże ?

janaro
06-04-2006, 09:47
Jak na moje, to problemu nie powinno być. W końcu to 11 cm chyba nie będziesz miała do okna tylko do ściany? (okno jest przecież cofnięte w scianę) A ściana to może być nawet 3m od granicy.
To trochę nie tak, sciana bez okna może być 3m od granicy, a z oknem 4m i odległośc liczy się od ściany

Może rozwiazaniem problemu bedą luksfery zamiast okien

jabko
06-04-2006, 09:47
Ja mam zgode od Urzędu Miasta na dosunięcie do granicy działki na 1m.
Z tym ze moja działka z 3 stron graniczy z terenami miasta a z czwartej z terenem Skarbu Państwa.

Po prostu napisaliśmy podanie i urząd sie zgodził.

napisałem też podanie o dokupienie przygranicznych 500m2 działki i też sie zgodzili.

Może po prostu wystąp o oficjalną zgodą właściciela sąsiedniej działki.

bladyy78
06-04-2006, 09:49
Ocieplenie budynku nie ma znaczenia bo odleglosci liczy sie nie do ocieplenie tylko do sciany murowanej wiec o ocieplenie nie ma sie co martwic i mozna zastosowac takiej grubosci jaka nam odpowiada.

Renatka&Petronek
06-04-2006, 09:50
Nam brakowało 15 cm. I musieliśmy wyrzucić piękny wykusz :cry: . Spróbuj zmienić technologię ścian. My np szukając oszczędności zmieniliśmy max(24cm) na silkę 18(cm) i to nam dało 25cm oszczędności (tzn 2 ściany zewnętrzne plus 2 nośne wewnątrz budynku). Musicie jeszcze dokładnie zobaczyć wymiary. Nie mierzcie odległości po słupkach bo same słupki mogą lekko stać odchylone od swoich prawidłowych pozycji. Musicie mieć w miarę dokładne wymiary(z mapy), bo jak się trafi sk..wiel sąsiad to on będzie latał z linijką :evil: . Spróbujcie powstawiać na jednej ścianie luksfery i będziecie mogli odsunąć sie od granicy na jedynie 3 metry.

holusio
06-04-2006, 10:06
bez przesady to daje 4,5 cm na strone ja bym nie robil afery tylko w papierach zmienil konstrukcje sciany np na 18 i tyle a budowal po staremu, nie dajmy sie zwariowac jesli wybudowany budynek bedzie 11 cm szerszy to moze to wynikac np z bledu murarza w koncu to nie 10 metrow

normalnie sad w ewentualnym przypadku uzna to za mala szkodliwosc czynu :P
no ale w polsce to roznie moze sie stac tak dla pzrylkadu chociazby zeby pokazac jakie to panstwo prawa mamy a jak bedziesz miec pech to awantura :wink: murowana :wink:

Evva
06-04-2006, 10:16
Dzięki za odpowiedzi. Co do sąsiadów, to z jednej strony jest droga dojazdowa do 5 działek (tu będę musiała zachować odstęp 4 m), a z drugiej działka moich rodziców (tu bym chciała się przysunąć o te 11 cm - dla rodziców to nie problem).

Roważałam już luxfery po jednej stronie i byłyby dla mnie OK. Tak naprawdę to bardzo zależy mi tylko na oknie dachowym, które doświetlałoby klatkę schodową i przedpokój na poddaszu - bez niego będzie ciemno i smutno.

A może istnieje taki rodzaj okna dachowego (może to głupie pytanie, ale tego tematu jeszcze nie zgłębiałam) nieotwierające się, np. z mleczną szybą itd, które można traktować tak jak traktuje się luxfery?

paweu
06-04-2006, 10:20
Ocieplenie budynku nie ma znaczenia bo odleglosci liczy sie nie do ocieplenie tylko do sciany murowanej wiec o ocieplenie nie ma sie co martwic i mozna zastosowac takiej grubosci jaka nam odpowiada.
Z tym się nie zgodzę. Takim tokiem myślenia dom w szkielecie drewnianym można stawiać gdzie się chce. Ściana musi spełniać normy budowlane, również tą która mówi o maksymalnej przenikalności cieplnej i ma znaczenie jaka jest grobość izolacji. Jednocześnie musi spełniać warunki jeżeli chodzi o dległości od granic. W odległościach mówi się o odległości od ścian z otworami (lub bez), więc osadzenie okna też nie ma znaczenia.

paweu
06-04-2006, 10:24
Dzięki za odpowiedzi. Co do sąsiadów, to z jednej strony jest droga dojazdowa do 5 działek (tu będę musiała zachować odstęp 4 m), a z drugiej działka moich rodziców (tu bym chciała się przysunąć o te 11 cm - dla rodziców to nie problem).

Roważałam już luxfery po jednej stronie i byłyby dla mnie OK. Tak naprawdę to bardzo zależy mi tylko na oknie dachowym, które doświetlałoby klatkę schodową i przedpokój na poddaszu - bez niego będzie ciemno i smutno.

A może istnieje taki rodzaj okna dachowego (może to głupie pytanie, ale tego tematu jeszcze nie zgłębiałam) nieotwierające się, np. z mleczną szybą itd, które można traktować tak jak traktuje się luxfery?
Przy oknach dachowych i co się zrozumiałe nachylonej połaci dachu odległość 4 m się liczy do dolnej krawędzi okna, a jak powszechnie wiadomo okno osadzisz co najwyżej na wewnętrznej krawędzi ściany.

Renatka&Petronek
06-04-2006, 10:34
Roważałam już luxfery po jednej stronie i byłyby dla mnie OK. Tak naprawdę to bardzo zależy mi tylko na oknie dachowym, które doświetlałoby klatkę schodową i przedpokój na poddaszu - bez niego będzie ciemno i smutno.


Veluxa podnosisz o kilkanaście cm do góry i odsuwasz dolną krawędź od granicy na 4m i po srawie. Jak to ma być klatka schodowa to nie będzie miało znaczenia, że okno jest trochę wyżej.


A może istnieje taki rodzaj okna dachowego (może to głupie pytanie, ale tego tematu jeszcze nie zgłębiałam) nieotwierające się, np. z mleczną szybą itd, które można traktować tak jak traktuje się luxfery?

To niestety są wciąż okna. Luksfery to po prostu cegły tyle tylko, że przeźroczyste.

paweu
06-04-2006, 10:52
[quote=Evva]

Roważałam już luxfery po jednej stronie i byłyby dla mnie OK. Tak naprawdę to bardzo zależy mi tylko na oknie dachowym, które doświetlałoby klatkę schodową i przedpokój na poddaszu - bez niego będzie ciemno i smutno.


Veluxa podnosisz o kilkanaście cm do góry i odsuwasz dolną krawędź od granicy na 4m i po srawie. Jak to ma być klatka schodowa to nie będzie miało znaczenia, że okno jest trochę wyżej.

Jeżeli te 11 cm brakuje do ściany zewnętrznej to nie wierzę, że dolną krawędź okna dachowego będziesz mieć bliżej niż 4 m od granicy.

HomeLess
06-04-2006, 11:13
Ocieplenie budynku nie ma znaczenia bo odleglosci liczy sie nie do ocieplenie tylko do sciany murowanej wiec o ocieplenie nie ma sie co martwic i mozna zastosowac takiej grubosci jaka nam odpowiada.
Z tym się nie zgodzę. Takim tokiem myślenia dom w szkielecie drewnianym można stawiać gdzie się chce. Ściana musi spełniać normy budowlane, również tą która mówi o maksymalnej przenikalności cieplnej i ma znaczenie jaka jest grobość izolacji. Jednocześnie musi spełniać warunki jeżeli chodzi o dległości od granic. W odległościach mówi się o odległości od ścian z otworami (lub bez), więc osadzenie okna też nie ma znaczenia.

I jeszcze kwestia zgodności z pozwoleniem, zmiana grubości ocieplenia to zmiana powierzchni zabudowy, a to jest podobno zmiana istotna. Oczywiście stwierdzenie faktu wymaga pomiarów. Ale jak się trafi "troskliwy" sąsiad, to urzędnik nie ma wyjścia :wink: .

holusio
06-04-2006, 11:40
homeless jestes pewien czy tak sobie piszesz jak ktos ma styro 20 cm a mial miec 10 to jest to zmiana powierzchni zabudowy... zastanow sie

paweu
06-04-2006, 11:45
homeless jestes pewien czy tak sobie piszesz jak ktos ma styro 20 cm a mial miec 10 to jest to zmiana powierzchni zabudowy... zastanow sie
Jednak chyba jest zmiana. Ja zawsze liczę pow. zabudowy po obrysie zewnętrznym budynku łącznie z ociepleniem.

holusio
06-04-2006, 11:59
a w jakiej ustawie jest to napisane?

paweu
06-04-2006, 12:09
a w jakiej ustawie jest to napisane?
Pytasz się , bo mi po prostu nie wierzysz, czy wiesz, że nie ma takiej ustawy ?

HomeLess
06-04-2006, 12:29
a w jakiej ustawie jest to napisane?

Jest taka ustawa, "prawo budowlane" się nazywa i tam zapisane zostało, że zmianą ISTOTNĄ jest zmiana powierzchni zabudowy. A ta z kolei zdefiniowana została w polskiej normie PN-ISO 9836 pt. Właściwości użytkowe w budownictwie i tam ponoć mniej więcej tak jest napisane:"powierzchnia zabudowy - przez powierzchnię zabudowy rozumie się powierzchnię terenu zajętą przez budynek w stanie wykończonym.
Powierzchnia zabudowy jest wyznaczona przez rzut pionowy zewnętrznych krawędzi budynku na powierzchnię terenu." Jeżeli w stanie wykończonym, tzn że grubość ocieplenia ma wpływ na powierzchnię zabudowy, tak przynajmniej objaśnił mi mój kierownik budowy. Tyle teoria, praktyka ponoć bywa taka, że jak kierownik zapisze w dzenniku, że budowa zgodnie z projektem, to tego nikt nie sprawdza. Tyle że jak masz "troskliwych" sąssiadów i zwąchają pismo nosem... to finał sprawy dośpiewaj sobie sam. Moje zdanie (prywatne całkiem i w sądzie je odwołam :wink: ): chcesz dać 20cm styro to dawaj, ale zachowaj odległości od granic działki, żeby sąsiedzi mogli "spać spokojnie".

wbrat
06-04-2006, 12:33
Po pierwsze primo, jeśli chcesz o kilkanaście centymetrów przysunąć się do działki rodziców, to myślę, że nie będzie problemu - jak wyrażą zgodę na piśmie, to sprawa będzie prostrza - dopytaj w gminie jak to jest.

Po drugie primo, jeśli jedyne okno to faktycznie okno połaciowe, to nie ma szans, żeby było ono bliżej niż przepisowe 4 metry. Sama cegła zewnętrzna ma więcej niż 11 cm, a przecież okno to nie będzie wystawało poza obrys wewnętrzny domu.

Po trzecie primo, moim zdaniem, nie musisz rezygnować również ze zwykłych okien (ja bym nie rezygnował) - jest wiele sposobów, żeby wywalczyć te 11 cm (zakładając że zgoda rodziców nie starczy), na przykład: przez zmianę technologii murowania lub zmniejszenie wymiarów zewnętrznych domu - to przecież też jest do zrobienia.

delor
06-04-2006, 12:43
Co do sąsiadów, to z jednej strony jest droga dojazdowa do 5 działek (tu będę musiała zachować odstęp 4 m).

Zorientuj się w urzędzie, ale z tego co wiem odległość od tej drogi musi wynosić 6 m. Sama mam podobny problem. :evil:

Evva
06-04-2006, 14:33
Zorientuj się w urzędzie, ale z tego co wiem odległość od tej drogi musi wynosić 6 m. Sama mam podobny problem.



Na szczęście już się pytałam. Nie będzie to droga publiczna tylko prywatna i odległości mają być zachowane jak w przypadku sąsiadowania ze zwykłą działką.
Mam nadzieję, że tego nie odwołają...

paJacek
06-04-2006, 20:19
Ja mam tez w planie odległość od drogi 6 m. Od prywatnej tez 6 m.

adam_mk
06-04-2006, 22:31
A może by tak "kupić" te 11 cm od rodziców i nie wydziwiać?
Działka się powiększy!
Adam M.