Zobacz pełną wersję : Co sądzicie o wierzbie energetycznej na żywopłot?
Witam wszystkich na forum. :D
Jesteśmy w trakcie wykańczania domu i na ogrodzenie w tej chwili zabraknie nam funduszy. Najtańszym sposobem odgrodzenia się jest nadal żywopłot, ale trzeba trochę cierpliwości na piękny efekt zielonej ściany. Co sądzicie o wierzbie energetycznej zaplecionej na poziomo umieszczonych drutach?
Czekam na Wasze opinie.
Pozdrawiam :D
Magda
nie mam pojęcia, jak to się w praktyce sprawdzi, ale moim zdaniem pomysł jest bomba!!!trzeba ja będzie tylko dobrze poprowadzić.
pozdr.
D.
Dla mnie nie jest to bomba w sensie pozytywnym.
Raczej bomba z opóźnionym zapłonem.
Wierzba energetyczna nie jest drzewem które rośnie z jednego pnia. Tej wierzbie bliżej do określenia krzak niż drzewo w potocznym rozumieniu znaczenia tego słowa.
Wierzba energetyczna z korzenia na poziomie gruntu rozpuszcza kilka, kilkanaście pni czy jakby to inaczej określić - pędów o średnicy kilku centymetrów. Rozrasta się ona nie tylko na wysokość ale i w podobnym szybkim tempie wszerz.
Przycinanie tych pędów (z roku na rok gęstszych i grubszych) będzie bardzo kłopotliwe a likwidacja po 4-5 laty plantacji (bo tak to trzeba nazwać) ze względu na ekspansywny charakter tej rośliny doprowadzi Cię do szału.
Odradzam. No... chyba, że chcesz po jakimś czasie mieć płot o grubości powyżej dwóch metrów. Fakt, będzie on nie do sforsowania :P
:wink:
tak to jest jak sie laicy wypowiadają w temacie, wycofuję co napisałam.....
pozdrawiam
D.
rispetto
17-05-2006, 10:26
Dla mnie nie jest to bomba w sensie pozytywnym.
Raczej bomba z opóźnionym zapłonem.
Wierzba energetyczna nie jest drzewem które rośnie z jednego pnia. Tej wierzbie bliżej do określenia krzak niż drzewo w potocznym rozumieniu znaczenia tego słowa.
Wierzba energetyczna z korzenia na poziomie gruntu rozpuszcza kilka, kilkanaście pni czy jakby to inaczej określić - pędów o średnicy kilku centymetrów. Rozrasta się ona nie tylko na wysokość ale i w podobnym szybkim tempie wszerz.
Przycinanie tych pędów (z roku na rok gęstszych i grubszych) będzie bardzo kłopotliwe a likwidacja po 4-5 laty plantacji (bo tak to trzeba nazwać) ze względu na ekspansywny charakter tej rośliny doprowadzi Cię do szału.
Odradzam. No... chyba, że chcesz po jakimś czasie mieć płot o grubości powyżej dwóch metrów. Fakt, będzie on nie do sforsowania :P
:wink:
Mam już drugi rok taki żywopłot i z kilkuset sadzonek żadna nie odbiła od korzenia. Wszystkie rozrastajš się z jednej łodygi.
Skoro kto chce mieć żywopłot w rok, to musi chyba posadzić rolinę ekspansywnš? W zeszłym roku urosła do 1,5 m, ale wcale nie był to żywopłot nie do przebycia (psy przez niego przebiegały :evil: ), choć sadzilimy jš w trzech rzędach co ~30 cm (odstęp między rzędami)
A! i Najgrubsza póki co ma rednicę kciuka.
rispettoTo jest wierzba jednoroczna
http://www.republika.pl/wierzba2004/index_plik/002-sm.jpeg
Popatrz proszę na drzewo (krzew? ) na pierwszym planie. Ile ma pni?
A to jest trzyletnia
http://www.republika.pl/wierzba2004/index_plik/003-sm.jpeg
Bez przycinania każde z drzew stanowi niezły "wiecheć". A co dopiero gdy przytniesz pędy od góry i cała siła witalna rośliny pójdzie w boki?
Cała strona - http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.republika.pl/wierzba2004/index_plik/003-sm.jpeg&imgrefurl=http://www.republika.pl/wierzba2004/&h=221&w=308&sz=26&tbnid=8NwpfZIoqRnhsM:&tbnh=80&tbnw=112&hl=pl&start=27&prev=/images%3Fq%3Dwierzba%2Benergetyczna%26start%3D20%2 6svnum%3D10%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DN
Co do żywotności tej rośliny to proszę przeczytać ten news.
http://www.termomodernizacja.com.pl/index.php?section=art&article_ID=460&page_ID=1
http://www.sulow.pl/index2.htm
Nawet traktory i inny ciężki transport rolniczy nie są w stanie przezwyciężyć sił witalnych tej rośliny. By nie wyrósł las należy drogę sukcesywnie wykaszać.
Płot na jeden rok? Moze i fajna sprawa. Ale co potem?
rispetto
18-05-2006, 06:31
rispettoTo jest wierzba jednoroczna
U mnie wyrasta z jednego pnia. Może to kwestia jej wieku? Nie wiem. Czy ta wierzba jest Twoja? Wyglšda na to, jakby każdy "krzak" wyrastał z jednego punktu (sztobra). U mnie taka duża nie urosła :roll: Z miesišc temu przycięlimy ja i pięknie rozrasta się na boki. Może wreszcie kundle nie będa mogły jej przebyć :wink:
U mnie wyrasta z jednego pnia.
Jeszcze w trakcie budowy kupiłem pakiet 100 sadzonek. wymoczyłem przez 2 dni w wodzie zgodnie z intrukcją (błyskawicznie wypuściły korzenie) i posadziłem na podmokłej łace, przy rowie odwadniającym. Miał być z tego "szybki żywopłot", źródło cienia latem dla koni. I co ? I g...ucio. Niedawno przypadkiem znalazłem resztki: po 2 latach zostały się 3 pędy wysokości od 40 do 60 cm. Morał: o taką wierzbę trzeba dbać, żeby wyrosła jak na zdjęciach. To, co piszą o sadzeniu na terenie starannie odchwaszczonym, to jak widać szczera prawda.
rispetto
18-05-2006, 07:09
U mnie wyrasta z jednego pnia.
Jeszcze w trakcie budowy kupiłem pakiet 100 sadzonek. wymoczyłem przez 2 dni w wodzie zgodnie z intrukcją (błyskawicznie wypuściły korzenie) i posadziłem na podmokłej łace, przy rowie odwadniającym. Miał być z tego "szybki żywopłot", źródło cienia latem dla koni. I co ? I g...ucio. Niedawno przypadkiem znalazłem resztki: po 2 latach zostały się 3 pędy wysokości od 40 do 60 cm. Morał: o taką wierzbę trzeba dbać, żeby wyrosła jak na zdjęciach. To, co piszą o sadzeniu na terenie starannie odchwaszczonym, to jak widać szczera prawda.
Zgadzam się. Tam, gdzie wierzba zarosła chwastami to albo uschła, albo jest o połowę mniejsza niż na terenie odchwaszczonym.
Witam wszystkich i dziękuję za obfite wyjaśnienia, rezygnuję z tego pomysłu...Wolę poczekać kilka lat może doczekam się żywopłotu z prawdziwego zdarzenia.
Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam
Magda
chopinetka
22-05-2006, 14:03
Witam
Odświeżam temat i proponuję liguster (ligustr -nadal nie wiem jak się powinno mówić). Naprawdę szybko rośnie i nie sprawia trudności. Ja posadziłam razem z berberysem czerwonym. Naprawdę fajnie wygląda. Już nawet mam swoje sadzonki :D
pozdrawiam
Watek chyba troszkę zapomniany :cry: a szkoda :evil:
Właśnie kupiłem sadzonki wierzby energetycznej , na wiosnę zamierzam posadzić płotek :D . Zobaczymy co z tego wyniknie .
http://www.arborea.se/Salix_viminalis_hydda_2.jpg
http://www.naturalfencing.com/images/level4/187.jpg
http://www.naturalfencing.com/images/additional2/169.jpg
http://www.naturalfencing.com/images/level4/192.jpg
http://www.juliestarks.com/livingwillowTunnelNorwclose.jpg
http://www.clarewilks.co.uk/images/17.jpg
Zapraszam na stronę :
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=93792&highlight=
Tam troszkę też na ten temat i kilka fotek
Jeżeli znacie jakieś ciekawe stronki z płotami i żywopłotami z wierzby to wklejcie .
A może ktoś już ma taki płotek i ma fotki ?
Pozdrawiam
Mój sąsiad ma. Na razie do ujarzmienia. Ale to 3-4 lata. Przycina sekatorem na 1,20. Jakby co to wytnie, podsuszy i spali w kominku :)
Też mnie to ciekawi co ze starszym.
Tak jak u Tomka, może będą go u mnie podjadać koniki :)
Na razie chcę pobrać sadzonki od sąsiada. Ale widzę, że można je ciekawie prowadzić. Może się pobawię i coś uplotę.
Najważniejsze, że jest mało wymagająca i rośnie szybko.
Ale nie lubi zbytniej wilgoci podłoża i szczególnie na początku wymaga odchwaszczania.
Zmartwiliście mnie trochę.
Chciałem zrobic ogrodzenie ok 200m właśnie z wierzby energetycznej ewentualnie z wilkiny. Wierzbę moge dostac bez problemy, gorzej z wilkina.
Czy z wikliną tez bedą takie problemy jak z wierzbą energetyczną?
Nie ma czegos takiego jak wierzba energetyczna :)
Może dyskusja wynika z faktu, że mówicie o dwóch różnych gatunkach, sprzedanych wam, jako wierzba energetyczna?
Nie ma czegos takiego jak wierzba energetyczna :)
Może dyskusja wynika z faktu, że mówicie o dwóch różnych gatunkach, sprzedanych wam, jako wierzba energetyczna?
U sąsiada kawałek dalej rosnie wierzba energetyczna :-?
Elfir, rozwiń tak radykalną odpowiedź.
Zwał jak zwał, ale wiadomo o co chodzi (salix viminalis).
Może ktoś coś podpowie jeśli chodzi o odmiany.
Jak na razie czekamy na inf. jak będzie wyglądał taki żywopłot po 10 latach, ale w Polsce o taki chyba trudno.
Kto zna niemiecki? Znalazłam stronę z krótką instrukcją dotyczącą takowego płotu.
Mirek_Lewandowski
03-12-2008, 18:29
Ano nie ma. Zawsze mnie bawiła ta nazwa.
U sąsiada kawałek dalej rosnie wierzba energetyczna :-?
To niech zgłosi nowy gatunek i wymysli mu nazwe łacińską :D
Płoty z żywej wierzby się robi, widziałam nawet plecione z wierzby płaczącej (zdjęcia w "Ogrody")
Stalker Greg
14-12-2008, 16:38
a moze taki? http://www.zielonemigdaly.pl/?p=333
dorianna
30-06-2009, 22:26
Moja "kochana mamusia" posadziła (po prostu powtykała) wzdłuż ogrodzenia od strony drogi poucinanne gałązki wierzby. Bo chciała mieć żywopłot. po kilku (2-3) masakra i sajgon tak się rozrosło. Niestety jeszcze wziała i to ścieła zamiast wykarczować. Skutek? na miescu jednej uciętej gałęzi wyrosło 5! Najlepsza zabawa była jak chciała zrobić dodatkowy wjazd na działkę i przyszło nam to karczować. ŁO MATKO Wierzba nigdy więcej Morał z tego taki iż jak się człowiek do czegoś zabiera to powinien myśleć o skutkach. Tanio w tym przypadku wyszło drogo. A wierzby jeszcze są.....
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin