PDA

Zobacz pełną wersję : czy da się tak pielęgnować olejowaną podłogę, żeby....



malgosimi
08-04-2006, 17:41
nie wyglądała na przybrudzoną... bo choć szalenie mi się podoba naturalny efekt olejowanej, to mam wrażenie, że już po chwili wygląda na brudna... wiecie , o co mi chodzi?

malgosimi
14-05-2006, 21:00
hop hoop?? help!

boorg
15-05-2006, 01:27
W Twoim wypadku najprościej będzie polakierować podłogę lakierem żywiczno-olejnym lub uretanowym. Kolorystyka zostanie jak w podłodze olejowanej a pielegnacja to wilgotna ściereczka... . :P

P.S.
Podłoga olejowana ma swoje blaski i cienie. Pielęgnacja w początkowym okresie to jeden z cieni podłóg olejowanych. To co dla Ciebie jest wadą dla innych jest zaletą. :wink:

OLA.J.
15-05-2006, 07:19
A czym się myje olejowanš podlogę, ze trezba potraktować olejem od czasu do czasu a w opczštkowej fazie uzytkowania częœciej to wiem, a czy myje sie jakimiœ specjalnymi œrodkami ?

boorg
15-05-2006, 07:56
A czym się myje olejowanš podlogę, ze trezba potraktować olejem od czasu do czasu a w opczštkowej fazie uzytkowania częœciej to wiem, a czy myje sie jakimiœ specjalnymi œrodkami ?
Każdy szanujący sie producent ma całą serię środków do olejowania i pielęgnacji podłóg olejowanych. Więc po kolei:
1. Podłogę olejujemy olejem HS lub Heavy Duty (tzw. oleje twarde).
2. Ostatnia warstwa to olej pielęgnacyjny (lub odświeżający, refresher).
3. Do czyszczenia najczęściej mydło o neutralnym pH7. Do pielęgnacji bieżącej - trochę dolewamy do wiaderka z wodą. Do gruntownego czyszczenia - robimy mieszankę o większym stężeniu.
4. Olej pielęgnacyjny - nakładamy po każdym gruntownym czyszczeniu podłogi.

Ot i cała pielęgnacja w/g producentów. :wink:

daxima
15-05-2006, 18:17
W Twoim wypadku najprościej będzie polakierować podłogę lakierem żywiczno-olejnym lub uretanowym.
. :wink:
Boorg jak to wygląda ?!?!?!?!?
co to w końcu jest lakier czy olej !!!
Proszę napisz słówko więcej

boorg
15-05-2006, 21:22
...co to w końcu jest lakier czy olej !!!
Proszę napisz słówko więcej...
http://www.profiparkiet.pl/graf/ber/lte.jpg

LT EXPORT
Lakier nawierzchniowy na bazie żywic uretanowo-alkidowych o bardzo dużej odporności na ścieranie, zawiera relatywnie bezzapachowe rozpuszczalniki, składnikami wiążącymi są surowce roślinne. Używany praktycznie do wszystkich rodzajów parkietów i podłóg drewnianych. W ograniczonym stopniu skleja płaszczyzny boczne parkietu i dlatego zalecany jest do podłóg problematycznych : desek, bruku drewnianego, parkietów przemysłowych, parkietów na ogrzewaniu podłogowym.

Położony bez lakieru podkładowego wybarwia drewno prawie jak olej (podłoga nabiera rustykalnego wyglądu). Lakier jest elastyczny dlatego dobrze sprawuje się na podłogach miękkich (np. sosna, modrzew, brzoza). :roll:

malgosimi
15-05-2006, 22:08
powtorzony post

malgosimi
15-05-2006, 22:09
hm... wpisałam w muratorowej wyszukiwarce "olejowow*" i mam ochotę odwrócić się na pięcie od tego olejowania... powtarzają się wiele razy zarzuty o przesadną ,,matowość" i przybrudzony wygląd...


