PDA

Zobacz pełną wersję : Malowanie (ile farby)



alpin
04-05-2006, 15:06
Mam pytanko , malarz maluje mi poddasze( jest to nowy budynek) 260m2 ścian do pomalowania w tym 160m2 regipsów wszystko jest zagruntowane dobrym gruntem teraz maluje wszystko na biało potem kolor i mam wątpliwości co do ilości farby zakupiłem 30 l .białej farby
nobiles( 70 zł/10l.) ponoć bardzo wydajnej gęsta jak śmietana,
dzisiaj malarz melduje że czeba dokupić jeszcze 10 l :evil:
czy czasem nie za próbuje mnie naciągnąc :-?

efilo
04-05-2006, 15:14
Niestety prawdopodobnie nie.
Zazwyczaj wychodzi więcej niż na opakowaniu. Ja też jeździłam po dodatkowe kubły, mimo że wydawało mi się że kupiłam z naddatkiem. Jak mi kazał dokupic jeszcze 10l to się zbuntowałam i kupiłam tylko 6 (2x3l). I musiałam te cztery jeszcze dokupić. Nie powiem nawet ile na tym dokupowaniu na raty straciłam. Moja farba niestety była dużo droższa :|

AldonkaS
04-05-2006, 15:15
Moje doświadczenia są podobne - jak na DULUXie ONCE pisze, że z 1 litra wymalujesz 14m2 ściany, to mi wyszło 7-8m2 (pomimo gruntowania i malowania białą farbą) :evil: :evil: :evil:

kasiaR
04-05-2006, 15:52
My ostatnio kupiliœmy Tikkurile- miała byc taka suuuuper hiper dobra i wydajna. W rzeczywistoœci wyszło inaczej :evil: :( i tak musielismy malować 3 razy!!!! :o

Ale przynajmniej teraz wiem,że nie będę kupowac tych drozszych farb (30zł/l) tylko te w œrednich cenach - jak i tak trzeba malowac 3 razy :-? .

Lawy
04-05-2006, 16:08
A mi z tikkurillą wyszło zupełnie dobrze - tyle ile stało na opakowaniu, ponieważ się ubezpieczyłem kupując więcej to zostało mi sporo farb w różnych kolorach ;)

Więcej jedynie musiałem wylać farby gdy był bardzo mocno krwisty kolor.

Aha, tyle że ja tiikkurillę kupiłem tą niby rozlewaną w skandynawii - Tikkurilla Rapsody bo ponoć lepiej się miała sprawować niż ta polska Optiva (czy jakos tak) .

Sp5es
04-05-2006, 19:13
Zużycie zależy od rodzaju farby, narzędzia i nasiąkliwości podłoża.

trzeba przyjmować dla DOBRYCH FARB ok. 0,12 l/m2 na jednokrotne malowanie, dla kiepskich do 0,18 l. Drtugie malowanie może wychodzić oszczędniej niż pierwsze.

Zwykły Nobiles to nie jest dobra farba (w rozumieniu z górnej półki). To standardowy, poprawny produkt. Farby Nobilesu wysokiej klasy to marka Lewis. Ale też od razu i inne pieniądze.

Prosta metoda sprawdzenia. Wziąć wagę łazienkową, zważyć wiadro + namoczony farbą wałek, odmierzyć parę m2, pomalować i zważyć jw. ponownie.

efilo
05-05-2006, 07:41
Dla jasności dodam, że ja też malowałam tikurilą. I też nie polską optivą tylko skandynawskim eko jokerem.

kasiaR
05-05-2006, 08:20
A mi z tikkurillą wyszło zupełnie dobrze - tyle ile stało na opakowaniu, ponieważ się ubezpieczyłem kupując więcej to zostało mi sporo farb w różnych kolorach ;)

Więcej jedynie musiałem wylać farby gdy był bardzo mocno krwisty kolor.

Aha, tyle że ja tiikkurillę kupiłem tą niby rozlewaną w skandynawii - Tikkurilla Rapsody bo ponoć lepiej się miała sprawować niż ta polska Optiva (czy jakos tak) .


My kupiliœmy Optiva 5 z mieszalnika :( i juz jej wiecej nie kupimy :wink:

efilo
05-05-2006, 09:34
No mnie facet z firmowego sklepu na optivę kręcił nosem. Byłam zdziwiona bo się tyle dobrego naczytałam na ich stronie internetowej. Ale nie zaryzykowałam. A Eko Joker sprawdzony (trzy mieszkania i dom tym wymalowane). Dobra farba.

