PDA

Zobacz pełną wersję : Parkiet - miksokret ... ile czekać???????



idkam
17-05-2006, 12:14
Witam,

pomocy!!! Po jakim czasie układaliście parkiet po miksokresie?

Proszę o informacje, dzięki!

M

Rezi
17-05-2006, 12:42
o terminie i gotowości podłoza decyduje parkieciarz
daje gwarancję na pracę więc jest zobowiązany do sprawdzenia wilgotności posadzki i drewna

a tak na marginesie - zalezy od warunków schnięcia ale na pewno skończy się na min 3 miesiącach

wbrat
17-05-2006, 14:49
a tak na marginesie - zalezy od warunków schnięcia ale na pewno skończy się na min 3 miesiącach

Nie strasz... wczoraj miałem zalewane, czyli parkiet dopiero w połowie sierpnia?? Rany!! :o

Rezi
17-05-2006, 15:26
kiedys na forum był post na ten temat
poszukaj

rafal9
17-05-2006, 15:35
Zależy od warunków pogodowych.
Obserwując schnięcie swojej posadzki też się skłaniam raczej do 3 miesięcy.

17-05-2006, 15:43
Ja mam nadzieję na koniec lipca :roll:
Pożyjemy, zobaczymy...

Majka
17-05-2006, 16:24
jak położycie za szybko, to go wybrzuszy, a potem wyschnie i będa szpary. :roll:

gibzwein
17-05-2006, 18:23
U mnie przed układaniem mozaiki wykonawca wielokrotnie wykonywał badanie wilgotności.

nurni
17-05-2006, 20:39
U mnie przed układaniem mozaiki wykonawca wielokrotnie wykonywał badanie wilgotności.
i powinien to zrobić w każdym pomieszczeniu. Nie w każdym posadzka będzie tak samo szybko schła. Lepiej dłużej odczekać niż potem zrywać parkiet.

Pozdrawiam

chokie
17-05-2006, 21:26
Dzisiaj dowiedzialam się od handlowca z DLH drewno, że mam się liczyć z tym ze 1cm wylewki schnie ok 1 miesiąca, więc jak u mnie będzie ok 8 cm to wynik jest prosty, 8 miesięcy :o :o
Jasne, ze potem dodal: " no ale wiadomo, że zawsze sie mierzy wilgotność posadzki... itd, itp" No i ręce mi opadły... :(

mstrogow
17-05-2006, 21:54
Jezeli dobrze pamietam to 1cm wylewki schnie ok 1 tygodnia a nie miesiaca ale jak ci bardzo zależy na czasie to to 3-krotne gruntowanie chemią (grunty jedno- lub 2 komponentowe PU ) pomoze ci przyspieszyc prace(mozna zamknac ok. 3% wilgotnosc).Koszty takiego zabiegu sa duze dlatego moze warto poczekac.Wystarczy wykonac jeden pomiar wilgotnosci dla całego piętra tylko trzeba wybrac odp miejsce

selimm
17-05-2006, 22:42
pod kafle ile trzeba czekać ???
parkiet -3 miesiace ..to tragedia

darek_wy
18-05-2006, 08:53
Wszystko zależy, z czego wylewka...
Można 3 m-ce, można 1 miesiąc (jastrych maszynowy),
a można tylko 5 dni (cement szybkosprawny, np. UZIN NC 190)
http://www.parkiet-styl.com.pl/sklep/product_info.php?cPath=77_82&products_id=10

ALF
18-05-2006, 19:42
Jak i czym mierzy sie wilgotnośc wylewki?
pozdr.

Geno
18-05-2006, 21:35
Jak i czym mierzy sie wilgotnośc wylewki?
pozdr.

wilgotnościomierzem :wink: (higrometrem)

wbrat
19-05-2006, 08:02
U mnie przed układaniem mozaiki wykonawca wielokrotnie wykonywał badanie wilgotności.
i powinien to zrobić w każdym pomieszczeniu. Nie w każdym posadzka będzie tak samo szybko schła. Lepiej dłużej odczekać niż potem zrywać parkiet.

