Zobacz pełną wersję : Pęknięty balkon
Czy ktoś mógłby mi poradzić co zrobić, gdy betonowy balkon pęknął poprzecznie w 2 miejscach i obwisł w środkowej części oraz ma odkryte w niektórych miejscach zbrojenie. Chcę go niebawem obłożyć płytkami, ale najpierw muszę go naprawić. Pod balkonem na 2/3 mam wjazd do garażu więc to trochę utrudnia sprawę.
Pomóżcie :oops:
Franek Dolas
10-04-2006, 14:09
Nie boisz sie, ze zawali sie komus na glowe?
Z tego co piszesz nie wyglada to dobrze, skoro balkon pod wlasnym ciezarem "obwisl" i widac zbrojenie. :-?
Prawdopodobnie jest slabo (lub wogole) zakowtwiczony w "wiencu" budynku. Najrozsadniej byloby "podeprzec" to dzielo dwoma filarami o ile to mozliwe, lub wogole go zlikwidowac.
Pozdrawiam
Nie boisz sie, ze zawali sie komus na glowe?
Z tego co piszesz nie wyglada to dobrze, skoro balkon pod wlasnym ciezarem "obwisl" i widac zbrojenie. :-?
Prawdopodobnie jest slabo (lub wogole) zakowtwiczony w "wiencu" budynku. Najrozsadniej byloby "podeprzec" to dzielo dwoma filarami o ile to mozliwe, lub wogole go zlikwidowac.
Pozdrawiam
Jak podeprzesz dwoma filarami to dopiero może spaść na głowę...
Balkon wygląda na źle zazbrojony. Najprościej to można wzmocnić rusztem stalowym z kształtowników.
Najlepiej to byłoby skuć całą płytę balkonową, obczyścić zbrojenie, zazbroić do starego poprzecznie, wylać płytę.
Myślałam, żeby podeprzeć go na długości dwuteownikiem i wesprzeć na 2 filarkach. A o jakim ruszcie stalowym myślisz Geno. Jakby to miało wyglądać?
Myślałam, żeby podeprzeć go na długości dwuteownikiem i wesprzeć na 2 filarkach. A o jakim ruszcie stalowym myślisz Geno. Jakby to miało wyglądać?
Można za pomoca kotew zamocować blachę do wieńca a do blachy przyspawać kształtownik oraz do tego prospopadle również. Można też wykonać pilaster czyli pogrubic mur oraz słup (filar) i na tym ustawić kształtownik - w tym przypadku dwuteownik raczej odpada - może jakiś HEB mały. Kombinacji jest wiele - można wykonać zastrzały albo podwiesić - chociaż mało estetyczne. Najbardziej inwazyjne było by wykonanie od nowa - najmniej - wykonanie wzmocnienia z taśm z włókien w ęglowych z tym,że tym raczej zajmują się specjalistyczne firmy ale praktycznie nie byłoby widać,że balkon jest wzmacniany.
Sama nie wiem co będzie mniej kosztowne, czy wzmocienie balkonu, czy też lepiej skuć go i wylać nową płytę. Ale pytanie czy można tak zrobić, bo zbrojenie było robione w całości ze zbrojeniem pokoju do którego przylega balkon. :(
Być może źle ułożyli zbrojenie. Mam tu na myśli czy jest w górnej czy dolnej części balkonu???
Zbrojenie jest zrobione dobrze, tak stwierdzili fachowcy (2 źródła), ale podobno jest słaby beton (za mało cementu).
Zbrojenie jest zrobione dobrze, tak stwierdzili fachowcy (2 źródła), ale podobno jest słaby beton (za mało cementu).
A skąd ten beton? Jeśli z betoniarni, to jaką miał klasę?
