PDA

Zobacz pełną wersję : Jeszcze o różanecznikach, tujach i innych ;)



NatkaB
02-05-2006, 07:07
Mam parę pytań z różnych dziedzin ;)

1. Czy można hodować rododendrony w donicach?

2. Przycięłam ostatnio mój żywopłot i zauważyłam, że gdzieniegdzie pojawiają się prawie sczerniałe gałązki (to nie jest typowe brązowienie wewnątrz krzewu). Czy to może być fytoftoroza? Czy spryskać aliette'm? Czy można wszystkie opryskać profilaktycznie?

3. Chcę przy moich klonach palmowych (narazie "klonkach" ;) ) posadzić obwódkę z tawuł Little Princess. Jak gęsto je sadzić, żeby zrobiła się z nich zwarta obwódka?

Uff, to chyba tyle ;) Wybaczcie że taki misz masz zrobiłam, ale nie mam narazie w domu dostępu do internetu, więc nie mam możliwości radzenia się Was na bieżąco..

hanka55
03-05-2006, 14:37
ad1 - można
ad2 - wyczesz zbrązowiałe gałązki rękami, poczekaj aż wiosna zazieleni krzew, daj nawozu dolistnego i odżywki z magnezem.
http://www.target.com.pl/katalog/choroby/33.html
ad3- 50 cm odstępu wystarczy dla ciętych/ formowanych miniatur

NatkaB
04-05-2006, 07:30
Dziękuję :)

kadra
09-05-2006, 12:01
Cześć
to ja jeszcze odnośnie punktu 1 z notki NatkiB.
Chciałabym wsadzić rododendrony pod brzózki, ale wszędzie piszą ,że nie należy, bo i jedno i drugie ma płytki system korzeniowy, a w dodatku brzozy wypijają wszystko. Wymyśliłam zatem, że wsadzę krzaki w donicach, tylko teraz - czy mogę wsadzić w tych, w których kupiłam, czy powinnam z załozenia przesadzić je do większych pojemników i dopiero zakopać. No i czy w takim pojemniku krzaki nie bedą bardziej narażone na przemarzanie zimą?
hmmm?
buzia K.

figaro1
09-05-2006, 20:56
Kadra, nie sadziłabym tych rododendronów pod brzozami, nawet w donicach zakopanych w ziemi, bo i tak wypiją całą wodę, a różaneczniki przecież nie mogą mieć sucho. Spróbuj poszukać im innego trochę zacienionego miejsca.

hanka55
09-05-2006, 23:01
Cześć
to ja jeszcze odnośnie punktu 1 z notki NatkiB.
Chciałabym wsadzić rododendrony pod brzózki, ale wszędzie piszą ,że nie należy, bo i jedno i drugie ma płytki system korzeniowy, a w dodatku brzozy wypijają wszystko. Wymyśliłam zatem, że wsadzę krzaki w donicach, tylko teraz - czy mogę wsadzić w tych, w których kupiłam, czy powinnam z załozenia przesadzić je do większych pojemników i dopiero zakopać. No i czy w takim pojemniku krzaki nie bedą bardziej narażone na przemarzanie zimą?
hmmm?
buzia K.
Kup kastry budowlane 1 x 0,5m lub te okragłe 100 litrowe. Na wysokości 10 cm od dna, zrób dziury odpływowe wiertarką. Potem zakop te pojemniki koło brzóz ( ich korzenie nie rosną do góry, więc bedzie to wystarczające zabezpieczenie dla rododendronów), wsyp kruszywo=drenaż, na 5-8cm, potem korę 10 cm, potem miesznakę 1/3 kory przekompostowanej+ 1/3 torfu kwaśnego+1/3 ziemi rodzimej. W tym zasadż swoje rododendrony.
Tym sposobem sadziałam w u siebie, w zasadowej ziemi i po 5 latch rosą aż miło. Na zime są okrywane matami słomianymi i mają się cudnie!

kadra
10-05-2006, 08:11
hanka55, bardzo dziękuję za przepis. Wczoraj nabyłam 4 krzaki więc skorzystam jeszcze w tym tygodniu...
Nie wiem co to są te kastry to, zapewnie jakieś pojemniki plastikiowe czy metalowe... Rozumiem, że to nie robi większej różnicy - chodzi o romziar...
Jeszcze raz dzięki
pozdrawiam
buzia K.

dusia2006
10-05-2006, 08:35
:evil:a te czarne, spalone gałązki iglaczków to niestety może być efekt dzieła KOCURÓW!!!!!!!!!

hanka55
10-05-2006, 11:22
hanka55, bardzo dziękuję za przepis. Wczoraj nabyłam 4 krzaki więc skorzystam jeszcze w tym tygodniu...
Nie wiem co to są te kastry to, zapewnie jakieś pojemniki plastikiowe czy metalowe... Rozumiem, że to nie robi większej różnicy - chodzi o romziar...
Jeszcze raz dzięki
pozdrawiam
buzia K.

Dokładnie, tak jak myślałaś :DD
To pojemniki do mieszania zaprawy. Największy, w sklepie budowlanym kupiłam za 20 zł !!! A skoro ma służyć wiele lat, to warto!
A ścianki grubości 4mm skutecznie zapobiegną agresji korzeniowej brzozy.