PDA

Zobacz pełną wersję : rekuperator troche inaczej ;)



m.dworek
30-05-2006, 13:25
witam
juz troche o tym wspomnialem w atku "kto byl w spodku na targach"
ale postanowilem temat troche podrazyc, bo chyba warto

otorz zobaczylem tam na tych "targach" w spodku fajna rzecz
cos jak rekuperator (chociaz gosc co to wystawial tak tego nei okreslal)
bylo to z materialu - po prostu jak z przesciradla byly dwa male wentylatorki i niby zastosowanie mialo to miec w mieszkaniach np tam gdzie nie ma wentylacji i zeby nie wpuszczac zimnego powietrza mialoby sie montowac w jakims gipskartonie te szmaty ( dlugie od samego sufitu do samej ziemi )
i niby mialo to bujac....

spoko
pomysl klawy,
ale ja zaraz pmyslalem , ze mozna by pojsc tym tropem chcac zrobic samemu reku o duzej sprawnosci

otorz bierzemy jakas wloknine,jak najtansza- pozniej mozna ja naszpanowac jak obraz na jakijs ramce i posmarowac jakim gipsem, czy inna mazia twardnaca i najlepiej o jakis wlasciwosciach grzybobojczych

otorz zaleta tego rozwiazana, oprocz znikomych kosztow bylaby mozliwosc
przechodzenia kondensujacej pary wodnej poprzez higroskopijna przegrode i tym samym uzyskiwalibysmy bardzo wysoki stopien sprawnosci reku

gdzies widzialem takie rekuperatory oryginale z mozliwoscia dyfuzji wody, lecz byly bardzo drogie
to byla by alternatywa
co wy na to?

Heimnar
30-05-2006, 13:49
A jak z wymianą ciepła?
Czy "wlatujące" powietrze miałoby możliwość dostatecznie się ogrzać?

Ryszard1
30-05-2006, 19:35
Mozna prosic o krotki opis zasady dzialania tego prostego urzadzenia,

selimm
30-05-2006, 19:47
:lol: :lol: :lol:

m.dworek
31-05-2006, 11:27
a co tu tlumaczyc?
nie bede tlumaczyl szczegolow tego cacka z przescieradla ktore ogladalem na targach, bo sam tam glowy nie wkladalem
ja pisze o "normalnym" rekuperatorze - jedyna rznica jest taka, ze zamiast drogich i ciezkich blach - moglibysmy uzyskac potrzebna powierzchnie wymiany ciepla ze szmat nabitych na drewniane rymki i wysmarowanych jakims specyfikiem ( moze np gips) - w celu zapobiezenia mieszania sie strumieni powietrza wymieniajacych z soba cieplo
reszta jak w zwyklym reku- z ta jeszcze roznica, ze w tej koncepci
zapozyczonej od producentow reku i troche prze ze mnie zmodyfikowanej
kondensujaca para wodna zwilzalaby nam przegrode z szmato-gipsu i z drugiej strony przegrody ta oto woda moglaby byc pobierana przez suche zimowe powietrze

takie rozwiazanie znacznie zwiekszyloby realna sprawnosc reku
gdyz w przypadku, kiedy para kondensuje z jednej strony a z drugiej nie moze od razu odparowac - nie mamy mozliwosci tak naprawde odzyskania
energii zawartej w tej parze

w modelu szmatexo-gipsowym (zamiast gipsu mysle jednak raczej o jakiejs pulpie grzybobojczej- jak silikaty- czyli duzo wapnia)
mielibysmy duze sprawnosci a reku moglby byc tani jak barszcz

Heimnar
31-05-2006, 12:00
Rób i zgłaszaj na patent =).
Tak na serio...Mnie się pomysł podoba, aczkolwiek zastanawiam się ciągle, jak by było z wymianą ciepła - w końcu miedź jest świetnym przewodnikiem. Czy owe szmaty dorównają?
Oczywiście z racji ceny można niedostatki jakości (tempa) wymiany ciepła nadgonić 3x większą powierzchnią (wciąż za 1/30 ceny=) - czy szacowałeś to już jakoś?
Sprawa druga to trwałość "płyt" wymiennika - czy z racji kondensującej wilgoci i takich tam, mimo zabezpieczenia - nie gniłoby to?

m.dworek
31-05-2006, 12:10
Rób i zgłaszaj na patent =).
Tak na serio...Mnie się pomysł podoba, aczkolwiek zastanawiam się ciągle, jak by było z wymianą ciepła - w końcu miedź jest świetnym przewodnikiem. Czy owe szmaty dorównają?
Oczywiście z racji ceny można niedostatki jakości (tempa) wymiany ciepła nadgonić 3x większą powierzchnią (wciąż za 1/30 ceny=) - czy szacowałeś to już jakoś?
Sprawa druga to trwałość "płyt" wymiennika - czy z racji kondensującej wilgoci i takich tam, mimo zabezpieczenia - nie gniłoby to?


nie gadaj jak ten gosc od bartosza na "targach" w spodku
liczyles kiedys rekuperator?
porownaj se opor cieplny przegrody z oporem wnikania ciepla do i od przegrody
jesli to zrobisz to ci wyjdzie ze o ile stosujesz przegrody o grubosci okolo 1 mm to nie masz se co glowy zawracac tym, z czego zrobiony jest reku- moze byc nawet z poliuretanu ;)

mnie to szczerze rozbawilo jak gosc od bartosza sie przechwalal, ze oni robia zajebiste reku z alu i mogloby byc lepiej ze zlota- ale kto by to kupil......- no coz powiedzial co wiedzial....


co do gnicia- to sam nie wiem jak by sie to zachowywalo, ale znam sie troche na suszeniu i z doswiadczenia wiem, ze przegrody nei byly by mokre wyczuwalnie- cala zabawa rozgrywalaby sie z zakresie wilgoci sorbcyjnej higroskopijnej- biorac pod uwage suchosc powietrza zimowego na wlocie nie powinno byc z tym problemu

ale oczywiscie bez testow sie nie obejdzie

co do patentu to mam to w nosie
po to siedze na muratorze, zeby sie dzielic pomyslami

moze ktos sie podejmie tego zadania i wybuduje to u siebie
ja moge zrobic projekt pod konkretne zapotrzebowanie (zeby zrobic dziadostwo z glowa) i pozniej bysmy zobaczyli jak to sobie hula

bo moj domek to poczekac musi jakies 4 lata ;)

m.dworek
31-05-2006, 12:23
:lol: :lol: :lol:
a ty selimku to z czego wylew?
mialem juz wcesniej zapytac ale zapomnialem ;)z

selimm
31-05-2006, 13:36
ano Leon z patentu wylewam :lol:
czas oczekiwania 3-latka , w praktyce 5 lat
koszt około 20 tys. - dotyczy to tylko naszego kraju
a zrobienie badan i wdrozenie to koszt chałupy :lol:
z daleka to tak fajnie wyglada ,ale od srodka to juz mniej

m.dworek
01-06-2006, 10:29
ano Leon z patentu wylewam :lol:
czas oczekiwania 3-latka , w praktyce 5 lat
koszt około 20 tys. - dotyczy to tylko naszego kraju
a zrobienie badan i wdrozenie to koszt chałupy :lol:
z daleka to tak fajnie wyglada ,ale od srodka to juz mniej
tylko dziwne ze wylewasz z czegos co zostalo napisane juz po tym jak wylewales.... ;) (prorok jaki czy co?)

a swoja droga to oczywiscie masz racje
tym bardziej gra nie warta swieczki, ze tylko patrzec jak cos takiego zalaje nasz rynek przyplywajac prosto z chin, gdzie kazdy ma patenty w dupiiiie :)

_bogus_
01-06-2006, 10:51
m.dworek - co do wpływu materiału z którego są wykonane przegrody na przepływ ciepła to masz całkowitą rację. Kiedyś napisałem w wątku o GWC jaka w stopniach byłaby róznica pomiędzy rurami aluminiowymi a PCV - i był to jakiś ułamek stopnia C.

Natomiast nie za bardzo chce mi się wierzyć że znajdziesz materiał któóry na suco będzie szczelny dla powietrza a jednocześnie woda będzie przesiąkać z jednej strony na drugą. Pewnie okazałoby się że owszem jest mieszanie powietrza ale na poziomie ułamka procenta więc problemu nie ma - ale trzeba by sprawdzić.

Ogólnie pomysł ciekawy. Wymagałby dopracowania - czym to tak naprawdę nasączyć żeby nie było idealnym gruntem do chodowli bakterii (porowaty materiał, wilgotny i ze stałą dostawą kurzu - wizja raju dla wielu bakterii ;-) )

m.dworek
01-06-2006, 10:58
no widzisz bogus
o to wlasnie chodzi, ze byloby fajnie jakby ktos poeksperymentowal, zeby swtwierdzic, czy taki pomysl z przescieradlam sie przyjmie...
swoja droga, skoro ta firma, o ktorej gadalem oferowala takiego rekuperatora z czystego przescieradla i nie widzi w tym problemu (na pewno przeszlo to jakies testy...) to mysle ze tym bardziej material pokryty jakims zwiazkiem wapnia np ( silikatowcy zachwalaja zawsze ze wapienie cudownie przeciwdzialaja rozwojowi grzybow i plesni)

ja ze swojej strony rzucam pomysl, ktory mi przyszedl do glowy
gdybym byl juz na odpowiednim etapie to na pewno sam bam zbudowal takie urzadzenie

jednak z racji na to ze dla mnie to dosc odlegla przyszlosc to chetnie pomoge komus innemu zbudowac takie badziewie, zebysmy sie mogli przekonac (co ja mowie- zebym ja sie mogl przekonac ;) )
czy to dziala ;)

sSiwy12
01-06-2006, 11:17
Taka mała uwaga. Ten "worek" pierze się w pralce. Inną sprawą jest fakt, że jest to "aparat wentylacyjny miejscowy". Wlot tego ustrojstwa jest lekko nachylony ku dołowi co by skraplające się woda wylatywała - moim zdaniem na ścianę zewnętrzną. Więcej www.pitern.pl
Pozdrawiam

m.dworek
01-06-2006, 11:25
Taka mała uwaga. Ten "worek" pierze się w pralce. Inną sprawą jest fakt, że jest to "aparat wentylacyjny miejscowy". Wlot tego ustrojstwa jest lekko nachylony ku dołowi co by skraplające się woda wylatywała - moim zdaniem na ścianę zewnętrzną. Więcej www.pitern.pl
Pozdrawiam
dzieki siwy za namiar
wlasnei o tym patencie pisalem
co do prania- to jest tu jedna roznica miedzy tym workiem a reku
w reku jest filtr powietrza, co powoduje ze caly syf pozostaje na filtrze, ktory musimy wymienic

w przypadku tego worka to on sam jest pewnego rodzaju niskosprawnym filtrem (skoro mu wystarczaja 3 waty ;) )

wiec trzeba go oczywiscie prac

powiedzmy ze przegrody reku robione ze szmat i gipsu podlegalyby wymianie co powiedzmy 2 lata

jesli byloby to konieczne
moze by sie jednak okazalo ze wystarczy wymienic plyty co 10 lat???
kto wie?

sSiwy12
01-06-2006, 11:40
Po prawdzie, ja też "kombinuję" z wentylacją mechaniczną z odzyskiem ciepła. Gotowce jakoś mi nie pasują ( z różnych przyczyn, nie tylko finansowych). Ten patent i podobny reku miejsowy, też nie. Moje przemyslenia idą w kierunku połączenia tych rozwiązań, ale jeszcze nie "zaskoczyłem". Czas mnie zaczyna gonić (końcówka etapu projektowania). Jak mi sie przejaśni - napiszę.
Pozdrawiam

m.dworek
01-06-2006, 11:48
a swoja droga to pomyslcie z czego robia originalne reku- glownie z alu
widzieliscie blache alu po przesciach?
jak bedzie wygladala ta blacha w originalnych reku po paru latach kiedy bedzie sie na niej wykraplala woda?
ciagle bedzie sie tworzyl nalot tlenku , ten bedze splukiwany, ale beda sie tworzyly brzydkie zacieki, nierownosci bialy nalot, to wszystko nei pozostanie bez wplywu na opory przeplywudopasowane do gladkiej, nowej blachy....

adam_mk
01-06-2006, 14:00
Witam
Co do aluminium stosowanego w reku. Upierdliwą dążność do utleniania się można (i robi się to) opanować w procesie anodowania (eloksalacji). To znaczy, że elektro oksyduje się je powierzchniowo do Al2O3. Ten związek to jedna z najtwardszych substancji w przyrodzie i totalnie obojętna chemicznie na powszechnie dostępne związki chemiczne. Nawt papier ścierny śię z tego robi. Słyszeliście o korundach? To jest właśnie to.
Wykonanie z alu jest proste. Zakonserwowanie alu jest proste. Wykonanie kosztuje. Zakonserwowanie kosztuje jeszcze bardziej.
Jedni to robią a inni nie.
Ja stosuję mosiądz.
Pozdrawiam Adam M.

m.dworek
01-06-2006, 14:38
no nareszcie sie odezwales jedi ;)
ja wiem ze ty stosujesz mosiadz
ale skoro sie juz odezwales to moze bys sie pokusil na jakis konkretny komentarz?
jak myslisz -ten pomysl moglby miec sporo zalet nie?

adam_mk
02-06-2006, 09:31
Witam
Ten pomysł był już tu, na forum , dyskutowany. Takie "coś" nawet z namiarem na fotkę się pojawiło.

Można sobie wyobrazić wymiennik rozpięty na sztywnej ramie uszyty z materiału impregnowanego a nawet metalizowanego. Byłby bardzo tani w wytwarzaniu, pomimo jego subtelnych niedoskonałości wynikających z wiotkiej budowy. Zadziałałby bardzo dobrze. Kłopot polega na zdobyciu odpowiedniego materiału. Trzeba by do Du Pont"a chyba zapukać. To, co jest dostępne raczej jest mało przydatne. Budowa z płucienka to jakieś 10% sukcesu.
Na chwilę obecną brak dostępnego, właściwego materiału tego typu.
Teoretycznie można rozważyć uszycie konstrukcji z byle czego i w procesie impregnacji uszlachetnienie wyrobu do wymaganych parametrów. To jednak zabawa w komory ciepła, nadmuchy kontrolowane, polimery, żywice...
Wiem jak można, ale nie mam na to czasu (brak kasy, którą stale muszę zarabiać). To zabawa dla ludzi, którzy "mają już zapłaconą dniówkę" i zostaje im trochę czasu na eksperymenty.

Teraz jestem ugrzebany w parę spraw jednocześnie. Kończę zbieranie materiałów na moją pompę ciepła i uruchamiam woskowy akumulator ciepła. No i oczywiście, normalnie pracuję. Totalny brak czasu!
Pozdrawiam Adam M.

m.dworek
02-06-2006, 11:15
cos za duzo wydziwiasz jedi

ja jestem dobrej mysli i wierze, ze jesli ktos sie skusi na samorobe wedlug mojego przepisu to nie przestrzeli ;)

czekam na zgloszenia

m.dworek
05-06-2006, 11:03
widze, ze nie ma chetnych do ekspeymentowania z reku
dziwi mnie to kiedy pomysle ilu bylo zwolennikow GWC, ktory tak naprawde jest pomyslem o wiele slabszym od reku....

adam_mk
05-06-2006, 13:16
Witaj
Nie powinieneś się dziwić. Rozważania teoretyczne są łatwiejsze niż kilka podejść praktycznych. Wszystkim trochę brakuje teraz czasu, bo choć pogoda po psem, to jednak prace ruszyły. Kasa, która jest uniwersalnym napędem takich działań idzie w inną stronę.
Budowa i instalacja reku to często wywrócenie koncepcji budynku, który już jest uzgodniony, obmyślany i w realizacji. Wielu osobom wydaje się krokiem wstecz, a napewno chwilowym przeciągnięciem prac. Ja stale coś jednak sprawdzam, przypasowuję. Jak scalę pomysł to opiszę. Nie chcę być jałowym opowiadaczem.
Pozdrawiam Adam M.

wodzio
05-06-2006, 13:36
To może ja coś dodam na ten temat, bo już od jakiegoś czasu mam podobną koncepcję. Otóż też myslałem o materiale, lub foli budowlanej na ścianki reku. A reku byłby zlokalizowany w starej studni z kręgów 12m głębokości. Miało by to postać takich fartuchów w których przepływało by przeciwprądowo powietrze, czyli połączenie reku i jakegoś gwc

m.dworek
05-06-2006, 13:42
wodzio pomysl rownie jest dobry no i o wiele tanszy niz koncepcja z blacha
mozna nad nim pomyslec
szkoda tylko ze nie dawalby mozliwosci przenikania pary od jednego strumienia powietrza do drugiego
po za tym spoko idea
trzeba by go tylko dobrze naciagnac, zeby sie duze luzy nei wytworzyly....
tu moze byc problem......

m.dworek
15-11-2014, 10:10
jak widze wymienniki cellulozowe to mam wrazenie, ze ktos czerpie z forum pomysly na bizness ;)

kangaxx
15-11-2014, 19:06
papier to stary pomysł a nie forumowy

romano78
15-11-2014, 19:29
jak widze wymienniki cellulozowe to mam wrazenie, ze ktos czerpie z forum pomysly na bizness ;)
8lat chwile to potrwało