PDA

Zobacz pełną wersję : Nierówna i zanieczyszczona działka -brać czy nie brać???



olafbasoski
12-04-2006, 07:28
Witam!

Na początku zaznaczam, że w budowaniu i wszystkich sprawach tym związanych jestem zupełnie zielony :oops:

Noszę się z zamiarem rozpoczęcia budowy domu na początku przyszłego roku (w tym roku chciałbym kupić działkę i może zrobić fundamenty). No i właśnie w tej chwili jestem na etapie szukania działki. Trafiła się można powiedzieć pewna "okazja" ale jak na moje niefachowe oko działka jest w strasznym stanie. Biorąc pod uwagę cenę i lokalizację to może być super okazja ale boję się tego, że koszt doprowadzenia tej działki do ładu będzie bardzo wysoki.

Stąd moje pytanie do Was doświadczonych ile mogłoby kosztować mniej więcej wyrównanie tej działki, przygotowanie tak żeby można byłoby wybudować dom i wogóle od czego zacząć. Decyzję kupna muszę podjąć w miare szybko a nie chcę się władować na minę.
Opis działki w skrócie : wygląda jak po zbombardowaniu, górki dołki różnice w wys dochodzą na oko do 2m, kupe śmieci, niepotrzebne cegły, beton, smoła z okolicznych budów jest zrzucona na działkę, poprostu sąsiedzi, którzy już się wybudowali przy tej ulicy traktowali tą działkę jako śmietnik. Ponadto teren bezpośrednio za działką od strony pola jest w tej chwili 1-1,5 wyżej niż ten teren na którym jest działka (deszcz?). Praktycznie nie da się określic na oko granic działki bo jak powiedziałem jest to jedna wielka zarośnięta przestrzeń z okopami w każdym kierunku.

Pytanie: od czego zacząć przd kupnem? badania geologiczne? warto je robić w tej chwili biorąc pod uwagę stan działki, niemożliwość wskazania choć przybliżonego miejsca pod dom? Przybliżony koszt doprowadzenia do ładu takiej działki? Mam cichą nadzieję że może dla mnie laika to jest przerażające to co tam trzeba zrobić ale może dla fachowca to będzie "bułka z masłem" i nie takie rzeczy on widział ;)? Co jeszcze trzeba byłoby zrobić żeby nie wejść na minę? Poradźcie proszę :)

Załączam zdjęcia będzie małe rozeznanie, ale one nie odzwierciedlają tego jak to wszystko wygląda :)

http://img83.imageshack.us/img83/4876/dzialka13oe.th.jpg (http://img83.imageshack.us/my.php?image=dzialka13oe.jpg)

http://img83.imageshack.us/img83/9931/dzialka28xz.th.jpg (http://img83.imageshack.us/my.php?image=dzialka28xz.jpg)

http://img114.imageshack.us/img114/3673/dzialka39vx.th.jpg (http://img114.imageshack.us/my.php?image=dzialka39vx.jpg)

Dzięki z góry za wszelkie sugestie :)

MartekP
12-04-2006, 07:47
Patrząc na fotki nie wyglada tak źle. Myslę, że ważniejsze od śmieci jest:

- dostęp do mediów
- jak jest działka skomunikowana
- czy nie jest podmokła oraz rodzaj gruntu (teraz po zimie, czy stała gdzieś woda ?)

Poziom wód gruntowych oraz czy struktura gruntu jest właściwa - to ważne. Czy przypadkiem dawniej ktoś tam nie robił gruzowiska czy wysypiska a potem to zasypano?

Góry i dołki da się splantowac (czyli wyrównać). Płaci się za godzinę pracy spychacza (różnie 20 - 50 zł). Takie stawki są u mnie. U ciebie myślę, że 20 godz. pracy wystarczy na maxa. Dodaj do tego wywóz śmieci i gruzu - kilka ciężarówek też po 50 zł.

Jeżeli cena działki jest atrakcyjna to te dodatkowe, powiedzmy 1500 zł. moze całość zbilansować i tak na plus dla ciebie.

Wazniejsze na pewno są punkty wymienione na początku mego postu.

KaiM
12-04-2006, 08:15
Moim zdaniem wyrównanie to nie problem, nawet mały Caterpillar da sobie z tym radę, nie trzeba Fadromy.

Jednak na tych zdjęciach zaniepokoiło mnie coś innego - roślinność porastająca może wskazywać na teren podmokły - a to już duże problemy. Koniecznie zrób badanie geotechniczne żeby się nie okazało że fundamenty musisz stawiać na palach - to będą dopiero koszty przy których wyrównanie działki to małe piwko.

sebo8877
12-04-2006, 08:30
Najważniejsze
1. woda gruntowa - na jakiej wysokości
2. rodzaj gruntu
3. czy nasyp czy grunt rodzimy
5. Uzbrojenie !!!

Zrób wiercenie (najwyżej stracisz pare stów - ale obronisz sie przed miną) smieci i nierówności to rzaden problem - jak zaczniesz zasuwac z fundamentami i tak bedziesz miał tam krajobraz księżycowy.

jak cena okazyjna i powyższe warunki spełnione a okolica Ci sie widzi - bierz chłopie jak nic - bo Ziemia dzis w cenie :)

Sebo8877

kaskaa
12-04-2006, 08:46
Gruzu i śmieci zapewne będziesz chciał się pozbyć. Poszukaj firmy, która je wywiezie i dowiedz się ile chcą za tą usługę - to będą konkretne dodatkowe koszty zakupu działki

katerhasser
12-04-2006, 10:53
Patrząc na fotki nie wyglada tak źle. Myslę, że ważniejsze od śmieci jest:

- dostęp do mediów
- jak jest działka skomunikowana
- czy nie jest podmokła oraz rodzaj gruntu (teraz po zimie, czy stała gdzieś woda ?)

Poziom wód gruntowych oraz czy struktura gruntu jest właściwa - to ważne. Czy przypadkiem dawniej ktoś tam nie robił gruzowiska czy wysypiska a potem to zasypano?

Góry i dołki da się splantowac (czyli wyrównać). Płaci się za godzinę pracy spychacza (różnie 20 - 50 zł). Takie stawki są u mnie. U ciebie myślę, że 20 godz. pracy wystarczy na maxa. Dodaj do tego wywóz śmieci i gruzu - kilka ciężarówek też po 50 zł.

Jeżeli cena działki jest atrakcyjna to te dodatkowe, powiedzmy 1500 zł. moze całość zbilansować i tak na plus dla ciebie.

Wazniejsze na pewno są punkty wymienione na początku mego postu.

no takich cen w W-wie nie znajdziesz.
godzina koparki 80-100 zł.
ciężarówka za kurs 100-? tu są odległości....

No niechby tam się uzbierało w sumie nawet 5 tys. za porządkowanie- to jescze do przełknięcia jeśli cena działki w porzo.
Problemem może być niższy poziom w stosunku do okolicy - i jak inni pisali woda gruntowa na wysokim poziomie.
Piszesz, że sąsiedztwo siedzi aż 1,5 metra wyżej od rzeczonej działki :(

No to powinieneś podsypać się do tego poziomu, bo cię zaleje na przednówku. A takie grube podsypywanie to juz ciężka kasa.

Sam kiedyś zrezygnowałem z działki z "lejem" na środku o gł. 1 m., w którym rośnie wierzba. Kiedyś była tam sadzawka, grunt jakiś nienośny, torfiasty- do tej pory działki nikt nie kupił..

Zuzza
12-04-2006, 13:06
Hej !

Jak widzę jestem Twoją moze przyszłą sąsiadką ;-)

Ja mam działkę obok żółtego domu ;-)

Musisz uważać na torf - ta działka to zasypany wczesniej staw - moze tam byc niecieakawie.

Koniecznie zrób badania gruntu przed zakupem - inaczej się mozesz nieźle naciąć.

U mnie na działce jest 1,5 metra torfu - dalej może go być kilka metrów?

Odezwij się najlepiej na priv.

Geno
12-04-2006, 13:20
Działka jak zauważył KaiM pełna jakiś podejrzanych "tataraków" więc można posądzć o wysoki poziom wód gruntowych jakies terene bagienne itd. zresztą to potwierdza Zuzza. Bez badań geotechnicznym nie ma sensu się pchać jeśli tam jest torf ,który jest gruntem niebudowlanym więc wymaga specjalnych środków na pewno nie tanich jak najprostszy i nie zawsze możliwy - wymiana gruntu.

Zuzza
12-04-2006, 13:27
Olaf, jeszcze jedno - ta działka graniczy bezpośrednio z drogą przelotową, która powstanie na tym terenie w przyszłym roku....

Czyli dobrze się zastanów czy to naprawdę jest okazja....
Pytanie czemu właściciele chcą się jej tak szybko pozbyć.....

rafałek
13-04-2006, 09:02
Trzcina na działce świadczy, ze teran jest podmokły - sprawdź poziom wody gruntowej. Jak ktoś już powyżej napisał - może być tam torf - problem z fundamentem. Gruz jako taki jest łatwy do usunięcia i zagospodarowania, ale widzę tam też płyty eternitowe. Ktoś się pozbył kłopotu, ale Ty go masz. Ile tam jest tego eternitu?
Kolejna sprawa - skoro jest to działka podmokła to jak wygląda dojazd? Przykro by było gdyby wiosną, jesienią i po deszczu trzeba by dojeżdzać amfibią. No i sprawa mediów, czy jest woda? bo kopanie tam studni budzi moje wątpliwości i to nie ze względu na to czy woda będzie, bo będzie raczej na pewno, ale jaka jest jakość tej wody?
Wracając do gruzu - ktoś powyżej napisał, że to zasypany staw (lub bagienko). Jeśli to tylko kilka kupek to nie problem, ale jeśli to gruz z całego osiedla to może być kłopot.

Maja Wójcicka
13-04-2006, 10:05
olafbasoski,
musze stanąć w obronie być może twoich przyszłych sąsiadów. niestety te śmieci nie są z budów, kore stoją obok. Ten teren jest tak zanieczyszczony od 6-7 lat. W nocy przyjeżdzały tam samochody i wyrzucały cały gruz z innych budów. Dopiero sąsidzi z pierwszego domu zabronili składowania tam śmieci, bo właściciele nawet się tym nie zainteresowali. Teraz niestety ta działka straszy zarówno nas jak i kolejnych kupujących.


To co mówi Zuzza to prawda, tam był staw. Wody gruntowe są na 0,5 m do 1 m. Torfu będziesz miał 2x tyle co zuzza. Wszystko zależy jaką cenę za tę działkę wynegocjujesz. Jeżeli poniżej 80 tysięcy, to kupuj. Właścicele nie powiedzą Ci całej prawdy o tym terenie. Acha tego terenu małą koparką nie wyrównasz bo w tym stawie jest zakopany gruz. Negocjuj cenę z właścicielami.
pozdro M.

rafałek
13-04-2006, 11:22
To noże przy takich informacjach warto by najpierw policzyć ile będzie kosztował fundament domu na tym terenie i to może da odpowiedź jaka cena będzie adekwatna do jakości tej działki.

gourmand
13-04-2006, 18:49
Olaf,
jest takie powiedzenie, że skąpy traci dwa razy. Nie posądzam cię o skąpstwo lecz rozumię, że chcesz poprostu kupić działkę możliwie najtaniej i w dobrym miejscu.
Z uwagi na śmietnisko, które zarosło już nieco, wykopanie zwykłego rowu na kabel itp, będzie przekleństwem. Nie mówię już o zagospodarowaniu tej działki. Posadzenie drzew, krzewów czy założenie trawnika bez wywiezienia ton gruzu i różnych śmieci będzie wprost niemożliwe. Należało będzie też, nawieść więcej urodzajnej ziemi, co jest kosztowne.
Nie będę wspominał o aspekcie mieszkania na śmietniku, bo tak naprawdę nie wiadomo co tam jeszcze może być.
Podobny problem (bagno plus śmieci) mieli mieszkańcy osiedla w Starej Miłosnej (wg. prof. Miodka - Miłośnie).
Jednak to ty ostatecznie musisz zdecydować.
Powodzenia.

Geno
13-04-2006, 21:57
Jak mnie pamięć nie myli to w starej miłosnej jeden z inwestorów zafundował sobie posadowienie na mikropalach za jedyne 50 tysięcy bo szkoda było 600 zł na badania geotechniczne.....

scieburow
14-04-2006, 07:28
przede wszystkim nie œpiesz się z decyzjš...

Najprostszy chwyt marketingowo- kupiecki:

"OKAZJA, jest wielu innych zainteresowanych, musi Pan zdeycdować się szybko.."

"To prawdziwa okazja,, cena tak niska bo.... (np. wyjeżdzamy do Irlandii"

bez fachowca i odwiertów wg. mnie się nie obędzie..

a œmieci też mogš być ogromnym problemem..wystarczy, że ktoœ pozbył się tak popularnego eternitu z azbestem i lekko go przysypał ziemiš..

olafbasoski
14-04-2006, 10:46
Witam,

Nie spodziewałem się tak wielu komentarzy i rad więc jestem bardzo mile zaskoczony, dzięki.

Co do ceny działki to jest relatywnie okazyjna biorąc pod uwagę ceny działek w Wawrze jednak nie jest to taki "bezcen". Działka ma ~1000m a koszt to sgrubo ponad 100 tys. Nie pytałem się właścicieli co tam wcześniej było ale mogę się domyślić odpowiedzi ;) pewnie żadnych stawów i inne a tymczasem sąsiedzi mówią co innego (dzięki sąsiedzi za Wasze opinie).

Co do "mieszkania na śmietniku" to może nie do końca chodziło mi o śmietnik w czystej postaci tzn butelki, meble, odpadki tylko bardziej gruz chociaż tak naprawde nie wiadomo co tam pod ziemią siedzi.

Interesuję się tą działką nie tylko ze względu na cenę ale głównie dlatego, że sąsiadowałbym ze szwagrem - no ale biorąc pod uwagę Wasze opinie i to że chcę w miare bezproblemowo wybudować dom a nie topić pieniądze w prace jeszcze przed samym budowaniem to zaczynam się mocno zastanawiać.

Czyli badania geologiczne koniecznie, tylko po przeczytaniu wszystkiego już sam nie wiem czy warto wydawać te 1000-1500zł na badania skoro większość i nawet bezpośredni sąsiedzi twierdzą, że ładowanie się tam nie jest dobrym pomysłem.

kuuba
14-04-2006, 11:03
Nawet jeśli szacunki dot. zagospodarowania działki będą ok, to przed zakupem sprawdź też czy jest plan zagospodarowania tej okolicy, zwracając uwagę na planowane drogi, linie wysokiego napięcia. Zwłaszcza, że Zuza wyżej pisała o przelotowej drodze.

Zuzza
14-04-2006, 13:39
Olaf,

Jesli twoja działka jest ostatnią w tym pasie, a sądząc po wielkości to tak, to graniczy ona z projektowaną drogą Panny Wodnej o szerokości 24metrów... Ta droga raczej powstanie w przyszłym roku...

Poza tym cena, o której mówisz wcale nie jest niska.
Ta działka na dodatek ma nieregularny kształt...

Kilka dni temu rozmawiałam z właścicielem działek połozonych w tym samym pasie, co żółty dom, ale bliżej ulicy Borowieckiej - te pola właśnie lada dzień będa podzielone i wszystkie dzialki będa na sprzedaż. To dużo lepsza lokalizacja...

Maja Wójcicka
17-04-2006, 09:20
Jeżeli się nie śpieszysz to możesz na tę działkę trochę poczekać, bo właściciele będą obniżać cenę i to sporo ( bo za taką cenę to idą w tym miejscu normalne działki a nie zagruzowane). Myślę że za rok ta działka będzie miała zupełnie inną cenę. A badania geologiczne niestety trzeba będzie zrobić. Ale one mogą być twoją kartą przetargową. pozdrawiam m

gośka57
17-04-2006, 11:16
Olaf,

Jesli twoja działka jest ostatnią w tym pasie, a sądząc po wielkości to tak, to graniczy ona z projektowaną drogą Panny Wodnej o szerokości 24metrów... Ta droga raczej powstanie w przyszłym roku...


Kilka dni temu rozmawiałam z właścicielem działek połozonych w tym samym pasie, co żółty dom, ale bliżej ulicy Borowieckiej - te pola właśnie lada dzień będa podzielone i wszystkie dzialki będa na sprzedaż. To dużo lepsza lokalizacja...
Zuzza, w którym miejscu ma być ta ulica? Byłam wczoraj na spacerze, ale zupełnie nie wiem, gdzie ją "lokalizować". :roll: Może jakieś znaki szczególne :wink:
I jeszcze jedno - znajomi szukają działki w tej okolicy. Czy możesz dać jakieś namiary na właściciela tych działek?

Zuzza
18-04-2006, 11:58
Droga będzie tam gdzie czerwona przerywana linia:
W poblizu Traktu ona jakoś zakreca w dół, ale nie jestem pewna jak dokładnie...

http://www.album.com.pl/zWy384aAbzYQg/199647.jpg

Zielona działka to działk nad którą zastanawia się Olaf, a niebieska to moja działeczka.

Po kontakty do działek na sprzedaż to najlepiej do Pani S...

olafbasoski
18-04-2006, 12:10
w geodezji powiedzieli mi, że ma być tam droga ale taka coś jak trakt, czyli chyba niezbyt uciążliwa,. trasa (po 2 pasy w każdą stronę) ma być jakieś 500m od tych działek, gdzieś gdzie jest jakiś mostek i ma biec równolegle do traktu

Zuzza
18-04-2006, 12:42
Olaf,

Dróg równoległych do Traktu też będzie kilka....
Ale one powstaną nie wiadomo kiedy. A ta droga którą narysowałam powstanie już w przyszłym roku. Jezeli uważasz, że droga taka jak Trakt jest mało uciążliwa - to pewnie Ci to nie będzie przeszkadzać ;-)

pattaya
18-04-2006, 12:49
Olaf.
Ja mam pięknie położoną działkę.
Brzozy,trawy,łąki,bażanty,sarny,grzyby.
Ale nierówny teren i ciężkie warunki gruntowe zabijają wiele radości z posiadania tej działeczki.
Na każdym niemal etapie budowy łączy to się z dodatkowymi kosztami lub problemami technicznymi.
Drugi raz bym jej nie kupił.

gośka57
18-04-2006, 15:01
Po kontakty do działek na sprzedaż to najlepiej do Pani S...
Zuzza, a kto to jest ta Pani S? :roll: Może coś bliższego.
Dzięki za informację o ulicy. Widzę, że to równoległa do mojej Projektowanej XVIII, tylko kiedy ona powstanie :roll: :(

farida
18-04-2006, 21:33
Witam.
Jesli mozna slowo o zasmieconych dzialkach :).Co prawda moja dzialeczkajest w zupelnie innym miejscu i zupelnie innym typie,cos pewnie podobnego do dzialki Pattay'i(mniemam z opisu),ale kupilam ja jako smietnik.Kiedy ja kupowalismy podsmiechiwano sie z nas troche.Przez tydzien pracowala koparka i w duecie z starym Starem wygrzebywala rozmaitosci z pomiedzy drzew ,wykopalismy potezna dziore do ktora wladowalismy kupe ton szkla.Czesc gruzu poszla na utwardzenie drogi,czesc nadal porosnieta mchem czeka na swoje jakies tam przeznaczenie.Koszt oczyszczenia jej tylko powierzchownie byl niemal rowny ceny dzialki!!!
Dzis nikt sie z nas juz nie smieje.I wlasnie dzis ,po 6 latach wytyczylismy miejsca pod budowe,dzialka robi wrazenie.ale do tej pory gdzie by nie grzebnac motyka,lopata czy czymkolwiek innym natykam sie na gruz,szklo,stare garnki :evil: :evil: :evil: i nie wiem,czy bede miala kiedys odwage pozwolic biegac dzieciaka tam na bosaka.
Pozdrawiam serdecznie.

Agnieszka111
19-04-2006, 14:25
Zuzza .. czy mozesz zdradzic kim jest Pani S? Zalezy mi na tym, bo bardzo chce kupic dzialke w Wawrze, z daleka od planowanych tras.

Zuzza
19-04-2006, 14:37
Hej !

Pani S. jest osobą która wie wszystko o działkach w okolicy. Skąd nie wiem. Kiedyś zaczepiłam jakąś kobietę z pytaniem czy nie wie czy ktoś tu sprzedaje działki i skierowała mnie do niej. I rzeczywiście ta Pani wszystkich zna i naszą działkę kupiliśmy właśnie od osoby z namiaru Pani S.
Ale nie wiem czy mogę namiary na nią tak rozprzestrzeniać - zapytam jej przy okazji.

Ale wystarczy się przejść na spacer w sobotę i zaczepiać każdą napotkaną osobę - zawsze się dorwie jakiś namiar. Ja mam w tym duuuuuuże doswiadczenie :-)

olafbasoski
22-04-2006, 15:15
Byłem, jeszcze raz widziałem, 2 dołki wykopałem, czyli póki co badania gruntu we własnym zakresie metodą szpadla i rąk własnych.

I tak : generalnie działkę można podzielić na 2 części - 1/3 to te wcześniej wspomniane dołki i okopy + gruz dużo gruzu a 2/3 to teren płaski z 3 drzewkami położony jakieś 2m powyżej najniższego punktu na pierwszej okopowej części.

Po wykopaniu dołka na części pierwszej w najniższym punkcie (w okopach) okazało się, że bezpośrednio pod powierzchnią jest ok 40-50 cm warstwa torfu a potem już mokry piasek i już zaczynała się pokazywać woda.

Na części drugiej płaskiej dołek wykopałem na ok. 1,5m, najpierw była normalna ziemia a na ok. 1m zaczęła się czarna wilgotnawa ziemia, samej wody brak jak i torfu.

Rozumiem, że badania geologiczne są niezbędne i napewno zrobię je przed podjęciem decyzji o kupnie ale czy z tych obserwacji skromnych można już coś więcej powiedzieć?

Druga sprawa czy geolog da radę zrobić tam wogóle badania jeśli na tej okopowej części praktycznie wszędzie jest gruz?

PS. @Zuzza : widziałem, że u Ciebie już wykopki są grane ;)

rrmi
22-04-2006, 15:20
Zuzza czy ja moge poprosic namiar na Pania S ?
Jesli juz ja zapytasz i sie zgodzi oczywiscie?
Dziekuje :)

kropi
22-04-2006, 16:00
Może jestem człowiekiem małego ducha, ale po takich opiniach nawet nie wydawałbym na badania geologiczne - wystarczyłaby mi informacja o drodze... :roll: No chyba, że planujesz McDonalda otworzyć ;-)

Zuzza
24-04-2006, 08:45
Olaf,

Doskonale Cię rozumiem, że okolica Ci się podoba - mi też :-)

Wnioski z twoich wykopów mogą być takie:

Możliwe że wystarczy zrobić fundamenty na poziomie -50 cm od tej najniższej strefy, czyli od miejsca gdzie pojawia Ci się piasek. I na całej powierzchni domu na tym samym poziomie - potem to obsypać tak,aby wyrównac teren i wtedy miałbyś fundamenty około 250cm w najgłębszym miejscu.

Czyli kosztowałby Cię dodatkowo: oczyszczenie terenu z gruzu, wyższe fundamenty, więcej piasku i ziemi do wsypania i obsypania...

ALe może być tam gorzej... Może ale nie musi.. Byc może w najgorszym stanie są działki pomiedzy moją a Twoją.

Proponuję też przyjrzeć się naszym wykopom. W piątek koparka zrezygnowała na głębokości niecałego metra - bo zaczęła się zapadać. Od dziś będa trwały wykopy ręczne. Na głębokości metra piasku jeszcze nie napotkaliśmy... Sam torf.

Dla geologa pewnie trzeba by oczyscić kawałek terenu, żeby mógł tam powiercić. to nie jest duży teren potrzebny - ale przez te zwały betonu się nie przebije raczej...

Ja bym najbardziej się bała drogi....