PDA

Zobacz pełną wersję : Malgorzatka303-witajcie



malgorzatka303
06-05-2006, 17:56
Witajcie ponownie... już gdzieś się przedstawiałam, ale nie pamiętam gdzie, tyle tu postów... nie mogę teraz siebie odnaleźć. Pewnie gdzieś się wcięłam do czyjegoś wątku...
Jestesmy chyba z grupy najstarszych wiekowo... 59 lat i małżonek 64. Budujemy już drugi dom, tym razem wspólnie z córką. Ten pierwszy w mieście będzie potem dla dwóch synów. Już mamy gotowe fundamenty. Jestesmy na etapie układania rur kanalizacyjnych w budynku i przygotowujemy się do robienia wylewek. A potem... niech się mury i kominy pną do góry... mamy czas, jesteśmy emerytami. Na początek fundnęliśmy sobie letni domek na działce i możemy mieszkając tam, pracować od rana do wieczora na budowie nie tracąc czasu ani pieniędzy na dojazdy. Jest super... Wesołe jest życie staruszków... :D

kuuba
08-05-2006, 09:41
Cześć Małgorzatka, życzę powodzenia, wszystko przemawia za Wami
- wiecie, czego chcecie, nie to co te małolaty
- jeden dom już zbudowaliście
- macie trochę więcej czasu

Kiedy planujecie zamieszkać?
Pozdrawiam

zielonooka
08-05-2006, 17:44
Witam serdecznie :wink:


ps. tak przy okazji jak chcialabys znalesc swoje posty to klikasz w to na jakimkolwiek swoim poscie :

http://images4.fotosik.pl/26/c50a6nf8t99vcfw4.jpg (www.fotosik.pl)



potem jest link"znajdz wszystkie posty malgorzatka 303"
pozdrawiam ;)

Mały
08-05-2006, 19:30
ZIEMIANIE WITAJCIE! jak zakrzyknął ALF po wylądowaniu z Melmak...

zielonooka
08-05-2006, 19:46
ZIEMIANIE WITAJCIE! jak zakrzyknął ALF po wylądowaniu z Melmak...


eee... nie...od wyladował i od razu wciągnął kota na kolacje :wink:

malgorzatka303
12-05-2006, 15:04
:D Zielonooka - dzięki za podpowiedź. że też sama na to nie wpadłam :oops: Na tym forum jestem od niedawna, kiedyż ja przeczytam te wszystkie posty?... :roll: :roll: A to wszystko przez ten ciągły brak czasu... (I to mówi emeryt?)... Do domu wpadam od czasu do czasu a tam na budowie nie mamy jeszcze nawet prądu a co dopiero internetu. Ale coś za coś, prawda? :wink:
Kuuba - budujemy sobie pomalutku, za to dokładnie. NIe bardzo się śpieszymy, ponieważ córka chce, żeby dzieci skończyły pdstawówki w mieście. I tak każdy bloczek jest dokładnie przez nas wygłaskany. Rozłożylismy sobie robotę na kilka etapów. W tej chwili mamy już zrobione fundamenty, doprowadzoną wodę do budynku, położone rury pod kanalizacje i centralne odkurzanie.... potem to wszystko trzeba zasypać żwirkiem i zrobić posadzkę. Nie mogę już się doczekać, kiedy zacznie się murowanie ścian. Uwielbiam fugowanie, nie darmo zwą mnie "majsterfuga". Mąż chciałby kłaść bloczki na klej, ale trochę się boi, bo kiedyś ta technologia nie była przecież znana... No, a w między czasie zakładamy ogród. Wyobraźcie sobie ile jest pielenia, kiedy dookoła łąki...
http://img149.imageshack.us/img149/9898/kleszczewo6ke.th.jpg (http://img149.imageshack.us/my.php?image=kleszczewo6ke.jpg)

zielonooka
12-05-2006, 17:01
Malgorzatka :lol: ja jestem od 2ch lat i nie przeczytalam nawet polowy :wink:
a moze jak budujecie to zaczniesz pisac dziennik budowy ? :D :wink: