projekt MARZENA pracownia ARCHIPELAG [Archiwum]

19-02-2002, 21:46

My zbudowaliśmy "Jędrzej" autorstwa archipelagu, w projekcie były błędy, np. inny kąt nachylenia dachu garażu niż kat dachu domu . Karygodne , prawda?
Nasze szczescie, ze budowala nam firma , a nie ekipa znikad. Błąd udało się naprawić.
Następnym błędem była belka kosza dachu przechodząca przez przez przewód dymny komina .
Wykonawcy narzekali również na kiepskie rysunki.
Po zakończonej budowie nie mam już sił ani funduszy na procesowanie się z "Archipelagiem".
Czy ktoś miał podobne problemy z nimi ?

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: jk dnia 2002-02-19 22:47 ]

Jola_

20-02-2002, 11:07

JK!
Przerażasz mnie. Kupiłam ELIZĘ pracowni Archipelag, jestem laikiem więc żeby cokolwiek z tego zrozumieć, nauczyłam się prawie na pamięć projektu, przeczytałam troszkę literatury fachowej i pooglądałam w internecie różnych różności.
Przeglądałam projekt, porównywałam w nieskończoność i tak na początek nie baradzo zgadzała mi się ilość okien (zdjęcia domu, rysunki techniczne i zestawienie elementów). Czym bardziej się zagłębiałam w lekturze miałam większe wątpliwości, ale jak pisałam, jest to mój pierwszy dom w budowie i mam prawo nie mieć wiedzy fachowej na ten temat.
Rozmawiałam o swoich spostrzeżeniach z kier.budowy, ale ten nie kazał mi się przejmować drobiazgami, podobno to jest normalne przy projektach gotowych.

Jola_

20-02-2002, 11:11

Bułeczko, to dlatego tak się upierasz na ytong? Ja zdecydowanie odchodzę od proponowanego w projekcie ytonga.

20-02-2002, 22:30

Jola_, nasz dom też był pierwszy w życiu , ale jestem pewna , że bez sprawnej ekipy budowlanej wiele rzeczy nie wyszłoby dobrze.
Ilość okien którą w zasadzie można sprawdzić to rzeczywiście małe piwo, ale ktoś już wspominał na forum o kłopotach z Archipelagiem. Jeśli masz wątpliwości na jakiś temat to zasięgnij opinii u kilku fachowców.
Acha, przypomniało mi się , że w projekcie czasami nie zgadzała się suma wymiarów na jednym rysunku, ale to szczegół, bo w końcu pewne rzeczy można bło policzyć.
My też zmieniliśmy Ytong 36 na beton komórkowy z Powodowa , bloczki 24 + 10 cm styropianu. W sumie cena wychodzi podobna, ale etapami z bloczkami jest taniej.
pozdr.

buleczka_77

21-02-2002, 16:57

Jolu postawiliśmy na Ytonga, bo mamy profesjonalnego wykonawce, który (po obejrzanych przez nas budowach ) widać, że zna się na fachu. Był moment, że się zastanawialiśmy, ale jak projekt przewiduje Ytonga i udało nam sie znaleść porzadnego wykonawce to ...
Trochę drogo, ale po negocjacjach wyszło 20% taniej.

bobiczek

22-02-2002, 11:59

Mam "Malinę" z Archipelagu.
Okna 30cm od podłogi, mury pod fundament jak bunkier a doprojektowany kominek wpieprzyli po prostu do łazienki.
Garaż jako sypialnie(tak było można adoptować) tylko nikt nie poprawił zbędnego lania wokoło fundamentu.
Zalałem bo myślałem że to ściana nośna , a to była ogniowa i nie musiało jej być wcale (natomiast koszt budowy i izolacji poniesiony.
Instalacji CO i wod-kan też nikt nie poprawił.
A jak załatwiałem projekt to opisanie tej historii zajęłoby dużżżżżoooooo miejsca i czasu.
Dno.Ruszt drewniany pod płyty GK jako widmo, brak wentylacji nad projektowaną kuchnią i okapem, co wyjdzie dalej - aż się boję.
Dobrze że mam w rodzinie budowlańca wykształconego który zaczął sobie ten projekt oglądać

buleczka_77

22-02-2002, 17:55

Kurczaki!! Ale żeście mnie nastraszyli! No jak tak to ma wyglądać to ja dziękuje. Dla nas laików to na obrazku wygląda to wszystko ładnie i ok, ale jak fachowcy biorą do ręki nasze projekty to im włosy dęba stają. Moja pani architekt, która załatwiała nam sprawy w urzędzie też nie była zachwycona tym projektem. Najbardziej rzuciła jej się w oczy więźba dachowa, która jest podobno za słaba, żeby utrzymać tak cięzki dach. Dobrze że wykonawca zna sie na rzeczy i powiedział, że to się da poprawić ( bystrzacha sam znalazł bez pokazywania palcem-choć już wiedzielismy ze jest taki problem, ale to był rodzaj testu dla niego-ZDAŁ!! ;o)
Może on uchroni nas przed takimi niespodziankami !
Pozdrawiam

stopka

22-02-2002, 21:45

Aż mi skóra ścierpła, ja kupiłam BEATĘ z ARCHIPELAGU.Jako laik przyglądnęłam się tylko rozmieszczeniu pomieszczeń. Teraz muszę znaleść kogoś kto mi te rysunki dokładnie przetłumaczy. A może ktoś też kupił ten projekt? Zaczynam budowę około końca marca, a teraz zaczynam się bać.

miazgociąg

24-02-2002, 17:32

Mój projekt z Archipelagu to RUDA nic prostrzego nie da się chyba wymyśleć . Nie zgadzała się liczba kominów - dosłali nowe rysunki elewacji ,ale braki elementów więżby dachowej w projekcie to chyba skandal . Reszta ciekawostek opisana jest w forum o architektach.

Jola_

04-03-2002, 10:24

Byłam w sobotę na Bartyckiej, aby dowiedzieć się czy jest możliwa i na jakich warunkach technicznych i cenowych budowa ELIZY w systemie PRAEFA (nawiasem mówiąc Firma zareklamowała się na forum Gazety Wyborczej DOM!). I tak na początek:
- elementy domu duże, robione komputerowo dla konkretnego projektu, teoretycznie - do przyjęcia (praktycznie - nie widzieliśmy, podobno ktoś buduje tym systemem na Białołęce?)
- można zawierać umowy na wykonanie poszczególnych etapów oddzielnie, nie wiem czy to nie ma wpływu późmiej na cenę?
- proponują ciekawe rozwiązanie fundamentów, chociaż można zamówić i tradycyjne
- reklamując się napisali, że dom 150 m kw., "pod klucz", za 200 tys. zł w tydzień. Nie wydaje mi się to możliwe, ale obym się myliła co do ceny, bo co do terminów to niewykonalne, potwierdziła rozmowa
- proponują też ciekawy system ogrzewania domu(rodzaj dowolny tzn. prąd, gaz, olej) poprzez nagrzewanie fundamentów, ale na pytanie o sypialnie na poddaszu wydawało mi się, że pan nie był przygotowany do odp.
W czwartek odbieram kosztorys. Ufam, że będzie i to tak atrakcyjny jak w reklamie.

Jola_

07-03-2002, 16:08

UWAGA!!!!!!!! NA FIRMĄ P R A E F A MAJĄCĄ PRZEDSTAWICIELSTWO NA UL. BARTYCKIEJ 26

Zgodnie z umową, miałam dzisiaj pojechać na Bartycką, aby odebrać swój projekt domu oraz zrobiony na jego podstawie kosztorys, ponieważ miałam wiele innych spraw do załatwienia, poprosiłam męża aby odebrał (b.sympatyczni przedst. firmy obieciali, w czasie mojej sobotniej bytności w firmie,że będzie na środę tj.6.03.2002).
Mąż odwiedził dzisiaj, w czwartek firmę, i oto co usłyszał:
-naszego projektu domu - nie ma
-kosztorysu - nie ma
-kiedy otrzymamy naszą własność - państwo nie umieli powiedzieć.

Jola_

07-03-2002, 16:14

Zapomniałam napisać,że zostawiłam swój nr telefonu w PRAEF'ie, gdyby coś nieprzewidzianego z ich strony się wydarzyło i kosztorys był nieprzygotowany.
Ale mam niefart.

buleczka_77

07-03-2002, 17:12

Jolu! Rzeczywiście pech to pech, ale nie martw się. Spójrz na to inaczej- właśnie stracili świetnego klienta :grin:
Kosztorys do wykonania możesz dać każdemu wykonawcy bez zobowiązań, że właśnie jego wybierzesz. Najlepiej rozejrzyj się wśród producentów Twojego materiału budowlanego. Oni mają zazwyczaj współpracujące z nimi od wielu lat sprawdzone firmy.
Bułka

Jola_

08-03-2002, 09:34

Dzięki Ci Bułeczko za dobre słowo, napisałam to ku przestrodze, bo jak wiesz aktywnie reklamują się na forum Gazety Wyborczej.
Tak na 99,9% będziemy budowali z MAX'a, ale warto mieć pełne rozeznanie w temacie, a może coś niedrogiego i dobrego się trafi?
Przez noc przetrawiłam swoje rozczarowanie i bezsilną złość, mam tyko kaca moralnego, że dałam się nabrać.
Trudno, za naukę trzeba płacić!

beata

11-03-2002, 09:17

Ale jestem Heppi, miałam wybrać projekt z Archipelagu, ale powiedzieli, że nie dostosują go do innej technologii( a nie chcieliśmy budować w Ytongu- cóż mają aż nadmiar klientów, więc wybrałam projekt z Archetonu. Jak na razie w budowie nie miałam żadnych problemów, a dostosowanie projektu gotowego do swoich potrzeb przebiegało bardzo owocnie wspólnie za porozumieniem z architektem i jedo uwagami.

Jola_

11-03-2002, 13:10

Beatko, z pracownią projektową ARCHIPELAG nie ma żadnych problemów, są szalenie sympatyczni, fachowi, krótko mówiąc są całkowicie dla klientów. Domy z tej pracowni projektowane są w Ytongu, ale możesz ten materiał zamienić na dowolny pod warunkiem zachowania parametrów jakościowych. Sam zaś projekt, jest spełnieniem moich oczekiwań, zobaczyłam go i zazar wiedziałam, że to tak właśnie ma wyglądać mój dom.

miazgociąg

13-03-2002, 00:42

Z pracownią Archipelag wcale nie jest tak prosto. Po zamówieniu na projekt oczekiwałem 1,5 miesiąca. Otrzymałem go dopiero po dwóch czy też trzech interwencjach telefonicznych.To co dostałem było zbiorem rysunków pochodzących chyba z kilku wersji tego samego budynku( rysunki elewacji nie pasowały do przekrojów przez kondygnacje.Dosyłali póżniej właściwe a i tak w dokumentacji są braki .Brakuje np.niektórych elementów więżby dachowej na rysunkach jak i w zestawieniu.Mimo eleganckiego biura we wrocławskim Rynku młodzi ludzie którzy tam pracują nie wykazywali specjalnego zainteresowania klientami pomimo że jeszcze byłem przed zakupem projektu. Nieszczególnie miłej atmosferze nic nie pomógł ów okrągły stolik ,ten który miał służyć wprowadzeniu właściwego nastroju.

bobiczek

13-03-2002, 08:51

A ja miałem z nimi jeszcze gorzej.
Czekałem na projekt z katalogu 6m-cy!!!!!!!
Straciłem preferencje dotyczące roku 2000, tylko przez Archipelag.
Ściana ogniowa nie została na zwykłą działową poprawiona, - koszty bo ją wykonałem mimo jej bezzasadności, brak komina w kuchni, błędnie wyliczona długość krokwi i ich ilość,strata nie do naprawienia bo drzewa nie dokleję do krótszych elementów i wiele innych niedociągnięć.
Na moje telefony gdzie jest projekt, słyszałem że już, że za tydzień, że tylko jeden podpis, a za dwa m-ce informacja że tego projektu wcale nie ma (robi się dopiero , bo jest pan pierwszą osobą która go zamawia).
To chyba jakiś żart - nie sądzicie?
Oni mnie po prostu mieli gdzieś.
Za to katalogi mają wspaniałe prawda?
I chyba tylko tyle.

buleczka_77

14-03-2002, 06:20

teraz juz wiem dlaczego nie mają forum na swoich stronach :roll:

Jola_

14-03-2002, 14:56

Bobiczku, przykro mi, że masz tak złe doświadczenie z pracownią, w której urodził się projekt mojego domku. W moim projekcie też, jak pisałam, nie zgdza się ilość okien, ale to szczegół. Natomiast mój kierownik budowy jak i potencjalni kandydaci na wykonawców budowy bardzo wysoko oceniają fachowość wykonania projektu. Chociaż jednym tchem dodają, że jest to trudny projekt do realizacji. Niestety, przy zatrudnianiu wykonawcy, musimy jednak przedłożyć jego fachowość nad cenę.
Pozdrawiam

miazgociąg

17-03-2002, 21:48

Co do ceny projektu Archipelagu była ona wyższa o ok 30% od porównywalnych projektów innych firm.Odpowiedzi telefoniczne w moim przypadku były identyczne .Żle wyliczona długość elementów więżby to raczej błąd wykonawczy ale na etapie projektowania.

TomekM

25-03-2002, 10:45

No, no, jestem w szoku! Ja buduje Oliwię z Archipelagu i juz kupiłem drewno na więźbę - mam nadzieję, że będzie pasować!
Jestem dopiero na etapie fundamentów ale na razie z projektem nie miałem większych problemów. Korzystałem kilka razy z ich hotline-u i jak na razie odpowiedzi były sensowne.
Co do ich strony www - jest beznadziejna (moim zdaniem) i ewidentnie brakuje mi mozliwości kontaktu z ludźmi budującymi Oliwię.

Rena

26-03-2002, 07:23

Czytam sobie teraz formu muratora i co czytam???????
........że firma projektowa / ARCHIPELAG/w której kupiłam projekt to.......zwykil popaprańcy.Muszę dać swój projekt do sprawdzenia do architekta, aby potem przy budowie nie było niespodzianek, że np. więźba dachowa jest źle przeliczona i krokwie sa za krótkie
Ja przymierzam sie do budowy projektu "SARA", który wydawał mi się najlepszy ze wszystkich; czytaj najprostszy, ale nie wiem co zrobię gdy okaże się, że po po prostu partactwo. A może ktos już buduje ten projekt? Prosze o rady i podpowiedzi.
I życzcie mi powodzenia.

Rena

26-03-2002, 07:25

Czytam sobie teraz forum muratora i co czytam???????
........że firma projektowa / ARCHIPELAG/,w której kupiłam projekt to.......zwykil popaprańcy.Muszę dać swój projekt do sprawdzenia do architekta, aby potem przy budowie nie było niespodzianek, że np. więźba dachowa jest źle przeliczona i krokwie sa za krótkie
Ja przymierzam sie do budowy projektu "SARA", który wydawał mi się najlepszy ze wszystkich; czytaj najprostszy, ale nie wiem co zrobię gdy okaże się, że po po prostu partactwo. A może ktos już buduje ten projekt? Prosze o rady i podpowiedzi.
I życzcie mi powodzenia.

Jola_

27-03-2002, 08:23

Renatko, ciesz się Sarą tak jak ja Elizą, a w życiu stosuj zasadę ograniczonego zaufania.
Sprawdziłam na sobie, nie narzekam.
Zanim podejmę decyzję, sprawdzam na różne dostępne sposoby. Nie jestem osobą zasobną w kasę, więc pytam, porównuję i wyciągam wnioski.

Monisia

19-04-2002, 10:22

O rany!!! ale jestem wystraszona. Ja rowniez mam projekt z tego nieszczesnego Archipelagu - ADA. I mury mamy w tej chwili pod stropem, a w tartaku szykuja juz krokwie. Do tej pory udalao nam sie znalesc juz kilka bledow w projekcie. Ja jestem kompletnym laikiem, ale gdyby nie moj maz ktory ciagle w tym projecie (siedzi i przelicza), to bysmy pewnie kilka z tych bledow wylapali za pozno. Strach pomyslec co bedzie dalej. Szczegolnie przeaza mnie dach, ktory jest duzy i ciezki, mam nadzieje ze nie spadnie nam na glowe -:smile:
Prosze o jakies rady, a moze ktos rowniez ma projekt ADA?
Pozdrawiam
Monia

buleczka_77

22-05-2002, 06:36

No proszę! Nikt nie chciał budować, a u mnie już stan surowy otwarty stoi :grin:
Ależ jestem szczęśliwa !!!
Pozdrowienia od Buły

Jola_

22-05-2002, 17:55

Bułeczko, przyjmij moje gratulacje! :grin: Cieszę się z Tobą!
Na mojej budowie wylane są ławy, zaczynają murować fundamenty. Do stanu surowego otwartego jeszcze daleka droga! Ale mam nadzieję, że pomimo trudności jeszcze w tym roku będzie wiecha. :smile:

tomgor

24-05-2002, 22:00

Jestem w szoku....!!!!!!!!!!!!
Szukałem projektu gotowego który wkomponuje się w okolicę i spełni moje i żony oczekiwani. Obejrzeliśmy kilka tysięcy projektów i decyzja padła na Brygida z Archipelagu. To co piszecie mnie przeraża. Bardzo jestem ciekawy jakie jeszcze czekają was niespodzianki? Może powinienem zmienić projekt?

miazgociąg

25-05-2002, 00:01

Nie zmieniaj projektu .Ja mimo błędów w dokumentacji uważam , że wybrałem odpowiedni projekt.Buduję domek RUDA i moim zdaniem idealnie pasuje on do otoczenia tworząc ład przestrzenny.Spełnia on także jak na razie moje oczekiwania co do funkcji ,ale być może ulegnie to zmianie .Domu jeszcze nie użytkuje.

miazgociąg

25-05-2002, 00:03

tomgor

27-05-2002, 14:53

Dzięki Miazgociag za słowa otuchy. Znalezienie projektu kosztowało tyle pracy, że trudno mi sobie wyobrazić ponowne szukanie. Czekam na ewentualne uwagi , które wynikną podczas realizacji. Powodzenia.

buleczka_77

04-06-2002, 07:00

"Marzena" ma źle policzoną grubość krokwi ( policzyli chyba pod blachę, choć w projekcie jest krycie ceramiką. Dodatkowo, źle jest wyliczony strop, to znaczy w jedej garderobie miałoby się obyć bez podłogi :roll: Ciekawe co?
Moze garberoba jest przeznaczona dla nietoperzy :grin:
Inny błąd, którego można by uniknąc to schody, które powinny być przylegające do ściany, na której jest WYSOKO LUKARNA(przynajmniej możny by ją łatwo umyć), a tak to wiszą na srodku hallu. Mycie okna w lukarnie zapowiada mi się bardzo ciekawie :grin: może sie najpierw do cyrku zapisze na krótkie szkolenie z akrobatyki :eek:
Tym samym przyłączam sie do ostrzegających przed projektami Archipelagu...

Monisia

21-06-2002, 08:00

Udalo sie!!!, po mniejszych i wiekszych problemach nasz wymarzony domek stoi [ jak na razie :wink: ]w stanie surowym zamknietym. Jak wczesniej wspominalam jest to projekt ADA - z Archipelagu.
Rzeczywiscie mozna bylo sie spotkac z wieloma razacymi bledami. Moj maz "sleczal" nad tym projektem dzien w dzien, a po nocy mu sie snil, w kolko przeliczal, ale udalo sie i bylo warto!!! Stoi sobie nasz domeczek i jestesmy szczesliwi!! Jak zobaczylam ten domek na zdjeciu to juz innego nie chcialam i ciesze sie ze nie zrezygnowalismy z budowy. Zycze wszystkim rezlizujacym projekty z Archipelagu - powodzenia i mocnych nerwow.
Pozdrawiam
Monia

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Monisia dnia 2002-06-21 09:01 ]

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Monisia dnia 2002-06-21 09:02 ]

buleczka_77

27-06-2002, 06:32

Monia ! Przyjmij moje gratulacje i wyrazy uznania dla męża.
U mnie jest dopiero stan surowy otwarty, ale mam nadzieje "się zamknąc" w lipcu.
Poszukuje ładnych drzwi zewnętrznych i w najlepiej nie za drogich a bezpiecznych i ....z przeszkleniami. Bardzo mi sie podobaja drzwi firmy Stollar z Bartyckiej, ale jakies takie drogie!!!!!
Moze mozesz polecic jakas firme??

Monisia

17-07-2002, 12:55

Witam po dluzszej przerwie, dziekuje za gratulacje.
Pewnie u Ciebie Buleczko budowa posunele sie znowu do przodu. Jezeli chodzi o drzwi nie jestem w tej chwili w stanie Ci nic polecic, poniewaz my mamy tylko prowizorke- zamiast porzadnych drzwi :wink:. Jeszcze na nic konkretnego sie nie zdecydowalismy. Podobaja mi sie drzwi Sokolki, ale przed nami jeszcze poszukiwania.
Pozdrawiam
Monia

buleczka_77

19-07-2002, 07:52

Drzwi z Sokółki "Apollo". Takie są ładne :smile: sama się nad nimi zastanawiam, ale jakoś bardziej mnie ciągnie do jeszcze większych przeszkleń. Jest taka firma OBST. Mają bardzo ładne wzory drzwi, ale tak drogie, że można zemdleć jak się słyszy cenę. Trzeba chyba brać od nich wzory, a z wykonastwem zmykać do innych firm, które zrobią takie drzwi za 1/3 ceny. :roll:

buleczka_77

19-07-2002, 07:52

TomekM

23-07-2002, 13:15

Ja buduję też wg Archipelagu (Oliwia) i mam zrobioną więźbę dachową - na razie błędów nie stwierdziłem a dom mi się coraz bardziej podoba.
Pozdrawiam archipelagowiczów (i nie tylko)

ZOOLO

27-07-2002, 15:28

A JA SŁYSZAŁEM OD PEWNEGO ARCHITEKTA (30 LAT PRAKTYKI),ŻE TO TYLKO ŁADNE ''FOTKI''.SORRY!

buleczka_77

30-07-2002, 11:16

Ładne fotki, ale czego domów Archipelgau czy drzwi Sokółki, bo sie pogubiłam ??

Maluszek

31-07-2002, 14:23

W sierpniu zaczynamy budować Darię. Jak na razie w projekcie wszystko wygląda ok. Oprócz pionu kanalizacyjnego, który biegnie przez środek okna w klatce schodowej oraz stropu, który składa się z terivy, monolitu i jakiegoś tam jeszcze. Nasz wykonawca powiedział, że nie ma problemu w przerobieniu go na terivę. Aha i jeszcze fundamenty są takie jak na jakiś most albo co. Nie mieliśmy, żadnego problemu z zakupem projektu. Przerobiliśmy troszkę pomieszczenia wewnątrz.

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Maluszek dnia 2002-07-31 15:26 ]

Monisia

01-08-2002, 11:13

Witaj Maluszku,
no to trzymam kciuki i powodzenia z budowa!! Mam nadzieje, ze wiecej bledow w projekcie sie nie pojawi, ale widze, ze macie juz niezle przestudiowany ten projekt. Niestety u nas bledy w projekcie byly dopiero wychwytywane podczas budowy, ale i tak udalo sie je naprawic. Glowa do gory i na przod!
Wlasciwie nie wiem czy dodaje otuchy Tobie czy sobie :wink: , bo jak na dzien dzisiejszy jestem juz wykonczona a wiele jeszcze przed nami....dzisiaj wchodzi hydrauilk
Pozdrawiam
Monia

Maluszek

01-08-2002, 13:19

Dzięki i powodzenia w dalszej budowie.

Jola_

05-08-2002, 16:17

Dla przypomnienia, buduję w Warszawie ELIZĘ z Archipelagu. Projekty ambitne, domy solidne. U mnie stoją mury i jest dach. Mieliśmy znakomitą ekipę budowlaną. Zero stresu, sama przyjemność z budowania. Cieszę się, że wybraliśmy właśnie ten projekt.

bobiczek

11-09-2002, 14:11

Kłopotów ciąg dalszy.
W/g projektu na jednym rzucie kotwienie kratownicy dachu na wieńcach, w przekroju pionowym kotwione "gdzieś " za wieńcem.
Zmienia się automatycznie kat dachu w kalenicy.
Wykusze - bzdura.W/g projektu nigdy nie ułoże dachówki z połaci dachu żeby przejść na wykusz.
Po drodze było znów parę rzeczy o których zdążyłem zapomnieć.
O np okna nie wyszły na jednej wysokości od frontu i od ogrodu.
Uważajcie!
Ciekawe co jeszcze wyskoczy.
Aha, żle obliczone krokwie.
Miałem mieć 70cm za okap, wyszły 20cm.
Musiałem albo sztukować, albo nowe, albo mieć okap na wieńcu.
Zamówiłem nowe - kosz - 650 zł.
Ciekawe nie?

adamski

26-11-2002, 09:48

Przymierzam sie do budowy "Manueli". Zaczynam na wiosne. Z tego co piszecie wynika ze mam cala zime na studia architektoniczne ;-(
Pozdrawiam
Adamski

Teska

01-12-2002, 21:25

Witam...tez dołącze sie do opinii..niestety negatywnych..buduje IrmęII z archipelagu...i brak słów...więzba..przeliczona była na dach o innym pochyleniu...wiezba udzwignełaby cała fabrykę a nie tylko dachówki..cały budynek chociaz to parterówka z nieuzytkowym poddaszem miała zbrojenie i beton przygotowane na wybuch atomowy..i mówie wam wszystko by zmiotło..ale moja Irme nie..a moze to akurat miał architekt z konstruktorem na mysli...bo jesli tak..
Projekt owszem ładny..ale potrzebny jest nowy konstruktor..który to przeliczy..moja przepychanka z konstruktorem trwała 6 miesiecy..wymogłam na nim aby zlikwidował stalowe heby...a zrobił kratownice..i wiecie co usłyszałam...hi hi ze nie mozna tak...mam kratownice i dach sie trzyma..wrr:sad:( brak na nich słów..
Pozdrawiam
teska
Powodzenia..

bobiczek

02-12-2002, 11:06

Moje nowe problemy to strop.
Kratownica, a nie mam jej do czego przybić.
Rozstaw wiązarów co 180cm i wszyscy się mnie pytają do czego teraz te płyty G-K walić.
Szkoda słów.

Willow13

23-12-2002, 23:03

On 2002-11-26 10:48, adamski wrote:
Przymierzam sie do budowy "Manueli". Zaczynam na wiosne. Z tego co piszecie wynika ze mam cala zime na studia architektoniczne ;-(
Pozdrawiam
Adamski

Ja rowniez przymierzam sie do budowy Manueli z Archipelagu. Szukam kontaktow z osobami, ktore juz zbudowaly Manuele.
Pozdrawiam
Willow

Szanelka

29-12-2002, 19:19

Willow13!
Bedziemy budowali razem, ja tez zaczynam na wiosne budowe Manueli. Projekt juz mam, bledy sa, ale jestem dobrej mysli.
Pozdrawiam.

ZOOLO

29-12-2002, 21:02

dla budujących MANUELĘ-dwa domy [jeden jest zupełnie gotowy]modelowe pobudowano w miejscow.CHRZĄSTAWA WLK.pod wrocławiem.byłem ,widziałem - wybrałem inny z innego biura projekt.decyzję pozostawiam każdemu do wyboru po wizycie w CHRZĄSTAWIE.podobno można odwiedzać domy modelowe w każdy dzień.

Sowka

29-12-2002, 21:37

On 2002-02-22 22:45, stopka wrote:
Aż mi skóra ścierpła, ja kupiłam BEATĘ z ARCHIPELAGU.Jako laik przyglądnęłam się tylko rozmieszczeniu pomieszczeń. Teraz muszę znaleść kogoś kto mi te rysunki dokładnie przetłumaczy. A może ktoś też kupił ten projekt? Zaczynam budowę około końca marca, a teraz zaczynam się bać.

Ja mam juz stan surowy Beaty! Nie bylo tak zle! Kierownik budowy dolozyl jedynie pare wzmocnien do wiezby, bo to gory i znaczne obciazenia sniegowe. Mielismy tylko problem z rynna nad zadaszeniem nad tarasem. Nie wiem jak wykonczyc jaskolki nad oknami. Daj namiar na siebie, to bedzie latwiej rozmawiac. Pozdrawiam

Szanelka

30-12-2002, 18:45

Odnosnie MANUELI; maniacy i zapalency nie musza chyba jezdzic az do Chrzastowa, aby zobaczyc dom swioch marzen na zywca. Jezdzilam tak dlugo i doslownie wszedie, az znalazlam. Weszlam, zobaczylam, postanowilam -to ten. Projekty gotowe naprawde budowane sa wszedzie, wystarczy dobrze popytac, poszukac. Oczywiscie najwieksza satysfakcja znalezc samemu -ten moment zachwytu i oczekiwania, jak to wyglada wewnatrz - jest cudowny. Szczegolnie jesli upewnia sie w swoim wyborze. Zollo, co takiego straszego zobaczyles w Manueli, ze postanowiles z niej zrezygnowac?
Pozdrawiam przedsylwestrowo.
Szanelka

adamski

31-12-2002, 10:25

Szanelka, wspomnialas o bledach w Manueli. Wczoraj odebralem projekt "Manuela"-lustro. Mam dziwne wrazenie ze jest cos nie tak z rysunkiem wiezby dachowej.
Jezeli spotkaliscie sie z domkami wg projketu Manuela w regionie pomorskim prosze dajcie znac.
Pozdrawiam
Adamski

Szanelka

01-01-2003, 17:54

To prawda. Rysunek wiezby jest u mnie w lustrzanym odbiciu. Poza tym nie zgadza sie rozmiar okien i ich liczba. Juz sie boje, co bedzie dalej. Zastanawiam sie rowniez, czy ilosc drewna jest dobrze obliczona. W porownaniu z domami znajomych wydaje mi sie ona w przypadku Manueli dosc mala.
Pozdrawiam.
szanelka