PDA

Zobacz pełną wersję : Viessmann kontra Beretta



iz+wo
07-04-2006, 08:56
Witam,
ja w kwestii jak w temacie mam zamiar zakupić kocioł 2 funkcyjny i zastanawiam się pomiędzy tymi dwoma kotłami ofera cenowa jest następująca:
- vitoped 100 atmosferyczny 2700 PLN
- vitoped 100 turbo 3000 PLN
- beretta komfort II atmosferyczny 3100 PLN

naprawdę nie wiem co wybrać dyskwalifikuję atmosferyczny vitoped. Za wieśkiem turbo przemawia sama marka, ale czy to wystarcza...?? Czytałem opinie użytkowników, którzy są niezadowoleni z tych kotłów. za berettą przemawia nowoczesność rozwiązań: minizasobnik, elektronika ale tutaj znowu opinnie nieużytkowników, którzy twierdzą że włoszczyzna to badziewie.
Bardzo proszę o rady UŻYTKOWNIKÓW i osób stojących przed podobnymi dylematami

pozdrawiam

Framer
07-04-2006, 09:28
Kotly atmosferyczne należą do tanich i raczej wycofywanych z rynku europejskiego, dlatego też wielu producentów w nie po prostu już nie inwestuje, sprzedaż takich kotłów spada i nowinki techniczne to raczej domena kotów kondensacyjnych.

Przeglądnij dokumentację techniczną oraz zobacz na własne oczy jak wyglądają oba kotły. porozmawiaj z serwisantem ile wyniesie Cie coroczna wizyta "gwarancyjna" wraz z kosztami dojazdu.

Nie koniecznie co włoskie musi być marnej jakości, ferrari też jest włoskie ;-)

iz+wo
07-04-2006, 09:59
no to wyglada że I runda dla wieska, nik więcej nic nie doda. ja cały czas czytam o Berett'cie i wydaje mi się że to jest wypas np. 13,8 l/ min produkcja CWU to jest chyba dobry wynik przy dt 25^, po zatym zintegrowany moduł do automatyki pogodowej.

czekam na Wasze opinie

:lol:

ja14
07-04-2006, 10:37
Ja mam Berette ale starego typu. Przez 5 lat działała bez zastrzeżeń. Teraz zaczeły sie problemy. Temperatura wody lecącej z kranu zależy od dobrego humoru pieca - a ten zmienia się dosyć często. :(
Poza tym raz na jakiś czas wydobywają się z pieca jakieś niepokojące dźwięki - tak jakby coś się działo z wbudowaną pompą.

Nie polecam.

Framer
07-04-2006, 11:07
13,8 l/min przy dT = 25C to nic specjalnego, przy wodzie zasilającej o temperaturze 10C przy takim przepływie uzyskasz tylko 35C czyli prawie o 2 stopnie mniej niż temperatura twojego ciała. Bedziesz miała wrażenie że woda jest tylko ciepła, chcąc mieć goracą wode do wanny musisz liczyc się z tym że bedziesz musiała podgrzać ją do 40 lub nawet 45 stopni, a to spowoduje że bedziesz musiala ograniczyć strasznie przepływ. Dłuższy czas napełniania wanny wiąże się z jej naturalnym wychładzaniem i tak kółko się zamyka. Co prawda ty nie bedziesz miala dokłądnie takiej sytuacji bo wodę bedziesz pobierała na pewno z zasobnika, ale niemniej jednak dT=25 stopni - nie jest podane obiektywnie. To element marketingu, aby można było zwiększyć wartośc wydatku. Pomysl że przy dT=20C przepływ pewnei wzrośnie do 20l.min ;-).

iz+wo
07-04-2006, 13:08
5 lat to jest chyba niezły wynik, zakładam że za 5 lat piece kondensacyjne będą w cenie dzisiejszych atmosferycznych. Może mnie będzie stać i wtedy go wymienię

Grzesiek13
07-04-2006, 14:39
Kocioł turbo od atmosferyka nie różni się budową, za wyjątkiem komory spalania. Podnoszenie więc gorszej jakości kotłów atmosferycznych wiszących to nieporozumienie. Kondensat to inna klasa kotła, jak Cie na niego nie stać to weź turbo. Preferuj kotły niemieckie.

EZS
07-04-2006, 14:43
niemiecke, niemieckie. A co powiecie o naszym Termecie? Podoba mi się i cenowo niezły. Ale na parametrach się nie wyznaję. Co na to specjaliści?????????

jocker
07-04-2006, 15:36
Jeżeli chcesz porównac cenowo to Termet faktycznie wypada korzystniej, jeżeli chcesz porównać pod wzgledem jakości wykonania to zupełnie inna klasa kotła. Tu nie chodzi o to żeby negowac co Polskie, niestety jednak w polskim przemysle panuje dążenie do minimalizacji kosztów wytwarzania kosztem jakości produktu i dopuki nie zmienimy swojej mentalności to nie mamy co porównywać swoich produktów (przepraszam wielu producentów za generalizację) do produktów przykładowo niemieckich.

W Polsce praktycznie tylko te produkty są najwyższej klasy które są produkowane zgodnie z orginalnymi zagranicznymi dokumentacjami. Jeżeli firma matka zezwoli na modyfikowanie DTR-ki produktu wówczas nasi "specjaliści od zakupów" niezawsze znający się na "technice" wcisną w niego najtańsze podzespoły dostępne na rynku , albo wytwarzane z najtańszych surowców. Jak taki produkt ma się do konkurencji możesz sobie sam dopowiedzieć.

Pisząc powyższy tekst nie mam na myśli Termeta, a ogólnie polski produkt. Termet to jest jak zabawa w toto-lotka - masz szczęscie trafisz na dobry kociołek , nie masz - plujesz sobie w brodę.

ADAMOS48
07-04-2006, 19:17
Od paru lat jak i na tym forum również ,polecam i będę polecał polski termet .ponieważ nie jest wcale gorszy ,ale tańszy, nasz .i serwis tani.Są turbinowe z zasobnikiem i kondensaty.Proszę się zainteresować ,a mooożę.?

ADAMOS48
07-04-2006, 19:21
Przepraszam JOCKER ,ale twój nik naprawdę mówi o tym co wiesz czy zamast wiedzy zastepujesz jockerem.

ADAMOS48
14-04-2006, 14:33
Pegazziontko z całym szcunkiem ,ale głupoty piszesz. Mamy taką samą sprawność więc co parę bajerów i więcej eletroniki to lepsza technologia. Najlepsze jest to żę podzespoły do tych super kociołków robią 2, 3 firmy na świecie i każdy jest składak .Wiem czasem młody wiek jest bardziej skory do uznania za pewnik kartkę reklamową za pewnik.Proszę jeszcze raz dokładnie poczytać sprawności bo to jest podstawowy parametr porównawczy .granica błędu wacha się do 2-3%.Drugim parametrem jest dostępność i cena serwisu ,oraz części .O ironio współpracuję z wieloma serwisantami i opinia ich jest taka że markowe psują się częściej niż te nasze.Patriotą jestem również i zawsze gdzie stwierdzę produkt tej samej klasy to reklamował będę Polski.