Pozdrawiam

Potwierdzam. Wylewki miałem robione 2 dni temu, a dziś w okolicach okien na poddaszu od strony południowej są wyraźnie bardziej suche niż wszędzie indziej. Na dole w pralni z oknem od strony północnej wylewki mokre jakby były wylane przed chwilą.
Przerażające te 3 miesiące, ale:
1. Co nagle to po diable
2. Jest czas na wybranie parkietu, glazur, terakot, gresów itp.
3. Jest czas na dokładne obmyślenie wyposażenia łazienek, kuchni itp. (wiadomo - każdy wcześniej już myśli nad tym, ale teraz mam tynki i dopiero teraz wiem dokładnie jakie mam wymiary pomieszczeń).
4. W międzyczasie można robić inne rzeczy: uporządkowanie działki (u mnie się bardzo przyda), ogrodzenie, szambo (jeśli jeszcze nie ma), ocieplenie poddasza (choć nie od razu - wełna i kartongips nie lubią wilgoci, a poza tym schnięcie wylewek będzie utrudnione), elewacja (też lepiej nie od razu - u mnie niestety styropian już jest) i wiele, wiele innych.
5. Trzeba pamiętać, że zbyt szybkie wysychanie nie służy dobrze wylewkom - niech więc sobie spokojnie, powoli schną - nie martwmy się tym, bo im dłużej schną tym dla nich korzystniej! :).

ciesiel
19-05-2006, 11:16
Polecam wspomaganie schnięcia.
Ja jeszcze przed wylaniem wylewek w otwór kominowy "schiedla" (teraz tam jest podłączony kominek :) ) wstawiłem wentylator:
http://foto.onet.pl/upload/16/83/_601276_n.jpg
http://sklep.dospel.com/product_info.php?cPath=2&products_id=1570
Uszczelniłem wyczystkę aby dmuchalo tam gdzie trzeba i chodziło to 24h/dobę.
Efekt był rewelacyjny, wszystko schło szybko, nie tylko wylewki, ale i tynki, farby.

Rezi
19-05-2006, 11:19
Polecam wspomaganie schnięcia.
Ja jeszcze przed wylaniem wylewek w otwór kominowy "schiedla" (teraz tam jest podłączony kominek :) ) wstawiłem wentylator:
http://foto.onet.pl/upload/16/83/_601276_n.jpg
http://sklep.dospel.com/product_info.php?cPath=2&products_id=1570
Uszczelniłem wyczystkę aby dmuchalo tam gdzie trzeba i chodziło to 24h/dobę.
Efekt był rewelacyjny, wszystko schło szybko, nie tylko wylewki, ale potem tynki, farby.
przez pierwsze min 14 dni należy dbac aby posadzka nie wysłachła zbyt szybko, szybkie schnięcie obniża wytrzymałość betonu. Dlatego polewa się stropu wieńce fundamenty wodą. Beton do wiazania chemicznego potrzebuje wodę - idealnym rozwiązaniem jest zanurzenie betonu w wdzie :D

ciesiel
19-05-2006, 11:32
przez pierwsze min 14 dni należy dbac aby posadzka nie wysłachła zbyt szybko, szybkie schnięcie obniża wytrzymałość betonu. Dlatego polewa się stropu wieńce fundamenty wodą. Beton do wiazania chemicznego potrzebuje wodę - idealnym rozwiązaniem jest zanurzenie betonu w wdzie :D
Zgadza się dlatego na czas wylewania wylewek i jakiś czas po go wyłączyłem.

wbrat
19-05-2006, 13:19
przez pierwsze min 14 dni należy dbac aby posadzka nie wysłachła zbyt szybko, szybkie schnięcie obniża wytrzymałość betonu. Dlatego polewa się stropu wieńce fundamenty wodą. Beton do wiazania chemicznego potrzebuje wodę - idealnym rozwiązaniem jest zanurzenie betonu w wdzie :D

Hmm... a polewał ktoś może wylewki wodą? Bo martwie się o te miejsca na poddaszu gdzie pada światło słoneczne - są wyraźnie bardziej wyschnięte niż pozostała wylewka. Jak będę na budowie, to zasłonie okna jakimś kartonem, ale co z robić z tymi zbyt szybko wysuszonymi fragmentami? Zwilżyć wodą czy sobie darować?

Rezi
19-05-2006, 13:33
przez pierwsze min 14 dni należy dbac aby posadzka nie wysłachła zbyt szybko, szybkie schnięcie obniża wytrzymałość betonu. Dlatego polewa się stropu wieńce fundamenty wodą. Beton do wiazania chemicznego potrzebuje wodę - idealnym rozwiązaniem jest zanurzenie betonu w wdzie :D

Hmm... a polewał ktoś może wylewki wodą? Bo martwie się o te miejsca na poddaszu gdzie pada światło słoneczne - są wyraźnie bardziej wyschnięte niż pozostała wylewka. Jak będę na budowie, to zasłonie okna jakimś kartonem, ale co z robić z tymi zbyt szybko wysuszonymi fragmentami? Zwilżyć wodą czy sobie darować?
polej wodą i połóż folię aby woda nie odparowała

Rav
19-05-2006, 14:19
To tak praktycznie:
- wylewki robiłem w lipcu, więc w środku lata
- nie polewałem ich, jak nie operuje bezpośrednio słońce nie ma takiej potrzeby w środku domu, spokojnie sobie dosychały
- po miesiącu zaczęliśmy przyklejać glazurę, potem terakotę
- parkiet kładłem w październiku (czyli po ok. 3 miesiącach)
- po pierwszych dwóch tygodniach wietrzyć na maksa
- wprowadziłem się w grudniu
Nic nie pęka, nie rozchodzi się. Na parterze ok. 30m2 terakoty i ok. 60m2 parkietu jesionowego. Wszystko OK.

Jedna uwaga. Kamień (marmur, terakotę itd) można przyklejać do wylewki stosunkowo szybko. Po miesiącu spokojnie. Nawet wcześniej. I tak wprowadza się wodę przyklejając płytki, ponieważ klej rozrabia się z wodą. Kamień nie pracuje jak parkiet i nie ma niebezpieczeństwa.
Należy jednak pamiętać o tym, żeby po przyklejeniu terakoty w bezpośrednim sąsiedztwie jej nie przyklejać parkietu! Na styku terakoty i parkietu może parkiet pociągnąć wilgoć i może coś się z nim dziać.
Dlatego proponuję odczekać także parę tygodni po położeniu terakoty na układanie parkietu w bezpośrednim sąsiedztwie świeżo przyklejonych płytek.

dodi
26-06-2007, 10:24
temat stary ale nadal aktualny, po związaniu betonu można zastować osuszacz kondensacyjny i takie wylewki mamy po 10-14 dniach osuszone. Nie ingeruje się absolutnie niczym w wylewke a jednynie należy szczelnie zamknąć okna i osuszacz zaczyna wyciągać wilgoć z powietrza , kiedy powietrze jest już suche to wylewka zaczyna oddawać wilgoć do powietrza. Metoda ta jest jak najbardziej bezpieczna i działa na naturalnych zasadach. Do pomieszczenia należy dać jeszcze wentylator który spowoduje ruch/wymianę powietrza.
W polsce jest to jeszcze mało popularne ale osuszanie z wilgoci technologicznej poza granicami naszego kraju to normalka.

Jak ktoś chcę mogę przesłać zdjęcia tego urządzenia które u mnie pracuje i ściąga około 30L/dobę.

pozdrawiam

dodi

mjc2
06-06-2008, 20:44
Bardzo proszę o zdjęcie tego urządzenie i ew. namiary na miejsce, w którym można to wypożyczyć

mjc2
06-06-2008, 22:44
proszę o kontakt [email protected]

Coquelicot
22-09-2008, 19:23
Tez korzystalem z takich osuszaczy - w 2 tygodnie dwa agregaty wyciągnęły z murów i podłogi ok. 400 litrów wody (!). Dodam, że agregaty zaczęły działać miesiąc po tynkjach i wylewkach. Co do podłogi - wilgotność zjechała z 8% do 4-6% (w zależności od miejsca). Natomiast ściany suche jak pieprz.

Nefer
22-09-2008, 19:28
Tez korzystalem z takich osuszaczy - w 2 tygodnie dwa agregaty wyciągnęły z murów i podłogi ok. 400 litrów wody (!). Dodam, że agregaty zaczęły działać miesiąc po tynkjach i wylewkach. Co do podłogi - wilgotność zjechała z 8% do 4-6% (w zależności od miejsca). Natomiast ściany suche jak pieprz.

Obawiam się, że muszę zastosować takie rozwiązanie u siebiie... Mogę poprosić o namiar skąd wynajmowałeś ? Czy trzeba to urządzenie pilnować jak pracuje ?

dominka
22-09-2008, 20:05
i ja też jestem b. zainteresowana tematem. Wprawdzie wylewki dopiera za 2 tyg., ale chciałabym ruszyć z wykończeniówką jak najszybciej :roll: