PDA

Zobacz pełną wersję : Plan mieszkania ??



kiwal
14-04-2006, 20:43
Hej,

Jak widzicie plan ponizszego mieszkania dla rodziny 1+1?

Co sie podoba co sie nie podoba?
Co warto by zmienic?

http://img436.imageshack.us/my.php?image=mieszknie7hq.jpg

Mohag
16-04-2006, 12:50
Mi sie podoba, nareszcze zaczeli projektowac mieszkania z glowa... oczywiscie na ile konstrukcyjnie da sie to zrobic.

kiwal
16-04-2006, 13:34
Mi sie podoba, nareszcze zaczeli projektowac mieszkania z glowa... oczywiscie na ile konstrukcyjnie da sie to zrobic.

Z tym się zgodzę ze wygląda nieźle - pytanie tylko co z tą ścianą pomiędzy kuchnią a pokojem?

Mohag
16-04-2006, 13:46
Scianke bym zostawila, tylko musisz wymierzyc jaki bedziesz miala stol i ile potrzebujesz miejsca na przejscie... bo stol i tak bedziesz musiala przesunac bardziej w strone pokoju tz tak zeby stol stal miedzy dwoma oknami, bo w tej chwili wizualnie to nie ma dojscia do szafek. A juz jak ktos siadzie to w ogole sie tam nie dostaniesz.

zielonooka
16-04-2006, 18:56
ew zastanowila bym sie nad zmniejszeniem tego drugiego "korytarzyka" jest nieustawny i wlaczenia tej pow do sypialni (ew zmniejszenia lekko garderoby )
ale to takie luzne - tak jak jest tez ok
stanowczo zostawic scianke miedzy kuchnia a salonem!!!!
mozna ja pieknie zagospodarowac a ukryje ew balagan kuchenny (nie wierze ze w kuchni bedzie sterylnie jak w katalogu z wnetrzami )

http://images2.fotosik.pl/51/hwfenunnk4g91ol1.jpg (www.fotosik.pl)


moge ew wstawic (jak chcesz) to co obecnie mam w mieszkaniu w bloku - wlasnie taka scianka odzielajaca kuchnie od "salonu" :wink:

kiwal
16-04-2006, 19:16
ew zastanowila bym sie nad zmniejszeniem tego drugiego "korytarzyka" jest nieustawny i wlaczenia tej pow do sypialni (ew zmniejszenia lekko garderoby )
ale to takie luzne - tak jak jest tez ok
stanowczo zostawic scianke miedzy kuchnia a salonem!!!!
mozna ja pieknie zagospodarowac a ukryje ew balagan kuchenny (nie wierze ze w kuchni bedzie sterylnie jak w katalogu z wnetrzami )

http://images2.fotosik.pl/51/hwfenunnk4g91ol1.jpg (www.fotosik.pl)


moge ew wstawic (jak chcesz) to co obecnie mam w mieszkaniu w bloku - wlasnie taka scianka odzielajaca kuchnie od "salonu" :wink:
Bardzo chetnie,proszę wstaw

Mohag
16-04-2006, 20:08
nee.. ja bym to zostawila jak jest, bo z tego co widze to w sypialni jest wyjscie na balkon, czyli lozko musi stanac w poprzek (glowa do tej sciany po prawej stronie) bokiem do okna. To jezeli powiekszymy sypialnie uzyskamy uskok ktory i tak bedzie pusta przestrzenia i stracimy przez to dluga sciane na szafe (ta wejsciowa).
A po drugie nie wyobrazam sobie tak malego tego drugiego przedpokoju w ktorym bedzie az trzy pary drzwi do trzech roznych pomieszczen.

zielonooka
16-04-2006, 20:31
dlatego pisze ze ewnetualnie, w sumie taka kiszka tez nie dobrze...
...cos mi tak lekko cos nie pasuje w tym mieszkaniu...ale nie wiem do konca co :-?

ps. ufff szukam tej fotki...

kiwal
17-04-2006, 14:10
dlatego pisze ze ewnetualnie, w sumie taka kiszka tez nie dobrze...
...cos mi tak lekko cos nie pasuje w tym mieszkaniu...ale nie wiem do konca co :-?

ps. ufff szukam tej fotki...

To czekam na to co tam nie pasuje i propozycje zmiany.

zielonooka
17-04-2006, 14:37
powiem szczerze...sama do konca nie wiem, co nie gra... :-?

nie podoba mi sie ten fragment zaznaczony - taki kant - przewezenie
no i dwa -
druga sprawaz zdecydownie zle rozwiazany uklad drzwi wejsciowych - drzwi od lazienki.... nawet na tym szkicu widac ze przeszkadzaja jedne drugim - tu ew zrobic drzwi przesuwne od lazienki, albo - (co uwazam za zdec lepsza opcje) wejsciowe otwierane w prawa strone a nie w lewa... wogole dziwny uklad - zwykle drzwi sa otwierane w prawa.... wiekszosc ludzi jest praworeczna wiec to nawet taki "naturalny " uklad.... niz ten zaproponowany na szkicu projektu....

http://images4.fotosik.pl/15/4clqt57iaho5l78qm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4clqt57iaho5l78q.html)

kiwal
17-04-2006, 15:24
Jakbysmy chcieli pozbyc się przewężenia pomiedzy "dwoma" przedpokojami to tracimy szafe wnekową na przeciwko wejścia, a to chyba nienajlepszy pomysł;-(

zielonooka
17-04-2006, 15:28
no wiem - dlatego nie mowie ze trzeba tak zrobic - po prostu ten kant tak troszke zaburza mi plan mieszkania (ile tam cm w tym przewezeniu - mierzyliscie?)
na tomiast zastanowcie sie nad tymi drzwiami wejsciowymi - czemu u licha one sa "lewe?" - jak jestescie praworeczni to nawet latwo sprawdzic jak niewygodnie otwierac drzwi na lewa strone (wystrczy typwe drzwi prawe otworzyc lewa reka :wink: )
nie wiem a moze mi sie wydaje ze wiekszosc jest prawych ? :wink:

Mohag
17-04-2006, 16:03
Tu sa zrobione lewe zeby sie na szafe nie otwieraly, tylko na pusta sciane i kat otworzenia jest wiekszy.
A co do otwierania drzwi, to zalezy ... u mnie w bloku sa drzwi do mieszkan, jedne prawe np moje inne lewe - sasiadki i musze powiedziec ze u sasiadki w lewych jest wygodniej (wyprobowane przy podlewaniu kwiatow) :wink: Drzwi nie otwiera sie prawa reka, tylko przewaznie lewa bo w prawej ma sie klucz a lewa trzyma sie klamke.
U mnie jest jeszcze tak ze ja klamki nie mam tylko galke nie obrotowa i zeby otworzyc drzwi trzeba kluczem przekrecic i pchnac drzwi... ja robie to lokciem i barkiem prawej reki bo w dloni mam klucz. Jak wchodze do sasiadki to otwieram zamek prawa reka a lewa pchne sobie drzwi.

zielonooka
17-04-2006, 16:57
Mohag - nie - odleglosc od sciany z jednej i drugiej strony jest prawie identyczna - czyli kat rozwarcia tez
no ok - to juz kwestia Inwestora 0 czy woli otwierac na szafe czy walic drzwiami wejsciowymi w drzwi lazienki i prowokowac ew zderzenia (drzwi zew "zachodza" na lazienkowe - a w przypadku szerszego otwarcia lazienkowych ... nie fajnie to wyglda ) to juz trzeba by pilnowac zeby byly zawsze zamkniete i zgrywac rownoczesne otwarcie tych w/w drzwi

ps. jako praworeczna osoba zdecydowanie otwieram prawa reka drzwi (nawet jesli trzymam w niej klucze czy zakupy) wydaje mi sie ze to jest odruch - to tak samo jak zwykle np w hipermarketach skrecamy w prawa strone czy zwykle nieswiadomie wybieramy np. schody krecace sie w prawo (zbadane)

Nefer
17-04-2006, 16:58
Mohag - nie - odleglosc od sciany z jednej i drugiej strony jest prawie identyczna - czyli kat rozwarcia tez
no ok - to juz kwestia Inwestora 0 czy woli otwierac na szafe czy walic drzwiami wejsciowymi w drzwi lazienki i prowokowac ew zderzenia (drzwi zew "zachodza" na lazienkowe - a w przypadku szerszego otwarcia lazienkowych ... nie fajnie to wyglda ) to juz trzeba by pilnowac zeby byly zawsze zamkniete i zgrywac rownoczesne otwarcie tych w/w drzwi

I oby inwestor nie miał sierścucha...w związku z tymi drzwiami... bo sierściuchy bardzo nie lubią drzwi samopas zamkniętych jakichkolwiek ..

zielonooka
17-04-2006, 17:01
Nefer - no co racja to racja ale moze siersciuch te jedne "wybaczy"
e...co ja mowie - na pewno bedzie wlasnie te otwieral :wink: :lol:

Mohag
17-04-2006, 17:12
Te do kibelka musza byc koniecznie rozsowane i wiecznie otwarte :lol: no chyba ze kuwete postawi sie w lazience :wink:

no fakt te drzwi od kibelka sa niefortunnie zrobione, moze by lepiej bylo je ciach na druga sciane tz od strony wejscia do pokoju....

Nefer
17-04-2006, 17:17
Czekaj, czekaj, ale na drugiej ścianie jest wejście do kuchni chyba...czyżby znów konflikt ? Drzwi harmonijkowe - mam awersję, ale to kwestia gustu. Ale tam się chyba zmieszczą wsuwane w ścianę,albo "wjeżdżające" obok wanny ( w kasecie)..może :)

zielonooka
17-04-2006, 17:22
moga "wjezdzac" w strone drzwi wejsciowych

Mohag
17-04-2006, 17:59
moga "wjezdzac" w strone drzwi wejsciowych

uhu wlasnie o takie mi chodzilo.

Ale jakby przeniesc te drzwi na strone kolo kuchni, to mozna by bylo zrobic je otwierane do srodka, na sciane na ktorej teraz sa drzwi.

kiwal
17-04-2006, 18:17
no wiem - dlatego nie mowie ze trzeba tak zrobic - po prostu ten kant tak troszke zaburza mi plan mieszkania (ile tam cm w tym przewezeniu - mierzyliscie?)
na tomiast zastanowcie sie nad tymi drzwiami wejsciowymi - czemu u licha one sa "lewe?" - jak jestescie praworeczni to nawet latwo sprawdzic jak niewygodnie otwierac drzwi na lewa strone (wystrczy typwe drzwi prawe otworzyc lewa reka :wink: )
nie wiem a moze mi sie wydaje ze wiekszosc jest prawych ? :wink:


Ja i moje ;-) jesteśmy praworęcznie - chyba jak większośc.
Ze zmianą tych drzwi bedzie problem bo są już osdzone.

kiwal
17-04-2006, 18:22
moga "wjezdzac" w strone drzwi wejsciowych

uhu wlasnie o takie mi chodzilo.

Ale jakby przeniesc te drzwi na strone kolo kuchni, to mozna by bylo zrobic je otwierane do srodka, na sciane na ktorej teraz sa drzwi.

Hej- do kuchni nie ma żadnych drzwi! To samo do pokoju.
A te od łazienki można by zrobic lewe zamiast prawych żeby konfliktu nie było?
Albo założyc ogranicznik na drzwiach od "kibelka" i już. Bo niby nigdy nie otwiera sie takich drzwi ponad 90 st

kiwal
17-04-2006, 18:26
no wiem - dlatego nie mowie ze trzeba tak zrobic - po prostu ten kant tak troszke zaburza mi plan mieszkania (ile tam cm w tym przewezeniu - mierzyliscie?)
na tomiast zastanowcie sie nad tymi drzwiami wejsciowymi - czemu u licha one sa "lewe?" - jak jestescie praworeczni to nawet latwo sprawdzic jak niewygodnie otwierac drzwi na lewa strone (wystrczy typwe drzwi prawe otworzyc lewa reka :wink: )
nie wiem a moze mi sie wydaje ze wiekszosc jest prawych ? :wink:

OK metra.
http://img370.imageshack.us/my.php?image=mieszkaniedowyslania5iu.jpg

Mohag
17-04-2006, 18:41
moga "wjezdzac" w strone drzwi wejsciowych

uhu wlasnie o takie mi chodzilo.

Ale jakby przeniesc te drzwi na strone kolo kuchni, to mozna by bylo zrobic je otwierane do srodka, na sciane na ktorej teraz sa drzwi.

Hej- do kuchni nie ma żadnych drzwi! To samo do pokoju.
A te od łazienki można by zrobic lewe zamiast prawych żeby konfliktu nie było?
Albo założyc ogranicznik na drzwiach od "kibelka" i już. Bo niby nigdy nie otwiera sie takich drzwi ponad 90 st

Ja wiem ze tam nie ma drzwi, ale do srodka bylo by lepiej.... bo trzeba bedzie ciagle pamietac zeby je zamykac, bo jak wyjdziesz z za zakretu od strony drzwi wejsciowych, to mozna sie przywalic.
Ogolnie w takich mieszkaniach z malymi czy waskimi przedpokojami powinni drzwi robic do wewnatrz, tylko tu w kibelku nie ma jak... chyba ze tak jak mowie drzwi sie przeniesie na ta druga sciane.

Oczywiscie mozna dac ogranicznik, albo pobawic sie w drzwi przesowane.
[/b]

kiwal
17-04-2006, 19:00
moga "wjezdzac" w strone drzwi wejsciowych

uhu wlasnie o takie mi chodzilo.

Ale jakby przeniesc te drzwi na strone kolo kuchni, to mozna by bylo zrobic je otwierane do srodka, na sciane na ktorej teraz sa drzwi.

Hej- do kuchni nie ma żadnych drzwi! To samo do pokoju.
A te od łazienki można by zrobic lewe zamiast prawych żeby konfliktu nie było?
Albo założyc ogranicznik na drzwiach od "kibelka" i już. Bo niby nigdy nie otwiera sie takich drzwi ponad 90 st

Ja wiem ze tam nie ma drzwi, ale do srodka bylo by lepiej.... bo trzeba bedzie ciagle pamietac zeby je zamykac, bo jak wyjdziesz z za zakretu od strony drzwi wejsciowych, to mozna sie przywalic.
Ogolnie w takich mieszkaniach z malymi czy waskimi przedpokojami powinni drzwi robic do wewnatrz, tylko tu w kibelku nie ma jak... chyba ze tak jak mowie drzwi sie przeniesie na ta druga sciane.

Oczywiscie mozna dac ogranicznik, albo pobawic sie w drzwi przesowane.
[/b]


Przesównae odpadają bo chce tamzałożyć drzwi z serii Porta Nowa - seria 2 lub z Wołomina model Avanti

Mohag
17-04-2006, 20:16
Jak masz juz drzwi wybrane, to nie kombinuj i wstawiaj :wink: Wstaw ogranicznik zeby wejsciowymi drzwiami nie uderzac tamtych, jakby ktos otworzyl prawie na calosc.... ale wydaje mi sie zamykanie kibelka jest odruchowe 8) Ja naprzyklad nie moge przyzwyczaic rodzinki ktora do mnie przyjezdza w gosci czegos odwrotnego, zeby kibelka nie zamykali :wink:

kiwal
17-04-2006, 21:38
Jak masz juz drzwi wybrane, to nie kombinuj i wstawiaj :wink: Wstaw ogranicznik zeby wejsciowymi drzwiami nie uderzac tamtych, jakby ktos otworzyl prawie na calosc.... ale wydaje mi sie zamykanie kibelka jest odruchowe 8) Ja naprzyklad nie moge przyzwyczaic rodzinki ktora do mnie przyjezdza w gosci czegos odwrotnego, zeby kibelka nie zamykali :wink:

jak masz zwierzaka domowego to jestes przyzwyczajona;-)
Jak ktos nie ma to widzisz jakie są zwyczaje- zamykać!

zielonooka
17-04-2006, 21:44
hej znalazlam fotki - to moje mieszkanko - mam taka scianke miedzy salonem a kuchnia
byla normalna kuchnia calkowicie oddzielona od salonu - wywalilam 3/4 sciany (i uwazam ze rozwalilam nawet ciut za duzo powinna byc wieksza)
ja zrobilam polki (wlasnorecznie robione :oops: :lol: ) od strony salonu (od kuchni jest jaks obrazek ale nie mam fotki)
stanowczo namawiam na pozostawienie sciany miedzy kuchnia a salonem!

http://images4.fotosik.pl/16/3u790n7c5q5sxjk8.jpg (www.fotosik.pl)

tu moze lepiej widac
http://images3.fotosik.pl/52/7bfrb2pd07c4uedf.jpg (www.fotosik.pl)