PDA

Zobacz pełną wersję : podatek od sprzedaży mieszkania



olenia
04-05-2006, 22:04
2 lata temu sprzedaliśmy mieszkanie. do 15 czerwca mamy wykazać w urzędzie skarbowym, że sumę pieniędzy pochodzącą z tej sprzedaży przeznaczyliśmy na wydatki związane z budową domu.

czy ktoś z was wie, czy musimy okazać faktury czy wystarczą same uproszczone rachunki, dowody wpłaty.

czy ktoś z was był w takiej sytuacji?

Inka1
05-05-2006, 09:23
nie muszą być faktury, mogą być wszelkie dowody wpłaty, ale musi być na nich Twoje imię i nazwisko

Magus
07-05-2006, 17:36
Witam :)
Dopne sie do watku.

Jak dobrze rozumiem, jak sprzedam nieruchomosc za kwote A, a nastepnie na cele mieszkaniowe przez nacze kwote B, a pozostala kwote C (A=B+C) na inne cele to od kwoty C musze zaplacic podatek? Jaki? Dochodowy, czy VAT - 7% czy 22%?

z gory dzieki za odpowiedz
pozdro
Magus

Inka1
08-05-2006, 15:18
Witam :)
Dopne sie do watku.

Jak dobrze rozumiem, jak sprzedam nieruchomosc za kwote A, a nastepnie na cele mieszkaniowe przez nacze kwote B, a pozostala kwote C (A=B+C) na inne cele to od kwoty C musze zaplacic podatek? Jaki? Dochodowy, czy VAT - 7% czy 22%?

z gory dzieki za odpowiedz
pozdro
Magus

a co znaczy na inne cele?????
generalnie jeśli nie wydasz całości, to od tej reszty, co Ci została płacisz 10%. Najlepiej jest wiedzieć :wink: od razu przy sprzedaży mieszkania, co to za kwota i zapłącić w ciągu 14 dni, inaczej - po 2 latach musisz zapłacić kwotę + odsetki :evil:

Magus
08-05-2006, 21:40
Zakladam, ze za mieszkanie w Krakowie dostane spora kwote A.
Z tego splace kredyt za to mieszkanie (i uwolnie od hipoteki) - od tego nie musze placic podatku, bo to kredyt mieszkaniowy (tak mysle).
Kupuje dzialke - to tez cele miszkaniowe.
Kupuje domek "pod klucz" - tu tez mam nadzieje nic nie place podatku.
Poniewaz chce czesciowo zaplacic gotowka, a czesciowo z kredytu to zostanie mi troche gotowki, ktora przeznacze na luksusy - np. samocho, aby mial czym dojechac te 20km od krakowa :) (bo tylko na tak daleka dzialke bedzie mnie stac) ...
I od tej kwoty co mi zostanie nie przeznaczona na cele miszkaniowe musze zaplacic te 10%? Z czego wynika ta taryfa? To jest podatek od czego?

dzieki za help :)
Magus

Inka1
09-05-2006, 08:41
Podatek dochodowy od osób fizycznych ;)

art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych
http://www.mofnet.gov.pl/_files_/podatki/od_osob_fizycznych/akty_prawne/pit2006tja.pdf

raptos
09-05-2006, 09:33
Do tej pory z tego co pamiętam było tak, że po upływie 5 lat liczonych od następnego roku po roku w którym nastąpił zakup mieszkania podatku się nie płaciło, jeśli wcześniej chcemy sprzedać to 10% ceny sprzedaży. Jest 14 dni na złozenie deklaracji do US, że środki uzyskane ze sprzedaży przeznaczymy na własne cele mieszkaniowe.

Inka1 napisała

Podatek dochodowy od osób fizycznych
art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych
Istotnie jest tam mowa o podatku od sprzedaży mieszkania, ale jak to ma się do tego co napisałem wyżej to już sam nie wiem, może ktoś podać interpretację właściwą?

Inka1
09-05-2006, 10:21
cały czas rozmawiamy o sprzedaży przed upływem 5 lat, dopiąłeś się do takiego wątku ;)

raptos
09-05-2006, 10:36
no tak :D

sSiwy12
09-05-2006, 10:56
Rozumiem, że chodzi o tzw. dużą ulgę budowlaną odliczaną w latach ubiegłych od podatku (na cele mieszkaniowe)
Do rozliczenia zalicza się wszelkie koszty związane z zakupem lub budową nowego mieszkania lub domu. Czyli w Twoim przypadku bedą to koszty związane z zakupem i zakup działki, uzbrojenia jej, koszty ekspertyz itp. Jeśli nie wystarczy, to F-ry na zakup materiałów budowlanych, zapłacone umowy z wykonawcami itp. Sprawdź w swoim US, bo może wystarczy rozliczenie kosztorysowe stopnia zaangażowania prac wykonane dla potrzeb np. banku.
Pozdrowienia

Inka1
09-05-2006, 11:35
Rozumiem, że chodzi o tzw. dużą ulgę budowlaną odliczaną w latach ubiegłych od podatku (na cele mieszkaniowe)
Do rozliczenia zalicza się wszelkie koszty związane z zakupem lub budową nowego mieszkania lub domu. Czyli w Twoim przypadku bedą to koszty związane z zakupem i zakup działki, uzbrojenia jej, koszty ekspertyz itp. Jeśli nie wystarczy, to F-ry na zakup materiałów budowlanych, zapłacone umowy z wykonawcami itp. Sprawdź w swoim US, bo może wystarczy rozliczenie kosztorysowe stopnia zaangażowania prac wykonane dla potrzeb np. banku.
Pozdrowienia


Nie chodzi o ulgę budowlaną, ale o sprzedaż mieszkania przed upływem 5 lat, to są 2 różne rzeczy ;)

sSiwy12
09-05-2006, 12:22
Jeśli chodzi o sprzedaż przed upływem 5 lat, to w takim wypadku mówimy o różnicy między ceną zakupu, a ceną jaką uzyskaliśmy ze sprzedaży. I tu stosuje się podatek zryczałtowany - chyba 10 - i przychód ten nie wlicza się do dochodów. Ale przyznam, że jeśli faktycznie o to chodzi, skąd zainteresowanie US na co przeznaczyliśmy te pieniądze??? Sytuacja taka ma miejsce wtedy, kiedy mieliśmy "ulgę". I ciekawostka: skąd US wiedział o tym fakcie?

Inka1
09-05-2006, 13:06
Jeśli chodzi o sprzedaż przed upływem 5 lat, to w takim wypadku mówimy o różnicy między ceną zakupu, a ceną jaką uzyskaliśmy ze sprzedaży. I tu stosuje się podatek zryczałtowany - chyba 10 - i przychód ten nie wlicza się do dochodów. Ale przyznam, że jeśli faktycznie o to chodzi, skąd zainteresowanie US na co przeznaczyliśmy te pieniądze??? Sytuacja taka ma miejsce wtedy, kiedy mieliśmy "ulgę". I ciekawostka: skąd US wiedział o tym fakcie?


Bo jeśli sprzedajesz i nie chcesz płacić od razu podatku 10% to do 14 dni składasz oświadczenie do skarbówki + bodajże Pit 23, że w ciągu 2 lat pieniądze przeznaczysz na cele mieszkaniowe określone w ustawie. A potem od tych 2 lat skarbówka ma jeszcze 5 na kontrolę. Ja jestem po ;)

I nieprawda, ze różnica między ceną zakupu a sprzedaży!!!! Cena zakupu nie ma nic do rzeczy!!!! Sprzedajesz i cena sprzedaży jest ważna, tyle ile wziąłeś kasy za mieszkanie tyle samo musisz wydać w ciągu 2 lat (pomniejszając o niektóre koszty co najwyzej jak np. prowizję pośrednika).

sSiwy12
09-05-2006, 13:25
Mówiąc o "różnicy" myślałem o opodatkowaniu. Natomiast w tej sytuacji masz rację

11-05-2006, 15:08
Inka1 napisala


Sprzedajesz i cena sprzedaży jest ważna, tyle ile wziąłeś kasy za mieszkanie tyle samo musisz wydać w ciągu 2 lat (pomniejszając o niektóre koszty co najwyzej jak np. prowizję pośrednika).
Inka1 - czy to znaczy, że prowizji pośrednika nie mogę odliczyć? czy wartośc działki sprzedanej pomniejszam o prowizję pośrednika? Inka1 - Wiem, że jesteś już po tej kontroli. Czy masz jakies pismo od nich, które podaje ich interpretacje, np na temat tego,co wchodzi w ,,cele budowlane"? oraz rodzaj dokumentów, ktore oni uznają
np. KP za usługi geodezyjne, transport itd?
A co z WZ-ką?
Bo ja napisałam pismo do US z prosba o odpowiedz na kilka pytan dot. tej sprawy, (np jakie rodzaje dokumentow moge przedstawić oraz co zrobić jak już teraz wiem, że nie uda mi sie wydac pieniedzy ze sprzedaży działki w ciągu 2 lat. Jestem w tej chwili rok po sprzedaży, czyli został mi rok, a budowę dopiero zaczynam więc nie wiem, czy mam juz teraz zaplacić częśc podatku (+odsetki), a jeśli jednak uda mi się wydać te pieniądze, to czy mi zwrócą?
A oni mi odpisali tak:
,,art 14 &2 ustawy ordynacja podatkowa na podatnika żądającego udzielenia pisemnej interpretacji o zakresie stosowania przepisów prawa podatkowego w ich indywidualnych sprawach nakłada obowiązek przedstawienia oprócz stanu faktycznego również własnego stanowiska w sprawie z przytoczeniem przepisów prawa obowiązujących w tym stanie faktycznym"
Czyli co? Ja mam napisać jakie jest moje zdanie na ten temat a oni się albo zgodzą albo nie? Skąd mam wiedziec jeszcze jaka jest tego podstawa prawna!
Mam na to 7 dni (czyli już 4)
pozdrawiam

Inka1
11-05-2006, 15:47
Sprzedajesz mieszkanie np. na 100.000 - liczysz sobie koszty związane ze sprzedażą np. prowizja pośrednika 5.000, czyli wydac musisz 95.000 - na tą kwotę musisz nazbierać dokumentów.

Jeśli nie wydasz całej kwoty - to, niestety, płacisz podatek z odsetkami ;(.

Musisz mieć dokumenty na PONIESIONE wydatki: faktura, rachunek, KP, wpłata przelewu za kredyt itp. WZ nie jest dokumentem sprzedaży, lecz wydania ;)

Co do "własnego zdania" piszesz tak: W świetle znanych mi obowiązujących przepisów moje zdanie jest następujące...." to jest wymóg formalny bzdurny dla mnie - bo pytasz dlatego, ze nie wiesz..., ale skarbówki czepiają się tegoż, a przepis: główny jest ordynacja podatkowa

11-05-2006, 17:42
Inka1
Bardzo dziękuję.
pozdr
justa

Kathleenka
26-05-2006, 11:00
Pozwole sie podpiac do wątku:

mam pytanie odnośnie dowodów poniesionych wydatków mieszkaniowych:

rozumiem , że na pewno F-ry , Rachunki, dowód wpłaty, a czy np. umowa i dowód przelweu np. za roboty budowlane ale bez F-ry ? ( czy nie sprawdza wykonawcy czy zaplacil podatek od przychodu )?

i jeszcze jedno ...

czy mogę wpłat eraty kredytu mieszkaniowego czy odsetek od niego podac jako własny wydatek mieszkaniowy i jednocześnie na koniec roku odliczyć te odsetki od kredytu korzystając z ulgi odsetkowej ?

mamy jeszcze działkę ale kupiona niestety miesiąc wczesniej niż sprzedaliśmy mieszkanie więc raczej na pweno nie będziemy mogli tej kwoty zaliczyc do własnych wydatków na cele mieszkaniowe

Poradzcie ?

Inka1
26-05-2006, 11:35
nie wiem, kiedy ja korzystałam ulgi odsetkowej nie było...

natomiast jeśli ktoś te same faktury rozliczał jako "cele mieszkaniowe", a potem w uldze remontowej, to miał obowiązek ulgę remontową pomniejszyć o 10% i sądzę, ze podobnie możebyć przy uldze odsetkowej

nie miałam tez takiego dokumentu jak umowa + zapłata, ale sądzę, że jeśli masz dokłądy dowód wpłaty np.: zapłata za prace budowlano-remontowe zgodnie z umowa numer z dnia... to moim zdaniem jest ok.


ale...
zawsze możesz napisać do skarboweo o interpretację, kosztuje Cię to 5zł za nzaczek skarbowy + do 3 m-cy oczekiwania i wtedy możesz się bez stresu zastosowac do interpretacji ;)

Kathleenka
26-05-2006, 13:31
dzięki za informacje ale jeżeli mogę to mam jeszcze 1 pytanie:

Czy jeżeli np. mieszkanie sprzedaje za kwotę powiedzmy 100 tys. ( przed upływem 5 lat) i 90 % z tego + działke budowlaną przeznaczam na budowę jako wkład własny do kredytu, resztę finansując kredytem i będę miała udokumentowane wydanie pieniędzy ze sprzedazy mieszkania to czy istotne dla US bedzie, że jako wkład własny podałam 90% z mieszkania i działke czy tylko to , że mam dokumenty na potwierdzenie wydania całej kwoty(100%) ze sprzedazy mieszkania.

sSiwy12
27-05-2006, 10:31
Witam ponownie. W tak zwanym miedzyczasie "douczyłem się".
Zwolnienie (od zapłaty tych 10%) jest zwolnieniem z mocy prawa i przysługuje podatnikowi bez decyzyjnej ingerencji organów podatkowych, jesli spełni on dwa warunki (łącznie) tj.: złoży odpowiednie oświadczenie (w terminie 14 dni od uzyskania przychody ze sprzedaży nieruchomości), oraz wyda rzeczoną kwotę na cele mieszkaniowe w terminie ustaowym, czyli 2 lat. Spełnienie tych wrunków łącznie powoduje nabycie i zrealizowanie zwolnienia podatkowego. Pod pojęciem wyda rozumie się zakupi lub spłaci kredyt łącznie z odsetkami. Nie jest tu istotne z jakich żródeł nastąpiło finansowanie. Istotna jest kwota wydana (zapłacona).

Inka1
27-05-2006, 12:23
dzięki za informacje ale jeżeli mogę to mam jeszcze 1 pytanie:

Czy jeżeli np. mieszkanie sprzedaje za kwotę powiedzmy 100 tys. ( przed upływem 5 lat) i 90 % z tego + działke budowlaną przeznaczam na budowę jako wkład własny do kredytu, resztę finansując kredytem i będę miała udokumentowane wydanie pieniędzy ze sprzedazy mieszkania to czy istotne dla US bedzie, że jako wkład własny podałam 90% z mieszkania i działke czy tylko to , że mam dokumenty na potwierdzenie wydania całej kwoty(100%) ze sprzedazy mieszkania.


musisz umieć wykazać, że całośc pieniędzy przeznaczyłas na cele mieszkaniowe tj. np. budowę, zakup działki, sfinansowanie kredytu, nigdzie nie jest powiedziane w jakim % masz wkład własny (rozumiem, że te 90% to właśnie pieniądze ze sprzedaży)

Kathleenka
29-05-2006, 07:23
Inka 1

Dokładnie . Mieszkanie sprzedaję za 110 tys. z czego 90 tys. przeznaczam na budowę ( i wkłąd własny do kredytu) a 20 tys. chce przeznaczyc na inny cel ale zbiorę dokumenty potwierdzajace wydanie 110 tys. ze sprzedazy. Interesuje mnie tylko czy US bedzie ingerował np. w treść umowy z bankiem i zapis ( wkład własny : 90 tys. gotówka + działka) czy tylko żądał np. F-r na kwote sprzedazy ?


sSiwy12

W myśl tego co napisałeś i w kontekście wypowiedzi Inki 1 rozumiem iż US bez decyzyjnej ingerencji w źródła finansowania powinien zwolnic mnie z podatku dochodowego kiedy wykarzę sie dowodami na zakupy na cele mieszkaniowe na kwote ze sprzedazy mieszkania ?

Kathleenka
29-05-2006, 07:31
I jeszcze 1 pytanie:

Jeżeli działka jest tylko moja (wyłączona ze wspólnosci majatkowej) ale poza tym pozostajemy z mężem we wspólności majatkowej, razem bierzemy kredyt na budowe domu i dom bedzie naszym wspólnym majatkiem to czy wydatki mojego meża na cele mieszkaniowe ( w kontekscie 10% podatku dochodowego) będą jego wydatkami na własne cele mieszkaniowe. Oczywiście dom wspólny, oboje bedziemy zameldowani, tylko i wyłącznie działka będzie na mnie ?

sSiwy12
29-05-2006, 08:08
Wygląda to tak. Musisz w okresie 2 lat (nie 24 miesięcy) wydać równowartość kwoty otrzymanej ze sprzedaży nieruchomości, na cele mieszkaniowe. Wydaje się, że (nie spotkałem innej interpretacji) dotyczy to osoby, która sprzedała neruchomość, oraz jego współmałżonka. W przypadku rozdzielności majątkowej, dotyczy to osboy będącej właścicielem nieruchomości, w Twoim przypadku Ciebie. Pamiętaj, że zgodnie z interpretacją prawną to co na gruncie należy do właściciela gruntu, czyli może pojawić się interpretacja US (i nie tylko), że zabudowa też jest wyłączona ze wspólnoty majątkowej. Prawdę powiedziawszy Wasza sytuacja jest trochę skomplikowana. Logicznie to wygląda tak. Kwotę ze sprzedaży mieszkania (o ile nie było w tym zakresie rozdziału majątkowego) możecie w całości przeznaczyć na cele budowlane, ale moim zdaniem , pod warunkiem, że wszelkie dokumenty zakupu (nabycia), bedą wystawione na Ciebie, lub w przypadku nabycia obojga, Twoje będzie pierwsze.
Pozdrawiam

olenia
29-05-2006, 08:21
słuchajcie
czy ogrodzenie też się zalicza do tych wydatków na cele mieszkaniowe?
chodzi o słupki i bramy.

strasznie nerwowo u mnie bo mam mało czasu na zebranie tych rachunków, stresy przeżywam okrutne.
u nas akurat jest tak, że teraz zaczyna się najgorętszy okres wykańczania (w lipcu musimy się wprowadzić) a tu praktycznie ostatni tydzień na zebranie rachunków.
i wszystko na mojej głowie bo mąż zajęty pracą i ...budową. :(

Kathleenka
29-05-2006, 08:39
sSiwy 12

rzeczywiście skomplikowane tylko , że idąc za twoim tokiem rozumowania to US mógłby uznać, że tylko ja wydałam swoją część tj. połowę 9 ustawowa bo rozdzielności ogólnie nie mamy) na cele mieszkaniowe a mój mąż juz nie bo rzekomo nasz dom stojący na mojej działce nie będzie wydatkiem męża na własne cele mieszkaniowe

Kathleenka
29-05-2006, 08:45
sSiwy 12

I w kwestii wyjaśnienia to właścicielami mieszkania, które sprzedajemy jestesmy oboje z mężem. Tylko działka na której budujemy dom, i na którą będziemy ponosić wydatki ( uniknięcie 10 % podatku) jako wydatki na własne cele mieszknaiowe jest tylko moją własnością. W domu będziemy oboje zameldowani,i bedzie to nasz wspólny majatek.Ufffffffff i co tu począć ?

Nie wyłaczalibysmy tej działki ze wspólności ale jest ona zakupiona z moich pieniążków ale nie z majatku odrębnego a po prostu za gotówkę i chciałam sie jakoś zabezpieczyc na przyszłość ( mąż jest z odzysku ) :-?

Inka1
29-05-2006, 08:52
słuchajcie
czy ogrodzenie też się zalicza do tych wydatków na cele mieszkaniowe?
chodzi o słupki i bramy.

strasznie nerwowo u mnie bo mam mało czasu na zebranie tych rachunków, stresy przeżywam okrutne.
u nas akurat jest tak, że teraz zaczyna się najgorętszy okres wykańczania (w lipcu musimy się wprowadzić) a tu praktycznie ostatni tydzień na zebranie rachunków.
i wszystko na mojej głowie bo mąż zajęty pracą i ...budową. :(


nie, nie możesz tego odliczyć

sSiwy12
29-05-2006, 08:58
Ale znów logicznie. Przychód ze sprzedaży jest wspólny i w tym przypadku nie jest istotne który z małżonków przeznaczył całą kwote na cele mieszkaniowe - też wspólne, mimo rozdziału dot. gruntu. Tu chodzi raczej o prawo własności i ewentualne interpretace US dot. na kogo ma być f-ra. Tak na dobrą sprawe nikogo nie obchodzi z jakich środków budujesz, byle by były to środki legalnie uzyskane. A ulga jak by nie patrzeć przusługuje, bo "poszła" na cele mieszkaniowe. Moja rada - w przypadku wątpliwości w tym zakresie - proś o US o interpretację na pismie. A tak na marginesie. To co napisałem raczej dotyczy Twojego spokoju, niż sytuacji oczekiwanej. Pomyśl, skąd US może wiedzieć o rozdzielności? Fakt, że na umowie kupna Jesteś tylko Ty o niczym nie świadczy. Musi być prawna decyzja administracyjna. To co pisałem o prawach własności do tego co jest na gruncie, może być istotne tylko w przypadku ewentualnych sporów spadkowych lub podziału majatku, ale tez niekoniecznie. To jest Twoja wiedza, którą, mam nadzieję, spozytkujesz właściwie.
Pozdrawiam.

sSiwy12
29-05-2006, 09:08
Olenia. Moim zdaniem możesz, bo w przypadku sprzedaży nieruchomości sprawa odliczeń "mieszkaniowych" dotyczy całości przychodu - nie pomniejszonej o kszty ogrodzenia, bram, podjazdów, itp. Przecież Prawo Budowlane wymaga np. ogrodzenia. Samo ogrodzenie ma wpływ na cenę nieruchomości. Należy tu stosować zasadę domniemania. Skoro przy sprzedaży liczy się, to do odliczeń także. Tak moim zdaniem należy "rozmawiać" z US. W przypadku innej decyzji US prosić o interpretację na piśmie i ewentualnie odwoływać się.
Pozdrawiam

Inka1
29-05-2006, 09:22
Olenia. Moim zdaniem możesz, bo w przypadku sprzedaży nieruchomości sprawa odliczeń "mieszkaniowych" dotyczy całości przychodu - nie pomniejszonej o kszty ogrodzenia, bram, podjazdów, itp. Przecież Prawo Budowlane wymaga np. ogrodzenia. Samo ogrodzenie ma wpływ na cenę nieruchomości. Należy tu stosować zasadę domniemania. Skoro przy sprzedaży liczy się, to do odliczeń także. Tak moim zdaniem należy "rozmawiać" z US. W przypadku innej decyzji US prosić o interpretację na piśmie i ewentualnie odwoływać się.
Pozdrawiam


jestem pewna, że ogrodzenia i podjazdu odliczyć nie możesz (podobnie, jak nie mogłeś w przypadku ulgi remontowej czy budowanej), brama i podjazd nie są "celami mieszkaniowymi" ;)

sSiwy12
29-05-2006, 09:39
W przypadku ulgi remontowej zgoda, tam ustawodawca precyzyjnie okreslił warunki. W przypadku "10% zwolnienia" jest zapis "budowa", a zgodnie z prawem na inwestorze ciąży obowiązek zabezpieczenia terenu budowy min. poprzez postawienie ogrodzenia, które warunkuje niejako prowadzenie całości inwestycji. Nie ma ogrodzenia, nie ma budowy, nie ma mieszkania, lub domu, i nie ma zwolnienia.
Podaję tylko możliwości interpretacyjne w tym zakresie. Nie twierdzę, że US od razu musi je przyjąć, ale w takim przypadku musi podać przepisy szczegółowe na których oparł swoją decyzję, a tu będzie musiał pogłówkować - powiem wiecej, kupując mieszkanie w spółdzielni, w cenie wliczono nie tylko ogrodzenie, ale i np. plac zabaw dla dzieci. Pod pojeciem "budowa" rozumie się całość inwestycji, a nie jego poszczególne składniki. Nie ma takiego przepisu, który nakłada na podatnika rozdział kosztów na mieszkaniowe i inne. Budowa to budowa w całości.
Idąc tokiem innego rozumowania, to przecież niwelacja całości terenu, czy budowa garażu w obrysie domu też nie są wydatkami strikto mieszkaniowymi - przynajmniej w częsci, a nikt ich nie kwestionuje.

Kathleenka
29-05-2006, 10:02
sSiwy12


Także miałam taką skromna nadzieje iz to moja wiedza bo przeciez nawet w przypadku koniecznosci przedłożenia tytułu prawnego własności to będą mieli akt notarialny na którym jesteśmy oboje z mężem a przy ewentualnym wyłączeniu z majatku wspólnego to bedzie taki zapis chyba tylko w KW działki.

Kathleenka
29-05-2006, 10:08
Chcę mieć po prostu pewnoćś bo po podpisaniu kredytu siąda mi na hipoteke i juz nic nie wyłaczę z majatku wspólnego. Swoja drogą to przy kredycie hipotecznym na budowe domu to czego hipoteke obciążaja ? Działki, która jest juz nabyta przed kredytem ? czy zakłada się hipotekę na dom ?

sSiwy12
29-05-2006, 10:12
Na wszystko, chyba, że istnieje możliwość wyłączenia działki, ale jest to znikoma sznsa, ze względu na ten fakt, że to co na gruncie....

Kathleenka
29-05-2006, 10:25
No tak - dzięki za rady a reasumując to według mnie:

1. mogę działkę wyłaczyć z majatku wspólnego bez obawy nie uwzglednienia wydatków meża jako na jego własne cele mieszkaniowe ( bo podaja iż muszą to być własne - czyli tytuł własności- wydatki mieszkaniowe)

2. Wydatki nie wazne z jakiego źródła ale mają pokryć całą kwotę uzyskaną za sprzedaż mieszkania

3. Faktury najlep[iej żeby były wszystkie na mnie

sSiwy12
29-05-2006, 10:30
Powinno być dobrze.
Pozdrawiam.

ma
08-06-2006, 06:12
A czy ktos moglby moze jakos zrekapitulowac sprawe na co mozna, a na co nie mozna wydawac pieniedzy "na cele mieszkaniowe"?

I jaka sume, praktycznie rzecz biorac, mozna wydac bez problemu i z rachunkami na te cele w ciagu tych dwoch lat, przy zalozeniu, ze mam zamiar zbudowac dom parterowy o powierzchni ok 120m?
Okropnie to wszystko stresujace.

Kathleenka
08-06-2006, 07:12
mam ten sam problem. Ile wyda sie gotówki na materiały ( robocizna - wiadomo jak bywa. Nie zawsze mozna liczyc nba rachunki) do budowy domku ok. 130 m.

Wiem ,że jest sporo rzeczy przy kt. Vatu się i tak nie odliczy i można by brać po cenach netto ale w przypadku koniecznosci potwierdzenia wydatków na cele mieszkaniowe potrzebne są f-ry, rachunki, dowody wpłaty, przelewu, spłaty pozyczki itp.

Co do materiałów do zaliczenia na cele mieszkaniowe to wg mnie takie, kt. mozna było odliczyc w uldze remontowej.

MONIKKKAA
08-06-2006, 14:54
Ja, mam podobny problem, mieszkanie które chcę sprzedać figuruje na moja mamę, ona na pewno w ciągu 2 lat nie będzie już nic budować itd, ale np. czy darowizny pieniędzy córce(czyli mnie), może być wydatkiem na cele mieszkaniowe? Ja buduje dom i nie ma problemu z rachunkami?

ma
08-06-2006, 14:58
to ma byc wydatek na WLASNE cele mieszkaniowe, wiec nie.

Daria
21-06-2006, 12:27
podepnę sie pod dyskusję, bo sprzedałam działkę kupioną pół roku temu z zamiarem budowy ale zmienił sie trochę plan zagospodarowania obok i nie bardzo chcę budować na osiedlu z domami wielorodzinnymi.

Jak to w końcu jest - jeżeli przyjdzie mi płacić ten podatek 10% to czy jest on naliczany od ceny sprzedaży nieruchomości czy od różnicy między sprzedażą a ceną zakupu?

Pytam bo nie wiem kiedy uda mi sie kupić następna działkę.

Jadziek
21-06-2006, 13:17
Jak to w końcu jest - jeżeli przyjdzie mi płacić ten podatek 10% to czy jest on naliczany od ceny sprzedaży nieruchomości czy od różnicy między sprzedażą a ceną zakupu?

Pytam bo nie wiem kiedy uda mi sie kupić następna działkę.
w chwili obecnej placisz od ceny sprzedazy (NIE od różnicy)... ale rozne sa projekty i mozliwe ze w niedlugim czasie sie to zmieni

irreality
21-06-2006, 22:40
A czy ktoś "przerabiał" taki scenariusz? Kupiłem 50% mieszkania we współwłasności ponad 5 lat temu, niedawno dokupiłem drugie 50%.

Czy jak będę chciał ją sprzedać (czyt. szybciej niż przed upływem 5 lat od zakupu drugiej połowy) to podlegam pod podatek? A jeśli tak to płacę go od 100% ceny sprzedaży czy od 50%...

Niby prawo własności do nieruchomości posiadam ponad 5 lat...

Pytam się czy ktoś "przerabiał" w praktyce, bo przypuszczam, że interpretacje różnych US mogą się różnić.

myszkaxs
31-07-2006, 23:14
czy gdzieś istnieje w przepisach napisane co to są cele mieszkaniowe czy tylko ogólnie budowa domu, skoro ogrodzenie do tego sie nie zalicza to co sie zalicza oprócz murów i fundamentów, dachu? czy tynki tez? a meble?

darks
01-08-2006, 10:23
No to też się podepnę... :D

Stan faktyczny:
Prawie 2 lata temu (minie za 2 m-ce) sprzedalismy mieszkanie, które bylo wspolnym majątkiem moim i żony. Zlozylismy stosowne oswiadczenia w US (nie wiem dlaczego musielismy 2 oddzielne ale zlozylismy). Pieniazki wydalismy na splate kredytu i na dokonczenie budowy domu, ktory w spadku dostala zona. 2 m-ce teu udalo sie uregulowac sytuacje prawną tak, że jestesmy obydwoje wlascielami. Mamy 2 m-ce do rozliczenia sie. W większęj czesci faktury są na zone, nastepnie na mnie i na nas wspolnie.

Czy US moze się czepiac? Budowa zakonczyla się 6 m-cy temu kiedy ja nie bylem jeszcze wlascicielem i tego sie najbardziej obawiam.

Kathleenka
02-08-2006, 07:28
mam pytanie odnośnie wypowiedzi 1 z forumowiczów odnosnie terminy w którym nalezy wydac pieniadze uzyskane ze sprzedazy mieszkania na cele mieszkaniowe ( w celu uniknięcia podatku 10 %) -
Co to oznacza, że musze wydac te pieniążki w okresie 2 lat (a nie 24 miesięcy)
Co to za róznica czy w okresie 2 lat czy 24 m-cy ?

spayder
02-08-2006, 08:26
Witam,
Może ktoś będzie mi mógł wyjaśnić czy pani w US miała rację.

Sprzedałem mieszkanie za 80 000pln, mieszkanie było obciążone kredytem. Tranzakcja wyglądała następująco otrzymałem około 25000pln a około 55000 poszło na spłatę kredytu. Mieszkanie kupiłem około 2,5 roku temu.
Byłem w US i pani stwierdziła że należny podatek to 8000pln, że spłata kredytu mieszkaniowego nie stanowi zwolnienia z podatku czy miała rację?

darks
02-08-2006, 10:05
Witam,
Może ktoś będzie mi mógł wyjaśnić czy pani w US miała rację.

Sprzedałem mieszkanie za 80 000pln, mieszkanie było obciążone kredytem. Tranzakcja wyglądała następująco otrzymałem około 25000pln a około 55000 poszło na spłatę kredytu. Mieszkanie kupiłem około 2,5 roku temu.
Byłem w US i pani stwierdziła że należny podatek to 8000pln, że spłata kredytu mieszkaniowego nie stanowi zwolnienia z podatku czy miała rację?
Nie ma racji:

http://www.pit.pl/pages/i/2110.php
"Zwolnienie przysługuje ponadto, w przypadku przeznaczenia uzyskanego przychodu w ciągu 2 lat od dnia sprzedaży na spłatę kredytu i odsetek zaciągniętego na nabycie budynku mieszkalnego, mieszkania, gruntu lub udziału w nich. Dotyczy to także kredytów zaciągniętych przed uzyskaniem przychodu ze sprzedaży. Aby jednak móc skorzystać ze zwolnienia z opodatkowania kredyt lub pożyczka musi być zaciągnięta w banku lub w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej, mających siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Przychód ze sprzedaży nieruchomości jest więc zwolniony z opodatkowania, ale tylko w tej części, która jest przeznaczona na spłatę kredytu lub odsetek w ciągu dwóch lat (Urząd Skarbowy Warszawa-Targówek , 8 listopada 2004r., US37/DFP/415/22/2004; Urząd Skarbowy w Ostrowcu Świętokrzyskim, 21 września 2004., PDI-415/51/04). Należy ponadto zauważyć, że podatnik nie może zastosować zwolnienia, jeżeli odsetki od kredytu odlicza w ramach ulgi odsetkowej."

http://www.pfrn.pl/index.php?Id=101&Gr=7&St=1
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_040424/prawo/prawo_a_13.html
http://www.pit.pl/pages/i/88.php

MaPa
02-08-2006, 11:31
Pytania do spayder-a:
-czy zadeklarowałeś w ciągu 2 tygodni od sprzedaży, że w ciągu 2 lat pieniążki przeznaczysz na cel mieszkaniowy?
-czy kredyt był na cel mieszkaniowy a nie np. pożyczka na dowolny cel z zabezpieczeniem na hipotece?
- kiedy spłaciłeś ten kredyt?

spayder
02-08-2006, 11:59
Pytania do spayder-a:
-czy zadeklarowałeś w ciągu 2 tygodni od sprzedaży, że w ciągu 2 lat pieniążki przeznaczysz na cel mieszkaniowy?

tak, właśnie podczas składania tej deklaracji zostałem poinformowany że mam się rozliczyć od całej kwoty.


-czy kredyt był na cel mieszkaniowy a nie np. pożyczka na dowolny cel z zabezpieczeniem na hipotece?

tak był to kredyt mieszkaniowy.


- kiedy spłaciłeś ten kredyt?

kwota za jaką sprzedałem mieszkanie 80000 została podzelona na 2 części (wszystko zostało dokładnie opisane w akcie notarialnym), pierwszą część kupujący odemnie wpłacił bezpośrednio do banku w którym miałem kredyt mieszkaniowy na wskazany przez ten bank rachunek natomiast pozostała część została wpłacona na moje konto.

MaPa
02-08-2006, 12:54
Ciekawa sprawa.
Nie wiem czy przypadkiem nie popełniłeś błędu z kolejnością wykonania poszczególnych operacji, tzn.:
najpierw powinna być sprzedaż,
potem zgłoszenie w US o przeznaczeniu w ciągu 2 lat pieniędzy na cel mieszkaniowy (np. spłata kredytu - patrz to co napisal darks )
na końcu spłata kredytu za pieniążki uzyskane ze sprzedaży.

spayder
02-08-2006, 13:11
Ciekawa sprawa.
Nie wiem czy przypadkiem nie popełniłeś błędu z kolejnością wykonania poszczególnych operacji, tzn.:
najpierw powinna być sprzedaż,
potem zgłoszenie w US o przeznaczeniu w ciągu 2 lat pieniędzy na cel mieszkaniowy (np. spłata kredytu - patrz to co napisal darks )
na końcu spłata kredytu za pieniążki uzyskane ze sprzedaży.

Wydaje mi się że nie jest wymagana kolejność taka jak ją opisałeś w ustawie jest napisane że w dwa lata po sprzedaniu mieszkania mam wydatkować pieniadze na cele mieszkaniowe a nie dwa lata po złożeniu oswiadczenia w US.
Ja najpierw podpisałem akt notarialny czyli dokonałem sprzedaży mieszkania a następnie około 20 minut póżniej nastąpiła spłata kredytu mieszkaniowego zaciągniętego na to mieszkanie.

darks
02-08-2006, 14:37
Ciekawa sprawa.
Nie wiem czy przypadkiem nie popełniłeś błędu z kolejnością wykonania poszczególnych operacji, tzn.:
najpierw powinna być sprzedaż,
potem zgłoszenie w US o przeznaczeniu w ciągu 2 lat pieniędzy na cel mieszkaniowy (np. spłata kredytu - patrz to co napisal darks )
na końcu spłata kredytu za pieniążki uzyskane ze sprzedaży.

Wydaje mi się że nie jest wymagana kolejność taka jak ją opisałeś w ustawie jest napisane że w dwa lata po sprzedaniu mieszkania mam wydatkować pieniadze na cele mieszkaniowe a nie dwa lata po złożeniu oswiadczenia w US.
Ja najpierw podpisałem akt notarialny czyli dokonałem sprzedaży mieszkania a następnie około 20 minut póżniej nastąpiła spłata kredytu mieszkaniowego zaciągniętego na to mieszkanie.

Oczywiście, że w 2 lata od sprzedaży mieszkania.
Pani z US nie ma racji. Masz 3 rozwiązania:
1) Wystąpić oficjalnie do US z pytaniem w swojej sprawie
2) Przedstawić pani z US interpretacje innych US i dać delikatnie do zrozumienia, żeby się douczyła
3) Nie przejmowac sie tym co mówi pani i wyslac za 2 lata do us komplet faktur, rachunków. Przez 2 lata moze sie pani zmieni albo dotrze do nich wyraźna interpretacja i pani zmieni pogląd. Oczywiscie istnieje ryzyko, ze US nakaze zaplate...

raffran
02-08-2006, 15:12
Ciekawa sprawa.
Nie wiem czy przypadkiem nie popełniłeś błędu z kolejnością wykonania poszczególnych operacji, tzn.:
najpierw powinna być sprzedaż,
potem zgłoszenie w US o przeznaczeniu w ciągu 2 lat pieniędzy na cel mieszkaniowy (np. spłata kredytu - patrz to co napisal darks )
na końcu spłata kredytu za pieniążki uzyskane ze sprzedaży.

Wydaje mi się że nie jest wymagana kolejność taka jak ją opisałeś w ustawie jest napisane że w dwa lata po sprzedaniu mieszkania mam wydatkować pieniadze na cele mieszkaniowe a nie dwa lata po złożeniu oswiadczenia w US.
Ja najpierw podpisałem akt notarialny czyli dokonałem sprzedaży mieszkania a następnie około 20 minut póżniej nastąpiła spłata kredytu mieszkaniowego zaciągniętego na to mieszkanie.

Oczywiście, że w 2 lata od sprzedaży mieszkania.
Pani z US nie ma racji. Masz 3 rozwiązania:
1) Wystąpić oficjalnie do US z pytaniem w swojej sprawie
2) Przedstawić pani z US interpretacje innych US i dać delikatnie do zrozumienia, żeby się douczyła
3) Nie przejmowac sie tym co mówi pani i wyslac za 2 lata do us komplet faktur, rachunków. Przez 2 lata moze sie pani zmieni albo dotrze do nich wyraźna interpretacja i pani zmieni pogląd. Oczywiscie istnieje ryzyko, ze US nakaze zaplate...

dot.pkt.2
Udawadnianie,ze interpretacje innych US sa odmienne nie ma sensu.I tak wiarzaca dla podatnika interpretacja jest interpretacja US wlasciwego miejsca zamieszkania lub inaczej miejsca danej sprawy.
Rzecza normalna jest,ze rozne US roznie interpretuja rozne przepisy,ale wiem ze tak byc nie pownno.Dlatego wlasnie od przyszlego roku wszystkie nasze watpliwosci bedzie rozwiewac Ministerstwo Finansow.

raffran
02-08-2006, 15:26
Jest jeszcze szansa na to,ze Izba Skarbowa odpowiednia dla lokalizacji danego US bedzie mial odmienne zdanie i cofnie interpretacje US. To wynika z procedur postepowania US w sprawie interpretacji przepisow.

Mozesz poszperac na www....... w interpretacjach podobnych spraw dla odpowiedniej IS dla twojego US.

darks
02-08-2006, 19:49
dot.pkt.2
Udawadnianie,ze interpretacje innych US sa odmienne nie ma sensu.I tak wiarzaca dla podatnika interpretacja jest interpretacja US wlasciwego miejsca zamieszkania lub inaczej miejsca danej sprawy.
Rzecza normalna jest,ze rozne US roznie interpretuja rozne przepisy,ale wiem ze tak byc nie pownno.Dlatego wlasnie od przyszlego roku wszystkie nasze watpliwosci bedzie rozwiewac Ministerstwo Finansow.

To tylko opcje do wyboru. Każdy robi jak uważa. A jest faktem, że Izba może mieć odmienne zdanie. Ja bym wybrał pkt 3.

raffran
02-08-2006, 21:40
Dokladnie tak.

spayder
03-08-2006, 06:57
Dzięki wszystkim za pomoc, zrobie chyba tak że poczekam te dwa lata i wtedy będe się martwił

MaPa
03-08-2006, 07:54
Mam nadzieję, że nie zapomniałeś o tych pozostałych 25000.

spayder
04-08-2006, 12:41
Mam nadzieję, że nie zapomniałeś o tych pozostałych 25000.

:D :D O tym pamietam i ztym nie będzie wielkiego problemu szykuje się remont nowego mieszkanka.

Kathleenka
09-08-2006, 08:28
Ponawiam pytanie odnośnie wypowiedzi 1 z forumowiczów odnosnie terminu w którym nalezy wydac pieniadze uzyskane ze sprzedazy mieszkania na cele mieszkaniowe ( w celu uniknięcia podatku 10 %) -
Co to oznacza, że musze wydac te pieniążki w okresie 2 lat (a nie 24 miesięcy)
Co to za róznica czy w okresie 2 lat czy 24 m-cy ?

Jeżeli mieszkanie sprzedałam 30 czerwca 2006 r. to do kiedy dokładnie musze wydac pieniądze na cele mieszkaniowe ?

spayder
09-08-2006, 11:25
Jeżeli mieszkanie sprzedałam 30 czerwca 2006 r. to do kiedy dokładnie musze wydac pieniądze na cele mieszkaniowe ?

według mojej wiedzy musisz wydac te pieniądze do 29 czerwca 2008roku

09-08-2006, 11:37
Jeśli sprzedaliśmy działkę będącą wspólną własnością moją i męża, złożyliśmy dwa oświadczenia, że wydamy pieniądze na cele budowlane, to rachunki, faktury itd. mogą być wystawione obojętnie na kogo z nas (wspólnota małżeńska), czy musimy liczyć - dokładnie połowa na mnie a połowa na męża? Czy od razu wystawiać na nas oboje?
pozdr
a czy transport i założenie telefonu można odliczyć?
A może inaczej - czego na pewno nie można odliczyć, chociaż logicznie rzecz biorąc jest to związane z budową. Dla mnie taką rzeczą jest np. ten płot, słupki ogrodzeniowe.

sSiwy12
09-08-2006, 16:10
Justa - trochę to skomplikowane. Dlaczego złożyliście dwa oświadczenia w US? Kto sprzedawał działkę - wspolnie (dwa nazwiska na umowie), czy jedno z Was? Zasadnicze pytanie - kto był właścicielem działki (notarialnym)?
Tyle pytań. Ale bez względu na odpowiedź, to bez sensu wydaje mi się liczenie (oczywiście dokładne) aby uzyskać równą połowę. Ważne , aby łączna kwota pokrywała się z kwotą uzyskaną ze sprzedaży. Moim zdaniem rozliczyć można razem.
Transport, jeśli napisano co (w tym przypadku np. materiały budowlane), to moim zdaniem można zaliczyć - ale może to być ryzykowne. Telefon ( też ujęty "osobno")na pewno nie jest wydatkiem mieszkaniowym.
I ostatnie. Ponieważ istnieje orzeczenie NSA (wyrok posiadają US), w tym przypadku termin liczy się jako lata kalendarzowe, czyli 2 lata, a nie 2 x 365 dni. Inaczej sprzedaż w tym roku - rozliczenie do 31.12.2008r.

darks
11-08-2006, 13:04
Justa - trochę to skomplikowane. Dlaczego złożyliście dwa oświadczenia w US? .
Nam podsunięto druki, które stworzył sobie US i kazano podpisać odrębne. Nasze wspólne oświadczenie na piśmie im nie wystarczyło. Z perspektywy czasu trochę się dziwię i nie wiem czy nie będzie problemów a juz niedługo rozliczenie...

sSiwy12
11-08-2006, 13:16
Takie postępowanie US jest logiczne jeśli założyć (tak jak robi to US), że kazdy podatnik to złodziej (oszust). Jest to chyba pozostałość (nawyk) po ulgach budowlanych, bo w ten sposób można był "wyciągnąć" podwójną ulgę (teoretycznie). Sprawa jest banalnie prosta - jest określona kwota, którą trzeba wydać na potrzeby mieszkaniowe. Z punktu widzenia prawa, nie jest istotne, które z małżonków to uczyni, bo wydatkuje na zaspokojenie wspólnych potrzeb. Ale jest to teoria, a nasi biurokraci maja to do siebie, że gdzie mogą to "ułatwiają" tyle że komu - oni maja dwa razy więcej roboty (rozliczają dwie osoby), a podatnik ma zmartwienie.

s_stankiewicz
31-08-2006, 20:15
Nowe wieści w sprawie podatków od sprzedaży nieruchomości

W Sejmie jest po pierwszym czytaniu projekt zmian (rządowy) w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych wprowadzający 19% stawkę podatku od sprzedaży nieruchomości nabytych po 1 stycznia 2006.
Objęcie tym podatkiem dotyczy także jak się wydaje mieszkań i domów będących obecnie w budowie, które nie zostaną zgłoszone do użytkowania lub odebrane przed graniczną datą.
Wszystkich, którym jest miły ich ciężko wypracowany majątek proszę o kierowanie protestów do posłów.
Z listem, który wysłałem można się zapoznać w nowym wątku pt. "zmiany w podatku od sprzedaży mieszkań za rok 2007 - protest" w dziale "prawo i pieniądze"
Proszę o spopularyzowanie nowego wątku.

Pozdrawiam wszystkich użytkowników.

06-09-2006, 14:42
s_siwy napisał

Justa - trochę to skomplikowane. Dlaczego złożyliście dwa oświadczenia w US? Kto sprzedawał działkę - wspolnie (dwa nazwiska na umowie), czy jedno z Was? Zasadnicze pytanie - kto był właścicielem działki (notarialnym)?
Tyle pytań. Ale bez względu na odpowiedź, to bez sensu wydaje mi się liczenie (oczywiście dokładne) aby uzyskać równą połowę. Ważne , aby łączna kwota pokrywała się z kwotą uzyskaną ze sprzedaży. Moim zdaniem rozliczyć można razem.
Oczywiście, że tak nam kazali w US zrobić, działka była wspolna, wspólnie też sprzedaliśmy, ale oświadczenia są 2.


Transport, jeśli napisano co (w tym przypadku np. materiały budowlane), to moim zdaniem można zaliczyć - ale może to być ryzykowne. Telefon ( też ujęty "osobno")na pewno nie jest wydatkiem mieszkaniowym.
Co to znaczy, że ,,telefon też ujęty osobno"? Może jako usługa telekomunikacyjna mogłaby ,,przejść"?
Mam duży problem, bo brakuje mi bardzo dużo rachunków. Może macie jakieś sposoby, aby temu zaradzić?


I ostatnie. Ponieważ istnieje orzeczenie NSA (wyrok posiadają US), w tym przypadku termin liczy się jako lata kalendarzowe, czyli 2 lata, a nie 2 x 365 dni. Inaczej sprzedaż w tym roku - rozliczenie do 31.12.2008r.
No i tutaj wreszcie dobra wiadomość :lol: Czyli zyskuję pół roku na zdobywanie rachunków, jeśli sprzedałam działkę w czerwcu!!!!!
pozdrawiam

28-06-2007, 22:18
witam
Czy ktoś to potwierdzi, ze 2 lata a nie 24 miesiące? Dla mnie to baaaaaaaaardzo ważne.
justa

Inka1
29-06-2007, 07:22
Justa, ja tez musiałam złożyć 2 oświadczenia tzn. ja osobno i mąż osobno, ale w moim przypadku mąż jest zameldowany gdzie idziej, w innym urzędzie skarbowym ;)

a wydatki były raz na męża, raz na mnie, bez patrzenia ile na kogo, ja miałam kontrolę pełnej ilości wydatków, a mąż do swojego skarbowego jeździł z moim protokołem, bo między sobą skarbówki nie potrafią współpracować :evil:

29-06-2007, 08:18
Inka1
Dzięki za odpowiedź. Też się tym denenwowałam, bo bałam się, że ktoś sobie może zażyczyć racunki rozdzielone na każde z małżonków, a ja mam różnie, raz na mnie, raz na męża, raz wspólne.
Ale druga rzecz jest dla mnie również straaaaaasznie ważne - termin. Czy muszę się rozliczyć w 2 lata po sprzedaży działki czy 24 miesiące? Bo jeśli 2 lata, to mam jeszcze pół roku na wykańczanie domu (no i na zbieranie rachunków - których nadal mi brakuje).
sSiwy12 napisał

I ostatnie. Ponieważ istnieje orzeczenie NSA (wyrok posiadają US), w tym przypadku termin liczy się jako lata kalendarzowe, czyli 2 lata, a nie 2 x 365 dni. Inaczej sprzedaż w tym roku - rozliczenie do 31.12.2008r.
sSiwy12 proszę podaj więcej danych, jakieś artykuły, ustawy itp., czym można się podeprzeć w US.
pozdrawiam
justa

02-07-2007, 13:36
:lol:

05-07-2007, 09:55
nikt nie pomoże?

17-07-2007, 12:38
:cry: :lol:

grafit 35
01-08-2007, 22:15
Podatek od sprzedaży mieszkania a spłata kredytu

08.06.2007, 11:49
Podatek od sprzedaży mieszkania a spłata kredytu
Podatek od sprzedaży mieszkania a spłata kredytu

Bezpłatne deklaracje podatkowe
- Deklaracje CIT
- Deklaracje NIP
- Deklaracje PIT
- Deklaracje VAT
- Inne formularze podatkowe
- Oświadczenia i wnioski do US
- Podatek akcyzowy

zobacz wszystkie druki ť

Pani zdaniem, przepis ten znajduje zastosowanie m.in. w sytuacji, gdy pieniądze uzyskane ze sprzedaży nieruchomości przeznaczone zostają na spłatę kredytu lub pożyczki, zaciągniętych wcześniej na kupno właśnie zbywanej nieruchomości.

W opinii Dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi, pogląd taki nie znajduje potwierdzenia w treści przywołanych przepisów. Rozstrzygając sporną kwestię na uwadze należy mieć wypracowaną przez orzecznictwo sądów administracyjnych zasadę, iż przepisy dotyczące wszelkiego rodzaju ulg i zwolnień podatkowych – jako odstępstwo od zasady powszechności opodatkowania – muszą być interpretowane ściśle, z wyłączeniem wykładni rozszerzającej.

Z treści analizowanego przepisu można bezspornie wywieść, że nie ma przeszkód do stosowania omawianego zwolnienia, jeżeli podatnik otrzymane pieniądze ze sprzedaży nieruchomości lub praw majątkowych, określonych w art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy, wydatkuje na spłatę kredytu lub pożyczki, zaciągniętych na cele mieszkaniowe wymienione w art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. a) ustawy, czyli np. na nabycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego.

W cytowanym przepisie wyraźnie wskazano zatem, że przychód, czy spłacony nim kredyt, winien być przeznaczony na nabycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego. W analizowanej sytuacji mamy natomiast do czynienia ze spłatą kredytu w celu zbycia przedmiotowego prawa do nieruchomości. Spłacenie kredytu hipotecznego obciążającego zbywany lokal mieszkalny było niejako warunkiem zawarcia transakcji sprzedaży. Stąd kwota wydatkowana na spłatę kredytu obciążającego sprzedawane nieruchomości nie może skutkować zwolnieniem w tej części od zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych z tytułu tej sprzedaży.

Konstrukcja przedmiotowego zwolnienia opiera się bowiem na zasadzie, że następstwem uzyskania przychodu ze sprzedaży jednej nieruchomości jest możliwość wydatkowania go na cele związane z inną nieruchomością, a nie z tą, której podatnik właśnie się pozbył. Spłata kredytu lub pożyczki powinna zatem być związana z nabyciem innej, nowej nieruchomości (por. wyrok WSA w Łodzi z dnia 05.05.2004 r. sygn. I SA/Łd 1924/03; wyrok NSA z dnia 05.06.2003 r. sygn. akt I S.A./Łd 487/02, wyrok NSA z dnia 02.12.2003 r. sygn. akt I SA/Łd 1510/02; wyrok NSA z dnia 10.05.2001 r. sygn. I SA/Gd 2579/98).

Za powyższą interpretacją przemawia również wykładnia celowościowa przepisu, którą należy posiłkować się w sytuacji, gdy literalne brzmienie przepisu budzi wątpliwości co do zakresu jego stosowania. Wyraźną intencją zapisu art. 21 ust. 1 pkt 32 lit. a) i e) ustawy jest bowiem zachęcenie (poprzez ustawowe zwolnienie podatkowe) osób uzyskujących przychód ze sprzedaży nieruchomości, praw majątkowych itp. do przeznaczenia pieniędzy uzyskanych z tego źródła na cele nie związane z konsumpcją, lecz wydatkowanie ich na trwałe dobra zaspakajające przede wszystkim ich własne potrzeby mieszkaniowe. Zwolnienie takie polega na preferowaniu przeznaczenia wydatków, uzyskanych ze sprzedaży jednej nieruchomości na zakup drugiej, a nie udzielenie pomocy w spłatach należności związanych z wcześniejszym zakupem nieruchomości, której podatnik właśnie się pozbył.

Reasumując, należy stwierdzić, że rozliczając zryczałtowany podatek dochodowy nie może Pani uwzględnić wydatków poniesionych na spłatę kredytu na zakup spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, które następnie było przedmiotem sprzedaży skutkującej wywołaniem obowiązku podatkowego na podstawie przepisu art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.(…)”

Pełną treść postanowienia/decyzji można przeczytać na stronie Ministerstwa Finansów sip.mf.gov.pl/sip :evil:

qlpiak
17-08-2007, 13:17
Wlasnie dzwonilam do US, w ktorym pare miesiecy temu zlozylam oswiadczenie, ze pieniadze ze sprzedazy mieszkania sprzedanego przed 5 laty od nabyciu wydam w ciagu dwoch lat na cele mieszkaniowe.
Zadzwonilam, zeby dopytac, jak musze udokumentowac poniesione wydatki. I uslyszalam, ze jesli sprzedalam mieszkanie w 2007, to tylko faktury Vat. Zadne rachunki, zadne KP, zadne potwierdzone przelewy bankowe na podstawie umow. Nawet jak bede chciala wliczyc koszty rat kredytu hipotecznego, ktory zaciagne na budowe, to musze przedstawic zaswiadczenie z banku o wysokosci rat i umowe kredytowa. Szok. Przeciez ja korzystam ze starej ustawy . Jak bym mogla korzytsac z nowej to bym w ogole nie placila tego podatku, bo bylam zameldowana ponad 12 miesiecy.
Jestem wsciekla. Juz raz sie przejechalam - liczylam, ze odlicze splate kredytu za mieszkanie, ktore sprzedawalam, a ktore kupilam prawie w calosci na kredyt. I dupa, nie odlicze, bo korzystalam z ulgi odsetkowej. Wiec musze wydac cala kwote z aktu notarialnego, choc wiekszosc tych pieniedzy nigdy nie trafila do mnie na konto tylko do kredytodawcy. Trudno, przebolalam.
Ale teraz zupelnie nie usmiecha mi sie branie faktur na wszystko. Kusi mnie, zeby napisac o pisemna interpelacje. Tylko musze znalesc jakis punkt zaczepienia. Nie moge w nowej ustawie znalesc zdania o dokumentowaniu fakturami. O co tej kobiecie chodzi? Potem wychodze od starego brzemienia Art. 21 ust. 32 ustawy O podatku dochodowym od osób fizycznych i zasady lex retro non agit. Czy nie powinno byc tak, ze liczy sie stan prawny w momencie, w ktorym kupuje mieszkanie? Przeciez nie moglam wiedziec, ze potem prawodawca wymysli, ze inaczej dokumentuje sie poniesienie srodkow ze sprzedazy mieszkania. Przy okazji upewnilabym sie, czy zakwalifikuja wszytskie wydatki zwiazane przepisujac z prawa budowlanego definicje budowy. Taka dokladna lista. Takie cos stworzylam, ale ciagle nie wiem, dlaczego po 2007 tylko faktury:


W trybie art. 14a ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa zwracam się z wnioskiem o udzielenie pisemnej interpretacji, co do zakresu i sposobu zastosowania prawa podatkowego w naszej indywidualnej sprawie.
W dniu _ przystąpiliśmy do aktu notarialnego (Repertorium _) sprzedaży lokalu mieszkalnego wraz z udziałem w częściach wspólnych budynków i we współwłasności nieruchomości gruntowej polożonego w _, którego właścicielami zostaliśmy na zasadach odrębnej własności w dniu _ (Repertorium _). W ciągu 14 dni od sprzedaży lokalu złożyliśmy w Urzędzie Skarbowym w _ deklarację, że środki ze sprzedaży mieszkania przeznaczymy na cele mieszkaniowe nie później niż w okresie dwóch lat od dnia sprzedaży lokalu mieszkalnego.
Nasze stanowisko w sprawie zakresu i sposobu zastosowania prawa podatkowego w naszej indywidualnej sprawie jest następujące.
Zgodnie z Art. 21 ust. 32 ustawy O podatku dochodowym od osób fizycznych i Ustawą Prawo budowlane, od zryczałtowanego podatku o przychodów wolne będą nasze przychody ze sprzedaży nieruchomości przy _ w części wydatkowanej na, m.in.:
1. koszty nabycia gruntu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej w tym taksa notarialna, opłata od czynności cywilno-prawnych, koszty założenia księgi wieczystej i wpisu własności w księdze wieczystej;
2. zakup i adaptacja projektu budowlanego;
3. opłaty związane z uzgodnieniami na etapie projektowania budowy;
4. koszty przygotowania i prowadzenia dokumentacji budowy (m.in. pozwolenie na budowę, dziennik budowy, protokoły odbiorów częściowych i końcowych, rysunki i opisy służące realizacji obiektu, operaty geodezyjne i książka obmiarów, dziennik montażu);
5. zakup materiałów i wyrobów budowlanych;
6. zakup urządzeń technicznych związanych z obiektem budowlanym, zapewniających możliwość użytkowania obiektu zgodnie z przeznaczeniem mieszkaniowym, jak przyłącza elektryczne, gazowe, wodno-kanalizacyjne i urządzenia instalacyjne, w tym służące oczyszczaniu lub gromadzeniu ścieków, a także przejazdy, ogrodzenia, place postojowe i place pod śmietniki;
7. koszty przygotowania dokumentacji powykonawczej (dokumentację budowy z naniesionymi zmianami dokonanymi w toku wykonywania robót oraz geodezyjnymi pomiarami powykonawczymi);
8. koszty opłat wnoszonych za określone ustawą obowiązkowe kontrole dokonywane przez właściwy organ;
9. zakup usług budowlanych, w tym usług nadzoru nad wykonywaniem czynności związanych z realizacją budowy oraz nad prowadzonymi robotami przez osoby uprawnione do pełnienia samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie w wymaganym zakresie i specjalności;
10. koszty uruchomienia i spłaty kredytu na finansowanie części kosztów budowy.

Zmiany w art. 21 Ustawy O podatku dochodowym wyłączające wydatki nieudokumetowane fakturą VAT weszły w życie z dniem 01.01.2007 r. (Dz.U. z 2006r. Nr 217 poz. 1588), czyli po dokonaniu przez nas zakupu mieszkania. Uważamy, że zgodnie z zasadą lex retro non agit, dokumentację poniesienia przez nas ww wydatków stanowią wszelkie dokumenty jednoznacznie wskazujące jako nabywcę towaru lub usługi na Podatnika zobowiązanego do wydatkowania przychodu na określone w ustawie cele w tym: rachunki, dokumenty KP, dowody przelewów bankowych zgodnie z umowami oraz faktury VAT.
Załączniki:

1. Kopia aktu notarialnego kupna nieruchomości (Repertorium _)
2. Kopia aktu notarialnego sprzedaży nieruchomości (Repertorium _)
3. Oświadczenia złożone w Urzędzie Skrabowym

qlpiak
20-08-2007, 08:36
Buuu niekt nie napisze "zbieralem rachunki, wystarczylo"? :(

qlpiak
22-08-2007, 08:50
Alarm odwolany. Meczylam od piatku panią z US, zeby mi podala podstawe prawna, ze tylko faktury. Skonsultowala sie z radca i moze byc rachunek, nie tylko faktura VAT.

ja14
11-01-2008, 10:38
witam
Czy ktoś to potwierdzi, ze 2 lata a nie 24 miesiące? Dla mnie to baaaaaaaaardzo ważne.
justa

No właśnie - ktoś potwierdzi? Teraz to baaaaaaaardzo ważne także dla mnie. 8)

Inka1
11-01-2008, 13:59
Alarm odwolany. Meczylam od piatku panią z US, zeby mi podala podstawe prawna, ze tylko faktury. Skonsultowala sie z radca i moze byc rachunek, nie tylko faktura VAT.

Ja to bym nie była taka pewna, póki nie dostałabym tego na piśmie ... ;) już nieraz się zdarzyło, że ktos komuś pawiedział, a na kontroli to żaden argument...

qlpiak
11-01-2008, 14:06
Dzieki Inka1 za rady, ale skoro wiem, ze nie maja podstawy, zeby zadac faktury, to dlaczego mam sie martwic? Na tej zasadzie, to warto by miec na pismie nawet to, ze faktury przyjma. Gdyby mi Pani nie powiadziala, ze od 2007 roku musza byc faktury, to nawet by mi to do glowy nie przyszlo, ze rachunki nie przejda. Ot, cos jej sie przyplatalo. Ostatecznie w dwoch niezaleznie US poinformowano mnie, ze wazne jest, by bylo nazwisko, data i kwota. Inna sprawa, ze poki co, mam same faktury - jeszcze mnostwo kasy do wydania ;)

///Tomek30
15-01-2008, 14:30
Jak jest obecnie z tym podatkiem, mam zamiar sprzedać mieszkanie na jesień???

qlpiak
15-01-2008, 16:22
A kiedy kupowales to mieszkanie?

///Tomek30
16-01-2008, 06:54
2000 rok :)

qlpiak
16-01-2008, 06:55
To minelo 5 lat - nie musisz placic podatku.

nely
23-07-2008, 12:50
a jak to się teraz ma te 5 lat do nowych przepisów?
http://wiadomosci.dom.pl/cv_4367_5068,podatek_od_sprzedazy_nieruchomosci.ht m

czyli jeśli w przyszłym roku będę chciała sprzedac mieszkanie z 2003 roku to i tak zapłacę podatek 10%?? (przy założeniu, że nic z tej kwoty nie przeznaczę na dom, bo spłacę z tego rodzinę i kredyty zwykłe gotowkowe itp. zobowiązania)

no.. ew. odliczę sobie 2 lata spłacania kredytu hipotecznego?? czyli grosze..
te 5 lat mieszkania juz nie będzie obowiązywało??

civic9
23-07-2008, 19:46
a jak to się teraz ma te 5 lat do nowych przepisów?
http://wiadomosci.dom.pl/cv_4367_5068,podatek_od_sprzedazy_nieruchomosci.ht m

czyli jeśli w przyszłym roku będę chciała sprzedac mieszkanie z 2003 roku to i tak zapłacę podatek 10%?? (przy założeniu, że nic z tej kwoty nie przeznaczę na dom, bo spłacę z tego rodzinę i kredyty zwykłe gotowkowe itp. zobowiązania)

no.. ew. odliczę sobie 2 lata spłacania kredytu hipotecznego?? czyli grosze..
te 5 lat mieszkania juz nie będzie obowiązywało??

najprawdopodobniej (na 100% dopóki nie uchwalą zmian nigdy nie można być pewnym) liczy się data nabycia, obowiązywałyby Cię przepisy z 2003, czyli w 2009 już można sprzedać bez podatku. Zresztą jest to opisane w ostatnim akapicie tego newsa.

nely
24-07-2008, 08:38
"Pierwszy system będzie obejmował nieruchomości nabyte do końca 2006 roku. W tym przypadku będzie obowiązywała stawka PIT w wysokości 10 proc. przychodu, ale z licznymi zwolnieniami dla tych, którzy przychód ze sprzedaży w ciągu dwóch lat przeznaczą na cele mieszkalne."

to dotyczy mnie
i tu nie ma nic mowy o uldze meldunkowej czyli całkowitym zwolnieniu z płacenia podatku po 5 latach.. tylko 10% i cele mieszkaniowe..
chyba czegoś nie rozumiem

civic9
24-07-2008, 08:53
"Pierwszy system będzie obejmował nieruchomości nabyte do końca 2006 roku. W tym przypadku będzie obowiązywała stawka PIT w wysokości 10 proc. przychodu, ale z licznymi zwolnieniami dla tych, którzy przychód ze sprzedaży w ciągu dwóch lat przeznaczą na cele mieszkalne."

to dotyczy mnie
i tu nie ma nic mowy o uldze meldunkowej czyli całkowitym zwolnieniu z płacenia podatku po 5 latach.. tylko 10% i cele mieszkaniowe..
chyba czegoś nie rozumiem

chodziło mi o to, że napisali, że pierwszy / stary "system" obowiązywał będzie dla nabytych do końca 2006. napisali mało precyzyjnie po prostu. ulgi meldunkowej dla Ciebie nie ma, nie było i nie będzie, bo do końca 2006r. takiej ulgi nie było. ta, w wprowadzona w 2007 nie obejmuje wcześniej nabytych mieszkań. te 5 letnie powinno być, bo obowiązywało w 2006 r. ale tak jak na wstępie - dopóki nie uchwalą to się nie przekonasz. a zmiany na przyszły rok mogą uchwalać coś do końca listopada chyba.

koniecaga
11-10-2008, 14:26
Witam,,
Mam pytanie jak wygląda formalnie już samo rozliczenie?
Czy musze się sama stawić dzień przed terminem czy czekać na wezwanie?
Czy muszę mieć ze sobą w garści tylko te faktury czy jeszcze coś? Jakieś akty własności? jakieś formularze?

Inka1
11-10-2008, 17:56
Czekasz na wezwanie... zwykle US wzywa Cię jednak nie po 2 latach, ale nawet po prawie 5!!! (bo Ty masz 2 lata a oni 5 na kontrolę). Ode mnie pani życzyła sobie ksero dokumentu sprzedaży mieszkania + fakturę od biura nieruchomosci (bo pomniejszałam kwotę o ich prowizję), a nastęnie ksero wszystkich faktur (to znaczy mogłam dać oryginały a Pani przy mnie mogła jest spisywać 2h, więc wolałam podrzucić xera i przyjść nastęnego dnia na podpisanie protokołu).

civic9
11-10-2008, 18:56
jeśli nie składałeś zaraz po sprzedaży (bo czasami w US doradzają, żeby nie składać przy zwolnieniu) to proponowałbym bym jednak złożyć pit-23.
a co do przedstawiania faktur to faktycznie dopiero na wezwanie, ale może się da poprosić o kontrolę i rozliczenie od razu (to korzystne, lepiej płacić odsetki za 2 lata i to połowę wysokości, niż za 5 lat w pełnej wysokości, gdyby się okazało, że coś odrzucili i jest za mało).

koniecaga
12-10-2008, 12:47
dziękuję bardzo za odpowiedzi, czyli w moim wypadku lepiej będzie się rozliczyć za miesiąc (bo akurat minie 2 lata), gdyż nie miałam na wszystko faktur i została mi pewna kwota bez pokrycia... i teraz od tej kwoty naliczą mi 10%+odsetki, tak? przykre ;(
a czy możliwe jest, zeby odroczyli ten podatek :) hehe?

civic9
12-10-2008, 23:02
dziękuję bardzo za odpowiedzi, czyli w moim wypadku lepiej będzie się rozliczyć za miesiąc (bo akurat minie 2 lata), gdyż nie miałam na wszystko faktur i została mi pewna kwota bez pokrycia... i teraz od tej kwoty naliczą mi 10%+odsetki, tak? przykre ;(


no to nawet koniecznie powinnaś złożyć pit-23, z którego będzie wynikało ile uzyskałaś ze sprzedaży, ile wydatkowałaś (podlega zwolnieniu), ile nie wydatkowałaś (podlega opodatkowaniu 10%). jeśli był składany zaraz po sprzedaży to chyba w formie korekty tego pierwszego(ale zapytaj). od tych 10% i owszem, odsetki, ale tylko połowę - nie jest tak źle, jak dość tani kredyt. za te pierwsze 2 lata masz połowę odsetek, ale od przekroczenia dwóch lat już lecą pełne.




a czy możliwe jest, zeby odroczyli ten podatek :) hehe?
zawsze z wnioskiem do naczelnika można wystąpić, pogadaj. trudno ocenić szanse, pewnie nie wielkie.

benik
13-10-2008, 10:27
Witam prosze o pomoc poniewaz mieszkalem prawie 2 lata 2005-2007 w mieszkaniu ktore sprzedalem za kwote 350tys w lipcu 2007 - pozniej zlozylem wniosek ze pieniazki przeznaczam na cele mieszkaniowe .....kupilem dzialke w grudniu 2007 . po splaceniu kredytu i dolozenia 30tys zadatku na zakup dzialki pozostalo mi powiedzmy 290tys , odrazu mam pytanie czy te 30tys + 30tys pozostalosc kredytu + koszty z aktu not. z zakupu dzialki bedzie brana pod uwage przez US - podczas rozlicznia czyli ze bede mial do uzbierania z faktur 290tys czy 350??? , pozatym mam pytanie cze fakturki ktore teraz zbieram moge na siebie brac czy takze na zone - razem zawieralismy umowe na dzialke , mam jeszcze pytanie cze teraz fakturki np za prad budowlany z Energi tez moge przedstawic w US po okresie 2 lat ? i splacamy RATY na zakup dzalki i czy one tez moge zostac przedstawione jako cele mieszkaniowe ? jakie inne fakturki nie wchodza w gre....czy wszystko od czasu zakupu dzialki co biore na fvat moge przedstawic ( materialy itd) ? pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz

civic9
13-10-2008, 10:47
Witam prosze o pomoc poniewaz mieszkalem prawie 2 lata 2005-2007 w mieszkaniu ktore sprzedalem za kwote 350tys w lipcu 2007 - pozniej zlozylem wniosek ze pieniazki przeznaczam na cele mieszkaniowe .....kupilem dzialke w grudniu 2007 . po splaceniu kredytu i dolozenia 30tys zadatku na zakup dzialki pozostalo mi powiedzmy 290tys , odrazu mam pytanie czy te 30tys + 30tys pozostalosc kredytu + koszty z aktu not. z zakupu dzialki bedzie brana pod uwage przez US - podczas rozlicznia czyli ze bede mial do uzbierania z faktur 290tys czy 350???


30 tys. zadatku na zakup działki wraz z kosztami aktu not. - będzie brane pod uwagę (pod warunkiem, że masz udokumentowane jasno, że to poszło na działkę, i że działka nadaje się na budowę).

nie podałeś na co to drugie 30 tys. - na spłatę kredytu, ale za co? za to mieszkanie co sprzedałeś? no to nie liczy się. [poprawka: liczy się, jeśli to był kredyt na mieszkanie]



, pozatym mam pytanie cze fakturki ktore teraz zbieram moge na siebie brac czy takze na zone - razem zawieralismy umowe na dzialke

tylko na żonę? nie.
na Ciebie i żonę - być może, ale po co kusić los.
jeśli mieszkanie było Twoje, to zwolnienie i potrzeba rozliczenia się z niego dotyczy Ciebie.


, mam jeszcze pytanie cze teraz fakturki np za prad budowlany z Energi tez moge przedstawic w US po okresie 2 lat ?


może być ciężko, ale możesz zapytać w swoim US. jeśli wykażesz, że to na pewno poszło na budowę...



i splacamy RATY na zakup dzalki i czy one tez moge zostac przedstawione jako cele mieszkaniowe ?


tak, to może być w całości (pod warunkiem, że kredyt jest wzięty na tą konkretną działkę, i jest to zapisane w umowie).



jakie inne fakturki nie wchodza w gre....czy wszystko od czasu zakupu dzialki co biore na fvat moge przedstawic ( materialy itd) ? pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz

wszystko co ma bezsprzeczny związek z budową tak.

chociaż zawsze należy zakładać, że urzędnikom coś może nie pasować, albo wydawać się wątpliwe.

benik
13-10-2008, 11:16
Dziekuje bardzo za szybko odpowiedz civic9 :-)

-tak te 30tys to splata pozostalego kredytu z mieszkania - czyli to sie nie liczy - hmmm kurcze to musze nastepne 30tys zbierac na FAkturki :-) ....co za kraj ;-) hehe pozdrawiam mam czas do grudnia 2009 mam nadzieje ze zdarze

-mam pytanie co do ilosci materialow bud. czy US sprzawdza z dokladnoscia projekt, poniewaz mam mozliwosc zbierac fakturki np od siostry ktora remontuje mieszkanie jej niepotrzebne a mi sie przydadza oczywiscie bez przesady w ilosciach - zawsze jakis styropian czy farby mozna zuzyc wiecej podczas budowy domu ale z innymi materilami chyba mozna prosto obliczyc ile zuzywa sie ....

civic9
13-10-2008, 11:21
-mam pytanie co do ilosci materialow bud. czy US sprzawdza z dokladnoscia projekt, poniewaz mam mozliwosc zbierac fakturki np od siostry ktora remontuje mieszkanie jej niepotrzebne a mi sie przydadza oczywiscie bez przesady w ilosciach - zawsze jakis styropian czy farby mozna zuzyc wiecej podczas budowy domu ale z innymi materilami chyba mozna prosto obliczyc ile zuzywa sie ....

rutynowo nie, ale jak im coś podpadnie to mają prawo wszystko policzyć, oszacować, sprawdzić.

jej nie potrzebne? a zwrot 15% VAT? :)

Kate_Sz
21-10-2008, 13:47
Witam, a ja mam pytanie czy korzystając z ulgi odsetkowej ( kredyt mieszkaniowy zaciągnięty w 2006r. ulga do 2027r.) można przy sprzedaży mieszkania uniknąć podatku? (oczywiście przeznaczając kwotę ze sprzedaży na inne cele budowlane + spłata kredytu mieszkaniowego).
Ostatnio w tym samym US otrzymałam dwie sprzeczne opinie na ten temat i szczerze ręce mi opadły... Może ktoś z Was był w takiej sytuacji? Mieszkanie kupilam jeszcze w 2006 , a więc łapią mnie " stare " zasady sprzedaży.
Z góry dzięki za wszelkie odp. :)

MonikaAndrzej
21-10-2008, 23:18
Witam serdecznie. Moja sytuacja wygląda następująco: W 2005r wraz z mężem kupiliśmy mieszkanie zaciągając kredyt hipoteczny (cel: zakup+ remont mieszkania, spłata linii kredytowej). Na początku bieżącego roku zakupiliśmy działkę budowlaną i rozpoczęliśmy budowę (na te cele również zaciągnęliśmy kredyt). W tym tygodniu podpisujemy akt notarialny sprzedaży mieszkania i wizja odprowadzenia 10%podatku do US przeraża mnie.Wszystkie faktury które zorganizowałam do tej pory nie przydadzą się do udokumentowania w US jako pieniądze wydatkowane na cele mieszkaniowe ponieważ nastąpiło to przed dniem zawarcia umowy notarialnej. Jako że u mnie budowa już w znacznym stopniu zaawansowana,pozostało mi niewiele do zorganizowania. Zamierzam więc odliczyć w całości(?) spłatę kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania oraz faktury które zgromadzę po zawarciu umowy notarialnej. Moje pytania są następujące:
1. Czy mam informować US,że oprócz kwoty uzyskanej ze sprzedaży mieszkania (210tys) zaciągnęłam również kredyt (300tys) i przedstawić FV na 210tys czy 510tys?
2. Chcę również zaliczyć na poczet celi mieszkaniowych- odsetki, które zapłacę przez dwa lata od kredytu zaciągniętego na budowę. Czy mogę?
3. Czy na podstawie tych samych FV mogę skorzystać z odliczenia 15%VAT?
4. Myślałam również,że w trakcie trwania kredytu będę mogła odliczać odsetki, ale przeczytałam,że ulga odsetkowa nie istnieje. Proszę o potwierdzenie.
5. Na jaki adres mam brać wszystkie FV skoro muszę się wymeldować ze sprzedawanego mieszkania a przez okres około 4m-cy będę mieszkać na stancji na której nikt mnie nie zamelduje?
6. Jak najkorzystniej rozwiązać sprawę zapłacenia US tych 10%? Nie jestem w stanie dokładnie przewidzieć jaką kwotę wydam prze kolejne dwa lata ( jest to taki okres,że zawsze może się coś zmienić). Czy zapłacić 10% od przewidywanej kwoty na którą nie zorganizuję FV? A jeśli się okaże po dwóch latach,że jednak wydałam te pieniądze, to czy mogę zwrócić się do US o zwrot wpłaconej kwoty? A może dogadać się z nimi żeby odliczenia 15%VAT-U nie przelewali mi na konto a zaliczali na poczet należnego podatku do zapłaty?

Bardzo proszę o pomoc. Będę wdzięczna. Nie ukrywam,że nie daje mi to spokoju, a w miejscowym US Panie nie zawsze potrafią udzielić mi odpowiedzi, nie wydają się wiarygodne, gdyż same zaciągają opinii koleżanek.

civic9
21-10-2008, 23:53
Witam, a ja mam pytanie czy korzystając z ulgi odsetkowej ( kredyt mieszkaniowy zaciągnięty w 2006r. ulga do 2027r.) można przy sprzedaży mieszkania uniknąć podatku? (oczywiście przeznaczając kwotę ze sprzedaży na inne cele budowlane + spłata kredytu mieszkaniowego).
Ostatnio w tym samym US otrzymałam dwie sprzeczne opinie na ten temat i szczerze ręce mi opadły... Może ktoś z Was był w takiej sytuacji? Mieszkanie kupilam jeszcze w 2006 , a więc łapią mnie " stare " zasady sprzedaży.
Z góry dzięki za wszelkie odp. :)

nie możesz, nie ma wątpliwości.
chyba, że wycofasz się z ulgi odsetkowej (składając korekty deklaracji i zwracając ulgi wraz z odsetkami) - zależy co korzystniejsze. ale to i to w tej kolejności nie da rady. jest to jasno zapisane w ustawie o PIT w starej wersji.

civic9
22-10-2008, 00:09
MonikaAndrzej:

ad.1 - nie spotkałem się, ale pewnie nie będzie tak łatwo i jednak się trzeba szykować na 510. skoro masz kredytu 300, celowego na mieszkanie/dom, i wydajesz np. 310 na cele mieszkaniowe, to z tego jasno wychodzi ze tylko 10 wydaliście z pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży. a tylko wydatki z tej puli można zaliczać do tego odliczenia.
ad.2 - tak, możecie.
ad.3 - tak, możecie, tylko zdaje się, wtedy by trzeba było zaliczać jako cele mieszkaniowe tą kwotę po odliczeniu tych 15%
ad.4 - skończyła się 31.12.2006. zresztą nawet jakby się nie skończyła, nie można było korzystać z ulgi odsetkowej i zwolnienia ze sprzedaży nieruchomości w części wydatkowanej na cele mieszkaniowe. tak, więc zakładam, że nie korzystaliście z ulgi odsetkowej dla tego kredytu hipotecznego zaciągniętego na mieszkanie (jeśli korzystaliście - patrz odpowiedź wyżej)
ad.5 - nie wiem, były tu wątki o "bezdomnych", może tam coś znajdziesz. ale najważniejsze imię i nazwisko, skoro adres nie pewny to bym kazał wpisywać NIP sprzedawcom, to będzie jasno identyfikować nabywcę
ad.6 - możesz nie płacić nic - potem zapłacisz odsetki w wysokości 7.5%. to jak kredyt, nie taki drogi patrząc na dzisiejsze stopy :). ale jak chcesz to zapłać te przewidywane 10%, potem możesz wystąpić o zwrot, unikniesz odsetek. nie ma dogadywania - oczywiście możesz wystąpić o przelanie Twojego zwrotu na ten podatek, ale to się będzie liczyło z datą, kiedy Ci to będą chcieli wypłacić - raczej nie zwracają wcześniej VATu niż po pół roku, czyli za pół roku zapłacisz odsetki.
przypominam o deklaracji (pit-23) i oświadczeniu.

Kate_Sz
22-10-2008, 06:55
Witam, a ja mam pytanie czy korzystając z ulgi odsetkowej ( kredyt mieszkaniowy zaciągnięty w 2006r. ulga do 2027r.) można przy sprzedaży mieszkania uniknąć podatku? (oczywiście przeznaczając kwotę ze sprzedaży na inne cele budowlane + spłata kredytu mieszkaniowego).
Ostatnio w tym samym US otrzymałam dwie sprzeczne opinie na ten temat i szczerze ręce mi opadły... Może ktoś z Was był w takiej sytuacji? Mieszkanie kupilam jeszcze w 2006 , a więc łapią mnie " stare " zasady sprzedaży.
Z góry dzięki za wszelkie odp. :)

nie możesz, nie ma wątpliwości.
chyba, że wycofasz się z ulgi odsetkowej (składając korekty deklaracji i zwracając ulgi wraz z odsetkami) - zależy co korzystniejsze. ale to i to w tej kolejności nie da rady. jest to jasno zapisane w ustawie o PIT w starej wersji.

Bardzo dziękuję za info. Z ulgi skorzystałam dopiero raz przy zeszłorocznym rozliczeniu pit, czyli sprawa prosta -bardziej opłaca się korekta deklaracji. Czyli po oddaniu ulgi z odsetkami mogę zadeklarować , że przeznaczę w ciągu 2 lat na dalsze wydatki mieszkaniowe całą kwotę ze sprzedaży mieszkania( nawet tą część, która pójdzie na spłatę kredytu mieszkaniowego)?

civic9
22-10-2008, 09:03
Bardzo dziękuję za info. Z ulgi skorzystałam dopiero raz przy zeszłorocznym rozliczeniu pit, czyli sprawa prosta -bardziej opłaca się korekta deklaracji. Czyli po oddaniu ulgi z odsetkami mogę zadeklarować , że przeznaczę w ciągu 2 lat na dalsze wydatki mieszkaniowe całą kwotę ze sprzedaży mieszkania( nawet tą część, która pójdzie na spłatę kredytu mieszkaniowego)?
tak

MonikaAndrzej
22-10-2008, 09:27
civic9 bardzo Ci dziękuję. Co specjalista- to specjalista. Zdołowałeś mnie tylko tym pierwszym punktem. Kredyt wydałam już prawie w całości i fv nie załatwię na taką kwotę. Ciekawe jak to potraktuje mój US?

Kate_Sz
22-10-2008, 14:14
Bardzo dziękuję za info. Z ulgi skorzystałam dopiero raz przy zeszłorocznym rozliczeniu pit, czyli sprawa prosta -bardziej opłaca się korekta deklaracji. Czyli po oddaniu ulgi z odsetkami mogę zadeklarować , że przeznaczę w ciągu 2 lat na dalsze wydatki mieszkaniowe całą kwotę ze sprzedaży mieszkania( nawet tą część, która pójdzie na spłatę kredytu mieszkaniowego)?
tak

dzięki civic9 :) nareszcie też udało mi się uzyskać jasne stanowisko mojego US.uff

civic9
22-10-2008, 14:53
no, no, jasne stanowisko Twojego US, tylko w Twoim US :)

proponuję tak (to do wszystkich):
- tutaj się można zorientować ogólnie, poznać zasady i przepisy, żeby być równym partnerem w dyskusji
- przedstawić swoje racje w US i uzyskać potwierdzenie.
- ewentualnie przedyskutować tutaj stanowisko US jeśli jest nie zgodne z tym co tu padło

jednak system podatkowy mamy skomplikowany, jest wiele szczegółów, rady na forum są ogólne, trudno tutaj analizować dogłębnie każdą sytuację, zawsze może pojawić się jakiś drobny szczegół w konkretnej sytuacji, który trochę ją zmienia.

Kate_Sz
22-10-2008, 15:35
no, no, jasne stanowisko Twojego US, tylko w Twoim US :)



łatwo nie jest - ile telefonów do US, tyle opinii :)

civic9
22-10-2008, 15:39
to może wynikać z tego, że przez telefon to trochę tak jak tu na forum. osobiście, z dokumentami. też zależy na kogo się trafi, ale jakby szansa na rzetelne potraktowanie się zwiększa.

Kate_Sz
22-10-2008, 15:55
to może wynikać z tego, że przez telefon to trochę tak jak tu na forum. osobiście, z dokumentami. też zależy na kogo się trafi, ale jakby szansa na rzetelne potraktowanie się zwiększa.

co racja , to racja :wink:

kaka73
22-10-2008, 17:48
Mam pytanie w związku z mieszkaniem które kupiłam.
Umowę z developerem podpisałam w marcu 2007 roku.
Akt notarialny z developerem podpiszę w styczniu 2009 roku.
Ze wzgledu na różnice w płatnoiściach podatku w tych latach jeżeli sprzedam mieszkanie w październiku 2009 roku to jaki podatek zapłacę? Pieniądze ze sprzedaży pójdą na spłate innego kredytu hipotecznego.
Interesujemnie jaka będzie data nabycia mojego mieszkania? 2007 czy 2009?

civic9
22-10-2008, 17:51
Mam pytanie w związku z mieszkaniem które kupiłam.
Umowę z developerem podpisałam w marcu 2007 roku.
Akt notarialny z developerem podpiszę w styczniu 2009 roku.
Ze wzgledu na różnice w płatnoiściach podatku w tych latach jeżeli sprzedam mieszkanie w październiku 2009 roku to jaki podatek zapłacę? Pieniądze ze sprzedaży pójdą na spłate innego kredytu hipotecznego.
Interesujemnie jaka będzie data nabycia mojego mieszkania? 2007 czy 2009?

2009. zapłacisz 19% od dochodu czyli od różnicy w koszcie nabycia i wartości przy sprzedaży. o ile się coś na przyszły rok jeszcze nie zmieni - czasami mieszają jeszcze w listopadzie.

kaka73
22-10-2008, 21:26
Dzięki też tak myslałam. Tylko, że jak udowodnię, że nic na tej transakcji nie zarobię - mieszkanie plus koszt doprowadzenia do staniu8 zamieszkania plus odsetki od kredytu = cena transakcyjna to też muszę płacić? A to, że przeznaczę róznicę która mi pozostanie na spłatę kredytu na mieszkanie to nie jest przeznaczenie na cele mieszkaniowe? Mnie się wydaje, że wtedy wcale nie muszę płacić.

civic9
22-10-2008, 21:50
Dzięki też tak myslałam. Tylko, że jak udowodnię, że nic na tej transakcji nie zarobię - mieszkanie plus koszt doprowadzenia do staniu8 zamieszkania plus odsetki od kredytu = cena transakcyjna to też muszę płacić? A to, że przeznaczę róznicę która mi pozostanie na spłatę kredytu na mieszkanie to nie jest przeznaczenie na cele mieszkaniowe? Mnie się wydaje, że wtedy wcale nie muszę płacić.

Cóż, udowadnia się dokumentami. Jeśli chodzi o koszt doprowadzenia - to fakturami VAT (tylko i wyłącznie). Odsetki i inne koszty kredytu - jasno z przepisów nie wynika, że można je uwzględnić, ale zdarza się, że urzędy skarbowe to akceptują (można znaleźć takie interpretacje, jakby kwestionowali to trzeba je wyszukać i pokazać, może się dadzą przekonać).

Różnica, która Ci pozostanie może i jest przeznaczeniem na cele mieszkaniowe, ale takiej ulgi po prostu już nie ma, więc nie ma to znaczenia.

civic9
23-10-2008, 21:33
aktualizacja z dzisiejszych prac sejmu: w 2009 roku chyba jednak powróci zwolnienie od opodatkowania dochodu przeznaczonego na cele mieszkaniowe.

jeszcze senat, podpis prezydenta, opublikowanie - ale to chyba dość pewne zmiany.

MonikaAndrzej
23-10-2008, 21:43
civic9, wracając do mojej sprawy, zadzwoniłam dziś do Państwowej Informacji Podatkowej z zapytaniem o kwestię dotyczącą rozliczenia przychodu ze sprzedaży mieszkania i zapytałam czy US jest zainteresowany rozliczeniem mnie z kwoty kredytu + kwoty jaką uzyskałam ze sprzedaży. Pani odpowiedziała,że interesuje ich tylko sposób wydatkowania pieniędzy ze sprzedaży mieszkania i tylko z tej kwoty będą mnie rozliczać. Udałam się również do miejscowego US gdzie poinformowano mnie również,iż mogę odliczyć nie tylko odsetki ale również kapitał od kredytu który będę spłacać przez kolejne dwa lata (i tu mam sprzeczne informacje).Ponadto zapytałam o ogrodzenie o którym była mowa na forum i otrzymałam odp., że niestety nie uwzględnią mi tego przy rozliczaniu kwoty przychodu.

civic9
23-10-2008, 21:53
civic9, wracając do mojej sprawy, zadzwoniłam dziś do Państwowej Informacji Podatkowej z zapytaniem o kwestię dotyczącą rozliczenia przychodu ze sprzedaży mieszkania i zapytałam czy US jest zainteresowany rozliczeniem mnie z kwoty kredytu + kwoty jaką uzyskałam ze sprzedaży. Pani odpowiedziała,że interesuje ich tylko sposób wydatkowania pieniędzy ze sprzedaży mieszkania i tylko z tej kwoty będą mnie rozliczać. Udałam się również do miejscowego US gdzie poinformowano mnie również,iż mogę odliczyć nie tylko odsetki ale również kapitał od kredytu który będę spłacać przez kolejne dwa lata (i tu mam sprzeczne informacje).Ponadto zapytałam o ogrodzenie o którym była mowa na forum i otrzymałam odp., że niestety nie uwzględnią mi tego przy rozliczaniu kwoty przychodu.

Spłacany kapitał - tak, bez wątpliwości. Zawsze miałem na myśli całe raty, a nawet incydentalne nadpłaty w spłacaniu kredytu.

Co do sposobu obliczania - pani Ci odpowiedziała zgodnie z przepisami, niestety te porady drogą oficjalną mają taką cechę, że w większości się składają z cytowania przepisów. A teraz myśl jak je zastosować... o tym dopiero myślą kontrolujący. Oczywiście, że ich interesują tylko te pieniądze, bo żadne inne ich nie mogą interesować. Ale... odpowiedź Pani z partyline nie informuje o tym czy ktoś się nie przyczepi w sytuacji z kredytem do dokładniejszego wykazania, że to właśnie pieniądze ze sprzedaży mieszkania poszły na budowę. A w takiej sytuacji: rachunki na 210, kredyt na 300, może być z tym problem - bo kredyt musiał pójść na budowę zgodnie z przeznaczeniem, skoro rachunków mamy tylko na 210 to może być wykorzystane jako dowód, że pieniądze z mieszkania nie poszły na cele mieszkaniowe. Ja tak się tylko głośno zastanawiam jaki może być ich tok myślenia w niekorzystnej sytuacji. A się zdarza, że kombinują jak przepisy są nie jasne, mam taką sprawę, którą mi 2 urzędy skarbowe interpretowały i jedna izba skarbowa - wszystkie 3 są różne (w tej samej sprawie), a w uzasadnieniach się powoływali na takie cuda, że nawet przeprowadzając takie eksperymenty myślowe jak tutaj robię, to bym do tego nie doszedł :)

Reasumując - ten temat jest dla mnie nadal wielką niewiadomą.

A też mam ten problem...

MonikaAndrzej
24-10-2008, 06:39
Dla mnie również same znaki zapytania. Ciągle nasuwają mi się jakieś pytania i ciągle dowiaduję się nowych rzeczy. Ale tak jak widzisz różne stanowiska w tej samej sprawie. Zanim rozliczę te pieniądze to osiwieję z nerwów.
I jeszcze pytanko do Ciebie civic9, czy pociągnięcie kanalizacji (roboty ziemne) mogę zaliczyć do celów mieszkaniowych? Nasunęło mi się to pytanie po rozmowie z Panią w US,która mówiła,że np opaskę odwadniającą mogłabym zaliczyć. Akurat nie mam takiej potrzeby ale tak sobie pomyślałam,że ogrodzenie-nie, opaska-tak a kanaliza?

civic9
24-10-2008, 15:37
Dla mnie również same znaki zapytania. Ciągle nasuwają mi się jakieś pytania i ciągle dowiaduję się nowych rzeczy. Ale tak jak widzisz różne stanowiska w tej samej sprawie. Zanim rozliczę te pieniądze to osiwieję z nerwów.
I jeszcze pytanko do Ciebie civic9, czy pociągnięcie kanalizacji (roboty ziemne) mogę zaliczyć do celów mieszkaniowych? Nasunęło mi się to pytanie po rozmowie z Panią w US,która mówiła,że np opaskę odwadniającą mogłabym zaliczyć. Akurat nie mam takiej potrzeby ale tak sobie pomyślałam,że ogrodzenie-nie, opaska-tak a kanaliza?

zwolnienie dotyczy wydatków poniesionych na budowę budynku mieszkalnego. tyle przepisy. w ustawie o PIT nie definiują tego pojęcia. to teraz zależy na kogo i w jakiej sprawie się trafi zaczynąją wyciągać różne definicje tego pojęcia :) dla równowagi, też możesz próbować ze swoimi.

z innych podatkowych ustaw można wyczytać, że przyłącza to infrastruktura towarzysząca, czyli jest argument, żeby to potraktować odrębnie - i nie pozwolić odliczać.

ale kiedyś funkcjonowała ulga budowlano-remontowa, to tam się odliczało przyłącza (tyle, że to było jasno wymienione w dodatkowym rozporządzeniu), tylko że to już nie obowiązuje. mimo to często w interpretacjach urzędy powołują się na to rozporządzenie - http://www.lex.pl/serwis/du/1996/0788.htm więc można się tym podeprzeć. tylko, że to jest tak, jak trzeba wykazać, że czegoś nie wolno odliczać bo tam nie jest wymienione - to się na to powołują, a jak się podatnik na to powoła, że tam coś jest... to mogą stwierdzić, że już nie ważne :)

odliczaj co się da, twierdź że to wszystko jest częścią budynku mieszkalnego, niech to oni udowadniają, ze nie jest.

agata39
02-11-2008, 19:30
Witam wszystkich!
Jesteśmy w trakcie budowy,sprzedaliśmy swoje mieszkanie ,a pieniądze przeznaczyliśmy właśnie na budowę.Miałam możliwość skorzystania z ulgi meldunkowej.
Teraz mieszkamy u teściowej,chcemy sprzedać jej mieszkanie bo będzie ona mieszkać z nami w wybudowanym domu.Moja teściowa swoje mieszkanie wykupiła w tamtym roku,ale mieszka w nim od dawna więc aby nie płacić podatku może skorzystać z ulgi meldunkowej.Pieniądze ze sprzedanego mieszkania chce przekazać w darowiżnie mojemu mężowi.Ona nie płaci podatku bo korzysta z ulgi meldunkowej,a mąż nie płaci bo darowizna będzie przekazywana na konto.
Sprzedajemy teraz,ale wyprowadzka dopiero w sierpniu.Kupiec chce płacić w dwóch ratach.Pierwsza teraz ,a druga wiosną.Od stycznia zmieniają się przepisy
Akt sprzedaży będzie w tym roku z adnotacją o drugiej racie na wiosnę.I teraz pytanie?
Czy od drugiej raty moja teściowa będzie musiała odprowadzić 19% podatku ,bo przecież na wiosnę ulgi meldunkowej już nie będzie. :-?
Może mi ktoś bystry w przepisach doradzi? :cry:

civic9
03-11-2008, 00:35
agata39,

w przypadku opodatkowania przychodu/dochodu ze zbycia nieruchomości właściwe przepisy ustala się na podstawie daty nabycia prawa do nieruchomości. nie ma więc znaczenia kiedy sprzedacie i jak są rozłożone płatności - w tym roku czy w przyszłym, nawet jeśli akt i cała płatność byłyby dopiero w przyszłym roku to obowiązują was przepisy obowiązujące w tym zakresie w latach 2007-2008.
podstawa prawna: końcowe artykuły ustaw wprowadzających nowelizacje, w których jasno wskazuje się, jakie przepisy (stare) się stosuje dla wcześniej nabytych nieruchomości.

agata39
04-11-2008, 08:05
agata39,

w przypadku opodatkowania przychodu/dochodu ze zbycia nieruchomości właściwe przepisy ustala się na podstawie daty nabycia prawa do nieruchomości. nie ma więc znaczenia kiedy sprzedacie i jak są rozłożone płatności - w tym roku czy w przyszłym, nawet jeśli akt i cała płatność byłyby dopiero w przyszłym roku to obowiązują was przepisy obowiązujące w tym zakresie w latach 2007-2008.
podstawa prawna: końcowe artykuły ustaw wprowadzających nowelizacje, w których jasno wskazuje się, jakie przepisy (stare) się stosuje dla wcześniej nabytych nieruchomości.
civic9 czyli moja teściowa w przyszłym roku też będzie mogła skorzystać z ulgi meldunkowej.Chyba dobrze to rozumiem? :oops:

civic9
04-11-2008, 09:04
civic9 czyli moja teściowa w przyszłym roku też będzie mogła skorzystać z ulgi meldunkowej.Chyba dobrze to rozumiem? :oops:

tak

agata39
04-11-2008, 09:43
Wielkie dziękicivic9
pozdrawiam :lol:

jurekpr
04-12-2008, 08:15
Za pół roku kończy mi się ten dwuletni okres kwiecień 2009), więc kompletuję dokumenty potrzebne rozliczenia przychodu ze sprzedaży mieszkania i mam pytanie - czy odliczeniu podlegają materiały wykorzystane do wykonania takich elementów jak "przejazdy, ogrodzenia, place postojowe i place pod śmietniki;". Cytat pochodzi z opublikowanego w tym wątku wniosku o udzielenie pisemnej interpretacji, co do zakresu i sposobu zastosowania prawa podatkowego w indywidualnej sprawie. Nie mogę znaleźć podstawy prawnej, aby zakwalifikować lub zdyskwalifikować te wydatki przy rozliczeniu. Czy ktoś "ma lub posiada wiedzę" na ten temat? Pozdrawiam.

Hiv
04-12-2008, 19:53
Powiedzcie jak to jest z działką? Kupiliśmy kilka miesięcy temu z żoną dwie położone obok siebie.
Za jakiś czas(pół roku np.) będziemy chcieć sprzedać jedną z nich(obie mamy w kredycie).

Czy i jaki podatek trzeba od tego zapłacić?

civic9
05-12-2008, 00:03
Hiv,

19% od zysku.
w tym wypadku nie ma zwolnień, chyba że po 5ciu latach.

krzys_i_aga
05-12-2008, 08:26
.....

krzys_i_aga
05-12-2008, 08:28
[quote=agata39]
civic9 czyli moja teściowa w przyszłym roku też będzie mogła skorzystać z ulgi meldunkowej.Chyba dobrze to rozumiem? :oops:

tak

Witam !
Nie wydaje mi się, żeby Twoja teściowa mogła skorzystać z takiej ulgi. Jest wyraźnie powiedziane wykorzysta te pieniądze na cele mieszkaniowe. Ale własne cele mieszkaniowe nie na czyjeś. A darowizna jaki to cel mieszkaniowy ? Może się mylę ale nie wydaje mi się Chyba, że teściowa będzie współwłaścicielem Waszego domu. A na jakiej podstawie się rozliczy z urzędem skarbowym, na podstawie umowy o darowiźnie ??? Do przemyślenia
Pozdrawiam...

civic9
05-12-2008, 08:33
Witam !
Nie wydaje mi się, żeby Twoja teściowa mogła skorzystać z takiej ulgi. Jest wyraźnie powiedziane wykorzysta te pieniądze na cele mieszkaniowe. Ale własne cele mieszkaniowe nie na czyjeś. A darowizna jaki to cel mieszkaniowy ? Może się mylę ale nie wydaje mi się Chyba, że teściowa będzie współwłaścicielem Waszego domu. A na jakiej podstawie się rozliczy z urzędem skarbowym, na podstawie umowy o darowiźnie ??? Do przemyślenia
Pozdrawiam...

była mowa o mieszkaniu nabytym w 2007 roku. lata 2007-2008 to okres obowiązywania innych przepisów - nie ma wykorzystywania pieniędzy na cele mieszkaniowe. jest za to ulga meldunkowa., tzn. samo zameldowanie przez pełny rok zwalnia.

agata39
10-12-2008, 10:38
Witam !
Nie wydaje mi się, żeby Twoja teściowa mogła skorzystać z takiej ulgi. Jest wyraźnie powiedziane wykorzysta te pieniądze na cele mieszkaniowe. Ale własne cele mieszkaniowe nie na czyjeś. A darowizna jaki to cel mieszkaniowy ? Może się mylę ale nie wydaje mi się Chyba, że teściowa będzie współwłaścicielem Waszego domu. A na jakiej podstawie się rozliczy z urzędem skarbowym, na podstawie umowy o darowiźnie ??? Do przemyślenia
Pozdrawiam...

była mowa o mieszkaniu nabytym w 2007 roku. lata 2007-2008 to okres obowiązywania innych przepisów - nie ma wykorzystywania pieniędzy na cele mieszkaniowe. jest za to ulga meldunkowa., tzn. samo zameldowanie przez pełny rok zwalnia.
Witam!
Jak wygląda sprawa opodatkowania gruntu przy sprzedaży mieszkania przekształconego ze spółdzielczego na własność odrębną?
Z ulgi meldunkowej skorzystamy bo mieszkanie przekształcone w 2007r ,a co z gruntem,który przypada w jakiejś tam części do każdego mieszkania.Trzeba zapłacić podatek?Przecież mieszkania bez gruntu na którym stoi budynek nie można sprzedać.
:o

M GR
10-12-2008, 20:02
Stanowisko organów podatkowych jest takie, że ulga meldunkowa nie dotyczy gruntu. Zatem podatek dochodowy od gruntu należy zapłacić. Pozostaje jedynie odczekać pięć lat.

agata39
11-12-2008, 07:40
Stanowisko organów podatkowych jest takie, że ulga meldunkowa nie dotyczy gruntu. Zatem podatek dochodowy od gruntu należy zapłacić. Pozostaje jedynie odczekać pięć lat.
No to super. :evil:
No to więc jak liczona jest wartość gruntu? Od ceny wystawionej za mieszkanie czy w inny sposób?

Kate_Sz
11-12-2008, 13:44
trochę " wgryzłam się " w temat ulgi meldunkowej odnonośnie gruntu, gdyż tez będę w tej sytuacji. Planuję sprzedaż mieszkania, które nabyłam razem z udziałem w gruncie w 2007 roku. Zastosowanie ulgi meldunkowej odnośnie gruntu zależy w dużej mierze od interpretacji przepisów przez odpowiednią Waszemu zamieszkaniu Izbę Skarbową. Polecam artykuł na ten temat, który pokazuje wątpliwości co do zastosowania przepisów.
http://www.podatki.egospodarka.pl/30959,Ulga-meldunkowa-nie-obejmuje-gruntu,1,65,1.html
Ja złożyłam wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej. US ma na odpowiedź 3 miesiące - zobaczymy co napiszą.....

agata39
12-12-2008, 07:26
Ja też przeszukałam internet.Totalną bzdurą jest,że każdy urząd może interpretować przepis po swojemu.
Możliwe,ze sprzedamy mieszkanie na początku roku więc nie mamy zbytnio czasu na indywidualną interpretacje.
Nie mogę się nigdzie doczytać jak liczyć wartość gruntu.Może podatek który rzeczywiście by był do zapłacenia nie wyjdzie wysoki.
Ciekawa jestem jak będzie w przyszłym roku.Czy sprzedając mieszkanie otrzymane w formie darowizny (taki manewr moglibyśmy jeszcze zrobić) i wydając te pieniądze w ciągu dwuch lat na cele mieszkaniowe też trzeba będzie zapłacić podatek od gruntu ,który przynależy do tego mieszkania.
Chore jest to wszystko. :evil:
Kate_Sz napisz jak ci odpowiedzą.

Kate_Sz
12-12-2008, 10:49
Totalną bzdurą jest,że każdy urząd może interpretować przepis po swojemu.

zgadzam sie z Tobą.Pytałam w moim US - opierali się na interpretacji Izby w Krakowie - grunt jak najbardziej podlega uldze meldunkowej, Izba w katowicach - już zupełnie inaczej. Małopolska niestety podlega pod Katowice, więc domyślam się, jaka będzie odpowiedź :evil:

ona1
22-12-2008, 22:46
witam, ciesze sie ze znalazlam ten watek :)
prosze o pomoc :)

wlasnie mija 2-letni okres po zlozeniu w US oswiadczenia o sprzedazy mieszkania przed uplywem 5 lat od jego zakupu..

* mieszkanie zakupilam w 2003 r. jako panna (jeszcze nie pracujaca i nie zarabiajaca) z pieniedzy uzyskanych droga darowizny od rodzicow.. ------> czy moze byc to podstawa do zwolnienia od podatku? czy moze fakt ze nie samo mieszkanie jest darowizna, a pieniadze na jego zakup, nie zwalnia mnie jednak z dalszego postepowania podatkowego?
CYTUJĘ:"w przypadku, gdy nieruchomość lub jej część została nabyta w drodze spadku lub darowizny przed dniem 1 stycznia 2007 roku .

W tym przypadku ustawa przewiduje bezpośrednie zwolnienie od podatku w wysokości 10% od uzyskanego przychodu , bez konieczności dokumentowania tego faktu organowi podatkowemu. Uzasadnieniem tego zwolnienia jest reguła, że nabycie nieruchomości w drodze spadku lub darowizny podlega odrębnemu opodatkowaniu w oparciu o ustawę z dnia 28 lipca 1983 roku o podatku od spadków i darowizn (tekst jednolity ustawy Dz. U. z 2004 roku nr 142 poz. 1514 z póź. zm.)."

*w grudniu 2006 r. sprzedalam mieszkanie (juz jako nie panna)

* tez jako nie-panna - wczesniej, bo w listopadzie 2006 r. kupilismy z mezem wieksze mieszkanie (kredyt hipot.)

*pieniadze ze sprzedazy pierwszego mieszkania przeznaczone zostaly na remont tego drugiego oraz na splate kredytu, przez te 2 lata zbieralismy faktury; rozumiem ze rozliczam 'tylko' roznice jaka uzyskalismy ze sprzedazy mieszkania a nie cala kwote.. faktur troche jest ale pewnie nie wystarczajaco, a wiec:

- jak sie ma fakt ze mieszkanie jest na kredyt, mozna pisac jakies dalsze odroczenie, bo przeciez z tych pieniedzy my wciaz splacamy kredyt i placic bedziemy jeszcze dluuugo; czy tylko te 2 lata rat kredytowych mozna brac pod uwage?

- czy US nie bedzie kwestionowal faktur z nazwiskiem meza (niektore wypisane sa tylko na niego) oraz przelewy okolokredytowe takze z jego konta sa robione, wiec sa z jego danymi a nie moimi (a w skarbowce to ja figuruje jako placaca podatek jakoze sprzedalam panienskie mieszkanie i tylko moje dane widnieja w akcie notarialnym sprzedazy pierwszego mieszkania)?

- czy moge dolaczyc do rozliczenia te koszty okolonotarialne zwiazane z kupnem nowego mieszkania mimo ze zostalo ono zakupione miesiac przed sprzedaza pierwszego?

- czy moge dolaczyc faktury z data pozniejsza niz te 2 lata rozliczeniowe?

- ponoc rozne urzedy roznie podchodza do odliczanych materialow, urzadzen, prac itp. (np. kwestie zaluzji, sprzetu kuchennego i pewnie wieeelu innych rzeczy jeszcze) moge gdzies znalesc konkretna liste?

- jak wyglada dalsza procedura skladania tych dokumentow w US; procz faktur co jeszcze zabrac?

- o jakie potwierdzenie prosic pania w okienku odbierajaca i ewentualnie sprawdzajaca te dokumenty? dodam ze telefonicznie oboje z mezem otrzymalismy sprzeczne informacje w calej sprawie i boje sie zeby za jakis czas jednak nie okazalo sie ze to ja czegos nie donioslam czy nie napisalam :]

bardzo dziekuje za pomoc, jestem totalny laik podatkowy :oops:

Aga - Żona Facia
02-01-2009, 19:41
Ja mam taki problem (bo pani w US nie potrafiła mi pomóc odesłała mnie do KIP - Krajowa Informacja Podatkowa).
Sprzedaż mieszkania (przed upływem 5 lat). W grudniu 2006 dostaliśmy zadatek od kupujących. W lutym 2007 notarialnie sprzedaliśmy je. Teraz w lutym musimy się rozliczyc. Na pewno damy zaświadczenie o ratach i dsetkach od spłacanego kredytu na budowę. I do tego masa faktur.
Potem chcemy skorzystac z ulgi odsetkowej w zeznaniu rocznym. Czy będziemy mogli uwzględnic te odsetki, które będą w tym zaświadczeniu. Pytam się bo pani powiedziała że jak damy jej takie zaświadczenie to już nie mozemy korzystac z tej ulgi. Wg mnie bzdury gada, ale ...

civic9
02-01-2009, 21:40
Ja mam taki problem (bo pani w US nie potrafiła mi pomóc odesłała mnie do KIP - Krajowa Informacja Podatkowa).
Sprzedaż mieszkania (przed upływem 5 lat). W grudniu 2006 dostaliśmy zadatek od kupujących. W lutym 2007 notarialnie sprzedaliśmy je. Teraz w lutym musimy się rozliczyc. Na pewno damy zaświadczenie o ratach i dsetkach od spłacanego kredytu na budowę. I do tego masa faktur.
Potem chcemy skorzystac z ulgi odsetkowej w zeznaniu rocznym. Czy będziemy mogli uwzględnic te odsetki, które będą w tym zaświadczeniu. Pytam się bo pani powiedziała że jak damy jej takie zaświadczenie to już nie mozemy korzystac z tej ulgi. Wg mnie bzdury gada, ale ...

Aga, ten temat jest śliski i jeśli chcesz iść w tym kierunku to się przygotuj na spór z US. W KIP uzyskasz pewnie informację taką jak z US lub zacytują Ci przepis i sama sobie go będziesz musiała zinterpretować. Na pewno prawo zabrania sytuacji odwrotnej - skorzystanie z ulgi odsetkowej, a potem wykazywanie tych rat do zwolnienia od dochodowego. W odwrotnej sytuacji - twierdzą różnie, pewnie przez analogię, że skoro nie można w jednej kolejności to czemu by miało to być możliwe w innej. Ale... to już jasno z prawa nie wynika i są różne interpretacje (wg mnie nadinterpretacje, no ale...). Sam mam u siebie w ręku wydane na mnie 3 szt - każda jest trochę inna. W sieci też można znaleźć różne rzeczy na ten temat.
Jak się czegoś dowiesz to daj znać :)

mysweetbabys
03-01-2009, 08:19
My sprzedaliśmy mieszkanie przed upływem tych 5 lat i juz mamy zgłoszone w urzędzie ze ta kwota zostanie wydana na budowe domu,jednak gdzieś na początku wyczytałam że niemuszą być fakturki aby udokumentować tą kwotę czyli np jakiś świstek gdzie jest zapłacono wystraczy, bo np. niebraliśmy fakturki na drewno bo za to nam niezwroca roznicy.

MonikaAndrzej
10-01-2009, 21:24
Chwileczkę, chwileczkę...civic9 , analogicznie do sytuacji Agi-Żony Facia, wychodziłoby na to,że skoro zamierzam rozliczyć fakturami wydatki na cele mieszkaniowe w celu uniknięcia zapłaty podatku dochodowego, to nie powinnam występować o zwrot Vat-u (VZM). Rozmawiałam z babką z US w mojej miejscowości i pytałam nawet jak sugerowałeś wcześniej, czy wydatki na cele mieszkaniowe powinnam pomniejszyć o kwotę uzyskanego zwrotu Vat-u(?) i albo mam jakąś normalną kobietę w US albo nie koniecznie wiedzącą co mówi ale okazało się,że NIE. Ja zdaję sobie sprawę z tego,że przepisy można interpretować różnie,że każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, ale myślę,że takie sprawy to nie jednostkowe przypadki i chciałabym uzyskać konkretną odpowiedź na pytanie które zadaje również Aga-Żona Facia:
Czy mogę skorzystać z ulgi odsetkowej i dochodowej jednocześnie?
oraz
Czy mogę skorzystać z odliczenia Vat-u i ulgi dochodowej jednocześnie?
Jeśli ktokolwiek z forumowiczów przerobił ten temat w US niech nam pomoże rozwiązać ten problem.

mysweetbabys
10-01-2009, 21:28
my jak po sprzedaży byliśmy w urzędzie babka powiedziała żeby przyjść jak zakończymy budowę z fakturami na ta kwotę i przy niej będzie sprawdzać czy się wszystko zgadza i potem nad od razu odda faktury,no i zze potem o zwrot normalnie mozemy sie starac,

civic9
10-01-2009, 22:35
Czy mogę skorzystać z odliczenia Vat-u i ulgi dochodowej jednocześnie?

Jednocześnie skorzystać można na pewno. Pytanie czy pomniejszając o uzyskany zwrot czy nie. To szczerze mówiąc nawet na logikę wychodzi tak, że to co się dostało spowrotem to się nie wydało. W jednej z interpretacji (ale na inny temat) US mi napisał:
Zasadą jest, że prawo do ulgi jako wyjątek od reżimu powszechnego opodatkowania nie może być kumulowane...
Chociaż można by dyskutować z nimi skąd tą zasadę wytrzasnęli, ale może gdzieś istnieje, nie zamierzam, bo to mi akurat (pomniejszenie odliczenia o otrzymane zwroty VAT) nie przeszkadza.

Wiesz, napisaliście, że to nie są jednostkowe przypadki - popatrzcie na sam zwrot VAT. Tego są w skali każdego US pewnie tysiące. A w wątku obok macie mnóstwo historii tego typu, że komuś cośtam zaliczyli, a komuś innemu to samo już nie. Tak niestety jest.



Czy mogę skorzystać z ulgi odsetkowej i dochodowej jednocześnie?

To może odpowiem tak:
http://www.pit.pl/att/przepisy/updof_2006.pdf
Art.21 ust. 1 pkt 32 lit. e) - "ulga dochodowa" na wydatkowane w ciągu 2óch lat na potrzeby mieszkaniowe.
Art. 26b ust.1 - ulga odsetkowa

Art.21 ust.2a. Przepis ust. 1 pkt 32 lit. e) nie ma zastosowania do podatników, którzy odsetki
od kredytu lub pożyczki odliczali lub odliczają na podstawie art. 26b.]

Art.26b ust.2. Odliczenie, o którym mowa w ust. 1, stosuje się, jeżeli:
...
7) podatnik lub jego małżonek nie korzystał lub nie korzysta z odliczenia od
dochodu (przychodu) lub podatku wydatków poniesionych na własne cele
mieszkaniowe, przeznaczonych na: (no i tutaj wymienione wszystko co się da)

Te same przepisy mają na KIP (i chętnie je cytują), te same mają w US. Wczytaj się w nie, to jest wszystko co dotyczy tematu łączenia tych ulg. Nie ma tego dużo :)



Jeśli ktokolwiek z forumowiczów przerobił ten temat w US niech nam pomorze rozwiązać ten problem.

Powyższe piszę na podstawie "przerobienia" tematów z US. Nie interesują mnie nigdy opinie Pań z US - sorry, naście lat doświadczeń z US. Tak jak pisałem mam 3 różne pisemne interpretacje w tej sprawie łączenia ulgi odsetkowej i dochodowej - 2 z różnych US (odległość 15km) i jedną z Izby Skarbowej (po zaskarżeniu jednej z nich). Każda trochę inna,i co gorsza tak do końca,nawet po odwołaniu nie odpowiadają jasno na pytanie co można, ale już nie chciało mi się ciągnąć dalej sprawy bo następna instancja to było WSA. Co ja poradzę, że jest jak jest. Zamierzam skorzystać max. z tych dwóch ulg, ale szykuję się na walkę, z US, potem IS, WSA, NSA... :) Jeśli ktoś skorzystał z ulgi dochodowej i odsetkowej jednocześnie i przeszedł kontrolę obu tematów - to chętnie o tym usłyszę. Ja jestem po interpretacjach (niestety nie do końca na korzyść), po skorzystaniu, ale przed skontrolowaniem. Dam znać co z tego wyszło za jakiś rok - dwa :)

Do obu przypadków - chcesz mieć pewność? Wystąp o interpretację.

civic9
10-01-2009, 22:42
Chwileczkę, chwileczkę...civic9 , analogicznie do sytuacji Agi-Żony Facia, wychodziłoby na to,że skoro zamierzam rozliczyć fakturami wydatki na cele mieszkaniowe w celu uniknięcia zapłaty podatku dochodowego, to nie powinnam występować o zwrot Vat-u (VZM).

jeszcze słowo komentarza - tutaj nie ma żadnej analogii pomiędzy tymi dwoma tematami. Temat zwrotu VAT to osobna ustawa, nie wprowadzająca warunków związanych z innymi podatkami PIT za bardzo (*). W drugą stronę w ustawie o PIT (która reguluje ulgę dochodową i odsetkową) też nie ma odwołań do ustawy o zwrocie VATu za mat.budowlane.

(*) z wyjątkiem tego,że jeśli korzystaliśmy z tzw. starej dużej ulgi budowlanej to dostajemy zwrot VATu w wysokości 55,23% zamiast 68,18%. Dokładnie o te 19%, które można było w niej odliczyć. Swoją drogą jest to przykład na to, że te kumulacje ulg faktycznie nie są wskazane, przy czym w tym przypadku jest to jasno powiedziane.

MonikaAndrzej
10-01-2009, 23:15
civic9 dzięki za info. Fajnie ,że posiadasz taką wiedzę i możesz podzielić się z innymi. Ja też mam jeszcze sporo czasu, bo do końca listopada 2010 ale warto wiedzieć czego można się spodziewać i jak z tego wybrnąć.

civic9
11-01-2009, 00:04
no to rozumiem, że w listopadzie 2008 sprzedaliście nieruchomość i skorzystaliście ze zwolnienie. a kiedy z ulgi odsetkowej? W tym roku będzie pierwszy raz?

Tylko, że potem jak się okażę, że czegoś nie można było zrobić to odkręcanie tego będzie kosztowne - zwrot ulg z odsetkami :(

MonikaAndrzej
11-01-2009, 13:42
Zgadza się civic. Mieszkanie sprzedaliśmy z końcem października,a z ulgi odsetkowej zamierzałam skorzystać w tym roku po raz pierwszy. Chyba jednak wystąpię do US o interpretację. Po co mam się stresować przez dwa lata.

Majster123
10-04-2009, 08:49
Witam
Może ktoś biegły w przepisach będzie mógł mi pomóc.
Sprzedaliśmy mieszkanie, przed upływem okresu 5 lat. Za uzyskaną kwotę kupiliśmy większe mieszkanko od dewelopera.:lol: Podpisaliśmy akt notarialny.

I nadszedł czas rozliczenia. Zanoszę wszelkie papierzyska łącznie z aktami notarialnymi sprzedaży i kupna. A Pani żąda od mnie faktur od developera.

Interesuje mnie taka sprawa:
1. Czy US ma prawo żądać od mnie tych faktur? ( Wiem, że chcieć może wszystkiego, tylko, na jakiej podstawie i czy ja muszę je przedstawić, czy nie wystarczy tylko Akt Notarialny, gdzie jest napisane, za ile mi zostało to sprzedane)
:wink:

naan5
10-04-2009, 15:48
Witam
Może ktoś biegły w przepisach będzie mógł mi pomóc.
Sprzedaliśmy mieszkanie, przed upływem okresu 5 lat. Za uzyskaną kwotę kupiliśmy większe mieszkanko od dewelopera.:lol: Podpisaliśmy akt notarialny.

I nadszedł czas rozliczenia. Zanoszę wszelkie papierzyska łącznie z aktami notarialnymi sprzedaży i kupna. A Pani żąda od mnie faktur od developera.

Interesuje mnie taka sprawa:
1. Czy US ma prawo żądać od mnie tych faktur? ( Wiem, że chcieć może wszystkiego, tylko, na jakiej podstawie i czy ja muszę je przedstawić, czy nie wystarczy tylko Akt Notarialny, gdzie jest napisane, za ile mi zostało to sprzedane)
:wink:

Ma prawo jeśli jest to konieczne do ustalenia czy na pewno wydałeś te pieniądze w wymaganym terminie 2 lat od dnia sprzedaży.

Tak powiem z własnego doświadczenie, że w przypadku mieszkań kupowanych od deweloperów najczęściej wzywa się z np: fakturami od dewelopera w dwóch przypadkach:
1. kiedy akt notarilany jest spisany już po tych dwóch latach - wtedy są potrzebne faktury czy potwierdzenia wpłat że zaliczki na poczet mieszkania zostały faktycznie wpłacone w ciągu tych wymaganych 2 lat, a jedynie sam akt notarialny został spisany później,
2. kiedy a akcie notarialnym jest napisane że umowa z deweloperem na wybudowanie budynku została zawarta przed sprzedażą z której się rozliczamy. wtedy jest możliwe że jakieś zaliczki na poczet mieszkania mogły zostać wpłacone przed sprzedażą i nie mogą być uwzględnione, no ale to US musi znać konkretne kwoty i daty.

Jeśli u ciebie wszystko mieści się ładnie w tych wymaganych 2 latach, to widocznie twj US lubi zbierać dużo papieru :P

Kathleenka
15-04-2009, 07:36
civic5

Zwolnienie z art. 21 koliduje z ulgą odsetkową (w części): nie można kasy ze sprzedaży lokalu przeznaczyć na spłatę odsetek od kredytu, jeśli odlicza się ulgę odsetkową. Tutaj musisz wybrać.

To znaczy jeżeli dochód uzyskany ze sprzedaży mieszkania oraz całośc uzyskanego kredytu zostały przeznaczone na budowę domu a kredyt spłacany jest z bieżących dochodów to bez obawy o jakąś zależność można skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego ( ART 21) z odliczenia Vat-u ( VZM 1) oraz z odliczenia odsetek od kredytu hipotecznego po odbiorze domu.

Przychód ze sprzedaży mieszkania na budowę - zwolnienie z art. 21
Odsetki spłacasz z własnych dochodów - ulga odsetkowa.
Wydatki na budowę udokumentowane fakturami ( VZM-1) - zwrot vatu.

Nie zachodzi dublowanie się ulg czy odliczeń.
Art. 21 jest zwolnieniem podatkowym (gryzie się z ulgą odsetkową tylko w zakresie, o którym pisałem wcześniej).

Kathleenka
15-04-2009, 08:46
Ulga odsetkowa i zwolnienie z podatku dochodowego
Zasadą jest, że podatnicy muszą dokonać wyboru, z której ulgi chcą skorzystać: ze zwolnienia od podatku dochodowego przy sprzedaży nieruchomości, jeżeli przychodem z tej sprzedaży spłacają kredyt, czy też z ulgi odsetkowej. Obie ulgi nie kumulują się.

Wynika z tego , że tak jak już wczesniej pisałam nie można skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego i jednoczesnie odliczac odsetek od kredytu wtedy, gdy pieniędzmi uzyskanymi ze sprzedaży mieszkania spłacimy kredyt .

Dyrektor Izby Skarbowej wyjaśnił, że: „Zgodnie z art. 21 ust. 2a ustawy z dnia 261ipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych nie podlegają zwolnieniu z podatku dochodowego od osób fizycznych przychody uzyskane ze sprzedaży nieruchomości w części wydatkowanej, nie później niż w okresie dwóch lat od dnia sprzedaży, na spłatę kredytu lub pożyczki, a także odsetek od kredytu lub pożyczki zaciągniętych na cele mieszkaniowe w sytuacji, jeżeli odliczali lub odliczają Państwo odsetki od kredytu na podstawie art. 26b.

„Skoro korzystamy z ulgi odsetkowej tj. na spłatę odsetek od kredytu zaciągniętego na cele mieszkaniowe, potem dokonamy sprzedaży lokalu mieszkalnego przed upływem pięciu lat, to pomimo złożenia oświadczenia w Urzędzie Skarbowym o przeznaczeniu w całości tych środków w okresie dwóch lat od dnia sprzedaży na cele mieszkaniowe, nie przysługuje zwolnienie z zryczałtowanego podatku dochodowego”.

„Ustawodawca wprowadził jednoznaczny przepis, że skorzystanie z ulgi odsetkowej wyklucza zastosowanie ulgi związanej ze zryczałtowanym podatkiem dochodowym, a więc poniesione wydatki, po dacie sprzedaży, na spłatę kredytu i odsetek od kredytu zaciągniętego w banku na zakup nieruchomości lub praw majątkowych nie są wówczas podstawą do zwolnienia uzyskanego przychodu od zryczałtowanego podatku dochodowego. Korzystanie zatem jednocześnie z ulgi określonej przepisem art. 26b i ze zwolnień przedmiotowych przewidzianych w art. 21ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych zostało ustawowo wykluczone”.
Stella Brzeszczyńska

civic9
15-04-2009, 18:33
civic5

Zwolnienie z art. 21 koliduje z ulgą odsetkową (w części): nie można kasy ze sprzedaży lokalu przeznaczyć na spłatę odsetek od kredytu, jeśli odlicza się ulgę odsetkową. Tutaj musisz wybrać.

To znaczy jeżeli dochód uzyskany ze sprzedaży mieszkania oraz całośc uzyskanego kredytu zostały przeznaczone na budowę domu a kredyt spłacany jest z bieżących dochodów to bez obawy o jakąś zależność można skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego ( ART 21) z odliczenia Vat-u ( VZM 1) oraz z odliczenia odsetek od kredytu hipotecznego po odbiorze domu.

Przychód ze sprzedaży mieszkania na budowę - zwolnienie z art. 21
Odsetki spłacasz z własnych dochodów - ulga odsetkowa.
Wydatki na budowę udokumentowane fakturami ( VZM-1) - zwrot vatu.

Nie zachodzi dublowanie się ulg czy odliczeń.
Art. 21 jest zwolnieniem podatkowym (gryzie się z ulgą odsetkową tylko w zakresie, o którym pisałem wcześniej).

To jest oczywiste dla mnie, ale mam w biurku co najmniej jedną interpretację (w sumie było ich 3, każda trochę inna, dawno nie zaglądałem, mogę pisać nieprecyzyjnie) wydaną przez naczelnika urzędu skarbowego, który stwierdza, że skorzystanie ze zwolnienia z art. 21 blokuje możliwość korzystania z ulgi odsetkowej - całkowicie, bez względu na to z jakich dochodów spłacamy ten kredyt/odsetki. No dobra, ale załóżmy, że to była nadgorliwość urzędnika, takie dziwne interpretacje się zdarzały w czasach jak wydawały je urzędy skarbowe.

W podanych cytatach przywołujesz także sytuację odwrotną - skorzystanie najpierw z ulgi odsetkowej, i to wyklucza całkowicie możliwość skorzystania z art. 21. I to też niestety jest jasne - tak jest w ustawach. I oni się starają jakoś przez analogię zastosować to także do sytuacji odwrotnej.

malgosia0023
16-04-2009, 08:02
Witam,bardzo proszę o pomoc.Otóż:
10.04.09 sprzedałam mieszkanie(spółdzielcze własnościowe).Mieszkanie to kupiłam w listopadzie 2006r.Budujemy dom od 2005 roku.Od tego czasu braliśmy kredyty gotówkowe na budowę domu.W 2008 zaciągnęliśmy kredyt hipoteczny na dokończenie budowy.
Wczoraj będąc w US pani ponformowała mnie o 10% podatku.Jak powiedziłam że te pieniądze pojdą na cele budowlane to kazała okazać faktury.I właśnie powiedziła że dzrzwi wejściowe nie wliczają się do ulgi,halogeny,kostka brukowa itp. Troszkę jestem zdziwona i ciekawa co na to przepisy :-?
Z pieniędzy za mieszkanie chcemy spłacić część kredytów gotówkowych tylko obawiam się że US tego nie zaakceptuje,ponieważ to nie jest kredyt hipoteczny.Przed sprzedażą mieszkania pożyczałąm od mamy kasę na dom a miałam oddać po sprzedaży...i co teraz :roll:
Jak to rozwiązać?
Mam nadzieję że czytelnie opisałam sytuację :oops: :wink:

Kathleenka
16-04-2009, 08:57
civic9

dzisiaj dzwoniłam na dyżur podatkowy RMF FM i doradca podatkowy potwierdził możliwość jednoczesnego skorzystania ze zwolnienia z podatku dochodowego od sprzedaży mieszkania przed upływem 5 lat od zakupu oraz z późniejszego odliczania odsetek od kredytu hipotecznego jeżeli środki ze sprzedaży mieszkania zostały przeznaczone na cele mieszkaniowe a nie spłatę kredytu.

Ja w każdym razie korzystam ze zwolnienia z podatku dochodowego oraz dokonuje odliczenia odsetek z tyt. spłaty kredytu hipotecznego przeznaczonego na własne cele mieszkaniowe.

madejka3
20-07-2009, 18:48
witam, no i ja sie podepne :)
moja historia jest nastepujaca:
1. w pazdzierniku 2006 kupilam mieszkanie sama
2. w sierpniu 2007 spzedalam je rowniez sama
3. z pieniedzy ze sprzedazy rozliczylam koszty notarialne i splate kredytu
4. potem odkupilam od meza pol dzialki na wlasnosc,

i pytanie moje jest nastepujace:
- czy moge rozliczyc wartosc calej dzialki, czy tylko moja polowke?
- czy koszty np. geodety zwiazane z wytyczeniem dzialki, czy np. przygotowanie dzalki do budowy domu (zbadanie gruntu) tez moge odliczyc?
- czy faktury powinny byc tylko na mnie czy na oboje z nas?
- no i jesli nie rozlicze kwoty, ktora pozostala mi do wydania to jaka jest wysokosc odsetek (oprocz podatku 2%).

dziekuje za wszelkie sugestie, ostatnio dzwonilam w tej sprawie do us - i tak jak juz pare osob sie przekonalo - co urzad i pani/pan w nim pracujacy to opinia ;)

supernova
20-07-2009, 19:17
Witam,

byłam dziś w US złożyć dokumenty o wykorzystaniu kwoty ze sprzedaży mieszkania na cele budowlane (zakup działki i budowa domu) i po wyjściu chciałam skoczyć do Wisły:-(

Otóż:

kupiłam działkę w celu budowlanym 22.06.07
sprzedałam mieszkanie (żeby kupić w.w. działkę) 29.07.07

i urzędnik poinformował mnie, że w związku z tą 7-dniową przerwą nie może uznać mi kosztu zakupu działki, że najpierw powinnam sprzedać, potem kupić.
Wiem, że tak byc powinno, ale niestety cała akcja sprzedaży i kupna była b. skomplikowana i hitchcockowska, i tak to cudowne, że się udała.

To duża kwota, prawie 60 % wartości mieszkania. Faktur na resztę nie dozbieram.
Co mam robić?
Iść do naczelnika i prosić, wyjaśniać, żeby uznał, że nie jest moją winą obsuwa w sprzedaży mieszkania?

Mam umowę przedwstępną zakupu mieszkania z datą 1 czerwca 07, trwało to tak długo, bo mieli problem z kredytem; a ja musiałam kupić działkę, bo: umowa przedwstępna, szalejące ceny, ewentualna strata zadatku etc.
Uda się 'po prośbie' i wyjaśniając sytuację?
Czy od razu kombinować i antydatować jakieś pożyczki, darowizny etc na brakujacą kwotę?

Sprawa dotyczy ewentualnych 50 tys jako podatku, więc muszę walczyć.
Byłabym wdzięczna za jakieś porady.
Pzdr,

naan5
21-07-2009, 05:57
Witam,

byłam dziś w US złożyć dokumenty o wykorzystaniu kwoty ze sprzedaży mieszkania na cele budowlane (zakup działki i budowa domu) i po wyjściu chciałam skoczyć do Wisły:-(

Otóż:

kupiłam działkę w celu budowlanym 22.06.07
sprzedałam mieszkanie (żeby kupić w.w. działkę) 29.07.07

i urzędnik poinformował mnie, że w związku z tą 7-dniową przerwą nie może uznać mi kosztu zakupu działki, że najpierw powinnam sprzedać, potem kupić.
Wiem, że tak byc powinno, ale niestety cała akcja sprzedaży i kupna była b. skomplikowana i hitchcockowska, i tak to cudowne, że się udała.

To duża kwota, prawie 60 % wartości mieszkania. Faktur na resztę nie dozbieram.
Co mam robić?
Iść do naczelnika i prosić, wyjaśniać, żeby uznał, że nie jest moją winą obsuwa w sprzedaży mieszkania?

Mam umowę przedwstępną zakupu mieszkania z datą 1 czerwca 07, trwało to tak długo, bo mieli problem z kredytem; a ja musiałam kupić działkę, bo: umowa przedwstępna, szalejące ceny, ewentualna strata zadatku etc.
Uda się 'po prośbie' i wyjaśniając sytuację?
Czy od razu kombinować i antydatować jakieś pożyczki, darowizny etc na brakujacą kwotę?

Sprawa dotyczy ewentualnych 50 tys jako podatku, więc muszę walczyć.
Byłabym wdzięczna za jakieś porady.
Pzdr,

Jeśli w umowie przedwstępnej 1.06.07 dostałaś zadatek to kupując działkę 22.06.07 mogłaś ten zadatek wydatkować na cel mieszkaniowy. Więc z sumy jaką zapłaciłaś za działkę kwotę zadatku można ci uznać za wydatek. Natomiast co do pozostałej kwoty to nie ma szans na uznanie. Tu sprawa jest prosta. Masz wydatkować pieniądze ze sprzedaży. Jeżeli resztę pieniedzy (oprócz zadatku) dostałaś 29.07.07 to wiadomo że 22.06.07 wydatkowałaś inne pieniądze a nie te sprzedaży. I chodzenie do naczelników niczego nie zmieni. Naczelnik choćby był bardzo "ludzkim" człowiekiem to ustawy nie przeskoczy i nie zrobi dla ciebie wyjątku od przepisów ;)

Wiem że to brzmi trochę brutalnie ale przepisy sa jakie są. Aby nie płacić podatku od sprzedaży trzeba spełnić bardzo konkretne warunki przewidziane przepisami. Niespłnienie któregokolwiek z nich wiąże się z koniecznością zapłaty części lub całości podatku. I niestey przyczyna niespełnienia jakiegoś warunku nie ma zadnego znaczenia - czy to była własna wina czy siła wyższa. Nie ma przepisów które pozwalałyby robić wyjątki dla osób które nie spełniły jakiegoś warunku ustawy na skutek jakiegoś zdarzenia losowego od nich niezależnego. Niestety składając oświadczenie że chce się skorzystać z ulgi jaka jest to wydatkowanie trzeba się liczyć z ryzykiem, że w ciągu tych 2 lat może sie wydaczyć coś niespodziewanego, jakieś komplikacje, problemy (np. przy zakupie nowej nieruchomości) - niezależne od nas, które czasem uniemożliwią wydatkowanie zgodnie z warunkami ustawy i wtedy trzeby płacić podatek wraz z odsetkami.

Także jak możesz to kombinuj.....

Jeszcze się o coś spytam. Czy kupując działkę zapłaciłaś odrazu całą cenę w dniu podpisania aktu? Czy np masz w akcie notarilanym że zapłacisz w kilku ratach do jakiegoś tam dnia i jakąś kwotę zapłaciłaś po sprzedaży ( i masz na to potwierdzenie np: przelew)?

supernova
21-07-2009, 09:37
Witam,

dzięki za odpowiedź, choć trochę załamującą.

za działkę zapłaciłam zadatek 50 tys w maju, na umowie warunkowej (agencja rolna). Reszta przelewem po akcie 22.06.07.

Dogrzebałam się też umowy przedwstępnej sprzedaży mieszkania (cywilno-prawna) z 01 czerwca, oni zapłacili mi zadatek w wysokości 5 tys pln.
Czy ta umowa może być uznana za umowę sprzedaży? W niej jest napisane, że do 30 czerwca podpiszą akt (i podpisali).

Pzdr

naan5
21-07-2009, 10:50
Witam,

dzięki za odpowiedź, choć trochę załamującą.

za działkę zapłaciłam zadatek 50 tys w maju, na umowie warunkowej (agencja rolna). Reszta przelewem po akcie 22.06.07.

Dogrzebałam się też umowy przedwstępnej sprzedaży mieszkania (cywilno-prawna) z 01 czerwca, oni zapłacili mi zadatek w wysokości 5 tys pln.
Czy ta umowa może być uznana za umowę sprzedaży? W niej jest napisane, że do 30 czerwca podpiszą akt (i podpisali).

Pzdr

No więc z tymi 50 tyś zapłaconymi w maju nic się nie da zrobić bo ewidentnie nie były to pieniądze ze sprzedaży mieszkania. Natomiast jesli pozostałą kwotę za działkę zapłaciłaś po sprzedazy mieszkania i mozesz to udokumentować np; potwierdzeniem przelewu czy wyciągiem z konta ( i jeśli jeszcze w akcie zakupu jest napisane ze taka i taką kwotę zapłacisz przelewem do "x" dnia) to ta kwota musi być uznana za wydatek mieszkaniowy (tu możesz się kłócić z US do oporu jeśli by Ci robili problem ;) ).
Umowa przedwstępna nie jest umową sprzedazy. jeżeli 01.06 dostałaś 5 tyś to oznacza tylko że od tego dnia dysponowałaś taką kwotą ze sprzedaży mieszkania; a więc wydatki pomiędzy 01.06. a podpisaniem aktu na kwotę 5 tyś tez należy Ci uznać.

supernova
21-07-2009, 13:32
Dzięki.
Niestety za działkę zapłaciłam przed otrzymaniem kasy za mieszkanie.
W US powiedzieli, że jedyną możliwą opcją jest oświadczenie sprzedającego działkę, że kasę dostał później (29.06). Ale on ma przelewy ode mnie z datą 22.06, więc nawet nie będę go prosiła o takie oświadczenie, bo nawet nie wypada...

A czy wiesz może, jakie koszty nie bedą zaakceptowane przez US jako te na cel budowlany? Facet z US wspomniał, że nei zaakceptują mebli kuchennych i wyposażenia kuchni - akceptują tylko zlewozmywak i okap (dziwne to).
A co z rachunkami za prąd na budowie i gaz na budowie? Zaakceptują?
Czy jest gdzieś jakiś spis rzeczy, które nie mogą być wliczone?

Pzdr.

naan5
21-07-2009, 14:02
Wchodzą rzeczy związane z budową i wykończeniem budynku. Nie wchodzą rzeczy związane z ogrodzeniem ( a więc brama, futrka, siatka) ani z tym co jest na posesji (czyli nie zaliczą ci wykonania chodników czy podjazdu, garażu jeśłi nie mieści się w bryle budynku itd...).

Nie wchodzą do rozliczenia:
wyposażenie domu np: właśnie meble, również te do zabudowy, żyrandole, lampy, żarówki, dywany itd.. sprzęty typu: lodówka, zmywarka, pralka, wszelkie narzędzia.

Natomiast można odliczać kuchnię gazową lub elektryczną, płytę, piekarnik, okap. Wchodzą urządzenia sanitarne: wanna, umywalka itd.. no i generalnie materiały zużyte na budowe domu i usługi z tym związane np: za położenie glazury, malowanie itd...

Co do prądu na budowie to u mnie w US przyjmujemy coś takiego bo wiadomo że prąd jest na budowie niezbędny ale jak twój US do tego podchodzi to trudno powiedzieć. Powinien uznać.

Jakbyś miała wątpliwości do tego co możesz zaliczyć, pytaj ;)

madejka3
21-07-2009, 19:39
to moze ja troche skorzystam i zapytam - niestety na mojego posta wyzej nie ma odpowiedzi :( - jak to jest z rozliczeniem przy wytyczeniu granic dzialki - czy to tez mozna rozliczyc?

naan5
23-07-2009, 06:34
witam, no i ja sie podepne :)
moja historia jest nastepujaca:
1. w pazdzierniku 2006 kupilam mieszkanie sama
2. w sierpniu 2007 spzedalam je rowniez sama
3. z pieniedzy ze sprzedazy rozliczylam koszty notarialne i splate kredytu
4. potem odkupilam od meza pol dzialki na wlasnosc,

i pytanie moje jest nastepujace:
- czy moge rozliczyc wartosc calej dzialki, czy tylko moja polowke?
- czy koszty np. geodety zwiazane z wytyczeniem dzialki, czy np. przygotowanie dzalki do budowy domu (zbadanie gruntu) tez moge odliczyc?
- czy faktury powinny byc tylko na mnie czy na oboje z nas?
- no i jesli nie rozlicze kwoty, ktora pozostala mi do wydania to jaka jest wysokosc odsetek (oprocz podatku 2%).

dziekuje za wszelkie sugestie, ostatnio dzwonilam w tej sprawie do us - i tak jak juz pare osob sie przekonalo - co urzad i pani/pan w nim pracujacy to opinia ;)

Geodeta i badanie gruntu nie wchodzą. mąż miał działkę a ty kupiłaś od niego połowę? czyli te połowę którą kupiłśs możesz rozliczyć jako wydatek mieszkaniowy. Bo rozumiem że działka była tylko meża i ty do niej nie należałaś? Jeżeli to Ty masz się rozliczyć ze sprzedaży to faktury powinny być na Ciebie. Od tego co nie wydasz w ciągu 2 lat płacisz 10% podatku + odsetki. Ich wysokosci ci nikt nie poda bo one się zmieniają.

madejka3
28-07-2009, 12:17
dzieki naan5 - teraz juz wszystko jasne - pozostaje zaplacic podatek :(

blazejj
08-10-2009, 11:58
Mój pierwszy post także witam wszystkich serdecznie.

Moja sprawa wygląda tak, że mama na spółkę z teściami kupiła mieszkanie w roku 2007.

Od 12 miesięcy zameldowana jest tam moja żona. Ja dopiero 2 miesiące.
Teraz mieszkanie chcemy sprzedać i kupić większe. Dowiedzieliśmy się, że rodzice przy sprzedaży muszą zapłacić 19% podatku od różnicy ceny zakupu i sprzedaży, a w przypadku gdy dadzą je nam w darowiźnie, a my je sprzedamy to zapłacimy podatek 19% od kwoty sprzedaży.

Z tego artykułu http://www.muratordom.pl/prawo-i-pieniadze/przewodnik-podatkowy/podatek-od-sprzedazy-nieruchomosci-cz_-ii,6480_24262.htm wynika, że jeżeli teraz rodzice przepiszą nam mieszkanie to przy sprzedaży żona zostanie zwolniona z podatku, ja natomiast muszę zapłacić.

A jeśli ja podaruję swoją część żonie i ona sprzeda całość? Nie płacimy wtedy w ogóle podatku?

naan5
08-10-2009, 12:42
Mój pierwszy post także witam wszystkich serdecznie.

Moja sprawa wygląda tak, że mama na spółkę z teściami kupiła mieszkanie w roku 2007.

Czyli kto jest włascielem mieszkania? Bo coś to zdanie dziwnie brzmi.

blazejj
08-10-2009, 13:00
Właścicielem są po 50% mama i teściowie. W praktyce mieszkamy w nim ja z żoną i rodzice chcą nam je przepisać, żebyśmy mogli sprzedać i kupić sobie większe. Albo oni sprzedadzą to, kupią większe i nam je przepiszą, kolejność myśleliśmy, że nie ma znaczenia, ale jak się okazuje ma duże.

naan5
08-10-2009, 13:16
Dla was byłoby korzystniej gdyby mama i teściowe dali wam całe mieszkanie w drodze darowizny a wy je sprzedacie.

Jeśli mama i teściowe sprzedaliby tak jak jest teraz to płacą 19% podatku od dochodu. Jedyną ulgą jest zameldowanie na okres minimum 12 miesięcy na pobyt stały dla każdego z nich. Jeśli mama i teściowie dadzą wam teraz w 2009r to mieszkanie w darowiźnie, to Wy po sprzedaży możecie złożyć w US oświadczenie i PIT-39, że chcecie wydatkować te pieniądze na inny własny cel mieszkaniowy. I jeśli wydacie w ciągu 2 lat całą kwotę uzyskaną ze sprzedaży to nic nie płacicie.

blazejj
08-10-2009, 13:20
A to nic nie słyszałem o tym, że włożenie pieniędzy w nowe mieszkanie zwalnia z podatku. Myślałem, że to dotyczy mieszkań kupionych przed 2007 kiedy obowiązywał 10% podatek od ceny sprzedaży.

krzys_i_aga
08-10-2009, 13:22
To już nie aktualne, obowiązuje to jeśli akt notarialny został sporządzony przed 01.01.2007 r.

naan5
08-10-2009, 13:29
W tej chwili obowiązują 3 ustawy i liczy się data nabycia nieruchomości.

nabycie do 31.12.2006 - 10% podatku od przychodu lub wydatkowanie na cele mieszkaniowe,
nabycie od 01.01.2007-31.12.2008 - 19% podatku od dochodu lub ulga meldunkowa,
nabycie od 01.01.2009 - 19% podatku od dochodu lub wydatkowanie na cele mieszkaniowe.

Trochę się można pogubić jak ktoś się tym na co dzień nie zajmuje ;)

blazejj
08-10-2009, 13:33
Czyli dobrze napisałem kilka postów wcześniej? W ten sposób nie zapłacimy podatku?

naan5
08-10-2009, 13:39
odpowiedź jak wyżej czyli cytuję: " Jeśli mama i teściowie dadzą wam teraz w 2009r to mieszkanie w darowiźnie, to Wy po sprzedaży możecie złożyć w US oświadczenie i PIT-39, że chcecie wydatkować te pieniądze na inny własny cel mieszkaniowy. I jeśli wydacie w ciągu 2 lat całą kwotę uzyskaną ze sprzedaży to nic nie płacicie."

Tylko fakt wydatkowania musicie zgłosić do US najpóźniej do 30 kwietnia następnego roku. A po szczegółowe informacje co mozecie kupić i na jakich zasadach polecam zadzwonić do US lub się tam udać - jak już będziecie sprzedawać ;)

blazejj
08-10-2009, 13:53
naan5, ale sam napisałeś, że jeżeli mieszkanie było zakupione między 01.01.2007-31.12.2008 wtedy płaci 19% podatku od dochodu lub ulga meldunkowa i przy sprzedaży mieszkań w tym okresie nie było ulgi związanej z wydatkowaniem na cele mieszkaniowe.

Chyba, że dostanie darowizny jest traktowane jako "nabycie" mieszkania i wtedy z otrzymanym mieszkaniem obowiązują mnie przy sprzedaży przepisy z 01.01.2009 o 19% podatku lub wydatkowaniu na cele mieszkaniowe.

uff :)

Edit: Teraz zauważyłem, że podkreśiłeś "dadzą Wam teraz w 2009r"

A co do US to mama dzwoniła do nich (nawet do znajomej) i się dowiedziała, że jak się właściciele nie zameldowali to po ptakach.

tygrysek12
15-11-2009, 18:09
Witam,
Własnie poczytuje sobie ten wątek. Jest bardzo interesujący i duzo sie dowiedziałam, ale powiem ze mam mały kipisz w głowie. Moja sytuacja wygląda nastepująco:
-20 czerwca 2008roku dostalismy zaliczke na podstawie umowy przedwstepnej
-1 sierpnia podpisałam akt notarialny
-15 sierpnia wpłyneły pieniądze za sprzedaz na konto.
złozylismy wniosek w urzedzie że rozliczymy sie w ciagu 2 lat z pieniedzy bo chcemy przeznaczyc na inny cel mieszkaniowy

Tak wiec otrzymaną kwote przeznaczylismy na:
- spłate hipoteki na sprzedanym mieszkaniu
- spłate kredytu działkowego który zaciągnelismy w 2007 roku
-reszte na budowe domu i wykonczenie sie :)

W tym czasie złozyłam 2 wnioski VZM dot. Vatu.

Moje pytanie jest nastepujące:

1)czy US uzna mi spłate kredytu hipotecznego na sprzedanej nieruchomosci (przeciez nie był to mój przychód, kredyt wziełam w 2004 roku a sprzedając w 2008 musiałam sie go pozbyc i w akcie notarialnym jest odnosnik że spłacam kwote xxx kredytu)
2) czy spłata kredytu działkowego wlicza sie jako cel mieszkaniowy pomimo ze była kupiona w 2007?
3)czy US bierze pod uwage date aktu notarialnego czy faktycznego przelewu kwoty za sprzedaną nieruchomosc?
4) czy wnioski VZM maja jakis związek ?

Dodam że ulgi odsetkowej musiałam sie pozbyc wczesniej.

Czyktoś moze mi pomóc. Z góry dziekuje

tygrysek12
15-11-2009, 20:07
Mam jeszcze jedno pytanie czy wszystkie raty od kredytu (i odsetki) na działke i budowe domu tez mogę dołączyć ?

tygrysek12
19-11-2009, 17:28
Czy ktos mi pomoze?

tygrysek12
23-11-2009, 17:12
hop do góry