PDA

Zobacz pełną wersję : woda ze studni



Kawa
04-03-2003, 08:06
przedsiebiorstwo wodociagowe to na moim terenie straszny monopolista i za podlaczenie do sieci zada niesamowitych pieniedzy. Podlaczenie do sieci to w moim przypadku 200m w drodze i mam sobie ten odcinek wykonac samodzielnie, a potem zachowac, ewentualnie przekazac w prezencie przedsiebiorstwu. Zdajac sobie sprawe z tego, ze to nie koniec wydatkow, bo przeciez potem co miesiac przyjdzie calkiem pokazny rachunek, podjelismy decyzje budowy studni glebinowej. Koszt troche wiekszy, ale na pewno sie zwraca.
Czy ktos jest w podobnej sutacji? Jakie trzeba zalatwic pozwolenia? Za dobre rady z gory wielkie dzieki.

Arek99
04-03-2003, 08:43
na studnie generalnie nie trzeba miec pozwolenia, chyba że będzie miała ponad 30m; wystarczy chyba tylko zgłoszenie do urzędu - ja będę miał ją zaznaczoną na planie zagospodarowania działki, tak samo jak szambo

Kawa
04-03-2003, 08:51
czy bedziesz mial studnie wircona, czyli glebinowa, czy zwykla - kopana?

januszek
04-03-2003, 09:01
nie trzeba pozwolenia ja mam zwykłą kopaną i tylko zgłośiłem do urzędu pisemnie.

tom soyer
04-03-2003, 09:05
takiej wody jak w studni nie ma w zadnym wodociagu.

Kawa
04-03-2003, 09:15
z pewnoscia woda studni glebinowej jest rewealcyjna, ale trzeba sie do niej dowiercic, a u mnie to moze byc nawet 40m. Z tego co pisze Arek, nie ma koniecznosci zglaszania jej.
Czy znacie dobre i niedrogie firmy wykonujace wiercenia na Podbeskidziu?

tom soyer
04-03-2003, 09:25
Kawa
jesli masz sasiadow ktorzy maja studnie, nawet 1km od ciebie, sprwdz na jakiej glebokosci maja wode, wez mape, zrob kreske laczaca te studnie i jesli kreska przejdzie przez twoja dzialke to juz wiesz gdzie i jak gleboko kopac - to jest pewniejsze jak obraczki i gala,zki ...

Kawa
04-03-2003, 09:52
Tom, dzieki za rade, ale niestety sasiadow takich nie mam - bede szukac. Zadzwonie do Urzedu Gminy i zobaczymy czy moga pomoc.

tczarek
04-03-2003, 10:02
Pamiętaj aby z wykonawcą podpisać Umowę o wykonanie prac, ale nie daj sobie wpisać tekstu, za ilość wody nie odpowiada wykonawca. Sprowadza się to do tego, że studnia głębinowa powinna mieć odpowiednią głębokość, aby pochodząca z niej woda była zdatna do picia. Po wykopaniu studni należy przeprowadzić próbę. Tzn. wypompowywać ciągle przez 24 godziny wodę. Jeśli wody nie zabraknie to wszystko OK.
Pozdrawiam,

Bela
04-03-2003, 10:18
Jeśli studnia głębsza niż 30m to trzeba pozwolenie (Poczytaj Muratora 6/2001 i 3/2002), ale nikt Ci tej głębokości nie sprawdzi...
B

tom soyer
04-03-2003, 11:57
On 2003-03-04 11:02, tczarek wrote:
Pamiętaj aby z wykonawcą podpisać Umowę o wykonanie prac, ale nie daj sobie wpisać tekstu, za ilość wody nie odpowiada wykonawca. Sprowadza się to do tego, że studnia głębinowa powinna mieć odpowiednią głębokość, aby pochodząca z niej woda była zdatna do picia. Po wykopaniu studni należy przeprowadzić próbę. Tzn. wypompowywać ciągle przez 24 godziny wodę. Jeśli wody nie zabraknie to wszystko OK.
Pozdrawiam,


mowiac o studni kopanej (tradycyjnej) musisz wiedziec ile tej wody wypompowales a nie jak dlugo wypompowywales. wazne jest tzw wydajnosc zrodla czyli z jaka predkoscia nachodzi woda oraz do jakiej glebokosci spada poziom wody latem.
przy studni wierconej (gdzie nie ma szansy na "zebranie" sie wody w kregach) sytuacja jest trudniejsza. wiedzac ile wody mozesz max pobierac na minute/sekunde wiesz na ile jest wydajne zrodlo i jaka zastosowac pompe.

06-03-2003, 09:34
Wez pod uwage, ze bedziesz musial najprawdopodobniej wode ze studni (nawet glebinowej) uzdatniac. Ja mam glebinowa i ma za duzo zelaza i siarkowodor H2S. Cena uzdatniania (bez kosztow exploatacji) od 4 - 15 tys takie dostalem oferty.

Karol N.







On 2003-03-04 09:06, Kawa wrote:
przedsiebiorstwo wodociagowe to na moim terenie straszny monopolista i za podlaczenie do sieci zada niesamowitych pieniedzy. Podlaczenie do sieci to w moim przypadku 200m w drodze i mam sobie ten odcinek wykonac samodzielnie, a potem zachowac, ewentualnie przekazac w prezencie przedsiebiorstwu. Zdajac sobie sprawe z tego, ze to nie koniec wydatkow, bo przeciez potem co miesiac przyjdzie calkiem pokazny rachunek, podjelismy decyzje budowy studni glebinowej. Koszt troche wiekszy, ale na pewno sie zwraca.
Czy ktos jest w podobnej sutacji? Jakie trzeba zalatwic pozwolenia? Za dobre rady z gory wielkie dzieki.

Kawa
06-03-2003, 10:08
Karolu,
jak czesto musisz uzdatniac wode w swojej studni? W jakiej skali podales wydatki?
Dzieki za odzew.

tom soyer
06-03-2003, 11:52
jest ryzyko uzdatniania jesli studnia jest plytko i w zanieczyszczonym srodowisku (blisko drog albo na ostro nawozonym polu, nie daj przy wysypisku). ale jesli okolica jest czysta to najczesciej wystarcza filtr na wodzie pitnej.