PDA

Zobacz pełną wersję : czy deski drewniane na podlodze powinny odleżeć



malgosimi
25-04-2006, 12:31
w mieszkaniu, w kotrym będą kładzione, żeby złapać wilgoność, czy to mit?

jelsi nie mit , to ile optymalnie powinny leżeć przed położeniem?

OLA.J.
25-04-2006, 12:47
Mi powiedzieli że powinny leżeć po położeniu a prze cyklinowaniem i olejowaniem.

boorg
25-04-2006, 15:24
w mieszkaniu, w kotrym będą kładzione, żeby złapać wilgoność, czy to mit?

jelsi nie mit , to ile optymalnie powinny leżeć przed położeniem?
Nie po to w suszarni suszą deski, w magazynie pilnują wilgotności powietrza, aby deski na Twojej budowie złapały wilgoć. :o Jeżeli masz taką możliwość to przywieź deski:
- jak są bez opakowania: 2 dni przed położeniem.
- jak są opakowane w folię: 7-14 dni przed położeniem.
I pod warunkiem, że na Twojej budowie akurat nie ma żadnych prac mokrych (wylewania betonów, naciągania gipsów i tynków, kładzenia glazury, malowania, itp.) :evil:

krzysztofh
26-04-2006, 06:28
w mieszkaniu, w kotrym będą kładzione, żeby złapać wilgoność, czy to mit?

jelsi nie mit , to ile optymalnie powinny leżeć przed położeniem?
Nie po to w suszarni suszą deski, w magazynie pilnują wilgotności powietrza, aby deski na Twojej budowie złapały wilgoć. :o Jeżeli masz taką możliwość to przywieź deski:
- jak są bez opakowania: 2 dni przed położeniem.
- jak są opakowane w folię: 7-14 dni przed położeniem.
I pod warunkiem, że na Twojej budowie akurat nie ma żadnych prac mokrych (wylewania betonów, naciągania gipsów i tynków, kładzenia glazury, malowania, itp.) :evil:

Oj dobrze prawi. Słuchać waćpanno i stosować.

Patos
26-04-2006, 07:10
czy deski drewniane na podlodze powinny odleżeć

:o A czy są inne deski niż drewniane? :roll: :wink:

OLA.J.
26-04-2006, 11:54
:o a moje deski już leża jakies trzy tygodnie i nie były opajkowane sami je zawinelismy jako tako, facet który je sprzedaje nie ma chyba magazynu, ale nic nie wpsomniał ze nie powinny tam leżec, były w tym czasie kładzione kafle ale w zupełnie innym oddalonym pomieszczeniu

boorg
26-04-2006, 13:58
:o a moje deski już leża jakies trzy tygodnie i nie były opajkowane sami je zawinelismy jako tako, facet który je sprzedaje nie ma chyba magazynu, ale nic nie wpsomniał ze nie powinny tam leżec, były w tym czasie kładzione kafle ale w zupełnie innym oddalonym pomieszczeniu
1. A co to za drewno?
2. I jaki wymiar mają Twoje deski?
3. Jak wietrzysz swoją budowę: stale uchylony lufcik czy doraźny przeciąg?

OLA.J.
26-04-2006, 14:14
Sucupira , gruboœc 1,9 dulgoœc hm od 80 , nie mam zbyt mokro nie miałam tynków typowycgh, mam dom w technologii drwnianego szkieletu wiec były karton gispy i wietrz od czasu do czasu otwierajac okna, wylewjki robione były bardzo dawno.

boorg
26-04-2006, 14:26
Co masz na myśli pisząc "...wietrzę od czasu do czasu..."?
1. Wietrzę raz w tygodniu.
2. Wietrzę 2-3 razy w tygodniu.
3. Codziennie ktoś jest na budowie i wtedy powietrze wpada przez otwarte drzwi a nawet czasem jest przeciąg.

malgosimi
26-04-2006, 17:35
czy deski drewniane na podlodze powinny odleżeć

:o A czy są inne deski niż drewniane? :roll: :wink:

deskę barlinecką i inne deski klik-klik wyłączyłam z tego pytania.


