PDA

Zobacz pełną wersję : Kamyki



Dorota2
09-05-2006, 09:17
Chcę zrobić mały skwerek z małych kamyczków i w środku posadzić np tuję , ale nie wiem jak to zrobić. Czytałam,że pod kamyki należy poożyć geowłókninę. Czy trzeba najpierw wybrać ziemię, potem położyć tę geowłókninę, a na nią kamyki? Proszę o pomoc. :D

rafałek
09-05-2006, 09:40
Zależy jaki masz grunt. Jeśli słąboprzepuszczalny to warto wybrać warstwę i dać trochę zwykłego piasku by dobrze wchłąniał wodę, na to geowłóknina a na nią kamyczki.

Dorota2
09-05-2006, 09:52
Mam nieciekawa ziemie, jest to glina i na niej nie za duzo nawiezionej ziemi, ale nie wiem jakiej,bo sie nacielismy troche jak nam nawozili ziemie. :oops: Czyli gline trzeba wybrac i na to zwykly piasek, a do dolka z roslina zyzna glebe?

rafałek
09-05-2006, 11:54
Co do gliny to powiem Ci z własnego przykładu. Do czasu gdy nienawiozłęm cienkiej warstwy miałem kałuże i błoto nawet po lekkim deszczu - teraz problem się rozwiązał a warstwa nieprzekracza 5 cm.

Dorota2
09-05-2006, 12:23
My mamy na te gline nawieziona ziemie i nie ma blota, nawet juz trawe mamy. Chodzi mi o to czy musze teraz wybrac te ziemie i troche gliny i na to dac zwykly piasek, a do dolka z roslina zyzna glebe i na to geowloknine i kamyczki? :)

rafałek
09-05-2006, 12:32
Jeśli masz już ziemię to widzę dwa rozwiązania.
1. Usuwasz wszystkie rozliny do samej ziemi i kładziesz geowłókninę a nia nią kamyczki
2. Usuwasz rosliny wymieniasz żyzną ziemię do warstwy gliny na zwykły piasek i reszta jw.

Czy ty chcesz na tej geowłókninie sadzić rośliny? Jakoś nie widzę większego sensu. Przecież geowłóknina ma być tylko separatorem by kamyczni nie mieszały się z ziemią i nie wgniatały w nią (będą ciągle sypkie).

Co do opisanych wariantów - pierwszy ma służyć temy by nic nie gniło pod geowłókniną a drugi dodatkowo ma oddać żyzną ziemię (nie wiem jaą masz i czy warto).

Dorota2
09-05-2006, 13:16
Chce pomiedzy te kamyki na takim malym skwerku posadzic jedna tuje szczepiona na pniu, a geowloknine chcialam dac pod kamyki zeby chwasty nie wyrastaly, bo jak dam same kamyki, to chyba bede miala trawe, perz i mnostwo chwastow.

marcinor
12-05-2006, 08:48
witam!
kora rozwiązuje problem.
10-20 cm i nie masz chwastów. :D

Dorota2
12-05-2006, 09:49
Bardzo dziekuje za rady. :D

Alina Lozowska
14-05-2006, 17:20
W swoim ogrodzie miałam 10 cm kory i niestety chwasty mimo to wyszły. Dlatego wyłożyłam włókniną, posypałam korą i jest teraz ok. To rozwiązanie jest poza tym bardziej ekonomiczne. nie musisz tyle dawać kory.
pozdrawiam
Alina

wartownik
14-05-2006, 18:40
Przy korze daje sie cos specjalnego pod rosliny ?

marcinor
15-05-2006, 06:15
Ja nic specjalnego nie używa.
Ale faktycznie 10 cm w niektórych przypadkach może być za mało.
Zasada jest taka, że zanim wysypiesz kory musisz wypielić. I to im dokładniej tym lepiej. Ja nie układałem nic pod korę, do przy duży wiatr może narobić szkód (kora łatwiej przesuwa się po foliach).
Pozdrawiam