to gdybym jednak wzięła olej jakiś półmat, to cyz powinnam coś ważnego wiedzieć...
w sumie miałoby to zalety, bo zaolejowane merbau/lapacho podobno nie wpada w ten czerwony odcien, w ktory wpada olejowany

daxima
16-05-2006, 07:43
Mam coraz bardziej namieszne w głowie
Boorg może coś podpowiesz w którym kierunku iść
Chcę na podłogę dąb olejowany lub coś co będzie w tym kolorze Jestem użytkowniczką dębu lakierowanego i to co mnie najbardziej drażni są właśnie te rysy na lakierze (pies dziecko i wystarczy by zrazić się do lakieru po drugie kolor też mi się opatrzył a nie chcę zbyt ciemnej podłogi)
Nie wiem już co planować ? :((?
Nie wiem jak to jest z tym wyglądem o którym pisze Malgosini w praktyce
Czy to kwestia prawidłowej poczatkowej pielęgnacji ?!
I jeszcze jedno za olejem skłaniałam się ze względu na możliwość poprawek przeszlifowań itp gdyż będzie z niej wyjście na taras
Czytam i czytam o tych podłogach i coraz mniej wiem co będzie praktyczniejsze.

malgosimi
16-05-2006, 09:13
ja też mam namieszane, bo wystarczy wpisac ,,olejowan*" w wyszukiwarce i poza głośnym lobbingime ;) za tą metodą pojawiają się liczne uwagi różnych osób, które nie mogą sobie poradzić z ciągłym efektem ,,przykurzenia, wyprania, matowości".

nienawidze sprzątać, ale jeszcze bardziej nienawidzę, jak coś wyglada mi na brudne - i podejrzewam, że moje życie z podłogą, które po przejściu w butach będzie wyglądala na brudną, będzie dla mnie udręką.

nie ejstem, jak to jest z tym szlifowaniem, ale na moim dębowym blacie w kuchni - to, co było zeszlifowane, bo powstały plamy - ma nieco inny kolor niż reszta, jaśniejszy. Na blacie to nei przeszkadza, ale na podłodze wyglądaloby źle.

boorg
16-05-2006, 18:05
Drogie Panie.
Podstawową zaletą podłóg lakierowanych jest łatwość pielęgnacji.
Podstawową zaletą podłóg olejowanych jest możliwość punktowych napraw, bez potrzeby cyklinowania całości.
Możemy jeszcze podłogę pokryć woskiem. Pielęgnacja jak w wypadku podłogi lakierowanej a dodatkowo można taką podłogę naprawiać tak jak podłogę olejowaną - bez cyklinowania całości (jednak naprawa we własnym zakresie to trudne zadanie). :roll:

malgosimi
16-05-2006, 18:23
buziak- dziękuję!!!!

Podstawową zaletą podłóg olejowanych jest możliwość punktowych napraw, bez potrzeby cyklinowania całości.


i to nie jest mit? Bo patrząc na mój kuchenny blat, mam wątpliwości...


no to przejdzmy do lakierow: wodny polmatowy czy poliuretanowy, zeby sie nie blyszczala za bardzo i naturalnie wyglądala... ale była odporna...

boorg
16-05-2006, 20:09
A jak dokonałaś naprawy swojego blatu? :o

Odnośnie lakierów: zdecyduj się wreszcie co chcesz lakierować. :o Deskę o szerokości 15 cm, półdeskę, klepkę czy mozaikę przemysłową?
Bo z historii Twoich rozważań prostych wniosków wyciągnąć nie potrafię a od wielkości elementów i rodzaju drewna zależy dobór lakieru. :roll:

malgosimi
16-05-2006, 20:14
:) to nie ja robilam, wiec nie wiem, ale podejrzewam, ze jakims papierem kawalek zostal przetarty... to tylo blat i te 5 cm innego koloru pod mikrofalą nie szkodzi, ale na babską nielogikę - jakoś mi się nie zgadza, żeby drewno odnowione w jednym miejscu i znow zaolejowane - wyglądalo jak reszta... ale ja sie nie znam

Borg, bylam do wczoraj w 99% przekonana (po rozwazaniach sprzed ponad miesiaca) do dębu 15 cm na 80 cm, III klasy. Ale skoro piszesz, że lakier to ja jestem posłuszna. Ale skoro lakier, to poprzednia decyzja jest niejako niebyła i wracam do punktu wyjścia merbau (ciemny) albo Iroko albo Ipe.

o klepki i mozaiki nie pytalam! Tylko o deski!

boorg
17-05-2006, 08:36
czy da się tak pielęgnować olejowaną podłogę, żeby....nie wyglądała na przybrudzoną... bo choć szalenie mi się podoba naturalny efekt olejowanej, to mam wrażenie, że już po chwili wygląda na brudna... wiecie , o co mi chodzi?
Piszę o lakierze, bo nie odpowiada Ci pielęgnacja olejowanej... .
Odnośnie sposobu pielęgnacji: pisałem już w kilku postach. Ale w wypadku podłóg olejowanych, najbardziej efektowne (ale zarazem najbardziej pracochłonne) jest pastowanie i froterowanie podłóg. Wszystkie oleje pielęgnacyjne mają tępe odbicie światła (półmat lub jeszcze gorzej) natomiast wyfroterowana pasta może błyszczeć, że ho-ho!!! :wink: A nasze zmysły łatwo oszukać - dlatego, to co błyszczące wydaje nam się bardziej czyste od czegoś matowego. :roll:

malgosimi
17-05-2006, 09:07
A nasze zmysły łatwo oszukać - dlatego, to co błyszczące wydaje nam się bardziej czyste od czegoś matowego.
o to to!

mi w zasadzie nie chodzi o to, ze pielęgnacja mi nie odpowiada, tylko tak jak pytałam na samej górze tego wątku: miałam wątpliwości, czy w ogóle da się osiągnąć ,,czysty" efekt(bo nawet oglądając realizacje na stronach - niektóre piękne podłogi wyglądały jakby leżały przy wejściu do jakiegoś sklepu - takie schodzone...)


bardzo dziękuję!!!!

daxima
17-05-2006, 09:11
Ja również dziękuję :D

Małgosiu jakbyś znalazłą gdzieś fotę tak pielęgnowanej olejówki to proszę wrzuć

malgosimi
17-05-2006, 09:25
chodzi o fotkę pastowanej i froterowanej? Nie widziaam chyba takiej :)


A jeśli chodzi o froterkę - to jaką należałoby kupić?

daxima
17-05-2006, 09:41
Małgosiu trzeba sobie wielkie kapcie uszyć ....i jazda
co by się nie przemęczać :lol:

http://www.megamedia.pl/agd-drobne-froterki/hoover-floormate-h3000.php
bo jak trzeba zainwestować w coś takiego to ja .... :cry:

monig
17-05-2006, 13:15
Jestem po odświeżeniu parkietu olejowanego. Z obserwacji wynika, że błyszczy ponownie po reolejowaniu i polerowaniu. Parkiet olejowany sam z siebie nigdy niebędzie tak odbijał światła jak np. kamień czy lakier. Użytkowany już po kilku miesiącach nie jest taki błyszczący jak na początku. Żeby mieć błyszczący i głęboki kolor i taki świeżo odnowiony trzeba go olejować i polerować raz na kwartał - ja to robię max. 2 razy w roku. Przypomnę, że koszt odświeżenia np. 85 m2 to w Wa-wie nawet 500 zł oczywiście połowa z tego to materiały ale za to po 2 godzinach podłoga jak nowa. Trudność nie tylko jest przy nałożeniu oleju ale przede wszystkim przy polerowaniu - wydaje się że maszyna zrobi to o wiele lepiej niz ręcznie a od tego zależy połysk.

boorg
18-05-2006, 08:24
Jestem po odświeżeniu parkietu olejowanego... ...- wydaje się że maszyna zrobi to o wiele lepiej niz ręcznie a od tego zależy połysk.
Maszyna wcale nie zrobi tego lepiej tylko szybciej. Nałożenie ręczne 85 m2 to robota na jakieś 4-5 godzin (ręczne wcieranie wzdłuż klepek przy pomocy bawełnianego tamponu). A efekt jest podobny jak nie lepszy (po polerkach widać czasem kółka na podłodze).

Olejowanie podłogi olejami "na zimno" i olejami pielęgnacyjnymi nie wymaga specjalistycznego sprzętu tylko troszeczką wiedzy i umiejętności. :roll: