PDA

Zobacz pełną wersję : Ile za wycinkę i czyszczenie działki?



tintin
11-05-2006, 22:28
Witam,
Musze wyczyścić swoja działke 2 tys metrów przed budową - okolice Warszawy. Działka jest w całości dzika, w lesie porosnięta drzewami - nie chcę ich usuwać ale muszę powycinać drzewka samosiejki które zagłuszają te duże - w sumie takich 2-3 metrowych samosiejek jest pewnie kilkadziesiąt. Poza tym sporo krzaków tez do usunięcia. Ile to może kosztować? Specjalistyczna firma zaspiewała mi 5 tys zł i wydaje mi sie że to dużo - w końcu nie ma ani jednego "prawdziwego" drzewa do ściecia. Bede wdzięczny za informację

acca5
12-05-2006, 18:44
Wypożycz piłę spalinową a zrobisz to w 2 godziny sam, piła kosi jak nóż ciepłe masełko, sama przyjemna robota, pozostałe pieńki posmaruj pędzelkiem Raundapem i po paru latach zgnje ci reszta ta co została w ziemi. Rodzinie w tym czasie zlec przyszykowanie grilla, takie pożyteczne z przyjemnym.

Krzyś Budowniczy
13-05-2006, 18:55
W tym tygodniu też zacząłem oczyszczać swoją działkę z krzewów i samosiejek. Wydawało mi się, że to robota na 1 dzień. Działka była zarośnięta na ok. 100m2. Zajęło to na razie 2 dni i zajmie jeszcze 1 (może2).
Koszt: ok. 200zł (fachowiec bardzo tani, ale bardzo powolny).
Zostaje jeszcze problem korzeni. Mniejsze można podkopać, ale niektóre trzeba będzie wyciągnąć koparką, albo ciągnikiem - koszt
50-60zł/godzinę.

polooo
18-05-2006, 08:05
witam,

803 m2 - 1800 zł

teren - przerośnięta szkóła świerkowa, nie przecinana i nie ruszana przez kilkanaście, a może i więcej lat. Drzewa i drzewopodobne o średnicach od 1 do 40 cm. Działka zarośnięta że wejść nie można, 90% do wycięcia. Z odzysku ok 200 szt. stempli, kilka krawędziaków, drzewa na opał na całą zimę i dwie całkiem spore górki gałęzi z kolkami. Drzewa zostały tylko kilka przed projektowanym budynkiem, kilkanaście na obrzeżach i za budynkiem.

KAS01
18-05-2006, 09:06
Ja również wolałbym to zrobić samemu. Mając piłe mechaniczną nie jest to jakaś specjalnie męcząca praca. Ja swoje drzewa ścinałem siekierą, a korzenie usuneła mi koparka przy okazji zdejmowania humusu. Od razu miałem też wyrównaną działkę. Wyciągnięcie jednego korzenia (na zdjeciu jest korzeń 60 letniej lipy) trwa krócej niż 5 minut.
http://img142.imageshack.us/img142/6127/stargard192006040501op.th.jpg (http://img142.imageshack.us/img142/6127/stargard192006040501op.jpg)http://img49.imageshack.us/img49/4129/morzyczyn22070520457nd.th.jpg (http://img49.imageshack.us/img49/4129/morzyczyn22070520457nd.jpg)http://img110.imageshack.us/img110/5406/grilwmorzyczynie24070520380tw.th.jpg (http://img110.imageshack.us/img110/5406/grilwmorzyczynie24070520380tw.jpg)
pozdrawiam
Konrad

Gdynianka
30-05-2006, 07:08
Wszystko fajnie, jesli ma się teren równy jak stól. Moja działka to 3 tarasy kilkumetrowej szerokości, bez szans na koparkę. Poza tym chciałabym odsunąć te tarasy od domu, żeby zrobić podwórko. Dom na dole, a nad nim tarasy, aż do lasu. Więc trzeba wybrac i umocnić. Mówiąc szczerze nie wiem do kogo się udać, żeby mi to zaplanował i policzył jakie umocnienia. Możecie podpowiedzieć?

acca5
30-05-2006, 12:01
Drzewka i krzaki piłą splinową- można wypożyczyć, reszta tylko koparka, tarasy wzmocnić albo murkiem kamiennym albo wbitymi palami- najlepiej akacja- długo wytrzyma. pogadaj z kierownikiem budowy niekoniecznie swoim moze cos podpowie albo popatrz jak to rozwiazali inni z podobnymi dzialkami

Gdynianka
30-05-2006, 12:47
Zupełnie nie o to chodzi :D Ja chcę zniwelowac tarasy. Kazdy z nich ma conajmniej po 2metry wysokości i ok.3-4m szerokości, czyli musze wybrac ziemię maxymalnie ile się da i dopiero wzmacniac skarpę. Po prostu chcę żeby najniższy taras stal się podwórkiem i do tego wydaje mi się potrzebne sa jakieś zgody, no a przede wszystkim ktoś kto to zaplanuje, policzy itp. :wink: Tylko kto? Bo nie wiem do jakiego mądrali się zwrócić, żeby od poczatku do końca załatwił co trzeba.

Ultima
07-06-2006, 22:44
U mnie wyglądało to tak:
1. Samdzielnie przy pomocy piły spalinowej i specjalnych nożyc usunołem krzaki i małe drzewka. Koszt ok. 20-30 zł na paliwo i olej do piły
2. Póżniej przyjechał koleś ode mnie z rodziny ciągnikiem i przy pomocy stalowej liny pousówał z korzeniami średnie drzewa. Koszt 30 zł za paliwo. Zabrał też to co sobie wyrwał :D
3. Wycinką dużych drzew (chyba ze 6 szt) zajął się wujo. Korzenie zostały w ziemi. Koszt ok 20 zł na paliwo i olej do piły.
4. Następnie wynajołem koparkospychacz. Koleś wykopał karpy po dużych drzewach i wyszysko ładnie wyrównał. Koszt 400 zł.
Działka 1100 m kw. Gdy ją kupiłem była tak zarośnięta, że nie było widać z drogi miejsca gdzie teraz jest siatka. Bardzo dużo gęstych krzaków i ok 20-30 drzew różnego kalibru.