Beton robiła ekipa znajomych sposobem gospodarczym parę lat temu. :o
Można za pomoca kotew zamocować blachę do wieńca a do blachy przyspawać kształtownik oraz do tego prospopadle również. Można też wykonać pilaster czyli pogrubic mur oraz słup (filar) i na tym ustawić kształtownik - w tym przypadku dwuteownik raczej odpada - może jakiś HEB mały. Kombinacji jest wiele - można wykonać zastrzały albo podwiesić - chociaż mało estetyczne. Najbardziej inwazyjne było by wykonanie od nowa - najmniej - wykonanie wzmocnienia z taśm z włókien w ęglowych z tym,że tym raczej zajmują się specjalistyczne firmy ale praktycznie nie byłoby widać,że balkon jest wzmacniany.
Co to jest mały HEB? :o
ceownik, dwuteownik, teownik, kątownik...
lepiej skuć i nowe + w przypadku podłego zbrojenia
Można za pomoca kotew zamocować blachę do wieńca a do blachy przyspawać kształtownik oraz do tego prospopadle również
Co to jest mały HEB? :o
Mały HEB to mały dwuteownik szerokostopowy - tak w przybliżeniu to ma prawie taką samą wysokość jak szerokość.
Geno
Mały HEB to mały dwuteownik szerokostopowy - tak w przybliżeniu to ma prawie taką samą wysokość jak szerokość.
Geno ja wiem , połowa forumowiczów wie dla reszty to ignotum per ignotum a ty circulus in definiendo
Czy ktoś mógłby mi poradzić co zrobić, gdy betonowy balkon pęknął poprzecznie w 2 miejscach i obwisł w środkowej części oraz ma odkryte w niektórych miejscach zbrojenie. Chcę go niebawem obłożyć płytkami, ale najpierw muszę go naprawić. Pod balkonem na 2/3 mam wjazd do garażu więc to trochę utrudnia sprawę.
Pomóżcie :oops:na Twoim miejscu, Władzia - beton skułbym, sprawdził prawidłowośc zbrojenia i zabetonował ponownie ...
koszty tego przedsięwzięcia nie są powalające, a będziesz spała spokojnie ... zwrot kasy za naprawe spartolonej roboty - w swietle nowych przepisów - płaci becnie ubezpieczyciel ... wyjasnił to w tym poście http://forum.muratordom.pl/posting.php?mode=quote&p=174705&sid=7af0dc86d20a71a533cc8088c01a2eed - jarpol ...
:D
do 31 grudnia 2002 roku inwestor nie mial mozliwosci sciagniecia od wykonawcy robot i kierownika budowy naleznosci za spartolona robote budowlana czy od architekta za wadliwie wykonany projekt gdzie przy wchodzeniu po schodach nalezy sie w pas klaniac aby glowa nie uderzac w strop. Od 01 stycznia 2003 roku jak zaczela obowiazywac ustawa o Izbach Inzynierow kazdy wykonujacy samodzielne funkcje techniczne w budownictwie a majacy czlonkowstwo w izbie jest ubezpieczony od odpowiedzialnosci cywilnej na danej budowie do kwoty 210.000 pln czyli jesli cos spartoli to mozemy my inwestorzy bez zadnych zbednych klotni z nim odebrac za to pieniazki od ubezpieczyciela. Nie jestem zreszta jak wiekszosc obywateli tego kraju przyzwyczajony oraz zadowolony ze skladek na PIIB ale czy obecna kwota 480 pln jako ubezpieczenie od odpowiedzialnosci za swoje bledy to duzo na caly kalendarzowy rok. Z tego co wiem mozna nie placic skladki na ubezpieczenie przez PIIB ale wtedy skladka na OC ustalona przez ministra odpowiednia ustawa wynosi 2.500 pln. Co za tym jest korzystniejsze dla inzyniera a co dla inwestora ktory za wszystko placi. A wieczorem jak juz bedziemy w cieplych bamboszach ogladac telewizor w naszym domu zastanowmy sie czy nie mozna by tak z OC uszczypnac troche kasy na zwrot za nasza budowe. Zapraszam do dyskusji mam nadzieje ze bedzie ona owocna .Pozdrawiam.
wytłuszczenie w cytacie - moje
pzdr
Geno
circulus in definiendo
Nie bardzo rozumiem jak popełniłem błąd :wink:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin