PDA

Zobacz pełną wersję : schody - mało miejsca!



jarkotowa
11-05-2006, 13:11
Witam,
Poszukuję rozwiązania na schody. Mam stosunkowo malo miejsca. Teraz na górę prowadzi drabina ze stopniami (nie szczebelkami) więc jest dosyć stromo. Myślę o kręconych schodach, ale nie bardzo mam "wizję" :roll: . Może ktoś podrzuci jakieś fotki? Będę wdzięczna :) Pozdrawiam

kasiaR
11-05-2006, 13:36
Witam,
Poszukuję rozwiązania na schody. Mam stosunkowo malo miejsca. Teraz na górę prowadzi drabina ze stopniami (nie szczebelkami) więc jest dosyć stromo. Myślę o kręconych schodach, ale nie bardzo mam "wizję" :roll: . Może ktoś podrzuci jakieś fotki? Będę wdzięczna :) Pozdrawiam


My mamy schody kręcone co prawda narazie to tylko konstrukcja jest. ale będzie wyglšdać tak

http://www.domnahoryzoncie.pl/plik/wi/wierzba_wnetrze_3.jpg


a narazie to wyglšda tak
http://foto.onet.pl/upload/38/35/_595411_n.jpg

pozdrawiam,
KasiaR :wink: :D

Daria
11-05-2006, 14:42
jak masz możliwość to nie rób kręconych schodów, o ile nie będą bardzo szerokie (myślę że naprawdę wygodne są od ok 2 metrów średnicy).

Mam u siebie w mieszkaniu teraz schody kręcone o śr. 1.6 m i stwierdzam na pewno nie pierwsza, że w codziennym użytkowaniu są bardzo niewygodne.

jarkotowa
11-05-2006, 14:59
Dzięki Daria. Bardzo cenna uwaga. Szczególnie cenna w przypadku, gdy ze schodów mają korzystać dzieci wiecznie w biegu :evil: lub/i ich dziadkowie w podeszlym wieku. Będę dalej kombinować, choć latwo nie będzie. :roll:

kasiaR
11-05-2006, 15:44
jak masz możliwość to nie rób kręconych schodów, o ile nie będą bardzo szerokie (myślę że naprawdę wygodne są od ok 2 metrów średnicy).

Mam u siebie w mieszkaniu teraz schody kręcone o śr. 1.6 m i stwierdzam na pewno nie pierwsza, że w codziennym użytkowaniu są bardzo niewygodne.


Dobra uwaga. Mamy około 2,10m œrednicy. Mam nadzieje,że sie sprawdzš :roll:

acca5
12-05-2006, 17:38
Kurcze a gdzie dorwać majstra od takich fajnych kręconych schodów- lubuskie??? :o
albo podpowiedźcie jaka gruba jest ta stalowa rura do schodów i jakie są wielkie podstopnice, one sa chyba lutowane czy na śruby do tej rury? Może jak bedeę wiedziala to zlecę ich wykonanie jakiemuś magikowi.

zielonooka
12-05-2006, 17:46
do autorki watku - raczej nie sadze zeby wizja mogla byc dobra jak "wisi" w powietrzu :-?
wklej jakis plan albo chociaz szkic tego fragmentu domu z odleglosciami od sciany i podstawowymi wymiarami (aha! i napisz jaka jest wysokosc od podlogi na parterze do podlogi na pietrze :wink: albo daj przekroj)
to pogadamy :wink:

jarkotowa
12-05-2006, 17:50
U mnie nie ma szans na średnicę 2m :cry: Ta obecna "drabina" nie jest bardzo stroma więc pewnie skończy się na tym, że odrobinę przesuniemy schody, żeby byly jeszcze mniej strome i zrobimy szersze stopnie. :roll: A wlaśnie. Jakiej szerokości powinny być stopnie żeby byly wygodne? :roll:

jarkotowa
12-05-2006, 18:02
Do zielonookiej - nie istotne są tu wymiary, ponieważ w grę wchodzą dwie możliwości. Albo trochę strome proste schody, albo kręcone. Dom jest z bali więc do ścian nie mogę mocować schodów, bo ściany mogą tego nie wytrzymać. Poza tym jestem ograniczona drzwiami wejściowymi (których nie przestawię) oraz kominem i piecem (których też nie ruszę). :roll:

zielonooka
12-05-2006, 19:18
a to jesli problem sprowadza sie do kwesti :strome czy krecone to ok :lol:

a ja juz biedna chcialam ci ładnie te schody rozrysowac na planie :wink:

ale wracajac :
male starcie krecone vs. proste :wink:


krecone schody sa niewygodne :D
strome proste (czy tam zabiegowe) sa niewygodne :D
czyli i tu i tu minus :wink: :D
mamy remis

krecone moga ciekawie wygladac
proste sa w 90% domow
ale to kwestia gustu wiec remis

krecone zajmuja mniej miejsca
proste wiecej
1:0 dla kreconych

:wink:

jarkotowa
12-05-2006, 20:22
Ciekawe zestawienie. Chyba przegonię moich synów po takich i takich schodach i zobaczę, na których sobie lepiej radzą. Ja lepiej sobie radzę na stromych niż kręconych. Błędnik mam do kitu :lol:

zielonooka
12-05-2006, 20:48
tak naprawde to krecone schody sa bj niewygodne dla wiekszosci ludzi
za to proste maja tak ze stopnie nie moga byc wyzsze niz iles tam cm ) wiec moze sie okazac ze ci sie nie mieszcza, nie wiem :-?
zbyt wysokie stopnie to mordega - wtedy zdec lepiej wybrac krecone
tylko troche wyzsze niez takie optymalne - sa do przezycia - wtedy proste

ile ci wyjdzie wysokosc stopnia? mierzylas to?

inna rzecz ze takie typowe krecone moga byc troszke bj niebezpieczne - przy wew stronie sa waskie - schodzac blizej srodka - latwo zleciec na doł :-?

zielonooka
12-05-2006, 20:55
jeszcze jedno
jak bys sie zdecydowala na krecone - to taka ciekawostka - zwykle praworeczne osoby (nie wiem czy nia jestes ale tak zakladam :wink: ) instynktownie skrecaja w prawa strone :wink: i maja wtedy wieksza rownowage zachowana krecac sie w prawa strone niz w lewą

wiec lepiej zrobic tak zeby schody z dolu na gore szly w "lewo" za to z gory na doł w prawo - bo zawsze schodzac czujemy sie bj niepewnie niz wdrapujac na gore (choc wtedy schodzac po zewnetrznej szerszej stronie - przytrzymujemy sie raczej lewa reka niz prawa)
no ok- trzeba to przecwiczyj jak sie pewniej czujemy

jarkotowa
12-05-2006, 21:00
Dla mnie osobiście kręcone schody są niewygodne, ale prochu nie wymyślę. Ale oczywiście będę kombinować tak, żeby bylo wygodnie. Ostre glówkowanie przede mną :roll: U teściów są schody z jednym skrętem a i tak niepewnie się na nich czuję :o

MARIO345
12-05-2006, 21:57
ja w kwesti formalnej
zielonooka napisała
do autorki watku - raczej nie sadze zeby wizja mogla byc dobra jak "wisi" w powietrzu
i tu sie nie zgadzam , brakuje na wizualizacji tylko podparcia pierwszego stopnia reszta jak najbardziej będzie się trzymać ( wiem z doświadczenia)
pozdrawiam

zielonooka
12-05-2006, 22:19
ja w kwesti formalnej
zielonooka napisała
do autorki watku - raczej nie sadze zeby wizja mogla byc dobra jak "wisi" w powietrzu
i tu sie nie zgadzam , brakuje na wizualizacji tylko podparcia pierwszego stopnia reszta jak najbardziej będzie się trzymać ( wiem z doświadczenia)
pozdrawiam

Mario chyba nie zrozumiales mnie, :wink: tak jak ja niezrozumialam jarkotowa :wink: myslałam ze jarkotowa mając pomieszczenie o jakis tam wymiarach (ktorych nie okreslila dokladnie) w ktorych chce umiejscowic schody i prosi o dokladne wskazanie ich umiejscowienia juz konkretnie w domu - w takim wypadku - nie znajac ani roznicy wysokosci pomiedzy posadzka a stropem ani obszaru na jakich mozna te schody umiejscowic - jaki wyznaczaja sciany nie odwazylabym sie na powiedzenie ile cm beda mialy biegi schodow ani jaką wysokosc stopnic,
no chyba ze zalozenie by bylo ze najb strome i "krotkie" jakie dopuszcza polska norma - ale bez roznicy poziomow to tez chyba nie za bardzo?
byc moze z tego powodu ze mam niezadlugi staz i nie zawielkie doswiadczenie jako architekt :wink:

kaloosa
13-05-2006, 18:02
ja bede tez miec schody krecone-tyle ze mniejsze bo o srednicy 140cm, zastanawiam sie jednak czy lepiej miec takie schody wpisane w okrag czy lepiej wpisac je w kwadrat a stopnie oprzec na sciankach?moze ktos ma takie schody?
Jezeli zostawilabym typowo okragle to ewentualnie mozna by bylo zrobic jedna sciane"klatkischodowej" przeszklona-tylko jeszcze nie wiem z czego, wtedy z pokoju dziennego mozna byl bylo je widzic. Najchetniej wcale nie robilabym tej klatki schodowej ale niestety musze jezeli zalezy mi na tym aby cieple powietrze nie uciekalo mi na poddasze

rafgrzeg
14-05-2006, 14:24
witam wszystkich, swietny temat.....ja mam pddobny problem. w tej chwili w dom zamontowane są schody a'la drabina bardzo strome, chwiejne i do niczego....kłopot z wymianą polega na tym że chyba nijak nie da się wstawić schodów kreconych z powodu zbyt małej dziury w stropie....zaledwie 80x200, wysokość 3 m, na dole też nie ma zbyt dużo miejsca ok. 15x210. ma ktoś pomysł jak to w miarę fajnie rozwiązać???dzieki za pomoc....

acca5
14-05-2006, 14:42
Fajne widziałam w albumie Soniki, podejrzyj i obacz , może coś wymyślisz