Boorg, dzięki!

OLA.J.
27-04-2006, 07:30
boorg :( nie dobijaj leżacego, no powiedzmy 4 razy w tygodniu jest wietrona a przeciagu to raczej za bardzo nie ma. No kurcze jak facet sam mi przywiózł te deski sam składowal , widział w jakich warunkach potem tez on bedzie je kładł to chyba .... e sama juz nie wiem co chyba.

boorg
27-04-2006, 18:41
...no powiedzmy 4 razy w tygodniu jest wietrona a przeciagu to raczej za bardzo nie ma...
Przeciąg nie jest konieczny. Lepsze 4 razy w tygodniu niż nic. OK - ja pytałem w kwestii kładzenia tych płytek (jest szansa, że drewno nie wciągnęło zbyt dużo wody z powietrza). :-? Ale jak będziesz na budowie zrób eksperyment. :o Weź 2 klepki i spróbuj je złożyć. Jeżeli złożą się bez problemu to dobrze :P - jak będzie opór ... hmmm. :-? To będziemy martwić się później. :wink:

OLA.J.
28-04-2006, 07:29
No składaja się raczej dobrze, sprawdzałam niedawno jak wyciagałam deski co by dopasować do schodów, mam nadzieje, że bedzie dobrze bo juz mam dostyć komplikacji z budowš.

Przemcio13
02-05-2006, 12:37
No tak , a ja myślałem że lepiej pierwsze położyć deski , wycykilnować polakiertować, a na końcy płytki kłaść :cry:
Boorg powiedz prosze czy zrobiłem bardzo źle:
układam deski sosnowe na legarach, na jesień będą cyklinowane i lakierowane , potem kładzione płytki i teraz aż włos mi się na głowie jeży . Mam dom cały czas wietrzony ( poddasze - wszędzie deski, okna dachowe pouchylane od wiosny do jesieni, na dole tylko w salonie deski obok jadalnia i przedpokój gdzie będą płytki, teraz okna rozszczelnione ) . Po lakierowaniu będę układał na dole płytki, akurat tak pozwoliły finanse, teraz boje się o wygląd tych desek.

boorg
02-05-2006, 13:01
No trudno stało się. Jak musisz to tak rób. :-? Mnie interesuje informacja: ile czasu upłynie od cyklinowania/lakierowania do układania płytek (jaki masz plan działań)? :o

Przemcio13
04-05-2006, 09:18
Coś około miesiąca , góra 2 jeszcze nie mam aż tak zaplanowane, podpowiedz prosze jaki termin jest najlepszy. Dopiero układam plany i taka podpowiedź będzie bardzo na miejscu. Dzięki :)

boorg
04-05-2006, 09:33
To w takim wypadku zrób dokładnie na odwrót: najpierw płytki a za miesiąc cyklinowanie/lakierowanie. I powinno być OK. :roll:

Przemcio13
04-05-2006, 09:59
Dziękuje Ci bardzo tak właśnie zrobie:)

boorg
04-05-2006, 10:08
Tylko dopilnuj:
1. Aby płytkarze (malarze, murarze, ogrodnicy i inni czarodzieje) nie mieszali swoich płynów na położonych deskach.
2. Aby w czasie wykonywania prac mokrych (płytki, malowanie) i kilka dni po skończniu ich, stale uchylony był lufcik (jak tylko najwyżej można czyli piętro lub poddasze - wiadomo: wilgoć odparowuje do góry).
3. W miejscach łączenia płytek z podłogą drewnianą musi być dylatacja korkowa (szer. 7-10 mm).

i to tyle. 8)

Przemcio13
04-05-2006, 10:54
Dopilnuje i o dylatacji nie zapomne.