PDA

Zobacz pełną wersję : barlinecka bezklasowa - czy ktoś układał?



stander
08-04-2006, 22:01
Są sklepy, które oferują deskę barlinecką bezklasową, z jakimiś wadami fabrycznymi (np. drobne uszkodzenia lakieru lub spodniej warstwy). Podobno przy zakupie z zapasem ok. 10-15 proc. można uzyskać prawie pełnowartościową podłogę. Cena przykładowo 58,60 zł za metr kw. Biorąc pod uwagę, że jest zrobiona z trzech warstw drewna, to wydaje się interesującym rozwiązaniem w porównaniu z laminatem paneli, który przyciąga kurz jak pudło telewizora. Zastanawiam się nad położeniem takiego barlinka na poddaszu w sypialniach, ale nie wiem, jak się sprawdza ta deska w układaniu (trzeba przecież odcinać bardziej uszkodzone fragmenty).
Czy ktoś z Was to kupował i układał?

boorg
09-04-2006, 01:06
Układałem - koszmar. :( Same wady lakieru i powierzchni, to pół biedy. Najgorsze są różnice w poziomie podłogi: zęby nawet 1-2 mm wysokie. O trapezowym kształcie desek nawet nie wspomnę... . Jeżeli nie jesteś estetą, nie szurasz nogami i kochasz dziury po sękach: kupuj i kładź. :D W innym wypadku zastanów sie nad zakupem paneli w jakiejkolwiek klasie. 8)

ADAMOS48
09-04-2006, 10:15
Nie jestem estetą i małe przebarwienia lub odcienie w lakierze to przeżyję ,i tak po rocznej lub dłuższej eksploatacji bedziemy mieli podłogę przyniszczoną . Osobiście kupiłem po 60zł deskę barlinecką Paduk red-white do salonu i nie myślę przepłacać ,a jest to drzewo nie jakieś plastiki.

Klaus
09-04-2006, 10:31
Nie jestem estetą i małe przebarwienia lub odcienie w lakierze to przeżyję ,i tak po rocznej lub dłuższej eksploatacji bedziemy mieli podłogę przyniszczoną . Osobiście kupiłem po 60zł deskę barlinecką Paduk red-white do salonu i nie myślę przepłacać ,a jest to drzewo nie jakieś plastiki.

No może drewno (nie drzewo) to to i jest ale nasączone i pokryte tymi jak
to mówisz plastikami do oporu. W sensie oddziaływania na człowieka
na jedno wychodzi. Wizualnie może i ładniejsze, zależy o czym mówimy.

stander
09-04-2006, 22:21
Dzięki. No to mam się nad czym zastanawiać. W moim przypadku byłoby tak, że ten co mi będzie sprzedawał, będzie też układał. :wink: