PDA

Zobacz pełną wersję : jak obciąć świerk /Mirek help



dusia2006
21-05-2006, 08:20
Nie może już być wyższy. Teraz do czubka ma ok 4m. W którym miejscu go uciąć i co się będzie działo po obcięciu
i jeszcze czubek

http://images4.fotosik.pl/33/6bef26ffaccde013.jpg

hanka55
21-05-2006, 12:23
Hmmm, generalni to ich sie nie przycina. Stożek wzrostu na przewodniku, jest najszybciej rosnącym elementem, bo tam jest skumulowany hormon wzrostu. Jeśli obetniesz go, zaczną dominować inne gałązki, koniecznie chcąc zastąpić ucięty przewodnik. One będa starały się "iść ku górze".
Najbezpieczniej jest kształtować od małego, albo dodając substancje hamujące wzrost ( dostępne w szkółkach ogrodniczych), albo od małego przycinając wybujały czubek.
Możesz obciąć przewodnik nad przedostatnim pąkiem, ale pamiętaj, że będziesz musiała także przycinać niżej położone przyrosty gałęzi, by utrzymać naturalny pokrój świerka.
Pozdrawiam ciepło z chmurnej i lodowatej Rabki :D

dusia2006
21-05-2006, 12:42
Takiego zastałam, zresztą pięknego, jak zostałam nową właścicielką. A teraz męska decyzja. Już teraz trudno go ciąć bo jest wysoki, a za chwilę zasłoni słońce - przed nim na ścianie i pergoli całe mnóstwo róż pnących, i innych lubiących słońce. A gdyby go chlasnąć między ostatnim a przedostatnim piętrem przy pąku to co się stanie? jaki będzie nowy stożek i boczne gałęzie?

Mirek_Lewandowski
21-05-2006, 13:09
Tak to oszpecisz. Pęd szczytowy do połowy i końce gałęzi bocznych, ale nie byle gdzie, tylko za rozgąłęzieniem, aby miejsce cięcia było niewidoczne i nie powstał zasychający kikut. Tnę od kilku lat dwie sztuki, mają ok. 4m i powoli gęstością zaczynają konkurować z 'Conicą' :wink:
Ale jest to trochę roboty,bo trzeba ciąć zachowując pokrój stożkowy, no i jednak sekatorem, nożyce dają cięcia w przypadkowym miejscu.

dusia2006
21-05-2006, 13:18
OK, tylko boczne na ostatnim piętrze nie mają rozgałęzień, to co zrobić - pytam tak szczegółowo bo nie chcę go oszpecić,
i rozumiem że co roku tak ciąć?

Mirek_Lewandowski
21-05-2006, 13:52
Ale mają doskonale widoczną nadzieję na rozgałęzienia, czyli pączki :D
A jak już zaczniesz, to co roku, niestety

dusia2006
21-05-2006, 14:11
:oops: chlastać świerk będę pierwszy raz w życiu........więc pytam dokładnie
No to organizuję drabinę
Diękuję za pomoc

zbiho
22-05-2006, 12:19
Uciąć przyrost z ostatnich trzech lat,przez dwa lata będzie trochę dziwnie wyglądał ale potem się zapełni i potem co rok połowę przyrostów.

dusia2006
22-05-2006, 13:03
Uciąć przyrost z ostatnich trzech lat
to będzie za niski, posłucham jednak Mirka, przekonał mnie

dusia2006
04-05-2007, 14:07
Mirek
rok temu zrobiłam co radziłeś ale pojęcie wyłamywanie świeczek było mi kompletnie obce, zgadnij jak to teraz wygląda :D
to nebyl chytrý nápad :D a zkusím to znovu a lépe

Mirek_Lewandowski
04-05-2007, 19:38
Świeczki to przy sośnie. A jak wygląda to skąd mam wiedzieć, wrzuć foto.

dusia2006
04-05-2007, 20:32
http://images4.fotosik.pl/33/c445705651f427d1m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c445705651f427d1) http://images20.fotosik.pl/303/7486649e4c84efaam.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7486649e4c84efaa)
z daleka tak nie widać mojego dzieła.. :oops:

Mirek_Lewandowski
04-05-2007, 20:46
No i dobrze, a teraz przytnij do połowy zeszłoroczne przyrosty, starając się formować kształt regularnego stożka.

dusia2006
05-05-2007, 10:01
Mirek dziękuję za cenne rady i jeszcze jedno pytanie laika
przycinam tylko raz na wiosnę przy pąku?

Mirek_Lewandowski
05-05-2007, 19:24
Można ciąć też później, młode przyrosty. Byle nie pod jesień.

dżordż5
01-03-2008, 09:35
Dusia, mogłabyś pokazać zdjęcie z tego roku.

dusia2006
01-03-2008, 09:57
jasne
jak tylko zakwitną bzy :D

dżordż5
01-03-2008, 10:13
No to będę czekać. Cięłaś tego świerka od dołu do góry, całego czy tylko szczyt? Sekatorem?

dusia2006
01-03-2008, 10:38
tak jak radził Mirek żeby był ładny pokrój to obcinam tak mw od połowy w górę, dół skubnęłam w kilku miejscach żeby zagęścić, góra bardzo starannie
obcinam ostrymi nożyczkami krawieckimi :D bo mi wygodniej

dżordż5
01-03-2008, 10:46
Dzięki. :D

EZS
25-05-2009, 11:04
wejdę tutaj, może Mirek zajrzy?
Było o cięciu świerków (też mnie będzie interesować niedługo) a ja chcę o cięciu sosny. Himalajskiej. Nie może wyrosnąć ponad 2-3 metry. Da się? Świeczki ułamywać? Cało czy połowę? Na razie jest mała, więc kiedy zacząć- przy docelowej wysokości czy wcześniej?

Mirek_Lewandowski
25-05-2009, 20:31
Hi, staroć wygrzebany.. :wink:
Daj jej porosnąć do okreslonej wysokości. A później- im silniej skrócisz "świeczki", tym mniejszy przyrost.

EZS
25-05-2009, 20:35
czyli da się ją wtedy zatrzymać, czy jeszcze troche będzie podrastała?
A w ogóle, dzięki :D

Mirek_Lewandowski
25-05-2009, 20:39
Troszku będzie- możesz zacząć tak z pół metra niżej, niż oczekiwana wysokość, żeby później na stołek się nie drapać :wink:

amaryll
02-10-2011, 21:33
To może troszkę odświeżę wątek :)
Posiadam na działce starego, wysokiego świerka, który ma bardzo rzadkie gałęzie. Z jednej strony jest częściowo ich pozbawiony. Nie wygląda ciekawie. Czy jest szansa, że się zagęści, jeśli zostanie przycięty? Będę wdzięczna za pomoc.