PDA

Zobacz pełną wersję : DOSTAŁAM DOMEK OD BABCI.... POMOCY



Malgosica
11-03-2003, 17:52
tylko, że ten domek nie ma podciągniętej wody, gazu, elektryka zapewne do wymiany. Trzeba ocieplić dom po sam dach, łazienkę ogrzewanie,podłogi, ściany normalnie wszystko.
Jak na razie wymieniłam tylko okna. Nie wiem od czego zacząć, do kogo się zwrócić. Jestem zielona mam 23 lata i w tym domku zamieszkam z moją córcią.
Marzę by jak najmniejszym kosztem(1500 zł miesięcznie) stworzyć pełen ciepełka domek.

pitbull
12-03-2003, 07:41
Zacznij od rzeczy niezbednych do mieszjania. Kanalizacja, gaz, prad - masz gdzie mieszkac, czy mozesz sie wprowadzic po remoncie.?
Remont jako calosc, czy mieszkac i remontowac. Samemu czy przy pomocy najemnikow, rodziny ? Na te pytania trzeba dac odpowiedz.

Malgosica
12-03-2003, 09:35
Na razie w nim nie mieszkam,ale będę remontontować i mieszkać.
Na pewno przy pomocy najemników co ja biedna sama mogę, najwyżej ściany pomaluje :smile:
Dziękuję bardzo za radę, to już mi daje jakiś kierunek.
Mam jeszcze pytanie czy żeby ogrzać mieszkanie (myślę tu o gazie)muszę podciągać gaz? Z tego co gdzieś tam przeczytałam gaz do ogrzania domu jest inny tzw. płynny i kupuje i przechowuje się go na własnym podwórku. Czy dobrze zrozumiałam, czy coś pokręciłam..

pitbull
12-03-2003, 10:02
Moze byc gaz z sieci (doprowadzenie do domu) lub w zbiornku (wkopany lub odkryty) ktory mozna rowniez wydzirzawic. Mozna tez probowac z olejem opalowym (chyba drozsza inwestycja na wstepie).

mieszkaniec
12-03-2003, 14:27
Może na razie ogrzewanie kominkiem, albo prądem? Koszty inwestycji nie są duże, a doprowadzenie gazu to kupa pieniędzy i formalności... Na szczęście zima się na razie kończy - masz trochę czasu.
Na podstawie tego co piszesz, radziłbym Ci znaleźć jakiegoś fachowca (architekta, budowlańca, etc.), żeby rzucił okiem i ustalił jakąś kolejność remontu tego domu. To była by pierwsza rzecz, od której bym zaczął, ponieważ nie wiadomo jaki jest stan techniczny tego domu, a nie warto inwestować w instalacje i wnętrze, jeśli nie wiadomo, jak się mają śiany i dach.

Malgosica
12-03-2003, 14:52
aha.. dzięki. Jakoś do tej pory z tego co wyczytałam dowiedziałam się tylko o o ogrzewaniu gazowym ze zbiorników :smile:Jeszcze jak mi powiesz ile mniej więcej kosztuje przyłącz do sieci, kto ( hydraulicy ?)zajmują się robieniem kaloryferków, i czy ten ktoś mi powie co mam kupić ? to już na ten temat będę wiedzieć wszystko :smile:
Teraz elektryka.. Czy mam zgłosić się do panów którzy mi przysyłają rachunki ?? czy do kogoś innego..
Pewnie wszyscy macie niezły ubaw jak to czytacie- jak można być aż tak zielonym, na usprawiedliwienie mam tylko to że, niegdy nie myślałam że dostanie mi się taki domek i że sama będę musiała o tym myśleć :smile:
pozd.

Malgosica
12-03-2003, 15:12
do mieszkańca..
Co masz na myśli pisząc o ogrzewaniu na prąd. Jak do tej pory dom ten był ogrzewany prądem, ale były to piecyki elektryczne, wiesz jak w każdym pokoju włącze, to licznik bije jak szalony :smile:
piszesz o architekcie lub komś takim, bardzo by mi to pomogło, ale przeczytałam tu na forum wypowiedź jednej pani (a może coś pomyliłam)jej taka ekspertyza wyniosła 8000 zł.
Mój domek jest malutki ale przypuszczam że roboty w nim od groma..

pitbull
13-03-2003, 07:30
Mieszkaniec dobrze radzi - potrzebujesz kogos w rodzaju "budowlnego aniola stroza"
Ty nie potrzebujesz ekspertyzy tylko opinni technicznej o stanie budynku i dalszych pracach i ch kolejności.

Malgosica
13-03-2003, 08:10
Więc nie będę musiała za to słono zapłacić ?? Gdzie mam szukać kogoś takiego ??

pitbull
13-03-2003, 08:17
Najlepiej ktos polecony z doswiadczeniem zawodowym - kierownik budowy, praktykujacy inzynier budowlany. Wcale nie musi byc drogi - w koncu mamy przeszlo 20% bezrobocie.

agnes
13-03-2003, 09:23
Łatwo radzić-trudniej wykonać .Jesli możesz zaciągnij jakiś niewielki kredyt na to co najważniejsze /ogrzewanie,dach -w jakim jest stanie?To ważne bo cięzko będzie jak na głowe będzie kapało /Może masz jakichś znajomych co pomogą np.okreslić stan techniczny budynku , pomóc w niektórych pracach.
Z tego co piszesz wywnioskowałam,iż jesteś sama z dzieckiem?
Jeśli tak to jesteś bardzo odważna podejmując się takiej inwestycji ,ale tak trzymaj .Taka postawa jest godna pochwały :wink:

pozdrawiam i trzymam kciuki za Twoje powodzenie ,oby takich kobiet więcej :wink:

Malgosica
14-03-2003, 12:27
Dzięki za miłe słowa :smile:
Kredyt jakby jest, mam przyznany kredyt odnawialny w wysokości 4000 zł, to prawie nic ale jestem oszczędna :smile:i z czterech zrobi się 8000 a to już coś. Z dachem na razie nie ma tragedii, na głowę nie kapie.. Mam zamiar ocieplić dom od góry, ale to już jak załatwie te najważniejsze rzeczy.
Największy problem w tym całym remoncie sprawia mi sposób ogrzania domu i elektryka. Potem już będzie z górki..
Dlatego chciałabym żeby ktoś podpowiedział mi ( jak już ktoś oceni czy mój domek zniesie taką rewolucję :smile:) jak się zabrać do tej elektryczności i co z tym ogrzewaniem.
pozdrawiam

Wowka
14-03-2003, 12:47
Wiesz, kredyt odnawialny (w ror) to niestety b. drogi kredyt. O ile dobrze zrozumiałem to twoje dochody wynoszą 1500 zł miesięcznie na 2 osoby. To niestety niewiele jak na zakres czekających Cię prac. Czy nie rozważałaś możliwości sprzedaży nieruchomości i zakupu mieszkania?
Niemniej trzymam kciuki za Was i pozdrawiam

agnes
14-03-2003, 13:01
Nie kupuj mieszkania,za taką nieruchomość wiele nie dostaniesz a mieszkania są drogie ,jeśli tańsze to również wymaga remontu.Opłaty są wysokie i nie ma takiego komfortu jak w domku,a po za tym limit kredytowy jest jednym z najbardziej korzystnych kredytów.Każdy wpływ pomniejsza zadłużenie no i nie musisz spłacać miesiecznie rat tylko te odsetki.Jest on niekorzystny wtedy gdy jest to jakaś większa kwota,przy małych rzędu 4 tyś -jest ok.Powolutku zrobisz sobie ten domek,może znajdziesz w międzyczasie jakiegos dobrego pomocnika :wink:...........................

Wowka
14-03-2003, 14:02
Niestety Agnes, ale nie zgodzę się z Tobą, co do atrakcyjności linii kredytowej. Jest to sposób wygodny, ale tylko w zakresie łatwości przyznania limitu i dostępności tzw. "chwilówki".
Pierwszy lepszy przykład Bank PKO BP prowadzący najwięcej kont osobistych:
kredyt odnawialny stopa roczna 14%
Kredyt budowlany stopa roczna 7,25%

Popatrz na wysokość oprocentowania i przelicz jak długo trzeba go spłacać. 4000 : 1500 = 2,66 a przecież jeść też trzeba. I w sumie na jak długo te 4 tyś starczy.

Ale tymi wyliczeniami wykraczamy zdaje się poza zasadniczy temat pytania.
Pozdrawiam

Malgosica
14-03-2003, 22:37
Nie kłóćcię się :smile: Na kredyt budowlany raczej nie liczę, bo jaki bank przyzna takowy samotnej matce, która po wyczerpaniu zasiłku wychowawczego musi szukać nowej pracy, jeszcze mi ten domek zabiorą :smile:
Moi drodzy... Ja dalej nic nie wiem... :smile:

pawcik7
16-03-2003, 11:26
A może daj sobie spokój ???

Malgosica
16-03-2003, 11:48
A ciekawe dlaczego Pawcik mam sobie dać spokój ????????????

bejgus
16-03-2003, 18:46
Malgosica

Nie przejmuj się niczym, mnie czeka to samo.
Był już architekt i ma zrobić projekt adaptacji.
Powiedział, że skóry ze mnie nie zedrze.
Co innego projekt budowlany gdzie projektuje się elementy i oblicza ich wytrzymałośc a co innego jak budynek stoi a tylko robi się przymiarkę co można z nim zrobić.
Będzie dobrze (tak sobie tłumaczę).

Pozdrawiam.

Bejgus

agnes
17-03-2003, 06:41
On 2003-03-14 15:02, Wowka wrote:
Niestety Agnes, ale nie zgodzę się z Tobą, co do atrakcyjności linii kredytowej. Jest to sposób wygodny, ale tylko w zakresie łatwości przyznania limitu i dostępności tzw. "chwilówki".
Pierwszy lepszy przykład Bank PKO BP prowadzący najwięcej kont osobistych:
kredyt odnawialny stopa roczna 14%
Kredyt budowlany stopa roczna 7,25%

Popatrz na wysokość oprocentowania i przelicz jak długo trzeba go spłacać. 4000 : 1500 = 2,66 a przecież jeść też trzeba. I w sumie na jak długo te 4 tyś starczy.

Ale tymi wyliczeniami wykraczamy zdaje się poza zasadniczy temat pytania.
Pozdrawiam





Chyba nie doczytałeś do końca co napisałam.Porównanie kredytu budowlanego z limitowym jest nie na miejscu.Pisałam,iż limit jest opłacalny w niewielkiej wysokości rzędu 4 tyś.Większy wiadomo,że nie.Śmiesznym by było brać kredyt budowlany w wysokości 4 tyś,cała ta procedura i w ogóle.Nie mowie tu oczywiście o sytuacji Małgosicy bo to ona stwierdzi jaka kwota jej będzie potrzebna.Stwierdzam tylko,że kredyt odnawialny jest niezastapiony w przypadku kwót rzędu 4 tyś-niewiele formalności,brak poręczycieli.

pozdrawiam

pawcik7
18-03-2003, 20:41
Dlaczego dać sobie spokój ???
bo historia z budownictwem niestety po prostu nie jest dla wszystkich.
Primo: - kasa - idzie więcej niż się spodziewasz , a jak nie masz do dyspozycji 5000 misięcznie to kicha, nie uzbierasz na nic.
poza tym w banku tez bedzie krucho
Secundo: - trzeba sobie uzmysłowic ile wyrzeczeń cie czeka. to nie tak że sie podniecisz(ę) - o kurde będe miał dom !!!!.
Byc może bedziesz miała ładny dom - ale czy aby na pewno stac cię na niego ??
Nie tędy droga, myślę że wszystkim przydało by sie więcej realizmu w planowaniu.
Nie trudno jest zacząć ale skończyc.

pzdr.

pawcik7
18-03-2003, 20:41
Dlaczego dać sobie spokój ???
bo historia z budownictwem niestety po prostu nie jest dla wszystkich.
Primo: - kasa - idzie więcej niż się spodziewasz , a jak nie masz do dyspozycji 5000 misięcznie to kicha, nie uzbierasz na nic.
poza tym w banku tez bedzie krucho
Secundo: - trzeba sobie uzmysłowic ile wyrzeczeń cie czeka. to nie tak że sie podniecisz(ę) - o kurde będe miał dom !!!!.
Byc może bedziesz miała ładny dom - ale czy aby na pewno stac cię na niego ??
Nie tędy droga, myślę że wszystkim przydało by sie więcej realizmu w planowaniu.
Nie trudno jest zacząć ale skończyc.

pzdr.

Malgosica
18-03-2003, 22:22
Pawcik ! nie znasz mnie...
Dokonałam w życiu wiele więcej.. Jestem realistką, wiem że czeka mnie wiele wyrzeczeń... jestem b. uparta i jeśli planuje coś to po trupach ide celu..
w następnym miesiącu przyłączam wodę i gaz :smile:

Wowka
19-03-2003, 08:46
Małgosica. Twoja wypowiedź zabrzmiała tak groźnie, że chyba się i ja już więcej nie będę wypowiadał :???:

agnes
19-03-2003, 09:02
A co Ciebie tak przeraziło???? :smile:

Wowka
19-03-2003, 09:16
że idzie po trupach do celu i jej jeszcze nie znamy...

:???:

Malgosica
19-03-2003, 10:08
Chciałam tylko powidzieć,że nie bujam w obłokach i chcę sięgnąć po niemożliwe..
Nie chcę pałaca :smile: tylko normalny domek.. Dobrze wiem że nie zrobię wszystkiego w dwa miesiące "nie od razu Kraków zbudowali" :smile:
Pisząc Pawcikowi, że mnie nie zna miałam na myśli że nie ma pojęcia o tym, że jestem bardzo uparta, myślę że to zaleta. W ten sposób ( dzięki mojej upartości) dorobiłam się komputera, samochodu itp.
Więc proszę nie stawiajcie na mnie jeszcze krzyżyka..
pozdr

pwm
19-03-2003, 11:25
Na początek proponuję wizytę w "Gazowni"!
Przyłącze gazowe prawie w całości załatwia "Gazownia" żądają na wstępie mapki geodezyjnej z lokalizacją budynku,co załatwił geodeta polecony na moją proźbę przez "Gazownię" pozostałe formalności związane z projektowaniem przyłącza i jego wykonaniem załatwiają sami. Standardowe "nieodpłatne" to 5mb za pozostałe trzeba zapłacić. Domek ogrzewam gazem - wygoda duża , koszt spory.
Moje przyłącze 24mb kosztowało z geodetą 2400PLN.
Powodzenia, "bida musi pofolgować"
Pozdrowienia.PWM

19-03-2003, 17:53
Może... wyjdź zamąż ?
We dwoje raźniej.

Malgosica
19-03-2003, 19:06
od czego zależy mb ??

Ps. za mąż się na razie nie wybieram...

20-03-2003, 08:49
Wystąpić z prośbą do dostawcy gazu o podłączenie gazu do celów grzewczych i użytku w gospodarstwie domowym.
Jeżli rura z gazem znajduje się w odległości 5 metrów bieżących od budynku to przyłącze gazowe do budynku wykona na swój koszt dostawca gazu. Wewnątrz budynku na własny koszt trzeba zrobić projekt wewnętrzej instalacji gazowej, wykonanie instalacji przez firmę mającą odpowiednie uprawnienia, odbiór tzw. próbę szczelności i podłączenie conajmniej jednego odbiornika gazu np. kuchenki. Po przestawieniu protokołu o szczelności instalacji wewnętrznej rozdielnia gazu spisze odpowienią umowę i założy licznik zużycia gazu.

eco-partner
20-03-2003, 10:30
Witam!
Jeżeli nie dysponujesz dużą kwotą pieniędzy to ogrzewanie gazowe jest dla Ciebie za drogie.Potrzebujesz na to min. 15tys.zł!
Jak zamierzałem montować ogrzewanie to polecam Ci ogrzewanie promiennikowe - nie wielki koszt instalacji oraz eksploatacji.
Jeżeli chcesz poznać przybliżony koszt instalacji oraz eksploatacji proszę o kontakt: [email protected]
Pozdrawiam
Piotr

Malgosica
21-03-2003, 21:39
Tak też chyba zrobię :smile:

Ryszard1
23-03-2003, 12:49
ale wczesniej poczytaj w temacie : >> Wymiana doświadczeń >> OGRZEWANIE PROMIENNIKOWE ???!!!
Znajdziesz tam duzo informacji, m.innymi o wersjach tanszych promiennikow, bo mazna taki juz miec od ok. 80 zl za 1 sztuke o mocy 1000 W,

Malgosica
01-04-2003, 14:06
Kontaktowałam się już ze sprzedawcami promienników, nie mówili, że mają takie tanie promienniki o sporej mocy. No ale to sobie o tym poczytam, mam natomiat inne pytanie..

W tym moim domku jest dobudowana sień i chcę jej część wydzielić na łazienkę. Problem jest taki, że ta sień jest nie wykończona ( zamiast normalnego sufitu są deski)Słyszałam coś o płytach, czy można to robić na suficie?
Na ścianach nie ma tynku ( widać gołe cegły), a chcę tam płytki, co więc dalej robić??

Malgosica
01-04-2003, 14:08
Kontaktowałam się już ze sprzedawcami promienników, nie mówili, że mają takie tanie promienniki o sporej mocy. No ale to sobie o tym poczytam, mam natomiat inne pytanie..

W tym moim domku jest dobudowana sień i chcę jej część wydzielić na łazienkę. Problem jest taki, że ta sień jest nie wykończona ( zamiast normalnego sufitu są deski)Słyszałam coś o płytach, czy można to robić na suficie?
Na ścianach nie ma tynku ( widać gołe cegły), a chcę tam płytki, co więc dalej robić??

pitbull
02-04-2003, 08:08
Na deski przykrecic plyte gipsowo-kartonowa wodoodporna (pod nia paroizolacja). Na sciane tynk cem (obrzut) izolacja p. wilgociowa w plynie i terakota lub plyta g-k. izolacja w plycie, grunt i plytki na kleju.

Danajot
02-04-2003, 11:49
nie zapomnij także porządnie ocieplić sufitu- jak rozumiem, nie ma nad ta sienią żadnego stryszku,wystaje poza obrys budynku. Największe straty ciepła są przez dach, a w łazience przecież musi być najcieplej w całym domku.

janrenovate
05-04-2003, 07:59
Witaj Malgosiu:smile:
jesli chcesz pomoge ci w tym remoncie.
Poradze co i jak,jak najtaniej i najlepiej.
[email protected]

Malgosica
05-04-2003, 13:58
dzięki ci.. chętnie skorzystam.

zachtomasso
15-04-2003, 16:11
Podziwiam Cię za zapał !!!

Ja od 3 miesięcy remontuję dom ... Zapał mi wygasa wraz z odpływem gotówki :smile:

Ale trzeba być dobrej myśli i duuuuużo czytać (głównie na forum). Szczególnie jak sie ma mało pieniędzy to trzeba je dobrze wydawać a "fachowcy" mówią czasami takie dyrdymały że szok (szczególnie widząc niezorientowanie inwestora)

Ja wziąłem pod lupę wszystkie elementy domu i wybrałem te najbardziej newralgiczne. U mnie to jest: okna, ocieplenie ścian i stropów, podłogi.

Okna częściowo wymieniłem a częściowo uszczelniłem. (zostało mi trochę skrzydeł z okien skrzynkowych --> może u Ciebie są gorsze więc mogę Ci je oddać :smile: )

Nad ociepleniem ścian ciąglę myślę tzn. zbieram oferty.

Na stropy to sam coś rzucę

Podłogi w 50% zrobione tzn. co skute to skute, co wylane i zaizolowane to też zrobione. Teraz jakieś płytki i drewno.

No i elektryk (niedrogi i myślący) kilka rzeczy mi wymienił tzn. mam kilka nowych obwodów w newralgicznych punktach np. pralka.

magmi
18-04-2003, 10:59
Wesołych Świąt Małgosiu dla ciebie i twojej córeczki. Trzymam kciuki za ciebie i twój domek! :smile:

caleb
28-05-2003, 13:19
Witaj Małgosiu,
Z której strony Sandomierza leży Gerlachów,
pochodzę z tych stron dokładnie miejscowość Skotniki.