Gość z Jaworowej
05-05-2006, 13:42
Ja polecam farby firmy KABE. Malowałem cały swój dom dokładnie rok temu (tzn. w weekend majowy). Być może nie wszyscy mi uwierzą, ale zużywałem mniej farby niz podane zuzycie na opakowaniu, byłem lekko wstrząśnięty :o pierwszy raz od początku budowy wydałem mniej niż planowałem :D :D :D Malowałem dwukrotnie, efekt jak dla mnie i mojej rodziny bardzo zadawalający !
Dodatkowo - można farby wybierać z wzornika, więc jest do wyboru, do KOLORU :-)

karmi
05-05-2006, 13:44
Trzeba uwazac na gęste farby, może byc na opakowaniu napisane na ile teoretycznie wystarczaja, ale to tylko teoria w praktyce farby idzie duzo wiecej...

ukashekk
08-05-2006, 21:48
Zwróćcie uwagę, że na żadnym opakowaniu farby nie ma napisane konkretnego zużycia farby np 12m2/l tylko co najwyżej: do 12 m2/l.
Przy czym to 12 metrów osiągniemy wówczas, gdy podłoże jest mało chłonne, gładkie, malujemy odpowiednim wałkiem itp, itd. Malując pędzlem nakładamy mniej więcej 2 razy grubszą warstwę ale za to czasami wystarczy jednokrotne malowanie (nic za darmo - zużycie wtedy wynosi do 7m2/l). Dobrym i sprawdzonym sposobem jest dodanie do gruntu przed malowaniem albo trochę kolorowej farby którą będzie malowana ściana albo pigmentu do farb w kolorze zbliżonym do koloru farby. Takie zabarwienie ściany już na wstępie znacznie zwiększa prawdopodobieństwo krycia jedną warstwą nawet zwykłą farbą.

bobo30
08-05-2006, 22:04
potwierdzam, że Kabe podaje właściwe zużycie farby, ale my na niemalowane ściany też kładlismy 3 warstwy, nie dało rady mniej
mój malarz mówi, że przewaznie trzeba malować 3 razy, aby wyszło gładko i jednolicie, nie ma znaczenie jaka farba

ukashekk
08-05-2006, 22:44
A i jakość farby ze względu na pochodzenie producenta KABE jest nienaganna. Po prostu więcej farby w farbie :wink:

mkmar
08-05-2006, 23:00
No cóż, poraz kolejny i do znudzenia trzeba powtórzyć że malowanie farbami z górnej półki w ostatecznym rozrachunku wychodzi taniej.
Gdy zaczynałem malować wynalazkami typu Dekoral, Tikkurila itp. zawsze zurzycie wychodziło znacznie większe niż to w karcie katalogowej nie mówiąc o nakładzie pracy. Natomiast naprawde dobre farby w najgorszym przypadku wychodziły tak jak podaje katalog. W tym zestawieniu najlepiej wypadła Huma gdyż gdy kupiłem ilości obliczone na zużycie katalogowe to zostało mi jeszcze niewiele mniej niż połowa - sam byłem w szoku. Malowane było tylko dwa razy na tynk cementowo wapienny tylko raz wstępnie pociągnięty najtańszą Cieszynką. Przy niektórych kolorach pierwsze malowanie tak ładnie pokryło, że drugi raz tylko dla pewności. Pewnie trudno uwierzyć w to komuś kto męczy się tymi marketowymi mazidłami - a jednak.

yozka1
08-05-2006, 23:03
Polecam od razu przy zakupie farby zainteresować sie preparatem gruntującym tej samej firmy co farba, napewno zwiększa wydajność. Koszta podobne co malowanie 3-krotne czymś tam z gruntemz z marketu. Dodatkowo używam często (zależy od klienta) kolorowe podkłady gruntujące pod farbę, choć trochę kosztuje dobre krycie kolorem zapewnione.

kasiaR
09-05-2006, 10:54
A mi z tikkurillą wyszło zupełnie dobrze - tyle ile stało na opakowaniu, ponieważ się ubezpieczyłem kupując więcej to zostało mi sporo farb w różnych kolorach ;)

Więcej jedynie musiałem wylać farby gdy był bardzo mocno krwisty kolor.

Aha, tyle że ja tiikkurillę kupiłem tą niby rozlewaną w skandynawii - Tikkurilla Rapsody bo ponoć lepiej się miała sprawować niż ta polska Optiva (czy jakos tak) .


My kupiliœmy Optiva 5 z mieszalnika :( i juz jej wiecej nie kupimy :wink:


Chciałam dodac,że dwa dni temy zrobilismy zakup kolejnej farby - tym razem Beckers z mieszalnika. Wyszedł taniej niz Tikkurila, a okazał sie o wiele wydajniejszy, lepiej kryje- polecam - dodam,że bazš był Beckers polskiej produkcji..
Pozdrawiam,
KasiaR :wink:

Sp5es
09-05-2006, 16:47
Polecam od razu przy zakupie farby zainteresować sie preparatem gruntującym tej samej firmy co farba, napewno zwiększa wydajność. Koszta podobne co malowanie 3-krotne czymś tam z gruntemz z marketu. Dodatkowo używam często (zależy od klienta) kolorowe podkłady gruntujące pod farbę, choć trochę kosztuje dobre krycie kolorem zapewnione.

Dla dobrych farb, które muszą pokryć max. na 2 malowania to zbędny wydatek. Dla kiepskich farb- rozwiązanie